EPF
Awatar użytkownika
By saradonin
#1007586
Trochę się obie strony zagalopowały w tej dyskusji, podpierając się "kulturą" przy opluwaniu się nawzajem. Skoro się i tak nie przekonacie, to może od razu przejdźcie do wyzwisk?

Osobiście zasady współżycia społecznego przypisywane szumnie kulturze dzielę na dwie grupy:
1. Zasady o podłożu logicznym, praktycznym - np. przepuszczamy w drzwiach wychodzących, bo to jest logiczne, bo w środku będzie luźniej, będzie łatwiej wejść - te zasady szanuję, bo służą ułatwieniu relacji i rozwiązywaniu problemów.
2. Zasady o podłożu "bo tak, bo wszyscy mają robić tak, jak ja chcę" - te zasady olewam, bo wynikają z ignorancji, przerostu ego i przyczyniają się do powstawania konfliktów.

Wapowanie na lekcji zaliczam do tej pierwszej grupy i uważam, że powinno być stanowczo zabronione: na lekcji nie jaramy, nie pijemy, nie spożywamy posiłków, nie oddajemy moczu itd. Dlaczego? Dlatego, że to logiczne: lekcja nie jest odpowiednim momentem, a sala lekcyjna nie jest odpowiednim miejscem na zaspokajanie swoich potrzeb fizjologicznych czy innych zachcianek. Tym bardziej, że czas trwania lekcji czy wykładu nie jest aż tak długi, żeby nie można się było powstrzymać. Fakt, że "połowa (przyp. nauczycieli) po prostu nie zwraca na to uwagi" nie może tu służyć za argument, bo świadczy raczej o bezsilności pedagogów względem rozwydrzonych uczniów, niż ich tolerancji takiego zachowania.

Wapowanie w szkole natomiast budzi moje wątpliwości w klasyfikacji. To pewnie mało popularna opinia, bo łatwiej ograniczyć wolność innym "bo tak!" gdy nas samych to bezpośrednio nie dotyczy, ale uważam, że tak jak nie ma problemu ze spożyciem posiłku poza godziną lekcyjną, poza salą lekcyjną, w sposób nie uprzykrzający przebywania w szkole innym (bez chuchania innym w twarz kiełbasą podwawelską) - tak logicznym wydaje się, że nie powinno być problemu z zajaraniem przez pełnoletniego ucznia w sposób nieostentacyjny (bez chuchania innym w twarz ulubionym liquidem "bo nam się podoba"). Oczywiście znając współczesne realia może to prowadzić do nadużyć.

Tak czy inaczej nasze rozważania mają charakter czysto teoretyczny, a w tej sprawie decyduje statut szkoły, do którego niezależnie od osobistego światopoglądu wypadałoby się dostosować.
Awatar użytkownika
By noman1
#1007591
gregbard pisze:Piwo to teoretycznie nie alkohol,

W jakiej teorii, chyba Twojej, :shock:
fragment Ustawy:
". Do alkoholu etylowego w rozumieniu ustawy zalicza się:
1) wszelkie wyroby o rzeczywistej objętościowej mocy alkoholu przekraczającej 1,2% objętości, objęte
pozycjami CN 2207 i 2208, nawet jeżeli są to wyroby stanowiące część wyrobu należącego do innego działu
Nomenklatury Scalonej;"

Wszyscy przeciwnicy widzą szkoły gdzie uczęszczają "małotaly" a co ze szkołami do pracujących ?
Nie można pakować wszystkiego do jednego worka :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 02 mar 2014, 11:33 przez noman1, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By kwiatek_83
#1007593
Sprawa jest banalnie prosta ja napisałem kolega powyżej...Zasady panujące w szkole ustala statut i każdy uczeń i pracownik szkoły powinien go respektować. Sam pracowałem nad poprawkami, aby KATEGORYCZNIE zabronić uczniom wapowania na terenie CAŁEJ szkoły. Nie wyobrażam sobie tego, aby uczniowie legalnie nikotynizowali się na korytarzu, a co gorsza w klasach.

