EPF
By Math13
#1803937
@wertjacek u mnie też niestety świszczy.

@McGrinn nie tylko Ty.

Mam też kolejne pytanie do użytkowników tego atomizera.
Próbowałem swojego Merlina rozebrać, tzn zdemontować bazę z podstawy, ale nie daję rady. Odkręciłem dolną śrubkę (tą która styka się z pinem w modzie). Próbuje wyciągnąć bazę (tak jak to się robi w Goblinie), ciągnąc za słupki do góry, ale nie wychodzi. Czy coś jeszcze trzeba odkręcić, oraz czy ewentualnie ta baza jest demontowalna?

@Gabriel a jak oceniasz przewiew w Ammicie?
Czy jest większy, czy mniejszy niż w Merlinie?
Mam tylko porównanie do Goblina. W Merlinie bardzo odpowiada mi przewiew, otwarty tak na ok 3/4.
W Goblinie, na bazie single, otwarty nawet na maksimum, jest trochę mniejszy. Ale akceptowalny i można się przyzwyczaić.
Natomiast w tym samym Goblinie, na bazie dual, jest prawie identyczny jak w Merlinie otwartym na 3/4.
Awatar użytkownika
By macieq03
#1803943
Połóż parownik na kombinerkach, słupkami do dołu, znajdź np. wiertło o takiej średnicy ,by weszło w otwór ,w którym siedzi śrubka z izolatorem,i uderz . Baza jest wprasowana, musiałbyś mieć na prawdę kiepski egzemplarz, by wyjąć ją palcami.

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
By Dżansjo
#1804006
McGrinn pisze:Tylko ja mam problemy z tym Merlinem? :lol:


Zawsze może zdarzyć się jakiś pechowy egzemplarz.
Ja mam tylko dwa więc nie zamierzam się szeroko wypowiadać. No dobra, znam też trzeci bo koleżka zachęcony moim kupił sobie jako pierwszy w życiu RTA.
Ale też wszystko OK, póki co.

W moim odczuciu jest to uniwersalnie dobry parownik. W każdym aspekcie oczywiście znajdzie się lepszy(subiektywnie), ale ten po prostu we wszystkim zasługuje na takie mocne 4+. Łatwość instalacji setupu nawet na 5 .

No ale ja trafiłem na dobre egzemplarze...
By Dżansjo
#1804007
wertjacek pisze:Mi o dziwo nie sprawia problemów.Denerwuje mnie natomiast ten wydobywający sie świst przy zaciągnięciu.Nie wiem czy to tylko u mnie czy wy też to macie?


nic nie świszczy. Wapujesz z ogranicznikiem czy bez?
Jakiej wielkości grzała?(średnica ZEWNĘTRZNA)?

Próbowałeś BEZ zamontowanego setupu? Tak, aby się przekonać czy świszczy w kanałach powietrznych czy w samej bazie?
Awatar użytkownika
By mister67
#1804013
McGrinn pisze:Tylko ja mam problemy z tym Merlinem? :lol:


Witam wszystkich, podłączę się pod dyskusję :)
Mam u siebie trzy sztuki, dwie srebrne i jedną czarną. Żaden mi nie cieknie jak tu niektórzy opisują. Moje ułożenie waty wygląda następująco.
Z reguły nawijam grzałki na średnicy 2,5 mm, wata to muji o szerokości 6-7 mm pozbawiona wierzchniej sprasowanej warstwy. Następne co robię to rozwarstwiam to co zostało i roluję. Po włożeniu do grzałki ucinam tak aby kończyła się na dole kanału i lekko tylko roztrzepuję (nie "czeszę" aby wycieniować). Po zwilżeniu liquidem delikatnie formuję jeszcze watkę, zwracając uwagę aby nie dotykała jej wewnętrzna strona wylotu powietrza (tam gdzie jest ogranicznik). Zalewam i używam :). Jedyna , jeśli to można nazwać jego przypadłość to fakt, że wszystkie trzy się pocą. Pod bazą w środku zbierają się skropliny i jak zapomnę ich na czas przez airhole wydmuchać mam niewielką kałużę pod parownikiem. Ale to może wina mojej techniki wapowania tylko.
Pytanie do @McGrinn - a jaką masz wersję wykonania merlina ? Chodzi mi o otwory z boku na liquid, okrągłe czy podłużne ? Te okrągłe to była pierwsza wersja, później już były i są do dzisiaj wloty owalne. Może przy okazji poprawili coś z przeciekami również. Ale to tylko moja teoria, może ktoś potwierdzi albo zaprzeczy ;)

Edit
W międzyczasie zrobiłem dwie fotki z mojego teraz używanego wnętrza merlina
Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 06 wrz 2017, 18:41 przez mister67, łącznie zmieniany 1 raz.
By Dżansjo
#1804022
mister67 pisze:
McGrinn pisze:Tylko ja mam problemy z tym Merlinem? :lol:


Witam wszystkich, podłączę się pod dyskusję :)
Mam u siebie trzy sztuki, dwie srebrne i jedną czarną. Żaden mi nie cieknie jak tu niektórzy opisują. Moje ułożenie waty wygląda następująco.
Z reguły nawijam grzałki na średnicy 2,5 mm, wata to muji o szerokości 6-7 mm pozbawiona wierzchniej sprasowanej warstwy. Następne co robię to rozwarstwiam to co zostało i roluję. Po włożeniu do grzałki ucinam tak aby kończyła się na dole kanału i lekko tylko roztrzepuję[...]


