oj, Kriss... czemu my w jednym poście się nie możemy dogadać?
Kriss pisze:Tam przez "wyjątkowy" nikt nie miał na myśli "och, łał, najlepszy na świecie"
odebrałam to inaczej. raczej - spróbujcie tego, nie będziecie chcieli jarać nic innego
Liqueen jak dla mnie ma, jak każda inna firma, lepsze i gorsze płyny. niekiedy również składniki, które drażnią moje gardło (uraczyłam tego tylko w Natural, pozostałe, nawet Cuban, są w strukturze, że tak powiem, gładkie), przez co są jak każde inne. o to m.in. mi chodzi z wyjątkowością, a raczej jej brakiem.
co do Cubana (jak i Noble, Kiss, Fresh) - skład zapewne trudny do odtworzenia (bo skąd wziąć aromat maślanki?
), ale Natural nie jest bogaty (właśnie jego prostota urzeka) i pewnie pokombinować można. O US się nie wypowiem, bo nawet nie chciałabym na to przepisu (ble).
-- [scalono] 3 mar 2012, o 19:17 --K&M pisze:tak jak go paliłam na liquinatotrze.
to rozcieńcz, jak mówi Kriss, spirytem i po problemie. albo zmień mizer na coś bezwatkowego, jak kartki watkowe zapycha. na giantach chodzi rewelacyjnie (zresztą jak wszystko na giantach, IMO
) albo po prostu kupuj liquidy 100% glikolowe.
digital-tlumaczenia.pl - tłumaczenia ustne, pisemne, korekta tekstów; języki: polski, rosyjski, białoruski. Zapraszam
http://restauracja-fatamorgana.pl/ - pyszne jedzenie na lubelskim Deptaku