Jeżeli komuś nie podoba się statut szkoły to może wybrać inną lub kupić łopatę (może być klon z FT) i zabrać się do pracy!!!
Awatar użytkownika
By noman1
#1007597
@kwiatek_83, czy w "Twojej" szkole, nauczyciele także mają zakaz wapowania na jej terenie ? Czy może mają (nauczyciele) wyznaczone miejsce ?
Awatar użytkownika
By kwiatek_83
#1007601
Nie muszą mieć zakazu bo i tak by im to do głowy nie przyszło!! Ale dla Twojej wiadomości Statut dotyczy wszystkich pracowników szkoły w tym nauczycieli i nie mam z tym problemu aby wytrzymać te 5-7 godzin bez dymka.
Awatar użytkownika
By pawel76
#1007609
Popieram kwiatek_83 w 100%. Również pracuję w szkole. Skoro obowiązuje zakaz to kadrę pedagogiczną też. Walczę z młodzieżą, konfiskuje egony i oddaje rodzicom. Zauważyłem, że sprzedawcy nie mają żadnej moralności, bo z jednej strony mówią, że nie sprzedają nieletnim, a z drugiej młodzież z którą pracuje mówi, że kupuje tylko w punktach stacjonarnych. Sam nie dawno byłem świadkiem takiego zdarzenia. Gdy zwróciłem uwagę sprzedającemu trochę się zmieszał.
Awatar użytkownika
By Mutango
#1007717
Oho, czasy się zmieniają, a młodzież teraz taka wyzwolona jest. Odważnie walczą o swe święte prawo do zaspokajania nałogów w szkole. Ho, ho..
Za moich czasów jeśli w ogóle przyszłoby do głowy młodzieży o coś walczyć, to co najwyżej żeby móc się ubrać w co innego niż granatowy fartuszek. Wolne, "bezkiblowe" zaspakajanie nałogów nawet by im przez myśl nie przeszło.
No ale cóż, świat idzie do przodu. Nie to żebym młodym zazdrościł.. nie, nie... Bo oni też nie będą młodnieć, tylko będą się starzeć. A po nich przyjdzie następna młodzież, która będzie trzy razy bardziej "wyzwolona" niż oni teraz. Powiedzmy, że tak za 50 lat mnie już na tym świecie nie będzie, ale oni będą. I oni już nie będą się zamartwiać nałogami swoich dzieci i wnuków. Oni będą się zamartwiać czymś zupełnie innym. Będą prowadzić codzienną, rozpaczliwą walkę, aby nie znaleźć się na liście do eutanazji. Bo świat idzie do przodu :lol:
Awatar użytkownika
By EricSon
#1007759
kwiatek_83 pisze:Sprawa jest banalnie prosta ja napisałem kolega powyżej...Zasady panujące w szkole ustala statut i każdy uczeń i pracownik szkoły powinien go respektować. Sam pracowałem nad poprawkami, aby KATEGORYCZNIE zabronić uczniom wapowania na terenie CAŁEJ szkoły. Nie wyobrażam sobie tego, aby uczniowie legalnie nikotynizowali się na korytarzu, a co gorsza w klasach.

Jeżeli komuś nie podoba się statut szkoły to może wybrać inną lub kupić łopatę (może być klon z FT) i zabrać się do pracy!!!


W Pełni rozumiem to co napisałeś :), i w części popieram to.
Jednak moim zdaniem żaden status szkolny nie zmieni sytuacji, bo nawet dziś uczniowie palą papierosy analogowe w szkole, mimo zakazu który jest w pełni uzasadniony.
Moim skromnym zdaniem i prosiłbym o nie krytykowanie wypowiedzi, zakazy takie pobudzają uczniów do tego, i mogą się popisywać jacy to oni nie są wielcy łamiąc zakazy. Same zakazy to reakcja na bezsilność szkoły w rozwiązaniu problemu, zamiast go rozwiązać to zakazujemy tego co jest problematyczne, a zamiast tego powinno się to zwalczyć innym sposobem a nie zakazem.
Oczywiście nie trzymam strony "złej" młodzieży jednak takie są fakty na temat zakazów.
W drugiej sprawie potrzebuje opinii kogoś kto się na tym zna, ale czy aby statut szkoły nie może naruszać konstytucji? Mówiąc że statutu szkoły trzeba przestrzegać i karać najczęściej w sposób zatrzymania rzeczy np. Telefonu czy E-papierosa , jest to chyba częściowo nie dozwolone, ponieważ kontroluje to konstytucja. Jednak nie jestem pewien i proszę o opinię.

Wysłane z mojego ST25i przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By kwiatek_83
#1007813
Czy ja napisałem, że w statucie jest zapis o konfiskacie rzeczy?? Piszesz o łamaniu zasad konstytucji, a czy przeczytałeś ją kiedyś?? Oczywiście każdy statut jest, a przynajmniej powinien być zgodny z jej zapisami.Tak jak już wspomniałem wcześniej wybierając szkołę powinieneś zapoznać się z jej Statutem, a w przypadku gdy Ci nie odpowiadają zapisane tam regulaminy zmienić szkołę...
Ostatnio zmieniony 02 mar 2014, 16:36 przez kwiatek_83, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By krzych.s
#1007829
noman1 pisze:Wszyscy przeciwnicy widzą szkoły gdzie uczęszczają "małotaly" a co ze szkołami do pracujących ?
Nie można pakować wszystkiego do jednego worka :mrgreen:

noman1 pisze:@kwiatek_83, czy w "Twojej" szkole, nauczyciele także mają zakaz wapowania na jej terenie ? Czy może mają (nauczyciele) wyznaczone miejsce ?

W takim razie żeby Ci uzmysłowić - jestem za zakazem używania e-papierosów w pomieszczeniach publicznych - wszędzie i przez wszystkich, poza knajpami może. Jak idziesz do banku (nie tego z "okienkiem" tylko do doradcy) to też siedzisz i mu w Twarz dmuchasz przy biurku? Jak jedziesz autobusem też? Jak czekasz na poczcie na swój numerek czy w niektórych przychodniach do lekarza (a tu może być dłużej niż 45 min) to też sobie ciągniesz cichaczem?