Robię bardzo podobnie jak Ty. Wapuję z ogranicznikiem zwykle - więc w oczywisty sposób pasuje grzałka 2.5mm. Muji bez wierzchnich warstw. Nie rozwarstwiam, delikatnie roluję. Przycinam "do połowy okienka" - ale tak samo dobrze jest gdy koniec knota sięga dolnego końca okienka, po nawilżeniu można go delikatnie podnieść. Żadnego cięcia na skos(proszenie się o wycieki - jedna strona knota nie blokuje wycieku wtedy). Przy grzałce 2.5 mm - żadnego czesania. Nie trzeba.
Czesanie uskuteczniam gdy wapuję na grzałce 3mm+(bez ogranicznika), knot jest wtedy trochę za gruby więc go w ten sposób przerzedzam.
I to wszystko. Zalać, wapować.
Aha...tak jak i Ty - BARDZO pilnuję żeby knot nie dotykał ani samej bazy ani słupków.
EDIT...
podzielę się z Wami moim wynalazkiem. odnośnie "roztrzepywania" waty. Nigdzie nie widziałem żeby ktoś tak robił - zawsze na filmikach na YT odchodzi "czesanie".
Ale czesanie ma tę wadę że uszczupla nośnik.
A ja to robię tak: jak już mam przycięte na wymiar, wyciągam końcówki z kanałów i...rozdmuchuję. Tak po prostu :)
Muji robi się wtedy idealnie "fluffy".
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1804048
@mister67 Dwa Merliny o otworach podłużnych.

Po zrobieniu setupów, zalaniu i otwarciu LC zaczynały cieknąć od razu, aż nie wylały praktycznie całego baniaka. Grzałki o średnicy 3 mm, jako nośnik jakieś 5 mm Muji lekko zrolowanej. Z długości ucinałem mniej więcej na szerokość parownika, końcówki rozczesywałem i opierałem na stopniach - część włókien wchodziła w otwory. W każdym razie starałem się dość szczelnie obłożyć watą stopnie. Co jest najgorsze, parowniki potrafiły się uspokoić, wcześniej bądź później, po czym nie uronić ani jednej kropelki. Przez co ciężko było stwierdzić, co jest przyczyną problemu. Zacytuję sam siebie:


- dwa praktycznie takie same setupy na dwóch sztukach, jeden leje zaraz po odkręceniu LC, drugi suchy od samego początku do zmiany waty;
- dwa praktycznie takie same setupy na dwóch sztukach, jeden leje zaraz po odkręceniu LC, drugi się uspokaja po wylaniu jednego zbiorniczka i do zmiany waty ani jednej uronionej kropelki;
- różne setupy na dwóch sztukach, sucho do następnych setupów;
- setup który wcześniej nie lał zrobiony na dwóch sztukach, oba leją jak poj...


Jeżeli mam się bawić w układanie waty i za każdym razem się martwić, czy aby na pewno jest dobrze, to chrzanię taki interes. Przy Kajtku czy Skyline mam gdzieś, czy uciąłem odpowiednią ilość waty, czy końcówki dotykają słupków, czy ułożenie jest dobre. Tam przepycham, ucinam, wkładam gdzie trzeba, trochę układam pęsetą i wszystko hula aż miło.
Awatar użytkownika
By mister67
#1804054
@McGrinn dasz radę zrobić fotki Twych setapów i tu wrzucić. Bo tak wróżyć z fusów ciężko :mrgreen:
Nie wiem czy dobrze widać na moich fotkach, ja tylko ucinam pod kątem prostym aby wata sięgała dna kanału, dosłownie lekko roztrząsam (nie czeszę) i co ważne całość waty jest w kanale szczelnie go wypełniając. Dobrze to w miarę widać na mojej drugiej fotce prawa strona. Zrobiłem z waty takie dwa można nazwać knoty a Ty mówisz, że u Ciebie że tylko część waty wchodzi do środka. Może to jest przyczyna, część liquidu nie trafia na grzałkę tylko na dno parownika i może gdzieś jest jakaś szpara przy izolatorze od pinu plusowego i tamtędy Ci leje. A i nie wiem jakiej gęstości używasz liquid, bo ja na ten przykład około 70 % VG.
By dwagiel
#1804058
W rękach mam obecnie trzeciego albo czwartego Merlina. Z żadnym nie miałem problemów. Clapton, juggernaut, kantal, ss na 2, 2,5 i 3 mm. Z ogranicznikiem cugu i bez. Waty daję zdecydowanie luźno, mocno rozczesuję i daję do dna kanałów. Zero jakichkolwiek wycieków. Grzałki od 0,15 do 1,1 oma. Od 10 do 40W. Cały czas bez żadnych problemów.
U mnie chyba magiczne egzemplarze :)

Wysłane z mojego LG-G6 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Isia
#1804067
dwagiel pisze:Cały czas bez żadnych problemów.
U mnie chyba magiczne egzemplarze :)

Nie tylko u ciebie takie goszczą :D ,a mam ich troszkę i naprawdę jak dla mnie są bezproblemowe,grzałka około 1Ω - ø 3mm - nośnik Wick 'n' Vape Cotton Bacon v2.
By dwagiel
#1804069
Isia, i ja używam Cotton Bacon v2. Czyżby nośnik eliminujący problemy? :)

Wysłane z mojego LG-G6 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By bulit73
#1804070
dwagiel pisze:Isia, i ja używam Cotton Bacon v2. Czyżby nośnik eliminujący problemy? :)


Przy FF No1, też nie mam problemów.
Awatar użytkownika
By mister67
#1804071
dwagiel pisze:Isia, i ja używam Cotton Bacon v2. Czyżby nośnik eliminujący problemy? :)


Niekoniecznie tędy droga, ja na co dzień używam muji i nie cieknie,kiedyś w wolnej chwili wsadziłem tak dla eksperymentu tami i też nie lało ;)
By Dżansjo
#1804072
McGrinn pisze:@mister67 Dwa Merliny o otworach podłużnych.

