EPF
Awatar użytkownika
By Archon1
#413417
Zrobiłem z nudów modzika na działkę, totalna prostota, ma nie wyglądać tylko działać. Zajęło mi to godzinkę, bez żadnego cięcia latarki. Aku wykorzystane z baterii od laptopa, z dzień jeszcze trzymają. Działkę mam w lesie pod pułtuskiem więc tam mi się przyda, będzie na ogniska i wypady nad wodę :D .
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony 10 mar 2012, 01:48 przez Archon1, łącznie zmieniany 4 razy.
By taxi
#413441
Zdolniacha :-) i nawet jak sie zniszczy na dzialeczce to nie bedzie szkoda. :beer: :beer:
Awatar użytkownika
By Murof
#413485
Trudno się zorientować ze zdjęć, czy jest tam głowica eGo z elektroniką.
Mam nadzieję, że tak jest. W przeciwnym razie stosowanie batek bez
PCB jest raczej niewskazane (czytaj nieprzemyślane)
A ogólnie modzicho full wypas.
Awatar użytkownika
By Archon1
#413486
taxi pisze:Zdolniacha :-) i nawet jak sie zniszczy na dzialeczce to nie bedzie szkoda. :beer: :beer:

No ba, po to go zrobiłem :lol: . Mam maleńkie, fajne przyciski, nawet się zastanawiałem ale pomyślałem że na działkę szkoda zachodu, jeszcze się przepali czy popsuje, a tak to przysłowiowe gniotsa-nie-łamiotsa :mrgreen:

Murof pisze:Trudno się zorientować ze zdjęć, czy jest tam głowica eGo z elektroniką.
Mam nadzieję, że tak jest. W przeciwnym razie stosowanie batek bez
PCB jest raczej niewskazane (czytaj nieprzemyślane)
A ogólnie modzicho full wypas.

Niestety, bez elektroniki. Mam wkręcany miernik napięcia więc od czasu do czasu zmierzę. Poza tym czuje kiedy jest około 3,3v, prawie 2 latka paliłem na egonach że już wiem kiedy w nich dioda zamruga, podobnie jest z aku.
Może faktycznie wrzucę elektronikę od ego, taniej wyjdzie niż kilka sztuk akusów z PCB, a tych z lapka przeznaczonych na działkę mam 6.
Awatar użytkownika
By Murof
#413638
Pomiar i wyczuwanie napięcia to jedna sprawa. Mnie chodzi o to, że w razie zwarcia na grzałce
może być niebezpiecznie. Dla batek jakie posiadasz powinno się stosować elektronikę z
zabezpieczeniem przeciwzwarciowym. Jeżeli takowej nie ma, to tylko batki z PCB.
Zdrowie ma się tylko jedno.
Awatar użytkownika
By Archon1
#413725
Murof pisze:Pomiar i wyczuwanie napięcia to jedna sprawa. Mnie chodzi o to, że w razie zwarcia na grzałce
może być niebezpiecznie. Dla batek jakie posiadasz powinno się stosować elektronikę z
zabezpieczeniem przeciwzwarciowym. Jeżeli takowej nie ma, to tylko batki z PCB.
Zdrowie ma się tylko jedno.

Czy na przykład, można ową płytkę PCB wygrzebaną z jakiegoś starego akusa wmontować na stałe w moda, będzie do wszystkich wyjętych batek z laptopa. Bo z elektroniką od ego, będę zmuszony korzystać z przycisku który jest standardowo na płytce, a nie wiem czy to upchnę tak jak bym chciał, mało miejsca.
Jeszcze się nie spotkałem by aku wyleciało w powietrze, a już nie raz w życiu robiło się zwarcie.

ps: Zrobiłem mały test, powtarzając go 3 razy... Zwarłem oba bieguny kablem na 10 sekund, a następnie sprężynką, taką jak w ładowarkach. Skończyło się tylko na przysmażeniu kabelka i dymku ze sprężynki, aku się nawet nie nagrzał... Więc gdzie tu obawy o fajerwerki czy wybuchy, gdy wapując zwarcie jest góra na 5 do 7 sekund (dla naprawdę wybitnych 9/11) bo tyle gdzieś trzymamy wciśnięty przycisk?
By user
#414367
Poszukaj filmikow na forum, i na YT
Zdziwisz sie so potrafia ogniwa litowe.
Ciesz sie, ze Ci nie wystartowalo, zwlaszcza jak uzywasz starszych konstrukcji ogniw.


reed - TapaiPhonicznie
Awatar użytkownika
By Archon1
#414484
yanko pisze:http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fddcad1b27813fd7.html
najprosciej to klej termiczny i uzywane ogniwo

No to jest mod :beer: ... Palisz na ful napięciu z 2 aku :shock: ?
Awatar użytkownika
By Archon1
#415536
I pokusiłem się o kolejnego latarkowca, tym razem z głowiczką i elektroniką EGO.

