EPF
Nasze własne produkcje
Awatar użytkownika
By Azar
#79823
Myślę nad filmikiem i zrobię go aparatem cyfrowym.
Jakoś chęci zabrakło i powoli nie mam co dolewać więc prawie jestem na "głodzie" :)
Co do następnych sztuk: nie da się. Po koleżeńsku współpracuję z tokarzem ale na sprzedaż nic nie zrobi.
Za duże koszta. Policzcie roboczo godzinę tokarza a przy tym jest sporo pracy i wyjdzie najdroższy E-P jaki widzieliście. Ja też za darmo nie mogę tego robić + materiał.
Co innego jak jakiś warsztat przestawia się na produkcję FX czy innego modelu.
Wtenczas przystosowuje się maszyny oraz dorabia przyrządy i można jechać.
Ręcznie to tylko Chińczyk zarobi.
Ostatnio zmieniony 13 sty 2010, 22:11 przez Azar, łącznie zmieniany 1 raz.
By niunio
#79824
No ja mam 7 szt. i jest od 2,8 do 3,4 - fakt, że niektóre mają już ok. miesiąca, a i miernik mam taki... za 20 zł.
slodziak69 pisze:Azar, nie myśl nad oporem kartomizerów tylko zastanów się poważnie nad sprzedażą FXa :D


Azar ma umysł ścisły, a nie handlowy :lol:

Ale tak na serio jak na prototyp, to bardzo udany sprzęt i naprawdę mógłbyś " rozwinąć swoją wizję ".
Ostatnio zmieniony 13 sty 2010, 22:14 przez niunio, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By slodziak69
#79828
Ehh, będę musiał się zadowolić przyszłym Indulgence :( Ale pamiętaj o mnie, jakbyś chciał sprzedać swój prototyp :D
A co do filmiku - może być zrobiony też cyfrówką ;) Poproś żonę, aby Ciebie nakręciła to problemów żadnych nie będzie :D
By niunio
#79829
Azar pisze:Myślę nad filmikiem i zrobię go aparatem cyfrowym.
Jakoś chęci zabrakło i powoli nie mam co dolewać więc prawie jestem na "głodzie" :)
Co do następnych sztuk: nie da się. Po koleżeńsku współpracuję z tokarzem ale na sprzedaż nic nie zrobi.
Za duże koszta. Policzcie roboczo godzinę tokarza a przy tym jest sporo pracy i wyjdzie najdroższy E-P jaki widzieliście.


Pewnie za miesiąc znajdziesz taki na HG za... 70 $.
Chinole już pewnie kopiują zdjęcia na obrabiarki numeryczne/ drukarki 3D - ten naród wszystko potrafi podrobić :lol:
Awatar użytkownika
By Azar
#79834
Kto to wie :)
Mi nadal brak do szczęścia elektroniki która potrafiła by utrzymać napięcie w okolicach 4V do wyczerpania batki bo pomimo, że FX działa tylko do 3,4V (nie wykorzystuje całej pojemności) to na tym napięciu już gorzej pracuje. Na forum latarkowym nikt nic mi nie odpowiedział a miało być to takie proste i ogólnodostępne... Jak tam się nie odzywają a mają takie układy w rękach na codzień to albo mają mnie w du.... albo to nie takie proste.
Awatar użytkownika
By slodziak69
#80158
Jeśli nie ma odcięcia, to kartomizery el cigaro są bajką ;)
Chciałem zapytać czy nie zabiłeś żadnego atomizera, ale przypomniałem sobie, że używasz jedynie kartomizerów :D
Awatar użytkownika
By scob
#80176
Azar pisze:Kto to wie :)
Mi nadal brak do szczęścia elektroniki która potrafiła by utrzymać napięcie w okolicach 4V do wyczerpania batki bo pomimo, że FX działa tylko do 3,4V (nie wykorzystuje całej pojemności) to na tym napięciu już gorzej pracuje. Na forum latarkowym nikt nic mi nie odpowiedział a miało być to takie proste i ogólnodostępne... Jak tam się nie odzywają a mają takie układy w rękach na codzień to albo mają mnie w du.... albo to nie takie proste.


