- 08 paź 2015, 19:07
#1487192
Okej, teraz uciąłem więcej waty i podejrzałem na filmiku jak gość to robi, ciężko wchodziło aż musiałem trzymać grzałkę ale przeciągnąłem. Rozłożyłem ją śrubokręcikiem, zakryłem dziurki i pokropiłem watę oraz zalałem baniak liquidem kiwi z Pink Fury, odczekałem z 20-25 minut i zacząłem od 17 wat do 20 - czuje takiego lekkiego bobra, albo ten liquid jest dziwny albo po tym jak piłem kawę lub może coś źle zrobiłem? Wydaje mi się że o wiele lepiej dymi niż wcześniej chociaż wcześniej waty było odrobinę mniej ale mam posmak takiego bobra.. nie wiem. Pierwszy raz zabieram się do takich modyfikacji.
LuziQ pisze:Za słabo przykryte kanały doprowadzające LQ. U mnie właśnie tak się dzieje jak nie przykryję tak "w sam raz". Jak któryś z otworów jest bardziej odsłonięty to wali po języku. Tą watką którą masz po prostu musisz trochę przytkać kanały.
Okej, teraz uciąłem więcej waty i podejrzałem na filmiku jak gość to robi, ciężko wchodziło aż musiałem trzymać grzałkę ale przeciągnąłem. Rozłożyłem ją śrubokręcikiem, zakryłem dziurki i pokropiłem watę oraz zalałem baniak liquidem kiwi z Pink Fury, odczekałem z 20-25 minut i zacząłem od 17 wat do 20 - czuje takiego lekkiego bobra, albo ten liquid jest dziwny albo po tym jak piłem kawę lub może coś źle zrobiłem? Wydaje mi się że o wiele lepiej dymi niż wcześniej chociaż wcześniej waty było odrobinę mniej ale mam posmak takiego bobra.. nie wiem. Pierwszy raz zabieram się do takich modyfikacji.