SidV. (nie idzie mi cytowanie na forum, przepraszam) - 20 minut temu dodałem ChocoElle
Moi Drodzy, parę spraw organizacyjnych.
Przepraszam za to, że nie było mnie przez chwilę na forum i że nie włączyłem się w dyskusję, ale mam pewien problem ale teraz parę informacji. Zacznijmy od złej, żeby przejść do pozytywnych. Dość często dostaje pytania kiedy na nowo pojawią się tytonie od Twisted Vaping i Revolute. Otóż sprawa ma się nieciekawie. 3 stycznia zamówiłem bardzo sowitą dostawę z pewnej hurtowni z którą współpracuję ponad rok (zamówienia z hurtowni są dla mnie opcją, gdy trzeba coś załatwić na szybko, domówić niewielkie ilości itd. a jako, że był początek roku to "wicie rozumicie"). Niestety z dużym prawdopodobieństwem zostałem mocno oszukany, kontakt się urwał, ogólnie sprawa bardzo nieprzyjemna, nie wspominając o kwestiach finansowych i brakach. Cały ten tydzień bardzo ciężko pracowałem, żeby nadążyć z pakowaniem Halo, a natarcie z zielonego forum to istne oblężenie Stalingradu, ale również był to czas walki z nieuczciwą firmą. Pozytywne strony tej sprawy również istnieją, ale wymienię w podpunktach, bo się zgubię:
- już niebawem dość sporo nowych tytoni, z czego osobiście bardzo się cieszę: na pewno pojawi się 555 (jest to produkcja od D&V, są cenowo zbliżone do Halo White L. a Revolute), ale oczywiście trzy piątki to nie wszystko:) proszę o cierpliwość!
- w bardzo nerwowej atmosferze udało się załatwić niewiele ale zawsze Cabatów i X od Revolute, niestety przy bardzo nadwyrężonym budżecie po tej "wpadce",
- spędziłem trochę czasu na rozmowy z 814 - wchodzi nowa seria aromatów mocno custardowych, ale jest również pełno innych tytoniowych, kolejne z absyntem itd. Bardzo spora kolekcja i myślę, że niebawem pojawi się również u mnie, ale muszę się jeszcze trochę wstrzymać (ech...),
- Vampire Vape - będę robił zbiorcze zamówienie z zaprzyjaźnionym sklepem, więc mam nadzieję, że wszystko się uda i już niebawem dość dużo nowości od wampirów pojawi się u mnie (ktoś mi jest w stanie przypomnieć smak Virginii z Vampire Vape, nie odparowywałem tego wieki i nie pamiętam jak to smakowało
)- a co do Blood Sukki, bo widziałem, że temat się pojawił w dziale z aromatami - bez obaw, jest to na prawdę świetny aromat. Zawsze twardo trzymałem się Heisenberga i niewielu innych, ale mój znajomy z Ukrainy namiętnie kazał mi to zamawiać i wysyłać do niego do Grecji aż sam się w końcu skusiłem, warto było
- jeśli ktoś pamięta liquid Supreme od Eliquidfrance (ten z numerem jeden wśród tytoniowych podczas Vape Expo Poland) [tabac cml, cookie, vanilla, coconut - taki miał skład] - to te dwa pierwsze smaki od EF się pojawią, żeby można było sobie poeksperymentować z na prawdę świętną tytniówką. Wanilie i kokos zamienić sobie można z inną firmą, gdyż one były drugoplanowej w tym liquidzie. Przepis na to e eliquid recipes (wpiszcie sobie tam Supreme Eliquid France czy jakoś tak),
- na koniec dość trudna sprawa. W przeklętej paczce z 3 stycznia zamówiłem pełno Twisted Vaping z serii tytoniowych. Pogodzony z tym faktem odezwałem się do producenta (staram się omijać, bo taki chłód od nich bije, taka hmmm niemiecka bezwzględność, nie wiem jak to nazwać). A tu mamy małą Bareję. Stwierdzili, że chcą na nowo dokumenty (commercial accomodation) w języku angielskim lub niemieckim. Dostali po angielsku, bo nie chciało mi się dłubać nad umlautami. Niestety zablokowali mnie, bo nie rozumieją po polsku i chcą po angielsku lub niemiecku... To będzie ciężka przeprawa... no i ciężka noc dzisiaj
- Solubarome niebawem również wróci, niestety tylko 10 ml udało mi się załatwić, ale muszę jeszcze chwilę dać na wstrzymanie, styczniowa klątwa.
- butelki Chubby Gorilla również pojawią się znów gdzieś w grudniu. Przerwa była spowodowana tym, że od teraz będą załatwiane ze Stanów ale przez litewskiego dystrybutora, więc ustalenie szczegółów jak zwykle znów zajęło cenny czas :/
Pewnie jeszcze o czymś zapomniałem, no ale cóż. Mózg już nie pracuje, domaga się rozpaczliwie kolejnej kawy... aaa już wiem, sample.
Trochę źle je rozdysponowałem, w sensie takim, że pakowałem je u siebie do worków strunowych i układałem w kartonie. Uwierzcie mi, że zebranie 10 czy 15 sampli z takiego systemu było koszmarem. Wczoraj zamówiłem stojaki na eppendorfy, żeby szło to raz dwa, bo lekko się zraziłem przez ten system szukania tego i owego. Jak pojawi się na nowo towar, wracam do robienia sampli i dodam kolejne. Pesio - nadal pamiętam listę co miałbym dodać, więc bez obaw! Obiecałem dać info osobiście i słowa dotrzymam jak już wszystko będę miał na miejscu...
O kolejna sprawa - aromaty Flavorah również w tym roku zagoszczą u mnie (mam nadzieję). Tutaj sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, dlatego daję sobie dość spory odstęp czasu. Kolejna sprawa aromaty od Nova - seria tytoniowa - nadal pamiętam o nich i postaram się załatwić również jak już stanę na nogi po raz enty.
Przepraszam za długi wywód i proszę o zrozumienie, niestety w życiu różnie się układa i czasem mimo długiej współpracy z kimś, można zostać wykiwanym w bardzo nieelegancki sposób, tym bardziej, że ten wózek pcham samotnie. Dziękuję Wam bardzo za pozytywne nastawienie dzięki czemu mam jakąś siłę siedzieć po nocach i dłubać przy tym od rana. Kurde, przegląd auta miałem zrobić tydzień temu...
Pozdrawiam i oczywiście dzielić się będę sukcesami ale i porażkami w walce o dostęp do aromatów:)
Pozostaje Wam życzyć udanego weekendu i w kontakcie!
Piotr