Komu Wy chcecie wmówić, że nagle, podkreślam NAGLE wychodzenie z nałogiem poza pomieszczenia jest problemem?


Mutango pisze:I oni już nie będą się zamartwiać nałogami swoich dzieci i wnuków. Oni będą się zamartwiać czymś zupełnie innym. Będą prowadzić codzienną, rozpaczliwą walkę, aby nie znaleźć się na liście do eutanazji. Bo świat idzie do przodu :lol:

Nic dodać, nic ująć :)

EricSon pisze:
kwiatek_83 pisze:Sprawa jest banalnie prosta ja napisałem kolega powyżej...Zasady panujące w szkole ustala statut i każdy uczeń i pracownik szkoły powinien go respektować. Sam pracowałem nad poprawkami, aby KATEGORYCZNIE zabronić uczniom wapowania na terenie CAŁEJ szkoły. Nie wyobrażam sobie tego, aby uczniowie legalnie nikotynizowali się na korytarzu, a co gorsza w klasach.

Jeżeli komuś nie podoba się statut szkoły to może wybrać inną lub kupić łopatę (może być klon z FT) i zabrać się do pracy!!!


W Pełni rozumiem to co napisałeś :)

Wydaje Ci się.

EricSon pisze:, i w części popieram to.
Jednak moim zdaniem żaden status szkolny nie zmieni sytuacji, bo nawet dziś uczniowie palą papierosy analogowe w szkole, mimo zakazu który jest w pełni uzasadniony.
Moim skromnym zdaniem i prosiłbym o nie krytykowanie wypowiedzi, zakazy takie pobudzają uczniów do tego, i mogą się popisywać jacy to oni nie są wielcy łamiąc zakazy. Same zakazy to reakcja na bezsilność szkoły w rozwiązaniu problemu, zamiast go rozwiązać to zakazujemy tego co jest problematyczne, a zamiast tego powinno się to zwalczyć innym sposobem a nie zakazem.
Oczywiście nie trzymam strony "złej" młodzieży jednak takie są fakty na temat zakazów.
W drugiej sprawie potrzebuje opinii kogoś kto się na tym zna, ale czy aby statut szkoły nie może naruszać konstytucji? Mówiąc że statutu szkoły trzeba przestrzegać i karać najczęściej w sposób zatrzymania rzeczy np. Telefonu czy E-papierosa , jest to chyba częściowo nie dozwolone, ponieważ kontroluje to konstytucja. Jednak nie jestem pewien i proszę o opinię.

Wysłane z mojego ST25i przy użyciu Tapatalka

Jakiego problemu? Nie ma żadnego problemu. To tylko Ty masz problem ze zrozumieniem, że możliwość uczęszczania do czyjejś szkoły nie oznacza przywileju decydowania jaka ta szkoła ma być. Jest zakaz - jest egzekwowanie, nie ma zakazu, nie ma egzekwowania - gdzie tu widzisz problem? Kwiatek bardzo dobrze Ci powiedział - chcesz szkołę bez zakazu? *SZUKAJ2* I powodzenia z góry życzę, bo prędzej czy później większość szkół zabroni o ile nie wszystkie "z siłą ministerstwa".
Ile procent u Was w szkole jest e-palaczy? 5? 10? 15? Może zrób ankietę identyczną wśród niepalących, bo jak widać w tym temacie, wśród palących nawet masz problem z uzyskaniem przewagi, a co dopiero u niepalących, którzy przeważają w całym kraju.
Awatar użytkownika
By EricSon
#1007834
kwiatek_83 pisze:Czy ja napisałem, że w statucie jest zapis o konfiskacie rzeczy?? Piszesz o łamaniu zasad konstytucji, a czy przeczytałeś ją kiedyś?? Oczywiście każdy statut jest, a bynajmniej powinien być zgodny z jej zapisami.Tak jak już wspomniałem wcześniej wybierając szkołę powinieneś zapoznać się z jej Statutem, a w przypadku gdy Ci nie odpowiadają zapisane tam regulaminy zmienić szkołę...

Nie napisałeś tak, a ja tego nie powiedziałem. Po prostu mówie jak jest w szkołach, najczęściej rzeczy te zostają zabrane i oddane rodzicowi. Nie przeczytałem, jednak interesuje się po części prawem. Z mojej strony było to pytanie a nie stwierdzenie, uprzedziłem że potrzebuje opinii kogoś kto w tym siedzi. Więc nie zarzucaj mi że stwierdziłem że szkoły łamią konstytucje.

Wysłane z mojego ST25i przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By krzych.s
#1007836
EricSon pisze:
kwiatek_83 pisze:Czy ja napisałem, że w statucie jest zapis o konfiskacie rzeczy?? Piszesz o łamaniu zasad konstytucji, a czy przeczytałeś ją kiedyś?? Oczywiście każdy statut jest, a bynajmniej powinien być zgodny z jej zapisami.Tak jak już wspomniałem wcześniej wybierając szkołę powinieneś zapoznać się z jej Statutem, a w przypadku gdy Ci nie odpowiadają zapisane tam regulaminy zmienić szkołę...