Jeżeli mam się bawić w układanie waty i za każdym razem się martwić, czy aby na pewno jest dobrze, to chrzanię taki interes. Przy Kajtku czy Skyline mam gdzieś, czy uciąłem odpowiednią ilość waty, czy końcówki dotykają słupków, czy ułożenie jest dobre. Tam przepycham, ucinam, wkładam gdzie trzeba, trochę układam pęsetą i wszystko hula aż miło.


Naprawdę nie rozumiem. Wpakowanie muji do Merlina zajmuje mi zdecydowanie najmniej czasu ze wszystkich parowników jakie do tej pory miałem.
Po prostu weź raz zrób to dobrze, bo to nie może być przypadek że znakomita większość uważa Merlina za jeden z najłatwiejszych parowników świata, a dosłownie kilka osób ma problem.
Zrób tak, jak robiłeś, tylko daj 3-4mm DŁUŻSZE z każdej strony knoty i nie opieraj ich na stopniach czy co tam robisz, tylko je po prostu wpakuj w kanały.
Olej niedotykanie bazy i słupków. Nie każdy musi mieć perfect.
Będzie dobrze.
też miałem kajtki, mialem lemo, mam morpha...
pisanie że one są łatwiejsze to kosmiczne nieporozumienie.
Ale wiedząc jak się na kayfunowatych robi setupy mogę sobie wyobrazić bład Twojego setupu na merlinie.
No więc merlin to nie kajtek, tylko merlin. Nie.
W merlinie pakujesz muji w kanał. Całe. Koniec przepisu.
Awatar użytkownika
By Gabriel
#1804074
Bacon v2 jest bardziej zbity niż Muji. Ja używam go w tych parownikach, w których mam nad transport liquidu.
By dwagiel
#1804075
Czyli do Merlina trzeba więcej szczęścia niż rozumu?
Śledzę ten wątek od dawna i na różne sposoby kombinowałem z tym parownikiem. Nie chciał sprawiać problemów.

Wysłane z mojego LG-G6 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By jackas50
#1804078
Z zainteresowaniem obserwuję ten wątek i właśnie te posty,które dyskwalifikują go jako cieknącego i krnąbrnego zasiały mi myśl żeby wejść w jego posiadanie :lol: .Któryś z Kolegów mądrze napisał,że wina po stronie parownika to 1%,a 99% po stronie źle wykonanego setupu.Jedynym parownikiem,który mi podciekał był TGT III klon,ale tylko dlatego,że przyzwyczaiłem się do "Kajtkowych" setupów.Teraz nawet w pozycji horyzontalnej nie uroni nawet kropelki.
By Dżansjo
#1804079
dwagiel pisze:Czyli do Merlina trzeba więcej szczęścia niż rozumu?
Śledzę ten wątek od dawna i na różne sposoby kombinowałem z tym parownikiem. Nie chciał sprawiać problemów.

Wysłane z mojego LG-G6 przy użyciu Tapatalka


No właśnie...do niego nic nie trzeba. Do tej pory myślałem że w nim się nie da zrobić źle.
Znaczy wiem że się da, bo raz celowo dałem tak cieniutko waty że faktycznie zalał. Ale to było z premedytacją niejako.
Mogę też sobie wyobrazić że ktoś wepcha w kanały 3x za dużo i zamiast transportu zrobi tampon.
Ale on naprawdę jest bezproblemowy, dopóki się nie udziwnia ;)
Awatar użytkownika
By wertjacek
#1804084
Dżansjo pisze:
wertjacek pisze:Mi o dziwo nie sprawia problemów.Denerwuje mnie natomiast ten wydobywający sie świst przy zaciągnięciu.Nie wiem czy to tylko u mnie czy wy też to macie?


nic nie świszczy. Wapujesz z ogranicznikiem czy bez?
Jakiej wielkości grzała?(średnica ZEWNĘTRZNA)?

Próbowałeś BEZ zamontowanego setupu? Tak, aby się przekonać czy świszczy w kanałach powietrznych czy w samej bazie?


Ma ogranicznik wkrecony,3mm średnica,kanthal 26 skręcony na kubku(nie wiem czy wiesz w czym rzecz,przekladasz przez ucho kubka i jazda kręcisz)przewiew mam w połowie domknięty bo na całym jest jak dla mnie za dużo.Bez setupu nie sprawdzalem,zrobie tak bo faktycznie o tym nie pomyslalem
By cbn
#1804085
Dżansjo pisze:
cbn pisze:
bulit73 pisze:
Edit: swoją drogą niedalej jak miesiąc temu twierdziłem że ten subox mi wystarczy... co te forum robi z człowieka...

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka


Niestety, strzeliłeś sobie w kolano. Jak kupiłem pierwszego merlina, to...wszystko od tej pory było "nie takie" i skończyło się na drugim merlinie i pozbywaniu się całej reszty :-)
I teraz nawet nie chce mi się próbować czego innego, wolę się bawić aromatami/bimbrownictwem niż ciągłą walką z jakimś żelastwem.
Więc bardzo możliwe że na tym skończysz, mimo forum :)
Ale to żaden strzal w kolano. Gdyby mój drugi parownik (nie licząc egonowatego kangera za sprawą ktorego rzuciłem fajki) okazał się świętym gralem byłbym bardzo zadowolony :) jakby nie bylo jednym z powodów dla ktorych przesiadłem się na e-papierosa była kwestia finansowa a takie zbieractwo jakie uskutecznia duża część forumowiczów (z całym szacunkiem oczywiście :) miało by się nijak do moich założeń :)
Cieszę się że pytaniem o połączenie pico z merlinem rozpętałem niejako dyskusje na tematy układania w nim waty. Zatem uzupełnijcie proszę jeszcze moją ciekawość co do drutu... jakieś claptony? skrętki? Zwykły kanthal? Co będzie smaczyło w nim najsmaczniej? :)

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony 06 wrz 2017, 22:39 przez cbn, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1804087
mister67 pisze:@McGrinn dasz radę zrobić fotki Twych setapów i tu wrzucić. Bo tak wróżyć z fusów ciężko :mrgreen:


Obecnie nie, jedna sztuka już sprzedana, druga umyta i czeka na właściciela.

