tylko mnie nie zlinczujcie
O tym czy produkt jest podobny i czy myjka to e-p chyba będzie decydował inspektor, rozumiem że nikt o zdrowych zmysłach nie uzna suszarki do włosów za e-p.
I doprecyzuję poprzedni post
Chyba za mocno skupiamy się na wyartykułowaniu korzyści jakie niesie przejście ze zwykłych papierosów na e-papierosy. Czy na badaniach dotyczących e-palenia. Niektóre hasła (mówię o tych nie tylko tu ale ogólnie o wygłaszanych opiniach) idą tak daleko, że głoszą iż nowa ustawa oznacza powrót do palenia analogów. a przecież projekt ustawy nie delegalizuje e-p, nadal mogą być one oferowane klientom. Fakt, żeby mogły być sprzedawane muszą być zgłoszone przebadane i musi minąć 6 m-cy, ale mamy okres przejściowy 6 miesięczny. Więc w tym zakresie walczymy o wygraną już bitwę.
Problematyczne wydaje się zrównanie warunków dopuszczenie do obrotu liquidów i e-papierosów. O ile przy liquidach (gotowych, bazach, dodatkach aromatach) badania i okresy przejściowe mogą mieć sens, bo chcę wapnować bezpieczne czyste liquidy nie garażową produkcję, o tyle przy sprzęcie wydają się bezcelowe. Bo jak przebadać np szkodliwość rurki z SS - moda mechanicznego? To samo dotyczmy atomizerów. Nie wiem jak to ma wyglądać praktycznie, chyba pkt dotyczące wydzielania substancji będą pomijane a jedynie podawane dane producenta lub importera, mechanizm otwierania oraz napełniania (jeżeli dotyczy) oraz proces produkcyjny wyrobu. To w takim razie po co okres przejściowy dla sprzętu? Nie ma wyników badan toksykologicznych z którymi inspektor powinien mieć czas się zapoznać. Nie rozumiem też ograniczenia pojemności atomizera do 2 ml. To nie dość że bezzasadnie ogranicza ofertę to zmusza do częstszego napełniania pomimo że ustawa poświęca sporo uwagi szczelności i wyciekom ze sprzętu, wymagając choćby opisu napełniania przy zgłoszeniu e-papierosa. (edit: ok - wynika dyrektywy)
Problemem jest brak sprzedaży wysyłkowej. Rozumiem ze jest to konsekwencją zakazu sprzedaży osobom nieletnim, ale czy znacie jakiś inny produkt dopuszczony do sprzedaży od 18 rż. który może być sprzedawany wysyłkowo? W jaki sposób weryfikowany jest wiek nabywcy? Może warto podsunąć takie rozwiązanie o ile istnieje. Bo obecnie zapis może powodować że legalny produkt, jakim są e papierosy będzie niedostępny dla sporej grupy odbiorców. Nie w każdej miejscowości są wyspecjalizowane punkty sprzedaży. Choć ustawa zezwala na sprzedaż w innych punktach ale bez ekspozycji. Można by iść z argumentami w stronę monopolu, ale nie tylko ESW, który już zapowiedziało gotowość, może oferować produkty. Inni producenci też mają przecież prawo dokonać zgłoszenia liquidów czy ich składników i dystrybuować we własnej lub zewnętrznej sieci sprzedaży. Rozumiem ze raz zgłoszony produkt będzie mógł oferować każdy, o ile nie będzie miał ograniczonego zakupu hurtowego umowami na wyłączność sprzedaży między producentem a firmą zgłaszającą.
Argumenty o liczbie miejsc pracy mogą wydać się wątpliwe, bo o ile ustawa wykluczy sprzedawców działających tylko w sieci, to teoretycznie wzmacnia pozycję sprzedawców posiadających punkt/punkty stacjonarne, a wiec znakomitą większość zatrudnionych w branży.
Rozumiem emocje, bo coś mnie trafiło jak przeczytałem projekt w ubiegłym tygodniu, ale realnie - o co walczymy. Co dodatkowo narzuca ustawa w stosunku do dyrektywy? Diabeł będzie tkwił w szczegółach dopuszczenia do sprzedaży, możliwościach ośrodków badawczych, tego co zrobią firmy obecnie istniejące na rynku. Mamy kilku producentów własnych liquidów, baz i dodatków. Jakie będą mieli możliwości zgłoszenia swoich produktów a później wprowadzenia ich do własnej zewnętrznej sieci sprzedaży. Czy będzie dostępny jakiś wykaz zgłoszonych produktów (wg dyrektywy "Państwa członkowskie zapewniają udostępnianie ogółowi społeczeństwa poprzez stronę internetową informacje otrzymane na podstawie zgłoszeń"), gdyby i inni sprzedawcy chcieli mieć dany produkt w ofercie? Czy dany produkt będzie zgłaszany tylko jeden raz (wg Dyrektywy i projektu zgłasza producent, importer), czy każdy detaliczny sprzedawca musi go zgłaszać osobno? Bo u mnie w mieście 28.000 mieszkańców mamy 2 wysepki i kilka/kilkanaście miejsc gdzie można kupić LQ czy sprzęt. Fakt, sprzęt podstawowy, zwykłe ego. Ale gdyby współpracowały z dużą firmą (bez nazw
) to przecież w takim lokalnym sklepiku tak jak obecnie mogę kupić znany na forum LQ tak mógłbym zamówić i moda. Kwestia tego jak zmieni się rynek i co zrobią po zmianach dostawcy.
Edit: małe dopiski po ponownym zapoznaniu się z:
tpd-art-18-fakty-i-mity-t59531.html