Nie napisałeś tak, a ja tego nie powiedziałem. Po prostu mówie jak jest w szkołach, najczęściej rzeczy te zostają zabrane i oddane rodzicowi. Nie przeczytałem, jednak interesuje się po części prawem. Z mojej strony było to pytanie a nie stwierdzenie, uprzedziłem że potrzebuje opinii kogoś kto w tym siedzi. Więc nie zarzucaj mi że stwierdziłem że szkoły łamią konstytucje.

Wysłane z mojego ST25i przy użyciu Tapatalka



Jakiemu rodzicowi?!? Czyli jednak mowa o <18 lat?!?!?
Awatar użytkownika
By EricSon
#1007842
krzych.s pisze:
EricSon pisze:
kwiatek_83 pisze:Czy ja napisałem, że w statucie jest zapis o konfiskacie rzeczy?? Piszesz o łamaniu zasad konstytucji, a czy przeczytałeś ją kiedyś?? Oczywiście każdy statut jest, a bynajmniej powinien być zgodny z jej zapisami.Tak jak już wspomniałem wcześniej wybierając szkołę powinieneś zapoznać się z jej Statutem, a w przypadku gdy Ci nie odpowiadają zapisane tam regulaminy zmienić szkołę...

Nie napisałeś tak, a ja tego nie powiedziałem. Po prostu mówie jak jest w szkołach, najczęściej rzeczy te zostają zabrane i oddane rodzicowi. Nie przeczytałem, jednak interesuje się po części prawem. Z mojej strony było to pytanie a nie stwierdzenie, uprzedziłem że potrzebuje opinii kogoś kto w tym siedzi. Więc nie zarzucaj mi że stwierdziłem że szkoły łamią konstytucje.

Wysłane z mojego ST25i przy użyciu Tapatalka



Jakiemu rodzicowi?!? Czyli jednak mowa o <18 lat?!?!?

U mnie w szkole niestety często zdarza się że telefon lub e-papieros(używany na lekcji) zostaje zabrany i przechowywany aż do zebrania lub spotkania z rodzicem. Nie wiem jak jest w innych szkołach, ale pewnie tak samo.

Wysłane z mojego ST25i przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By kwiatek_83
#1007846
krzych.s pisze:
Jakiemu rodzicowi?!? Czyli jednak mowa o <18 lat?!?!?


Ale czy to ważne czy ma 17 czy 19 skoro i tak jest uczniem i pewne zasady powinien respektować czy mu się to podoba czy nie.
Awatar użytkownika
By kuuubicki
#1007848
Czemu niestety? To raczej normalne ...
Awatar użytkownika
By kwiatek_83
#1007850
EricSon pisze:U mnie w szkole niestety często zdarza się że telefon lub e-papieros(używany na lekcji) zostaje zabrany i przechowywany aż do zebrania lub spotkania z rodzicem. Nie wiem jak jest w innych szkołach, ale pewnie tak samo.

Wysłane z mojego ST25i przy użyciu Tapatalka


I bardzo dobrze, bo jest używany niezgodnie z zapisami statutu, tak podejrzewam...
Awatar użytkownika
By EricSon
#1007851
kwiatek_83 pisze:
krzych.s pisze:
Jakiemu rodzicowi?!? Czyli jednak mowa o <18 lat?!?!?


Ale czy to ważne czy ma 17 czy 19 skoro i tak jest uczniem i pewne zasady powinien respektować czy mu się to podoba czy nie.

Jednak zobaczyliśmy trochę z tematu...
Dyskusja miała być na temat czy zakazać czy zezwolić na e-palenie. A przeszliśmy na temat łamania zasad, a chodzi tu o same zasady a nie ich łamanie.

kwiatek_83 pisze:
EricSon pisze:U mnie w szkole niestety często zdarza się że telefon lub e-papieros(używany na lekcji) zostaje zabrany i przechowywany aż do zebrania lub spotkania z rodzicem. Nie wiem jak jest w innych szkołach, ale pewnie tak samo.

Wysłane z mojego ST25i przy użyciu Tapatalka


I bardzo dobrze, bo jest używany niezgodnie z zapisami statutu, tak podejrzewam...

Nie mówie że źle, trzeba uczyć że łamanie zasad wiąże się z przykrościami.
W statucie u mnie przynajmniej nie ma nic na temat e-papierosów i nie jest to jakoś specjalnie zwalczane, jednak pewne kroki podejmują.

Wysłane z mojego ST25i przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By krzych.s
#1007856
EricSon pisze:
kwiatek_83 pisze:
krzych.s pisze:
Jakiemu rodzicowi?!? Czyli jednak mowa o <18 lat?!?!?


Ale czy to ważne czy ma 17 czy 19 skoro i tak jest uczniem i pewne zasady powinien respektować czy mu się to podoba czy nie.