@Dżansjo

Dobra, dam mu jeszcze jedną szansę. Zdejmuję ogłoszenie z bazarku i w wolnej chwili zrobię setup. Jak mi znowu zbiornik wycieknie to o ścianę :lol: .
Awatar użytkownika
By PucH2
#1804089
McGrinn pisze:Dobra, dam mu jeszcze jedną szansę. Zdejmuję ogłoszenie z bazarku i w wolnej chwili zrobię setup. Jak mi znowu zbiornik wycieknie to o ścianę :lol: .

Zakop w lesie. Jak znajdą ci poszukiwacze artefaktów to będzie dowód że już za Napoleona czy innej dynastii nasi tam chmurzyli. Tłumy oglądających parownik jak Panoramę Racławicką zmiękczy każdego polityka.
By Dżansjo
#1804146
McGrinn pisze:
mister67 pisze:@McGrinn dasz radę zrobić fotki Twych setapów i tu wrzucić. Bo tak wróżyć z fusów ciężko :mrgreen:


Obecnie nie, jedna sztuka już sprzedana, druga umyta i czeka na właściciela.

@Dżansjo

Dobra, dam mu jeszcze jedną szansę. Zdejmuję ogłoszenie z bazarku i w wolnej chwili zrobię setup. Jak mi znowu zbiornik wycieknie to o ścianę :lol: .


Trzymam kciuki za Merlina, a co za tym idzie za Ciebie :). Żebyś nie musiał sprzątać szkła .
Ale myślę że jak zrobisz tak po prostu - grzałkę 2.5mm i bawełna w całości do kanału to może to być początek nowej, ostrożnej przyjaźni :)

cbn pisze:
Dżansjo pisze:
cbn pisze:


Niestety, strzeliłeś sobie w kolano. Jak kupiłem pierwszego merlina, to...wszystko od tej pory było "nie takie" i skończyło się na drugim merlinie i pozbywaniu się całej reszty :-)
I teraz nawet nie chce mi się próbować czego innego, wolę się bawić aromatami/bimbrownictwem niż ciągłą walką z jakimś żelastwem.
Więc bardzo możliwe że na tym skończysz, mimo forum :)
Ale to żaden strzal w kolano. Gdyby mój drugi parownik (nie licząc egonowatego kangera za sprawą ktorego rzuciłem fajki) okazał się świętym gralem byłbym bardzo zadowolony :) jakby nie bylo jednym z powodów dla ktorych przesiadłem się na e-papierosa była kwestia finansowa a takie zbieractwo jakie uskutecznia duża część forumowiczów (z całym szacunkiem oczywiście :) miało by się nijak do moich założeń :)
Cieszę się że pytaniem o połączenie pico z merlinem rozpętałem niejako dyskusje na tematy układania w nim waty. Zatem uzupełnijcie proszę jeszcze moją ciekawość co do drutu... jakieś claptony? skrętki? Zwykły kanthal? Co będzie smaczyło w nim najsmaczniej? :)
Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka


Tutaj to Ci każdy powie o swoich gustach raczej, niż o obiektywnym "najsmaczniej" :-)
Przez jakiś czas używałem drobniutkiego claptona - miałem taki DIY 0.3 z owijką 0.05 i to było fajne. Ale drut się skończył a ciężkie clapy są dla mnie za ciężkie, bo ja lubię pykać często.
Drogą eksperymentów doszedłem do tego że - podkreślając że dla mnie - dla wapowania z ogranicznikiem znakomicie się sprawdza skrętka 2x0.32 SS, 5-6 zwojów. 2.5mm.
Pisząc to pykam z takiego właśnie . Daje to jakieś 0.26ohm, dobre na 18-20W - to ma być całodobowy setup a nie generator wielkich chmur.
Ostatecznie sam sobie wypracujesz co i jak - dla niektórych taki setup to 3x za mało a dla miłośników MTL byłby pewnie za mocny.
Ale smaczy fajnie. Kanthal pewnie sprawdzi się tak samo dobrze, jak nie lepiej. Ale akurat mam zapas SS więc z niego robię skrętki.

wertjacek pisze:
Dżansjo pisze:
wertjacek pisze:Mi o dziwo nie sprawia problemów.Denerwuje mnie natomiast ten wydobywający sie świst przy zaciągnięciu.Nie wiem czy to tylko u mnie czy wy też to macie?


nic nie świszczy. Wapujesz z ogranicznikiem czy bez?
Jakiej wielkości grzała?(średnica ZEWNĘTRZNA)?

Próbowałeś BEZ zamontowanego setupu? Tak, aby się przekonać czy świszczy w kanałach powietrznych czy w samej bazie?