bo - bez urazy - taki układ jest bez sensu, bo albo
  • wykonasz stabilizator 4V - i wetkniesz go między włącznik a atomizer - i nie dostaniesz pradu bo wymagać będzie napięcia min. 1,25 x wyjście. I tak naprawdę masz do dyspozycji zakres napięć ogniwa 4,2->4,0V - czyli wykorzystasz ułamek pojemności ogniwa (chyba że wykorzystasz dwa krótsze ogniwa 3,7 - np. 2 x 14250 = 7,4V..
  • użyjesz przetwornicy "step up" - jakiejś - która napięcie z ogniwa podbije wysoko ponad potrzebne i za nią w.w. stabilizatora - tu z kolei stracisz mase miejsca i energii z baterii - na "nagrzanie" ww. elementów

pst. jestem budowlańcem z wykształcenia i informatykiem z zaqwodu - mogę błądzić w kwestiach elektronicznych ;-)
Awatar użytkownika
By upcam
#80265
To już chyba prościej tego typu baterię - bez kabelków
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.20392
Obrazek


ewentualnie można przemyśleć włożyć gotowy driver do ledów (lub coś podobnego) - dobre przy zasileniu z wyższych napięć:
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.20330
Obrazek
Awatar użytkownika
By Azar
#80457
scob pisze:
bo - bez urazy - taki układ jest bez sensu, bo albo
  • wykonasz stabilizator 4V - i wetkniesz go między włącznik a atomizer - i nie dostaniesz pradu bo wymagać będzie napięcia min. 1,25 x wyjście. I tak naprawdę masz do dyspozycji zakres napięć ogniwa 4,2->4,0V - czyli wykorzystasz ułamek pojemności ogniwa (chyba że wykorzystasz dwa krótsze ogniwa 3,7 - np. 2 x 14250 = 7,4V..
  • użyjesz przetwornicy "step up" - jakiejś - która napięcie z ogniwa podbije wysoko ponad potrzebne i za nią w.w. stabilizatora - tu z kolei stracisz mase miejsca i energii z baterii - na "nagrzanie" ww. elementów

pst. jestem budowlańcem z wykształcenia i informatykiem z zaqwodu - mogę błądzić w kwestiach elektronicznych ;-)


Stabilizator bez sensu i nie o niego chodziło.
Chodzi o układ który z np. napięcia 3V robi 4V.
Nie ma tutaj wielkich strat.
Są straty ale układy są coraz nowsze i lepsze.
Np: sklep http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.26110
Taki układ posiada np papierośnica ale na mały prąd.
W latarkach są one stosowane i dość duże prądy przenoszą.
Mi chodziło o informację który kupić bo jest ich dziesiątki.
Ale niestety odpowiedzi nie dostałem a nie będę kupował kilka by wybrać jeden albo wszystkie wyrzucić.

bigbaster pisze:Azar a nie myślałeś o taki zasilaniu ? http://www.bto.pl/go/_info/?id=1694


Przecież zabezpieczenia są.
Przeczytaj pierwszy post dokładnie i wszystko będzie jasne.

upcam pisze:ewentualnie można przemyśleć włożyć gotowy driver do ledów (lub coś podobnego) - dobre przy zasileniu z wyższych napięć:


O coś takiego mi chodzi ale muszę być w 90% pewien, że to dobry wybór.
Gdyby chociaż jakiś pdf od producenta był dostępny.
Nic o tym nie wiadomo oprócz tego, że można kupić.
Awatar użytkownika
By Adam2K
#80518
Azar, źle podchodzisz do tematu.
Jeżeli chcesz mieć zawsze jednakowo mocny "dymek", to musisz zastosować układ stabilizacji prądu na grzałce.
Najpierw zmierz amperomierzem jaki prąd płynie przez układ przy naładowanej na max baterii Li-Ion (myślę, że w granicach 1-1.5A). Ustaw taki sam prąd na układzie zasilającym i po herbacie. Oczywiście aby to wszystko działało, napięcia zasilania, (a więc baterie) musi być wyższe niż te 3.8V. Pewnie 2 ogniwa, połączone szeregowo załatwią sprawę.
To tak w skrócie ;)
A generalnie, to kawał niezłej roboty wykonałeś :)
Ja właśnie też buduję swoją e-fajkę.
Awatar użytkownika
By Azar
#81102
Sprawę załatwia to co napisałem.
Sterując napięciem prąd mnie nie interesuje.
A sterując prądem zmieniam napięcie.
To jest takie zaklęte koło które wynika z fizyki czyli prawa Ohma.
Żadne 2 baterie.
Z 1 baterii mogę wycisnąć stabilne 10V bo takie układy też są.
Problem polega na tym, że nie mam dostępu do opisów gotowych zrobionych płytek temu dedykowanych.
Sam nie zrobię takiej miniatury i nie mam zamiary wywarzać otwartych drzwi.
Od takich spraw są producenci układów a ja mam to kupić tylko nie wiem co.
Czy mp3 na 1 bateryjkę 1,5V miało by prawo działać bez układu który ja chcę zamontować?
To do przemyślenia :)
Awatar użytkownika
By Adam2K
#81281
Azar pisze:Czy mp3 na 1 bateryjkę 1,5V miało by prawo działać bez układu który ja chcę zamontować?
To do przemyślenia :)

To akurat nietrafne porównanie. MP3 do pracy potrzebuje kilkudziesięciu mA, są do tego gotowe scalaki. Tutaj jednak masz do czynienia z prądem w granicach 1A. Potrzebny jest więc dodatkowy układ mocy, a tego bez sporych elektrolitów raczej nie zrobisz. No... może jakoś impulsowo, ale to już inna bajka.
Awatar użytkownika
By Azar
#81284
Masz wyżej 2 przykłady układów które wytrzymają ten prąd.
I żadnych elektrolitów nie potrzeba. Najpierw zastanów się do czego służą elektrolity. Zabezpieczenie nadprądowe które ja zastosowałem (1 post) wytrzyma 3,5 ampera po to by wyłączyć akumulator a nie poprowadzić do uszkodzenia. Przy tym nie ma strat i nadmiernego grzania się elementów. Mój układ jak większość innych pobiera mikroampery podczas "czuwania". Nowoczesne latarki led pobierają prąd w granicach 1A a mikroukłady są miniaturowe bez zbędnych i dużych elementów. Nie wymagają radiatorów i jakiegoś specjalnego obchodzenia się z nimi. Duże elektrolity i układy pożerające prąd to przeszłość. Przynajmniej w tych zastosowaniach.

Proponuję abyś dokładnie przestudiował ta stronę:
http://www.dealextreme.com/search.dx/se ... it%20Board
Potem z chęcią porozmawiam bo to co tam napisali to za mało aby wybrać odpowiedni element.
By malwa
#81665
Cześć.
W małych latarkach LED zasilanych z jednego ogniwa 1xAA_1,5V są stosowane przetwornice podwyższające napięcie do ponad 3V o stałym wydatku prądowym itd. ale czy to by pasowało dla twojego epka Azar to nie wiem.
Wg mnie stabilizacja napięcia, czy prądu i tak nie załatwi sprawy do końca, ponieważ zapotrzebowanie na moc epka jest zmienne i zależy od prędkości przepływającego powietrza. Czyli wynika z tego, że słusznym rozwiązaniem jest tylko układ ze stabilizacją temperatury, a to już trochę komplikuje sprawę.
Poza tym piszecie o zapotrzebowaniu prądowym dla epka 1-1,2A, ale czy to jest wynik z waszych pomiarów, czy to jest wynik uproszczony z wyliczeń?
Pytam ponieważ rezystancja atomizera będzie dużo wyższa dla temp. np. 180stC i wówczas do rozważań należałoby przyjmować prąd np. 0,5A jeżeli rezystancja wzrasta np. do 7R.
Pozdr. malwa
Awatar użytkownika
By Minik
#81700
O stałym wydatku prądowym ale wydatku bardzo małym ;) Takie przetwornice dają nie więcej niż ~200mA, czyli za mało.
Było gdzieś na elektrodzie, i sam taką przetwornicę budowałem, chyba że mówimy o czymś innym ? ;)
By kalisz1
#81720
Draiverki do latarek na zamówienie nie należą do najtańszych, sam zamawiałem i zapłaciłem 50,00 zł. Ma kilkanaście kombinacji i można go samemu przeprogramować.
Na forum światełka wykonuje takie driverki "Calineczka" (z Gdańska). Na życzenie programuje według potrzeb odbiorcy.
Jak bardzo zależy na dobrym sterowaniu i stabilizacji napięcia proponował bym zwrócić się do niego. Na forum, często takie posty giną nie zauważone.
By PanStarszy
#81763
malwa pisze:Pytam ponieważ rezystancja atomizera będzie dużo wyższa dla temp. np. 180stC i wówczas do rozważań należałoby przyjmować prąd np. 0,5A jeżeli rezystancja wzrasta np. do 7R.
Pozdr. malwa

