Bardzo się cieszę, że udało mi się załapać na ostatnią partię (może jednak nie ostatnią
) MiniMo. W boxiku zakochałam się od pierwszego spojrzenia/dotknięcia. Na początek było podwójne zaskoczenie:
- znałam wymiary, widziałam zdjęcia, ale i tak pierwszą myślą było:
Jakie to maleńkie!- spodziewałam się, że będzie dawać lepszego kopa niż przy analogicznych ustawieniach na klonie Spinnera, ale nie sądziłam, że również lepiej uwypukli smak.
Widzę, że Hunka zindywidualizowała swojego MiniMo na psio.
A więc dla równowagi mój boxik w towarzystwie kocim. (Blondyna jako jedyna w domu nie lubi mojego e-palenia, stąd ta zdegustowana mina.
)
Do codziennego wapowania używam MiniMo z kartomizerem ST. Solo lub w liquinatorze. Do fotek boxik został
przystrojony w różne parowniki. IMO bardzo pasuje mu Bully do dripu. Niestety, ten za zdjęciu robi tylko za model, bo w środku zepsuty, ale koniecznie muszę znaleźć sobie coś podobnego w wyglądzie, skutecznego, a prostego w obsłudze. Na zdjęciu Bully w towarzystwie miniwkrętaczka-breloczka otrzymanego od Montera.
Monter, dziękuję.