Ma ogranicznik wkrecony,3mm średnica,kanthal 26 skręcony na kubku(nie wiem czy wiesz w czym rzecz,przekladasz przez ucho kubka i jazda kręcisz)przewiew mam w połowie domknięty bo na całym jest jak dla mnie za dużo.Bez setupu nie sprawdzalem,zrobie tak bo faktycznie o tym nie pomyslalem


Pytam, bo co prawda nie na merlinie, ale kiedyś tak dokładnie miałem - tak jakoś zrobiłem setup że parownik zaczął świszczeć. Pewnie gdzieś powietrze miało za mały przelot, pod grzałką albo obok - że świszczało.
Myślałem że to paownik i chciałem się go pozbyć, ale pociągnięcie "na pusto" bez setupu powiedziało mi że niewinny. I faktycznie na innych setupach było ok

p.s. właśnie wapuję na 2x0.32 SS "z kubka" ;-) - jest cicho. Ale grzałka 2.5mm, 5 wraps. Na merlinie prefruję 2.5mm bo wtedy muji jest idealnei tyle ile trzeba w kanały bez czesania

Przyznano ostrzeżenie za pisanie postów jeden pod drugim. Reg.III.6
M.
Awatar użytkownika
By jackas50
#1805048
Obrazek Obrazek
Po przeczytaniu całości tematu "Merlin RTA" pozazdrościłem użytkownikom,zarówno chwalącym jak i klnącym na ten parownik.Nabyłem więc drogą kupna czarnego czarodzieja.Kolega mister67 dodał mi jako bonus kilka własnych claptonów,ale te zostawię na póżniej,na razie chcę podziałać w trybie TC,więc SS316L 0.32,fi3mm,9 zwojów,1.07 oma.Nie wiem,czy mój Merlin jest wyjątkowy,ale setup wyszedł od strzała.Nie wyjmowałem ogranicznika,bo chmurzę w zasadzie MTL,tylko czasem lubię puścić dużą chmurkę,smak przyjdzie po wywapowaniu z połowy baniaka,jak muji się ułoży.Nie chciałem dawać FF nr1 bo nie wiem jak się zachowa smakowo i czy nie będzie podciekał.Jak na razie nie podcieka,nawet z ogranicznikiem można wyemitować sporą chmurkę...czyli na chwilę obecną pełne zadowolenie.
Awatar użytkownika
By mister67
#1805052
Dzięki @jackas50 za to słodzenie :lol:
Przyjrzałem się Twej watkowej twórczości, z tego ujęcia nie do końca dobrze widać ale chyba wata zdecydowanie jest obok kanałów na liquid (za szeroka). Można troszkę bardziej ją przeorganizować tak aby knot utworzony z muji był niejako przedłużeniem tego właśnie pionowego kanału na liquid w kierunku grzałki. Może niezbyt dobrze to widać na moich fotkach ale jak tak układam i nigdy mi nie zalał.
Znalazłem w necie fotkę na której może to lepiej będzie widać (to chyba Merlin Mini ale budowa kanałów jest podobna).
Obrazek
Tylko dałbym mniej waty niż na tym zdjęciu powyżej, za duży bufor na liquid według mnie jest.
W międzyczasie znalazłem właściwego Merlina z idealnie ułożoną według mnie watką (dodatkowo fajny setup, polecam spróbować)
Obrazek
Awatar użytkownika
By jackas50
#1805058
mister67
Na zdjęciu baza jest zdjęta już po zalaniu parownika,więc napęczniała,następny setup będzie z FF 1,zwracałeś w postach uwagę na lekkie podniesienie końcówek watywzględem otworu na liquid..wiec tak zrobiłem.Jest dobry transport i nie cieknie nawet w pozycji leżącej,wydaje mi się,że nośnik trzeba ułożyć podobnie jak w TGT III,chyba zmienię szkiełko na przezroczyste,bo nie widać bąbelkowania :lol: czarne ładniejsze co prawda.Obecny setup jest spokojny,potem wypróbuje Twoje claptony,zresztą mam jeszcze kilka kawałków różnych,ale niestety nie do TC.
Awatar użytkownika
By mister67
#1805059
jackas50 pisze:mister67
...zwracałeś w postach uwagę na lekkie podniesienie końcówek waty względem otworu na liquid..wiec tak zrobiłem....


Oj, to chyba nie ja ;)
Cyt. z mojego posta "Po włożeniu do grzałki ucinam tak aby kończyła się na dole kanału i lekko tylko roztrzepuję (nie "czeszę" aby wycieniować)."

Edit
Właśnie przyszło do mnie takie cudo, pełen Nichrome 80 [(28*2)+(38*9)]/36 AWG
Obrazek
Na średnicy 2,5 mm ukręciłem 4 zwoje i wsadziłem do Merlinka, oporność wyszła 0,27 oma, wapuję na (to nie żart) 18 W przy napięciu 2,2 V i jest świetny smaczek i chmurka. Tylko musi być w miarę długi (ok. 25 mm) i nie za gruby drip.
Awatar użytkownika
By jackas50
#1805062
Obrazek
Zmieniłem nośnik na FF 1 i ułożyłem w/g Twojej sugestii,jest lepszy transport,bo podkręcałem moc na VW i nie bobrzyło.Na FF smak od razu zrobił się wyrazistszy.ja wapuję głównie tytoniówki z niewielkimi dodatkami owocowymi i wydaje mi się,że tytoniówki uzyskały pełniejszy smak.Pewno powiesz,że jeszcze za dużo nośnika..ja też to widzę,ale dojdę do ideału :lol:
Awatar użytkownika
By mister67
#1805063
do @jackas50
Brawo Ty :lol:
Polecam na smaczek wypróbowanie claptona :cygaro:
Awatar użytkownika
By jackas50
#1805068
Załuję,że nie zgadaliśmy się o dzień wcześniej,miałbym cały weekend na eksperymenty.Po pracy mało czasu i ciemno,ale i tak z marszu go wziąłem na warsztat,a obiad zjadłem na kolację.Na tych niklowych claptonach jakiej byś mocy użył?Bo przyznam się,że jednego założyłem,ale zaczynał się żarzyć dopiero pod 30W,więc ukręciłem z SS316.
Awatar użytkownika
By mister67
#1805073
jackas50 pisze:Załuję,że nie zgadaliśmy się o dzień wcześniej,miałbym cały weekend na eksperymenty.Po pracy mało czasu i ciemno,ale i tak z marszu go wziąłem na warsztat,a obiad zjadłem na kolację.Na tych niklowych claptonach jakiej byś mocy użył?Bo przyznam się,że jednego założyłem,ale zaczynał się żarzyć dopiero pod 30W,więc ukręciłem z SS316.