180 deg to tam nie powinno, być. Nie wydaje mi się, żeby dla zwykłych drutów oporowych opornośc rosła aż dwukrotnie.

Ale tez uważwam, że stabilizacja napięcia czy prądu, to niepotrzebna zabawa.
Rzeczywiście, jak już się w takie układy bawić, to stabilizacją temperatury grzałki atomizera.... a najlepiej z jeszcze z możliwością jej regulacji. To by było miodzio :P
Awatar użytkownika
By Azar
#82135
Pilnowanie temperatury jest bardzo kłopotliwe i raczej zbędne.
Bo jak ją sprawdzić?
Z pomiaru oporności?
Przecież czujnika do kartomizera nie włożę.
W jakim celu mierzyć temperaturę?
Aby grzałka się nie przegrzała?
Raczej po to aby mieć stałą temperaturę odparowywanego płynu ale układ pomiarowy jest bardzo trudny do wykonania.
Przepływ powietrza: po co go mierzyć?
W przycisku manualnym jest to zaletą, że mogę z sekundę podgrzać płyn i dopiero ciągnąć.
Czy prąd jest taki jaki jest podawany?
Nie jest bo grzałce rośnie oporność wraz ze wzrostem temperatury.
Ale zmiana oporności nie może być duża.
Podawany prąd jest teoretyczny i na początku grzania taki właśnie jest.
Szybko to on się nie zmienia bo to nie żarówka próżniowa. To raczej działa jak "farelka" ale nie rozgrzewa tak mocno drutu oporowego.
Tu nie chodzi o to aby komplikować sobie sprawę.
Jeżeli utrzymamy napięcie w granicach np. 4V to nie interesuje nas prąd oraz temperatura.
O to zadbali Chińczycy dobierając oporność i grubość drutu w kartomizerach czy atomizerach.
Jeżeli na naładowanej batce mamy napięcie 4V przy włączonej grzałce to po kiego kombinować jak to jest optymalne i dobre.
Utrzymajmy te napięcie w tych granicach do końca pojemności akumulatora i nie szukajmy problemów których nie ma.
Prąd nie wzrośnie powyżej wyliczonego a spadnie tyle ile musi. Wynika to z zastosowanego materiału na grzałkę.
Więc powtarzam po raz kolejny, że ja chcę zastosować układ który będzie pilnował wyłącznie napięcie i utrzyma go w granicach 4V :) Układ musi wytrzymać wyliczony prąd bo to, że potem maleje nie oznacza, że go nie było. Układ musi być odporny na zwarcie. Nie chcę wymieniać elektroniki bo ktoś albo ja miał kaprys zwarcie zrobić. W tej chwili FX spełnia wszystkie założenia oprócz pilnowania minimalnego napięcia.
Odkąd go używam raz dziennie w nocy ładuję aku i jest dobrze bo nie odczuwam spadku napięcia jak to jest w innych batkach odczuwalne. Ale przez brak tego układu o którym piszę nie wykorzystuję całej pojemności akumulatora.

PS: teraz zajarzyłem, że akumulatora dzisiaj w nocy nie ładowałem bo do domu wróciłem z imprezy zbyt wesoły. Czy stało się coś złego? Nie bo dalej to normalnie dymi ale czuć, że wczoraj było lepiej :)
By PanStarszy
#82202
Azar pisze:.
Jeżeli utrzymamy napięcie w granicach np. 4V to nie interesuje nas prąd oraz temperatura.
O to zadbali Chińczycy dobierając oporność i grubość drutu w kartomizerach czy atomizerach.

