kijan77 pisze:Przeczyściłem, wysuszyłem - leży i kwiczy. Kolejne trofeum
Ale coś Ty onemu atomowi zrobił ?
Dostał przerwy, czy ki czort ?
Mierzyłeś go omomierzem ?
marius987 pisze:dla testu włożę jakiś kawałek metalu do miski z wodą. jak nic nie wybuchnie to leci w to miejsce atomizer
Adam2K pisze:Mierzyłeś go omomierzem ?
voytech pisze:.. zafundowałem godzinną kąpiel w 30%-owym nadtlenku wodoru (H2O2), czyli popularnie zwanej - wodzie utlenionej...
hosekk pisze:Ja przedwczoraj czytałem o czyszczeniu atomizera tyle, że już sam nie wiedziałem co dla niego będzie dobre a co nie... Zdecydowałem się na - ekspres do kawy, a konkretniej końcówkę do spieniania mleka. Powiem szczerze, że efekt jest bardzo dobry - atomizer jak nowy (Mild M201 pen). Mój ma 42 dni i dymił zawsze dobrze, ale ostatnio bardzo mocno trzeba było ciągnąć i przez to bateria też na krótko starczała. Teraz problem zniknął. Ciągnie się jak nowy a i baterii nie zużywam 3 na dzień tylko 3 na dwa dni Szczerze polecam ten sposób !!!
fungia pisze:"max.mw" osobiscie odradzam kupowania tanich myjek z allegro,są delikatnie piszac do bani.Probowalem niemal wszystkich sposobow czyszczenia atomizera opisanych na forum i zaden z nich niestety nie daje zadowalajacych efektów.Problem to znalezienie substancji która jest w stanie rozpuscic "nagar" odkładajacy sie na grzałce.Mylem atomizer w profesionalnej myjce ultradzwiekowej uzywajac róznych roztworów niestety bez rezultatu.Atomizer pomimo faktu iz ma super rezystancje, dosc slabo kopci i zupełnie nie oddaje smaków liquidu a przy tym bardzo sie nagrzewa.Zastanawiam sie czy nie sprobowac kapieli w jakims silnym rozpuszczalniku?bo ipa,spirytus,woda utleniona,roztwór octu itp nie sa w stanie usunac tego nagaru
Ps:Ja unikam czerwonych,gęstych i "słodkich" liquidów które moim zdaniem najbardziej zaklejaja atomizery
A próbował ktoś z Was tej metody?
http://www.youtube.com/watch?v=ylLMi3TW ... re=related
Rozpuszczalność w wodzie : całkowita
Rozpuszczalność w innych rozpuszczalnikach: rozpuszcza się w acetonie i chloroformie
padre100 pisze:W sprawie czyszczenia mam jedną obserwację , znajomy pali tylko ecopure i na jednym atomizerze jedzie już pół roku , spróbowałem i ja , no i odkąd palę tylko ecopure nie czyszczę nic , atomizer hula mi już drugi miesiąc (palę 5-6 kardridży dziennie) a zwykle po miesiącu już ledwo dychały po farsee czy boge i paru innych mniej popularnych , gdzieś na forum czytałem że gliceryna zalepia atomizer a tu ecopure tylko na glicerynie więc jak to jest. Faktem jest że ecopure jest bezbarwne więc nie ma tych kolorowych aromatów w których być może są zabójcy atomizera.Zaczynam się przekonywać do palenia firmowego liquidu a nie chińszczyzny , wprawdzie dwa razy drożej ale na dłużej wystarcza mi atomizer i nie bawię się w czyszczenie tylko go po paru miesiącach wyrzucę a bilans i tak jest dodatni. Przegotowałem wodą utlenioną w swoim ustrojstwie dwa niby padnięte atomizery zalałem ecopure i buchają miło.
e-cig pisze:Gotowałem przed chwilą w wodzie utlenionej, ale miałem jej trochę mało i pozostało jeszcze tego syfu trochę na grzałce po bokach.
Muszę to jeszcze jakoś wyskrobać.
Ale powiem że sposób działa, cała grzałka jest czysta oprócz tych nieszczęsnych boków :/
Lukasz27 pisze:atomki od kinga zaczely bardzo slabo dymic.Gotowac w utlenionej wodzie ?,oddac na gwarancje troche mi sie nie chce bo nie bede mial co palic.
kijan77 pisze:Lukasz27 pisze:atomki od kinga zaczely bardzo slabo dymic.Gotowac w utlenionej wodzie ?,oddac na gwarancje troche mi sie nie chce bo nie bede mial co palic.
jak masz na gwarancji to się nie zastanawiaj i wysyłaj.
hawaii pisze:Wysłałem maila do KINGA z zapytaniem czy się nadają na naprawę gwarancyją to dostałem odp, że atomizery mają prawo tracić swoje właściwości i jak padną to dopiero mam wysłać
Lukasz27 pisze:to nie mozliwe zeby po tak krotkim czasie popadaly
maniak pisze:Palę na jednym atomizerze (ostatnio 510), po jakimś miesiącu czy dwóch jak zaczyna słabiej dymić czy cokolwiek się z nim dzieje, odkładam i biorę nowy. Jak mi się uzbierają ze 4 to odsyłam do reklamacji. Wsio.