30 W ? Te claptony nigdy nie widziały takiej mocy, max może było ze 25 W. Nie patrz jak się żarzy, tylko jak odparowywuje liquid :lol:
Awatar użytkownika
By jackas50
#1805076
...Trochę techniki i człowiek głupieje,weź poprawkę,że jestem jeszcze zielony. *BLUSH*
Awatar użytkownika
By mister67
#1805078
No dobra koniec tej prywaty, pogadajmy o Merlinie.
Jak ktoś jeszcze nie miał okazji polecam taki setup
Kathal D 0,30 mm, średnica 2mm, 10-12 zwojów, dwie grzałki jedna nad drugą. Robi to dobrą robotę :mrgreen:
Awatar użytkownika
By macieq03
#1805101
Te 10-12 zwoi , to na jedną grzałkę?


Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By mister67
#1805106
Tak, przy 10 zwojach na grzałkę wychodzi około 0,9 oma

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By macieq03
#1805116
Spróbuję, na razie mam parallelkę, KD 0.3 2 razy po 6 zwoi, kręcone na 3mm. Fajna, mokra chmurka.

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
By Dżansjo
#1805173
macieq03 pisze:Spróbuję, na razie mam parallelkę, KD 0.3 2 razy po 6 zwoi, kręcone na 3mm. Fajna, mokra chmurka.

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka


Ćwiczyłem taki setup(tyle że na SS) i potwierdzam, a do tego:
0.3 x2(parallel) = większa, mokra chmura z gatunku "aksamitna"
0.3 x2(twist) = mniejsza, mniej mokra ale z wyraźniejszym smakiem( i mam na myśli bardzo wyraźny).
Tak przynajmniej na SS317 mi wychodzi. Właśnie mam tak zabawnie że w jednym merlinie mam twista, w drugim parallel więc piszę "z natury". Tylko 2.5 nie 3mm
By Math13
#1805176
Musze się pochwalić, że ogarnąłem w końcu swojego Melina.
Narzekałem kilka postów wcześniej, że zawsze przy pierwszym zalewaniu (po rozkręceniu i skręceniu, lub wykonaniu nowego setupu) okropnie mi leje.
Potem wszystko się uspokajało, aż do ponownego rozkręcenia atomizera.
Zresztą @McGrinn pisał o podobnym problemie.

Teraz wszystko jest już u mnie super.
Nauczyłem się po prostu robić do niego odpowiednie setupy.
Okazało się, że ten parownik wymaga zdecydowanie mniej waty niż inne które używałem do tej pory.
Teraz u mnie wata, delikatnie zrolowana, prawie bez oporu przechodzi przez grzałkę, przycięta na ok. 1,5 -1,7 mm i luźno włożona w kanały.
Poprzednio musiałem ją nieco wyczesywać lub cieniować, aby umieścić w kanałach. Teraz tego już nie robię.
Zrobienie setupu zajmuje mi też dużo mniej czasu i nie muszę się przy nim tak starać, aby odpowiednio ułożyć watę.
Praktycznie po wsunięciu w grzałkę i przycięciu wata sama wpasowuje się w kanały. :)

Jest to obecnie dla mnie numer jeden ze wszystkich parowników jakie miałem. Wymieniłem tylko Drip Tip na mniejszy.
Nic nie cieknie, szybkie i proste robienie setupów, bezproblemowe napełnianie.
Do tego przy naprawdę niewielkich wymiarach i swoim niewielkim ciężarze posiada bardzo dużą pojemność na liquid (3,9 ml).
Jest naprawdę lekki w porównaniu z atomizerami o podobnej lub identycznej pojemności.
Wykonanie też naprawdę dobre. Nie ma się do czego przyczepić. Nie wiem dlaczego inni narzekają na jego jakość.
Rozkręcany i skręcany dziesiątki razy, wszystko chodzi lekko i przyjemnie, nie ma żadnych luzów. Po prostu pierwsza klasa.
Do tego chyba to co najważniejsze dla każdego wapera: smaczy najlepiej ze wszystkich atomizerów, które posiadałem.
Dla porządku podam swój setup. Obecnie używany na wszystkich parownikach i najlepiej oddaje dla mnie smak liquidu i soczystość chmury.
Wybrany spośród kilkudziesięciu testowanych: wszelkie rodzaje drutów single, dual, parallel, twisted, clapton i rózne rodzaje nośników: MUJI, Graham CelluCotton (44060, 44130 i 42251) oraz Fiber Freaks #1 i #2 (niebieski i brązowy).
Czyli jest to: Kanthal D, Clapton 28/32 AWG, 5 zwojów na średnicy 2,5 mm, Fiber Freaks Oryginal #2 (ten z brązowymi napisami).
By Dżansjo
#1805211
Math13 pisze:Musze się pochwalić, że ogarnąłem w końcu swojego Melina.
Narzekałem kilka postów wcześniej, że zawsze przy pierwszym zalewaniu (po rozkręceniu i skręceniu, lub wykonaniu nowego setupu) okropnie mi leje.
Potem wszystko się uspokajało, aż do ponownego rozkręcenia atomizera.
Zresztą @McGrinn pisał o podobnym problemie.