Jednak zobaczyliśmy trochę z tematu...
Dyskusja miała być na temat czy zakazać czy zezwolić na e-palenie. A przeszliśmy na temat łamania zasad, a chodzi tu o same zasady a nie ich łamanie.

Wysłane z mojego ST25i przy użyciu Tapatalka


Nie, zupełnie nie zboczyliśmy z tematu - sam sobie udowodniłeś, że osoba pełnoletnia niby nie jest pełnoletnia skoro mając prawną osobowość niezależną od rodzica, nie umie wyegzekwować aby mu oddano jego własność. Nie mówiąc już o tym, że podejrzewam, iż nie chodzi o 18 lat i wzwyż patrząc na Twoj wypowiedzi.

Żal tylko patrzeć na to jak niektórzy mimo wszysto Ciebie popierają...

Im więcej piszesz, tym bardziej jestem na nie. I na tym poprzestaję w tym temacie, bo się zrobi flame.
Awatar użytkownika
By kwiatek_83
#1007858
EricSon pisze:Jednak zobaczyliśmy trochę z tematu...
Dyskusja miała być na temat czy zakazać czy zezwolić na e-palenie. A przeszliśmy na temat łamania zasad, a chodzi tu o same zasady a nie ich łamanie.

Wysłane z mojego ST25i przy użyciu Tapatalka


Właśnie pokazujesz, że nie rozumiesz zupełnie problemu. Palenie w szkole e-papierosów to łamanie zasad statutowych jak i moralnych. Ale skoro chcesz to napiszę wprost ZAKAZAĆ!!!
Awatar użytkownika
By noman1
#1007867
krzych.s pisze:Żal tylko patrzeć na to jak niektórzy mimo wszysto Ciebie popierają.

Owszem, popieram wydzielenie osobnego pomieszczenia dla e-palaczy w szkołach gdzie uczniowie maja powyżej 18-tu lat.
I nie wiem co ma do tego szpital, czy bank, czy poczta, nic o nich nie pisałem.

Co do zabierania telefonów czy innych rzeczy, o tym mówi kodeks karny.
Awatar użytkownika
By kwiatek_83
#1007877
noman1 pisze:
krzych.s pisze:Żal tylko patrzeć na to jak niektórzy mimo wszysto Ciebie popierają.

Owszem, popieram wydzielenie osobnego pomieszczenia dla e-palaczy w szkołach gdzie uczniowie maja powyżej 18-tu lat.
I nie wiem co ma do tego szpital, czy bank, czy poczta, nic o nich nie pisałem.

Co do zabierania telefonów czy innych rzeczy, o tym mówi kodeks karny.


To powiedz mi w takim razie jak to sobie wyobrażasz w szkole do której uczęszczają uczniowie w wieku 16-19 lat??

Miałbym stać przed takim pomieszczeniem i sprawdzać dowodu osobiste ?

Jak napisałem wcześniej statut jest dla wszystkich, bez względu czy mają 16 czy 18 lat.
Awatar użytkownika
By krzych.s
#1007878
noman1 pisze:
krzych.s pisze:Żal tylko patrzeć na to jak niektórzy mimo wszysto Ciebie popierają.

Owszem, popieram wydzielenie osobnego pomieszczenia dla e-palaczy w szkołach gdzie uczniowie maja powyżej 18-tu lat.
I nie wiem co ma do tego szpital, czy bank, czy poczta, nic o nich nie pisałem.

Co do zabierania telefonów czy innych rzeczy, o tym mówi kodeks karny.

Ok, to jeszcze ostatnie zdanie gwoli wyjąsnienia - "zamknięte pomieszczenia w których przebywają inne osoby". To mają wspólnego.

Z mojej strony EOT.

PS. Kwiatek też wyjaśnił powyżej dodatkową kwestię do tej pory nie poruszaną.
Awatar użytkownika
By noman1
#1007880
kwiatek_83 pisze:To powiedz mi w takim razie jak to sobie wyobrażasz w szkole do której uczęszczają uczniowie w wieku 16-19 lat

Wszystko można rozwiązać, ale jestem przeciw, wyraźnie napisałem przecież.

kwiatek_83 pisze: Oczywiście każdy statut jest, a przynajmniej powinien być zgodny z jej zapisami.( konstytucji)

Jeśli chcemy iść za przepisami, to e-papierosy nie są zabronione w Polsce, więc statut szkoły, który mówi o ich zakazie jest w sprzeczności z konstytucją:
"W związku z tym, iż brak jest bezpośrednich regulacji prawnych, dotyczących kwestii korzystania z e-papierosów w miejscach obłożonych zakazem palenia, nie ma podstaw prawnych karanie użytkowników elektronicznych papierosów. Co więcej, każde zachowanie mające znamiona dyskryminacji, prowadzące do ograniczenia możliwości korzystania z elektronicznego papierosa uznać można za sprzeczne z art. 5 Konstytucji RP. Zachowania takie stanowią bowiem nieposzanowanie wolności e-palacza, wolności, która wyznaczana jest wolnością innego człowieka. Dlatego też e-papieros nie może zostać zakazany przez pracodawcę, a korzystanie z niego w miejscu pracy jest zgodne z obowiązującym w Polsce prawem. Każdy przejaw dyskryminacji tego prawa uznać można również za pogwałcenie art. 5 Konstytucji RP."