Z punktu widzenia zasad fizyki odparowywania płynu, istotna jest temperatura i powierzchnia. Prąd słuzy jedynie do rozgrzewania grzałki. Nie jest prawdą, że zapewnienie stałego napięcia przy okreslonym oporze gwarantuje utrzymanie temperatury na odpowiednim poziomie. To zalezy od dynamiki procesów odprowadzania ciepła od drutu oporowego i jest ona w tym przypadku dość skomplikowana.
Dlatego regulacja prądu, by utrzymać zadaną temperaturę, np grzałki byłaby bardzo dobrym rozwiązaniem. Miałoby sie kontrolę nad nadmiernym nagrzewaniem jak i niedogrzewaniem. Jasne, że to znacznie bardziej skomplikowane, ale technicznie do zrealizowania.
Podejrzewam, że gdyby przemysł ep zaczął się mocno rozwijać, takie rozwiązania byłyby mozliwe w standardzie.
Awatar użytkownika
By Azar
#82228
Mając te same napięcie nie możliwy jest inny prąd przy tym, samym oporze.
Prawa Ohma nie zmienimy.
Prąd owszem zmienia się poprzez zmianę oporności ale zmiana oporności nie będzie duża.
Za to temperatura jest skrajnie różna i zależy od ilości chłodziwa na grzałce.
Nie znam prostego sposobu pomiaru temperatury poza pomiarem oporności.
Zresztą tak działają wszystkie przewodowe czujniki temperatury.
Wystarczy, że kartomizer będzie odrobinę inaczej zrobiony i pomiary oporności nijak będą się miały do temperatury. Każdy czujnik temperatury w przemyśle jest osobno kalibrowany do przyrządu który odczytuje wynik temperatury. Więc mając garść kartomizerów nie jest możliwe zmierzyć poprawnie temperaturę podczas e-palenia. A prąd jaki płynie w przewodniku nie jest odzwierciedleniem temperatury.
Dla mnie najważniejsze jest aby utrzymać napięcie w granicach 4V i reszta naprawdę mnie nie interesuje :)
Po raz xx powtórzę: jeżeli przy napięciu 4V uważamy, że e-p dobrze się zachowuje to po co kombinować?
Utrzymajmy te napięcie do końca pojemności akumulatora.

A to co mogłoby być to owszem ale jak nadejdzie rewolucja techniczna w następnych e-p :)
Zresztą jej raczej nie będzie bo:
1.Musiały by być identyczne grzałki we wszystkich kartomizerach czy atomizerach.
Identyczne to nie tylko opór ale i powierzchnia oraz odległości między zwojami drutu.
2.Z powodu niemożliwości spełnienia punku 1 należało by zastosować osobny czujnik do pomiaru temperatury co z powodu 1 dodatkowego przewodu nie będzie proste.
3.Nie możliwy jest pomiar temperatury w tak krótkim okresie czasu (tylko punkt 1 to gwarantuje).
Żaden przyrząd nie zmierzy natychmiast temperatury bo ma własną bezwładność a więc musi się ogrzać i schłodzić.
By PanStarszy
#82255
Jest więcej sposobów pomiarów temperatury. Najpopularniejsze są termopary, a z nadejściem doliny krzemowej pomiary i sterowanie oparte na półprzewodnikach. Do wyboru, do koloru. Temperatura procka w kompie na pewno nie jest mierzona za pomocą drutu oporowego...

Zrobienie jednakowych grzałek to żaden problem techniczny. Wystarczy automatyzacja.
Bezwladność cieplna też jest do opanowania. Nie takie rzeczy na świecie są robione.

I, rzeczywiście, prawa Ohma nie ruszamy :-)
Awatar użytkownika
By szczuro
#82260
Azar pisze:Po raz xx powtórzę: jeżeli przy napięciu 4V uważamy, że e-p dobrze się zachowuje to po co kombinować?
Utrzymajmy te napięcie do końca pojemności akumulatora.


zgadzam sie z tym w 100%
Awatar użytkownika
By Azar
#82286
PanStarszy pisze:Jest więcej sposobów pomiarów temperatury. Najpopularniejsze są termopary, a z nadejściem doliny krzemowej pomiary i sterowanie oparte na półprzewodnikach. Do wyboru, do koloru. Temperatura procka w kompie na pewno nie jest mierzona za pomocą drutu oporowego...