Teraz wszystko jest już u mnie super.


Noo...i u McGrinn też będzie super - po prostu robiliście setupy zapewne dobre, ale nie dla tego parownika.

Math13 pisze:Nauczyłem się po prostu robić do niego odpowiednie setupy.
Okazało się, że ten parownik wymaga zdecydowanie mniej waty niż inne które używałem do tej pory.


W Merlinie jest tak, że on nie lubi ciasnego upakowania w kanałach.
Ale też nie można do końca generalizować. Ilość normalna przy grzałce 3mm+ będzie trochę za duża dla Merlina - i jak się chce mieć dobry transport to trzeba knot przerzedzić.
Z kolei przy grzałkach 2.5 waty jest dokładnie tyle ile trzeba - nic tylko przyciąć, wpakować w kanał...

Stąd też piszę że preferuję w nim grzałki 2.5, taka grzałka implikuje wapowanie z ogranicznikiem, a to z kolei implikuje to, że lepiej wymienić drip na taki o mniejszym przelocie(kondensujący, nie rozpraszający). I wtedy smaczek jest prima sort!
Ale...
Jeśli wapujemy na 3mm albo większych, to bez ogranicznika jest lepiej, a skoro tak to i fabryczny drip powinien zostać bo jest idealnie dobrany pod zwiększony przeciąg.

Math13 pisze:Jest to obecnie dla mnie numer jeden ze wszystkich parowników jakie miałem. Wymieniłem tylko Drip Tip na mniejszy.
Nic nie cieknie, szybkie i proste robienie setupów, bezproblemowe napełnianie.
Do tego przy naprawdę niewielkich wymiarach i swoim niewielkim ciężarze posiada bardzo dużą pojemność na liquid (3,9 ml).
Jest naprawdę lekki w porównaniu z atomizerami o podobnej lub identycznej pojemności.
Wykonanie też naprawdę dobre. Nie ma się do czego przyczepić. Nie wiem dlaczego inni narzekają na jego jakość.
Rozkręcany i skręcany dziesiątki razy, wszystko chodzi lekko i przyjemnie, nie ma żadnych luzów. Po prostu pierwsza klasa.


Mam podobnie - nie żeby to była jakaś ekstra liga sztuki metalurgicznej, ale jest zupełnie w porządku.
W moich dwóch sztukach jedna ma lekkie zadziory w gwincie od "top cap"...nie przeszkadza ale jest wyczuwalne. Drugi jest idealny.
Oba parowniki działają bez zarzutu mimo że zdarzyło im się kilka razy mieć mały wypadek.

Math13 pisze:Czyli jest to: Kanthal D, Clapton 28/32 AWG, 5 zwojów na średnicy 2,5 mm, Fiber Freaks Oryginal #2 (ten z brązowymi napisami).

[/quote]

U mnie lepiej w nim sprawdza się skrętka(2x0.3, próbowałem też ze skrętek canthal 4x0.16 ale nie było dobrze), ale dla mnie claptony niemal zawsze dają "za gorące" niezależnie od parownika. Więc to już wyłącznie kwestia mojego widzimisię a nie parownika :)
Mam parownik lepiej(jeszcze lepiej - to możliwe ale niełatwe) smaczący niż Merlin, ale biorąc pod uwagę całokształt - wygodę używania, bezproblemowość, smak, wygląd - to Merlin faktycznie jest perełką. Bo co z tego że tamten jeszcze lepiej smaczy...skoro nie mogę go używać inaczej niż w domu.

Jedyne czego w merlinie żal, to nalewania takiego jak ma zephyrus2 albo jeszcze lepiej - jakie miało lemo2. Pomarzyć można ;-)
I tak nie jest źle
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2017, 18:05 przez Dżansjo, łącznie zmieniany 1 raz.
By Math13
#1805247
Dżansjo pisze:...
Jedyne czego w merlinie żal, to nalewania takiego jak ma zephyrus2 albo jeszcze lepiej - jakie miało lemo2. Pomarzyć można :L)
I tak nie jest źle

Prawie się zgadzam :beer:
Jak dla mnie idealne nalewanie posiada OBS ACE i z takiego byłbym przeszczęśliwy w Merlinie.
Awatar użytkownika
By jackas50
#1805296
Obrazek
Dobrze posłuchać (i poczytać) Kolegów mających opanowane setupy do Merlina,teraz chyba @mister67 nie będzie "kręcił nosem" na mój :lol: .Setup-->Fiber freaks nr1,clapton Ni80 0.40+Ni80 0.10 9 zwojów,fi 2,6mm,23,5W.Smak złapało od razu,później będzie tylko lepiej,a chmura duża i zawiesista,lekko ciepła,ale nie chce mi się już grzałki podnosić,nic nie cieknie..nawet się nie poci.Musze pokombinować z ewentualnym szkiełkiem ze strzykawki,bo diabeł nie śpi,a w pracy już mi wyleciał z kieszonki.To następny parownik po HuSSarze,który pretenduje do NR1.
By Math13
#1805953
Tak jak napisałem wcześniej z Merlina po dopracowaniu setupu jestem generalnie bardzo zadowolony.
Ale bardzo korci mnie zakupić dodatkowy parownik. Zależy mi aby funkcjonowanie był odpowiednikiem Merlina, a dodatkowo posiadał wygodniejszy sposób napełniania liquidem. Taki jak ma np. OBS Engine.
I po długich poszukiwaniach chyba na taki trafiłem. Jest to Ephro Billow v3 (nie plus tylko ten zwykły o średnicy 23mm - aby pasował na Istick Pico).
Czy ktoś z użytkowników Merlina posiada lub posiadał tego Billow'a i może mi coś o nim powiedzieć?
Szczególnie jakie są jego wady i zalety w stosunku do Merlina RTA.
Czy to jest jedno-, czy dwu-grzałkowiec?
Czy warto się na niego skusić, czy lepiej kupić drugą sztukę Merlina?
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2017, 19:25 przez Math13, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By PucH2
#1805954
Z 23 mm może być problem do pikola, a na pewno problem będzie z wymianą batki. Bo utrudnione odkręcanie będzie.
By Math13
#1805955
PucH2 pisze:Z 23 mm może być problem do pikola, a na pewno problem będzie z wymianą batki. Bo utrudnione odkręcanie będzie.