Powyższe nie oznacza że uważam że można używać e-p gdzie nam się podoba !! chciałem tylko uzmysłowić "statutowemu" koledze powyższe.

PS. Mając 20 lat nie mogłem chodzić do palarni, która była dla uczniów wieczorówki (dla pracujących), mimo iż oni mieli także 20 lat i udawało się pedagogom pilnować tej zasady. Jak się chce to można, ale łatwiej powiedzieć NIE bo NIE.
Ostatnio zmieniony 02 mar 2014, 17:22 przez noman1, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By kwiatek_83
#1007886
Wydaje mi się, że alkohol też nie jest zakazany w Polsce, a jakoś nigdy nie było przyzwolenia na picie go w szkole i pracy i jakoś nikt z tym nie miał problemu, może to też jest "pogwałcenie art. 5 Konstytucji RP"
Awatar użytkownika
By noman1
#1007888
@kwiatek_83, nie będę komentował porównania e-p do alkoholu, chyba wiadomo dlaczego. Dziwię się, że w ogóle to napisałeś :shock: :?
Źle się wyraziłem, e-p niema regulacji prawnych i nie podpada pod ustawę o ochronie zdrowia.
Napisałem to tylko dla przedstawienia pewnego poglądu na temat e-p.
Ostatnio zmieniony 02 mar 2014, 17:29 przez noman1, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By kwiatek_83
#1007897
Ja nie porównuje EP do alko, ale przepisy jakie nimi regulują. Jedno i drugie jest używką, która uzależnia, a jednym z zadań szkoły jest działanie przeciw uzależnieniom.
Awatar użytkownika
By PucH2
#1007899
kwiatek_83 pisze:Wydaje mi się, że alkohol też nie jest zakazany w Polsce, a jakoś nigdy nie było przyzwolenia na picie go w szkole i pracy i jakoś nikt z tym nie miał problemu, może to też jest "pogwałcenie art. 5 Konstytucji RP"

Tu się mylisz. Kiedyś na terenie większych zakładów pracy sprzedawano piwo i wino. Ale to nie o tym jest wątek, jednak dziwię się że lud taki wyjałowiony z własnej historii.
Ostatnio zmieniony 02 mar 2014, 17:31 przez PucH2, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By noman1
#1007903
@kwiatek_83, właśnie to to chodzi, e-p nie regulują żadne przepisy, wiadomo że to źle, ale tak jest, więc podpadają IMO pod Art. 5 Konstytucji.

EDIT nie neguje zakazu używanie e-p w szkołach, neguję stosowanie tego zakazu we wszystkich szkołach i dla wszystkich.
Ostatnio zmieniony 02 mar 2014, 17:34 przez noman1, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By jch-root
#1007906
Jaki problem wyjść "za winkiel", pada, zimno - trudno się mówi, chcę palić - poświęcam się. Szkoła IMHO nie powinna aprobować nałogów - mam na myśli szkoły dla uczniów poniżej 18-go roku życia. Tam gdzie uczą się tylko pełnoletnie osoby, "palarnie" nie działają deprymująco na nieletnich. Kultura osobista nakazuje nie narażać nikogo na nasze aromatczno-nikotynowe wyziewy, tak jak nie wypada puścić bąka, czy beknąć w towarzystwie ;)
Awatar użytkownika
By .kokakola
#1007910
A teraz się pozabijacie:

Do produkcji liquidów czasem dodawany jest spirytus, ha! I co? E-p + alkohol i co teraz, hę?!


A tak wracając do tematu to widzę, że rozpętała się całkiem spora burza.
Z jednej strony - pozwolić, nie zabierać, samowolka, z drugiej - niech się ogarną i wychodzą z budynku a jak się nie podoba to zmień szkołę. I pomimo wielu argumentów, niektórych całkiem logicznych dla strony pierwszej - jestem za tym, żeby NIE PALIĆ W SZKOLE. Czegokolwiek. Nie ważne czy to kadzidełko czy papieros. Takie zasady panują od lat, są często niepisane a wszyscy wiedzą, że po prostu tego się nie robi.
Awatar użytkownika
By kwiatek_83
#1007913
@noman1 jeżeli masz na myśli szkoły gdzie uczęszczają jedynie osoby dorosłe, to nie mam nić przeciwko. Ja cały czas wypowiadam się o szkołach w których uczeń ma 16-19 lat. Szkoda, że nasze społeczeństwo nie pomaga nam, nauczycielom, w wychowywaniu najmłodszych, tylko później narzeka na wszech obecne chamstwo i brak kultury. Już teraz wydaje się, że uczeń ma więcej praw niż nauczyciel i skutki tego widać na ulicach. To tyle w tym temacie ode mnie. Dzięki za miłą wymianę poglądów.
Awatar użytkownika
By noman1
#1007915
.kokakola pisze: Nie ważne czy to kadzidełko czy papieros. Takie zasady panują od lat, są często niepisane a wszyscy wiedzą, że po prostu tego się nie robi.