Zrobienie jednakowych grzałek to żaden problem techniczny. Wystarczy automatyzacja.
Bezwładność cieplna też jest do opanowania. Nie takie rzeczy na świecie są robione.

I, rzeczywiście, prawa Ohma nie ruszamy :-)


Każda termopara jest kalibrowana do miernika i długości przewodów.
Wykonywałem tą czynność wiele razy za pomocą bardzo dokładnego mili amperomierza.
W tej dolinie krzemowej to jest tak że mam 3 radiowe termometry za oknem i jak patrzę na wyniki to odpalam kompa sięgając do bardziej wiarygodnych źródeł.
Taka prawda i pomiar temperatury w tych czasach jest bardzo skomplikowany.
Nie było problemu przy termometrach rtęciowych a i tak w laboratoriach były kalibrowane.
Temperatura procka jest mierzona za pomocą termostatu i łatwo znaleźć jak to jest zrobione a błąd pomiaru rzędu 10% w kompie to żaden błąd i nikt tego na gwarancji z tego powodu nie wymieni.
Potrafimy bezboleśnie mierzyć napięcia i to w komputerach jest optymalnie zrobione co i tak musi być weryfikowane zewnętrznymi pomiarami gdy zaistnieją problemy.
By PanStarszy
#82322
>Azar, nie zrozum mnie źle. Ja tylko staram się Cie podtrzymac na duchu. Prawie wszystko można, jak już się chce ;-)
Przecież zrobisz i tak jak sam będziesz chciał ;-) Jestem i tak pełen podziwu. Też się bawię w DIY.

W prockach czujniki są często wbudowane w sam rdzeń (AMD) - tam raczej cały termostat się nie zmieści.
Zresztą na całej płycie jest wiele czujników temperatury, kontrolowane sa rózne podzespoły.

I wyrzuć te termometry - to zwykłe buble.
Awatar użytkownika
By Azar
#82329
Pewnie, że buble :)
Ale szkoda mi kasy na nie bubel bo z 500zł trzeba dać.
Chodzi o to, że nie potrafią dobrze mierzyć temperatury nad czym bardzo ubolewam :)
Nie ma żadnej powtarzalności pomiaru pomimo tych wielkich technologii.
By malwa
#82836
Cześć.
Hej Azar przecież Twój pomysł (stab. nap.) jest b. dobry, a stabilizacja temp. to byłby już kolejny krok do usprawnienia e-p :wink:
Idąc dalej, to dla e-p trzeciej generacji przewiduje zasilanie (podgrzewanie) liquidu za pomocą butanu z zastosowaniem wymiennika ciepła:)

Ja posiadam c118 od kilku dni i właśnie zauważyłem, że papierosek najlepiej sprawuje się zaraz po naładowaniu bat. I z tego też względu rozważam właśnie dokupienie papierośnicy - ładowarki, żeby za każdym popaleniem podładować e-p. To będzie taki półśrodek - zamiennik stabilizatora napięcia, lub stab. prądu :wink:
Pozdr. malwa
Awatar użytkownika
By slodziak69
#82853
(podgrzewanie) liquidu za pomocą butanu

Nie wiem czy to byłby aby na pewno krok do przodu :roll: Nie wydaje mi się, aby wdychanie butanu było czymś nieszkodliwym dla zdrowia ;)
By malwa
#83501
slodziak69 pisze:Nie wiem czy to byłby aby na pewno krok do przodu :roll: Nie wydaje mi się, aby wdychanie butanu było czymś nieszkodliwym dla zdrowia ;)