Nie powinien być problem.
Merlin też ma 23mm. Tak samo Goblin.
Oba spokojnie mieszczą się na Istick Pico. Powiem więcej - wręcz idealnie pasują.
Nie ma żadnego problemu z odkręcaniem "kapsla" od baterii.
Awatar użytkownika
By mister67
#1805959
PucH2 pisze:Z 23 mm może być problem do pikola, a na pewno problem będzie z wymianą batki. Bo utrudnione odkręcanie będzie.


Mam jedno i drugie, można spokojnie wkręcić ;)
Co do porównania do Merlina to nie ma co za bardzo porównywać. B3 ma bazę velocity na dwie grzałki i nie ma zaślepki aby na jednej chmurzyć. Przewiew powietrza też większy niż w Merlinie, generalnie raczej dopłucnik i generator dużych obłoków. Owszem, jak się uprzesz, dasz drut 0,30 mm w dualu aby wyszło 1,5 - 1,8 oma i przy skręconym przepływie powietrza będzie MTL ale czy oto w nim chodzi ? Zdecydowanie "nie polecam" jednak Merlina.
Awatar użytkownika
By PucH2
#1805960
Temu napisałem że może, bo Goblin wiem że styka tyle że on ma 22 mm.
By Math13
#1805962
mister67 pisze:... B3 ma bazę velocity na dwie grzałki i nie ma zaślepki aby na jednej chmurzyć. Przewiew powietrza też większy niż w Merlinie, generalnie raczej dopłucnik i generator dużych obłoków.... Zdecydowanie "nie polecam" jednak Merlina.


Och, Billow v3 jest na dwie grzałki? No nie wiedziałem, a ze zdjęć w sklepie internetowym nie dopatrzyłem się tego. :?
Więc na 100% odpada,bo tylko jednogrzałkowce mnie interesują.
Do tego gdy piszesz, że B3 ma większy przewiew niż Merlin to już absolutnie nie wchodzi w grę.
Goblin miał minimalnie za mały, ale akceptowalny. Natomiast Merlin ma jak dla mnie wręcz idealny.
Wychodzi więc, że nie znajdę Merlina z napełnianiem w stylu Billowa v3.
Szkoda. :cry:
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1805984
Math13 pisze:Musze się pochwalić, że ogarnąłem w końcu swojego Melina.


Wczoraj pierwszy setup od czasu decyzji o sprzedaży parownika, suchutko od początku, aż miło.

Math13 pisze:Okazało się, że ten parownik wymaga zdecydowanie mniej waty niż inne które używałem do tej pory.
Teraz u mnie wata, delikatnie zrolowana, prawie bez oporu przechodzi przez grzałkę, przycięta na ok. 1,5 -1,7 mm i luźno włożona w kanały.


Na wszystkich parownikach grzałki kręcę na trzech milimetrach, muji daję około pół centymetra. Tutaj zrobiłem tak samo, watę (bez kombinowania) po prostu wcisnąłem w kanały, prawie do samego końca. Jak na razie jest bardzo dobrze, więc Merlin niekoniecznie "wymaga zdecydowanie mniej waty niż inne". Przynajmniej u mnie.

Dżansjo pisze:Noo...i u McGrinn też będzie super - po prostu robiliście setupy zapewne dobre, ale nie dla tego parownika.


Czyli ostatecznie złe :wink: . W Merlinie irytowało mnie to, że przeważnie po wylaniu zbiornika czy dwóch uspokajał się i był całkowicie suchy. Nie wiedziałem przez to, gdzie robię błąd. Obecnie chyba wiem...

Dżansjo pisze:W Merlinie jest tak, że on nie lubi ciasnego upakowania w kanałach.


Ciasnego może i nie, ale wychodzi na to, że musi on mieć kanały szczelnie wypchane watą. W przypadku nieszczelności nastąpi powódź.

Dżansjo pisze:Mam parownik lepiej(jeszcze lepiej - to możliwe ale niełatwe) smaczący niż Merlin, ale biorąc pod uwagę całokształt - wygodę używania, bezproblemowość, smak, wygląd - to Merlin faktycznie jest perełką. Bo co z tego że tamten jeszcze lepiej smaczy...skoro nie mogę go używać inaczej niż w domu.


Pomijając moje przygody z nim, mogę stwierdzić, że jest całkiem niezły. Posiada sporo zalet, trochę wad mniej istotnych. Kiedy nie cieknie, to bardzo przyjemnie mi się na nim chmurzy. Jednak z K5 czy Skyline u mnie jednak przegrywa.

Mam nadzieję, że uda mi się utrzymać powtarzalność setupów. I będzie dobrze.
Awatar użytkownika
By bulit73
#1806005
McGrinn pisze:Jednak z K5 czy Skyline u mnie jednak przegrywa.


Wszystko zależy od indywidualnych doznań. Dla mnie wszystkie 3 smaczą porównywalnie. Na niektórych liquidach Merlin najlepiej oddaje smak.
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1806009
@bulit73

Smak oddają podobnie, ale konstrukcyjnie bardziej leżą mi te dwa, które wymieniłem :wink: .
  • 1
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 15
Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.