Mylisz się , kiedyś można było palić papierosy w szkole, napisałem to wcześniej ;)

@kwiatek_83 zgadzam się, rozpasanie młodzieży jest coraz większe, niestety, chamstwo jest coraz większe i brak autorytetów.
Ale mówienie NIE bo NIE nie pomaga w wychowaniu :?
Awatar użytkownika
By .kokakola
#1007920
noman1 pisze:
.kokakola pisze: Nie ważne czy to kadzidełko czy papieros. Takie zasady panują od lat, są często niepisane a wszyscy wiedzą, że po prostu tego się nie robi.

Mylisz się , kiedyś można było palić papierosy w szkole, napisałem to wcześniej ;)

@kwiatek_83 zgadzam się, rozpasanie młodzieży jest coraz większe, niestety, chamstwo jest coraz większe i brak autorytetów.
Ale mówienie NIE bo NIE nie pomaga w wychowaniu :?



A bo ja gówniara jestem :P Od kiedy pamiętam panowała zasada o nie paleniu w szkole - w budynku. Były palarnie, później szło się na dwór i nikt problemu z tym nie miał. Dopiero teraz się zaczęli buntować bo "wydałem 50zł na mojego e-p więc mogę kopcić gdzie chcę".
Awatar użytkownika
By krzych.s
#1007935
noman1 pisze:Jeśli chcemy iść za przepisami, to e-papierosy nie są zabronione w Polsce, więc statut szkoły, który mówi o ich zakazie jest w sprzeczności z konstytucją:
"W związku z tym, iż brak jest bezpośrednich regulacji prawnych, dotyczących kwestii korzystania z e-papierosów w miejscach obłożonych zakazem palenia, nie ma podstaw prawnych karanie użytkowników elektronicznych papierosów. Co więcej, każde zachowanie mające znamiona dyskryminacji, prowadzące do ograniczenia możliwości korzystania z elektronicznego papierosa uznać można za sprzeczne z art. 5 Konstytucji RP. Zachowania takie stanowią bowiem nieposzanowanie wolności e-palacza, wolności, która wyznaczana jest wolnością innego człowieka. Dlatego też e-papieros nie może zostać zakazany przez pracodawcę, a korzystanie z niego w miejscu pracy jest zgodne z obowiązującym w Polsce prawem. Każdy przejaw dyskryminacji tego prawa uznać można również za pogwałcenie art. 5 Konstytucji RP."


Chciałbym abyś jasno wyraził zatem swoje zdanie na ten temat gdzie fakty już zaistniały:

Czy ZTM Warszawa pogwałciło konstytucję zabraniając e-palenia w autobusach i stacjach metra?
By user
#1007939
Czy Multikino i SilesiaCityCenter złamały moje konstytucjonalne prawo do chmurzenia w ich obiektach?
Awatar użytkownika
By Skinner
#1007947
Generalnie na to by wyglądało, choć nie jestem pewien czy na własnym prywatnym podwórku nie mogę ustanawiać własnych zasad.
Awatar użytkownika
By krzych.s
#1007949
Skinner pisze:Generalnie na to by wyglądało, choć nie jestem pewien czy na własnym prywatnym podwórku nie mogę ustanawiać własnych zasad.

Nie czytasz uważnie? ZTM Warszawa? Własne podwórko? To jest instytucja PUBLICZNA.
Awatar użytkownika
By amisiek1969
#1007951
Ja jestem przeciwny zakazowi e-palenia w szkołach.
Dlaczego?
Już tłumaczę.
Zakazy są po to, żeby je łamać:kulam
Tą zasadą kieruje się większość nastolatków, co w rezultacie prowadzi do sytuacji przedstawionych w obecnym wątku.
Jestem natomiast za edukacją o szkodliwości wszelkich używek.
Nie przypominam sobie, żeby takie tematy były prowadzone w szkołach, a powinny być i to na bardzo dużą skalę. Jest jakaś wzmianka o szkodliwości, jednak powinno być to "wałkowane" do znudzenia.
Zakazami robimy sobie tylko większą ilość wrogów.
Natomiast właściwym postępowajiem możemy zjednać społeczeństwo, a zwłaszcza młodych ludzi.

Takie jest moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać.

Androidalnie tapatalknięte
Awatar użytkownika
By jch-root
#1007956
@amisiek1969 - gdyby tylko młodzi chcieli słuchać... W dzisiejszych czasach brak zakazu, to przyzwolenie, bo na kulturę osobistą nie ma co liczyć :(
Awatar użytkownika
By amisiek1969
#1007966
jch-root pisze:@amisiek1969 - gdyby tylko młodzi chcieli słuchać... W dzisiejszych czasach brak zakazu, to przyzwolenie, bo na kulturę osobistą nie ma co liczyć :(
Bo powinno być jak kiedyś. Lać w :dupa aż zrozumie.
Inaczej rosną takie małe gargamelki, a społeczeństwo pokutuje. Jednak ta pokuta przychodzi dopiero po wielu latach. :(
Smutne, ale prawdziwe.