W epku 3G butan miałby służyć tylko do ogrzewania metalowej rureczki przez którą będzie przepływał - będzie zaciągany liquid. Czyli układ ogrzewania w tym wypadku będzie odseparowany od układu inhalacyjnego;) Spalenie kilka mililitrów butanu wystarczy do odparowania kilku - kilkunastu mililitrów liquidu. Czyli takiego epka 3G wystarczy napełnić co kilka - kilkanaście dni butanem i liquidem do pojemniczków zamontowanych zamiast obecnego akumulatorka.
A co najważniejsze to to, że ep 3G nie będzie tracił na mocy ogrzewania aż do ostatniej kropli butanu :)
Hm... zaraz, zaraz, ale jeszcze do szczęścia brakuje zapalarki do butanu (przed każdym pyknięciem).
Co prawda są już takie małe lutownice gazowe z zapalarkami
http://www.tme.eu/katalog_pics/5/9/7/597016cc76132dba0fe1c2b5ff78839a/wel.wp2.jpg
...ale to nie w tym wątku bo... :wink:
Pozdrawiam: malwa
Awatar użytkownika
By Azar
#83570
PanStarszy pisze:>Azar, jesli chodzi o stabilizatory to zobacz:
http://focus.ti.com/lit/ds/slus215b/slus215b.pdf
Ludzie stosowali je nawet zupełnie bez elektrolitów.


Potrzebna jest przetwornica.
Przykład:
http://www.elecfree.com/circuit/power-s ... regulator/

Różnica taka, że ma wytrzymać większy prąd i inne napięcia a więc input: 3 do 4,2V output: 4V min~1,5A
Potrzeba aby to było fabrycznie zrobione.
Nie zrobię sam takiej miniatury.
Awatar użytkownika
By Azar
#84121
FX dorobił się ustników do kartomizera od El-Cigaro.
Na pierwszym zdjęciu widać ten oryginalny biały niewypał z silikonu.
Te ciemne ustniki zrobione są z fajek za 2,5zł (takie sklepy) a ten metalowy ma oring i jest zrobiony z chromoniklu.
Metalowy nie trzeba do nabijania ściągać ale jest zimny w dotyku. Te z fajek ciepłe w dotyku ale do nabijania trzeba je ściągać. Sam nie wiem który używać :)

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
By Dżako
#84132
No piękne rzeczy robisz grt. Nie myślałeś o jakiejś odpłatnej produkcji?Dla forumowiczów oczywiście zniżka by się przydała hahaha :)
Awatar użytkownika
By Azar
#84302
Metalowy używałem do godziny 20.
Znudził mi się i ten zimny metal a może nawet posmak...
Ale chromonikiel z zasady jest obojętny więc może przesadzam.
Ten krótki plastykowy jest miły i zgrabny więc jego teraz założyłem.
Długi owszem fajny ale na dłuższe posiedzenia :)
Dokupię więcej tych fajek za 2,5zł aby zapas był :)
Ten ciemny jest o tyle niewygodny, że muszę go wyrywać do napełnienia a ciasno siedzi.
Także muszę patrzeć jak wsadzam aby zgrać go z wyłącznikiem.
Metalowy nie ma tych wad ale odczucia "smakowe" gorsze.
By alkar
#84475
Dołączam się do pochwał , szczególnie ta obudowa jest niesamowita.

Też eksperymentuję z własnym E-P i mam podobny problem ze stabilizacją napięcia ,
przeglądnąłem chyba z setkę układów i chyba o przetwornicy we własnym wykonaniu muszę zapomnieć ,
chyba że jak mówisz znajdzie się gotowy podzespół.
Natomiast jest szeroki wybór stabilizatorów obniżających typu LDO regulowane , wystarczy parę oporników dołożyć.
Dlatego nastawiłem się na taki zestaw : ogniwo 3,7V + LDO + kartomizery Age - przy 3 voltach idealne dymienie ( ok 1A ) , to samo na atomizerze DSE-901,

Może do FX-1 weszłoby inne zasilanie o wyższym napięciu (jest szeroki wybór ogniw Li-jon) i stabilizować przez obniżenie do 4V .
Awatar użytkownika
By ubs
#84488
alkar pisze:Dlatego nastawiłem się na taki zestaw : ogniwo 3,7V + LDO + kartomizery Age - przy 3 voltach idealne dymienie ( ok 1A ) , to samo na atomizerze DSE-901,


