EPF
Masz problem techniczny lub odkryłeś ciekawe rozwiązania? Podziel się z innymi!
By nygusinsky
#1860640
Siemanko

Kupiłem wczoraj zestaw tfv8 baby beast + istick pico 75w. Nówka sztuka. Ale jestem całkowicie w tym zielony, jedynie co dawno temu miałem to taki na kartomizery.

No i zalałem zbiornik (grzałka 0.4 Ohm), odczekałem 10 minut i vapowałem, ale zaczął mi dawać smak spalonej grzałki jaki pamiętam z kartomizerów, gdzie smażyłem pierw na 35W, a potem na 45W. Myślałem, że spaliłem, że może na sucho ją zagrzałem przypadkowo. Więc zmieniłem na nową, zalałem grzałkę, zalałem zbiornik i zostawiłem na noc. Odpalam dzisiaj rano na 30W i znowu to samo. Zwiększam do 41W i nic się prawie nie zmienia. Smaku liquidu nie czuję praktycznie.

Co może być tego powodem? Czy "zepsułem" grzałkę zaczynając vapowanie od 30W, gdzie ona jest od 40 do 80W? Czy może to wina liquidu (premix autorski od sklepu "e-..." - pra liquid)?
Wiem, że to super opcja, ale z racji smaku obawiam się, że odstawię w kąt i znowu zacznę popalać...
Ostatnio zmieniony 22 sie 2018, 10:08 przez nygusinsky, łącznie zmieniany 1 raz.
By nygusinsky
#1860770
Ponieważ temat jest głuchy, a ja znalazłem rozwiązanie z chłopakami ze sklepu to może to kiedyś komuś pomoże - winny był liquid i jego smak - fruit gum. Podobno guma tak smakuje. W takiej sytuacji to mi zdecydowanie nie podchodzi to drapanie :p temat do zamknięcia
Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

Premium liquidy

Próbowałem dużo różnych liquidów i sytuacja jest t[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.