Androidalnie tapatalknięte
By user
#1007969
amisiek, to się nazywa "wychowanie bezstresowe" (bezstresowe oczywiście dla młodzieńców) :palm2
Awatar użytkownika
By jch-root
#1007974
Ile to razy dostałem baty od nauczyciela i nie mam mu tego za złe. Kiedyś nauczyciel coś znaczył, teraz mimo, że ma status urzędnika, niewiele może. Rodzice coraz bardziej roszczeniowi, bezgranicznie ufający swoim pociechom. No i mamy co mamy ;(
Awatar użytkownika
By pawel_aa
#1007975
jch-root pisze:@amisiek1969 - gdyby tylko młodzi chcieli słuchać... W dzisiejszych czasach brak zakazu, to przyzwolenie, bo na kulturę osobistą nie ma co liczyć :(


Racja, kiedy zwróciłem uwagę młodemu człowiekowi żeby nie wapowal w autobusie popatrzył na mnie jak na idiote i z uśmiechem na twarzy powiedział "nie ma zakazu, każdy robi co mu się podoba". Powiedziałem żeby poszedł i przeczytał regulamin bo jest taki zapis. Usłyszałem "nie chce mi się a ty nie zaczepiaj ludzi bo się kiedyś doigrasz". Młodzi mają na wszystko wyebane i jakakolwiek edukacja nie ma sensu. Sami są sobie winni że mają zakaz za zakazem.

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#1008007
U mnie w technikum paliło się półlegalnie w ubikacji. Na przerwach siekierę można tam było zawiesić mimo uchylonego okna.
Grono pedagogiczne czasem wysyłało delegację by rozpędzić dymiące towarzystwo, jednak były to działania czysto pozorowane. Wiadomo, uczeń gdzieś zapalić musi.
Niestety ten czas to dla mnie początek "przygody" z ok. 20 letnim smrodem.

Lepiej by młodzi wapowali niż wciągali smród do płuc, choć i tak uważam, że e-papieros to łatka dla długoletnich palaczy, którzy nie potrafią zerwać z nałogiem w inny sposób.
Jednym zdaniem: Jak już uczeń musi to niech sobie wapuje, ale to prosta ścieżka do całożyciowego nałogu. Hough!
Awatar użytkownika
By saradonin
#1008203
jch-root pisze:@amisiek1969 - gdyby tylko młodzi chcieli słuchać... W dzisiejszych czasach brak zakazu, to przyzwolenie, bo na kulturę osobistą nie ma co liczyć :(
Nie chcą? Przyszedł taki jeden młody i chciał posłuchać opinii:
EricSon pisze:[...]Czekam na wasze zdanie, w czasie prowadzenia dyskusji dodam więcej argumentów ;).[...]
...i czego się dowiedział:
amsaw pisze:EricSon, weź się człowieku za naukę, bo chrzanisz jak potłuczony.[...]
... po czym nazwano go jełopem:
kuuubicki pisze:A może winy należy się doszukiwać wśród młodych , za przeproszeniem jełopów [...]
... następnie "uświadomiono" mu, że sam sobie jest winien i jednak nie powinien się brać za naukę, bo "edukacja nie ma sensu":
pawel_aa pisze:Młodzi mają na wszystko wyebane i jakakolwiek edukacja nie ma sensu. Sami są sobie winni że mają zakaz za zakazem.


Wstyd mi za Was Panowie, przyszedł młody człowiek, może i nie miał racji, może trzeba było mu to wytłumaczyć. Oczekiwał merytorycznej dyskusji, żebyście wyrazili swoje zdanie i poparli to zdanie logicznymi argumentami. Argumenty nie padły, "nie, bo nie!", padły za to wyzwiska, drwiny i chamskie pyskówki. Trwoga mnie ogarnia na samą myśl o przyszłości edukacji, jak obserwuję poziom dyskusji tych, co mają edukować i stanowić przykład.
Awatar użytkownika
By krzych.s
#1008206
Najwyraźniej cały wątek po łebkach przeleciałeś skoro twierdzisz powyższe. Argumenty były, są i będą. Przedstawione zostały dość jasno. To właśnie druga strona twierdzi, że "powinno być dozwolone, bo nie jest zabronione", czyli w skrócie "bo tak".
Awatar użytkownika
By pawel_aa
#1008209
saradonin pisze:... następnie "uświadomiono" mu, że sam sobie jest winien i jednak nie powinien się brać za naukę, bo "edukacja nie ma sensu":
pawel_aa pisze:Młodzi mają na wszystko wyebane i jakakolwiek edukacja nie ma sensu. Sami są sobie winni że mają zakaz za zakazem.


Wyrwałeś zdanie z kontekstu. Chodziło mi o edukację w zakresie kultury osobistej. W podanym przykładzie próba uświadomienia młodemu człowiekowi dwóch rzeczy, tego że "nie wypada" oraz "zabraniają przepisy" spełzła na niczym, a nawet przyniosła wręcz odwrotny skutek bo młody stanął okoniem i strzelił focha.
Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.