Nie moja branza i wzielem na chlopski rozum.
Zalozylem adapter 510-901 na kibelek od 510-tki ktora ma bateryjke 3,7V i bylo tylko pufanie dymkiem, po powrocie na Bfree mam kopa, to samo na KR808-1.
Wiec te 3V i kartomizery nie wyjda moim zdaniem.
By alkar
#84507
ubs pisze:
alkar pisze:Dlatego nastawiłem się na taki zestaw : ogniwo 3,7V + LDO + kartomizery Age - przy 3 voltach idealne dymienie ( ok 1A ) , to samo na atomizerze DSE-901,


Nie moja branza i wzielem na chlopski rozum.
Zalozylem adapter 510-901 na kibelek od 510-tki ktora ma bateryjke 3,7V i bylo tylko pufanie dymkiem, po powrocie na Bfree mam kopa, to samo na KR808-1.
Wiec te 3V i kartomizery nie wyjda moim zdaniem.


Może elektronika w batce ogranicza prad , ja zrobiłem prowizorycznego E-P na 3 aku NiMh x 1,2= 3,6 , parę oporników i dioda w szereg do regulacji i wyszło mi tak :
2,8 V ok. 0,85 A = > słabo dymi , 3 V ok. 1 A => dobrze dymi 3,3 V ok.1,15 => dymi jak cholera ale kartomizer już skwierczy i czuć spaleniznę.
Awatar użytkownika
By scob
#84510
alkar pisze:Może do FX-1 weszłoby inne zasilanie o wyższym napięciu (jest szeroki wybór ogniw Li-jon) i stabilizować przez obniżenie do 4V .

stabilizować CZYM?
By alkar
#84513
scob pisze:
alkar pisze:Może do FX-1 weszłoby inne zasilanie o wyższym napięciu (jest szeroki wybór ogniw Li-jon) i stabilizować przez obniżenie do 4V .

stabilizować CZYM?

Oferta jest olbrzymia. Np. coś z tego można wybrać http://www.elemar.pl/us/stab_reg_ldo.htm

Znalazłem też wydajną 90% przetwornica podwyższająca 2A http://www.linear.com/pc/productDetail.jsp?navId=H0,C1,C1003,C1042,C1031,C1060,P80945
ale nie wiem jak z dostępnością w Polsce.
Ostatnio zmieniony 22 sty 2010, 03:27 przez alkar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By scob
#84517
nienie. do mnei należy po polsku pisać - bardzo proszę.
Namalujesz mi aplikację takowego? wejście 5v-7,4V, wyjście: stabilne 3,5V - proszę...
By janni
#84518
Przejrzałem właśnie ten wątek i nie mogę wyjść z podziwu dla konstrukcji Azara :) .

Natomiast jeśli chodzi o wyższość świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy :lol: , czyli stabilizacji napięcia nad stabilizacją prądu przy tym samym oporze grzałki, to dobrze że dyskusja w końcu wygasła :wink: . (Przy okazji, przetwornice stabilizujące prąd też są dostępne i nie są bardziej skomplikowane od 'napięciowych', np. http://www.linear.com/pc/productDetail.jsp?navId=H0,C1,C1094,P38340)

Zamierzam w wolnej chwili pobawić się w dostosowywanie energii przekazywanej do grzałki kartomizera/atomizera, ale raczej nie będę tego robił dla baterii (nie mam zdolności i dojść Azara :( a i wielkość e-papierosa ma dla mnie znaczenie). Raczej skupię się na zasilaniu stacjonarnym (siedząca praca, więc mogę :) ), i zastosuję zwykłe kluczowanie napięcia (praktycznie zero strat) z wystarczająco dużą częstotliwością. (Uff, o mało nie napisałem, że się skupię na kibelku :roll: I do tego ta siedząca praca... :lol: )

A propos pomiarów temperatury i termoelementów - połączenia grzałki kartomizera z przewodami doprowadzającymi są ładnie zgrzanymi termoelementami :) . Nie sądzę, aby pomiary temperatury grzałki były praktyczne, ale już dobór mocy dostarczanej do grzałki i jej regulacja w czasie w zależności od sposobu zaciągania się (zamiast przystosowywania się do konkretnego modelu :roll: ) ma moim zdaniem sens.

No cóż, zobaczymy, czy też będę miał się czym pochwalić :P .
Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.