Modzenie :mrgreen:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
I gotowa głowiczka :D , jest wkręcana, przez co mam łatwy dostęp do elektroniki.
Obrazek

Efekt końcowy :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Mam jeszcze pytanko bo nie wiem czy to zwarcie czy coś nie tak zrobiłem. Oczywiście masa na obudowie.
Więc tak, pali bardzo fajnie, chmurki cudowne, dioda świeci, podaje napięcie ale po każdym puszczeniu przycisku zamruga 3 krotnie, o co tu chodzi? Akusy oczywiście naładowane.
Oczywiście tylko po wkręceniu jakiegokolwiek parownika, bez zachowuje się prawidłowo. Dodam że nie zawsze mrugnie 3 razy po puszczeniu przycisku, ale tylko gdy wkręcę gianta, lecz jak szybko nacisnę i puszczę guzik, mruga 3 krotnie, jak dłużej przytrzymam już nie. Czasami się zdarzy, że po puszczeniu świeci się cały czas.
Przy soft-tipie LR zawsze mruga po puszczeniu przycisku.
Gdyby było zwarcie od razu powinna zasygnalizować prawda, a normalnie podaje napięcie, dymi, lampka świeci tylko z tym że po puszczeniu przycisku jak by sygnalizowała zwarcie.
Elektronika wyjęta ze sprawnej batki 5 klik, przed przełożeniem paliła normalnie, bez takich ekscesów. Zabezpieczenie 5 klik działało nawet przy LR-kach.
Jakieś sugestię?
Awatar użytkownika
By PucH2
#415545
Bardzo ciekawie rozwiązano przedłużenie przycisku. Przydałoby się podmienić mosfet w elektronice zanim wyzionie on ducha. Pomocny temat http://www.papierosyforum.pl/viewtopic.php?f=265&t=15159 . Modzik wtedy na długo posłuży.
Awatar użytkownika
By gregbard
#415550
wywal tę elektronikę, jedyny z niej plus że baterię ładujesz normalnie, minusa właśnie poznałeś, oba ogniwa niby 3,7, i to oryginalne i to zastosowane obecnie, a jednak jakaś różnica jest, chyba w wydajności prądowej, u mnie było to samo i jeszcze gorzej, po 3 sekundach działania 3 błyski diody i koniec.
Awatar użytkownika
By Archon1
#415744
Ale właśnie tak mi się podoba, można ładować, zabezpieczenie zwarciowe i nie rozładuje za bardzo aku. Pomyślałem że to może problem z masą, pokombinuje albo podłącze bezpośrednio pod kabelki aku i zobaczę czy coś się zmieni.
Może ktoś rozwiązał jakoś ten problem?
http://www.peleon.pl/product.php?id_product=1481 przecież ten mod działa na zwykłej elektronice EGO i przy aku nie wariuje elektronika, może coś z masą.
Awatar użytkownika
By gregbard
#415751
Sęk w tym, że ten chiński dziwaczek ma elektronikę bez 5x klik (?) szukałem takiej i nie znalazłem do kupienia, na niej faktycznie chodzi to bezproblemowo
Awatar użytkownika
By gregbard
#415757
:shock: to coś ma niecałe 3mm na niecałe półtora mm i jest do druku? I niby mam to wymienić lutownicą z grotem? Sorry, ale chyba łapy za bardzo mi się będą trzęsły...
Awatar użytkownika
By Archon1
#415774
No jak problem nie zniknie wlutuje, elektronikiem nie jestem i się nie znam, ale już lutowałem maleńkie rzeczy zwykłą lutownicą, dam radę. Grot w lutownicy mam wyjmowany, więc jeden od połowy zjechałem diaksem żebym mógł lutować małe duperelki :D
A właśnie, w kupnych elektronikach widzę 4 kabelki, w mojej są tylko 3, może dolutować 4 i dać na masę, bo rozumiem że powinien iść na kubek gdyby oryginalnie dali? Jest plus od batki i masa (-) ale z elektroniki wychodzi 1 który idzie na pin, da coś jak wlutuje (-) i dam na kubek?
Ostatnio zmieniony 27 lut 2012, 15:03 przez Archon1, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By fredek
#415776
gregbard pisze: :shock: to coś ma niecałe 3mm na niecałe półtora mm i jest do druku? I niby mam to wymienić lutownicą z grotem? Sorry, ale chyba łapy za bardzo mi się będą trzęsły...


Na płytce jest sporo wolnego miejsca w okolicach tego mosfeta, wymienisz to nawet transformatorówką z cieńszym drucianym grotem.
Kabelki przyłączeniowe z płytki ego tez warto zmienić, ja daję srebrzanke 0.4 mm z izolacją, drut nawojowy od transformatorów też się nada.
Na trzęsące się ręce polecam medytacje lub 50g/40% :mrgreen:

Archon1: musisz mieć masę na zewnętrznej części gwintu do parownika, czy zrobisz to bezpośrednio kabelkiem, czy przez metalowe body jest w zasadzie obojętne.
Awatar użytkownika
By Archon1
#415805
fredek pisze:
gregbard pisze: :shock: to coś ma niecałe 3mm na niecałe półtora mm i jest do druku? I niby mam to wymienić lutownicą z grotem? Sorry, ale chyba łapy za bardzo mi się będą trzęsły...


Na płytce jest sporo wolnego miejsca w okolicach tego mosfeta, wymienisz to nawet transformatorówką z cieńszym drucianym grotem.
Kabelki przyłączeniowe z płytki ego tez warto zmienić, ja daję srebrzanke 0.4 mm z izolacją, drut nawojowy od transformatorów też się nada.
Na trzęsące się ręce polecam medytacje lub 50g/40% :mrgreen:

Archon1: musisz mieć masę na zewnętrznej części gwintu do parownika, czy zrobisz to bezpośrednio kabelkiem, czy przez metalowe body jest w zasadzie obojętne.


Ale może nie pozostaje obojętne, skoro w batkach EGO kabelek idzie aż na sam koniec batki, w przeciwnym wypadku byłby przylutowany do głowiczki bądź do przedniej części kubka, może chodzi o straty prądu a w latarkowcu to body jest sporo większe. Spróbuje pierw elektronikę bezpośrednio do baterii kabelkami połączyć i zobaczę czy problem zniknie. Na pierwszym latarkowcu musiałem dać mase (-) na kabelku bo od cholery tracił parownik na wydajności, mniejsza chmura, ale tamta latarka z kiepskiego materiału.
Człowiek się uczy na błędach, muszę spróbować bo będzie mnie to męczyło :lol: Czyba że ktoś podpowie jak to rozwiązać nie lutując mosfetów :-P

PS: Dzięki Koledzy, problem rozwiązany :D
W dobrym kierunku poszedłem, podpiąłem kabelki bezpośrednio do aku i dział prawidłowo, czyli tak jak myślałem, masa (-). Spróbuje przez środek body, przy ściance puścić kabelek, zresztą może po prostu go przylutuje do sprężynki w dolnym kubku, bo do wymiany aku i tak mogę głowiczkę wykręcać.

Tylko jak rozwiązać problem z masą (-), jak dam na kablu to ciężko będzie skręcać kapsel czy głowiczkę. Myślę żeby dać masę po środku moda, czyli blaszkę która będzie stykać obudowę aku i pociągnąć kabelkiem na głowicę. Wydaje mi się to najsensowniejszym wyjściem bo kubek środkowy jest ze strzykawki 20ml, więc kabelek może iść pomiędzy tulejką a obudową, a w połowie blaszka. Tak będę mógł spokojnie wykręcać dolny kapsel do wymiany aku. Tylko takie rozwiązanie ma tu sens, inaczej zero przyjemności z palenia.
Niech się może wypowie ktoś kto już zrobił moda z latarki, jak rozwiązał problem z masą. Bez kabelka gorzej pali, mniej dymu no i mruga dioda.
Awatar użytkownika
By fredek
#416063
Jeżeli body jest aluminiowe i ma przenosić masę, to upewnij się, że na gwintach między członami nie masz anodyzacji.
Awatar użytkownika
By Archon1
#416152
Jednak mosfet będzie niezbędny, nie okiełznam tego, mruga. Na razie będę palił tak, ładnie chmurzy i niech sobie mruga.

PucH2 pisze:Bardzo ciekawie rozwiązano przedłużenie przycisku. Przydałoby się podmienić mosfet w elektronice zanim wyzionie on ducha. Pomocny temat http://www.papierosyforum.pl/viewtopic.php?f=265&t=15159 . Modzik wtedy na długo posłuży.

Przedłużenie przycisku zrobione na szybko, kombinuje żeby dać taki co będzie przewodził światełko z diody i jakoś wyglądał.
Wyjąłem na razie elektronikę, zrobiłem z plastikowej płytki prostokącik, na wzór oryginalnej płytki, przykleiłem wielkością podobny przycisk, włożyłem w pół okrągły, plastikowy kubeczek od elektroniki, przylutowałem plus i działa zajedwabiście :zakrecony *CZAJNICZEK* . Przyjdzie mosfet to elektronika wróci na swoje miejsce.
Następny będzie tak samo zrobiony, z tym że na 2 małe aku, dam stabilizator 5v i elektronikę z pipera czy giantomizera USB z 3 stopniową regulacją napięcia :D .
A w przyszłości na tajvoju.
________________
Ten typ elektroniki i z nowym mosfetem wariuje, ponoć w płytkach o innej budowie zdaje egzamin, w tej niestety nie. Ale w EGO działa dobrze, więc wróciła z powrotem na pierwotne miejsce.
Dostałem dziś paczuszkę z peleona, koniec problemów :D
Po wymianie elektroniki na tą bez funkcji uśpienia (5 klik) mod działa prawidłowo na wszystkich parownikach *CZAJNICZEK* .

Jeszcze coś, dodarł do mnie kis i wyświetlacz 8)... Dzięki Goldi74 :beer:
Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

Premium liquidy

Próbowałem dużo różnych liquidów i sytuacja jest t[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.