By ArchDelux - 14 kwie 2016, 08:35
Posty: 1082
Rejestracja: 03 lis 2014, 18:20
Posty: 1082
Rejestracja: 03 lis 2014, 18:20
Freso pisze:Uważam tak jak Dork. Ja Was rozumiem, ale dopóki zakazu nie ma, to trzeba się pogodzić z tym, że 13-latek ma prawo kupić liquid.
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Podstawą są art. 14 i 20 kodeksu cywilnego, które mówią o tym, że czynności prawne powinny być dokonywane z osobami, które posiadają pełną zdolność w tym zakresie. A jak wiadomo, osoby niepełnoletnie nie mają pełnej zdolności do czynności prawnych – zauważa mec. Lustyk.
Zgodnie z tymi przepisami dzieci do 13. roku życia nie mają zdolności do czynności prawnych, ale mogą zgodnie z art. 14 par. 2 k.c. dokonywać umów zawieranych w drobnych bieżących sprawach życia codziennego, jak np. kupno biletu, chleba, proszku do prania.
– Z kolei osoby pomiędzy 13. a 18. rokiem życia posiadają ograniczoną zdolność do czynności prawnych, co oznacza, że każdy zakup wykraczający poza kategorię drobnych bieżących spraw wymaga zgody rodziców. Moim zdaniem kupowanie takich używek jak e-papierosy wymaga zgody rodziców. Sprzedając e-papierosy nieletniemu, sklep ryzykuje, że taka transakcja zostanie uznana za nieważną. Będzie skutkowało tym, że będzie musiał przyjąć towar i zwrócić pieniądze rodzicowi, który tego zażąda – wskazuje mec. Lustyk.
DRAgon pisze:@Sheriv dzięki za Twój wsad
A co do innych, to chyba zapomnieli Państwo, jak było, czyż nie? Ja pierwszego ćmika próbowałem mając lat 12 (opal), podpalać zacząłem na wiarusach, stołkach etc, mając 14, a nałogowo w okolicach właśnie 16. Głupi byłem, nie przeczę, jeszcze głupszy, bo mój tytoniowy nałóg trwał mocno ponad 20 lat. Szczęśliwie znalazłem kilka lat temu mniej trujące zastępstwo. Dalej uważam, że jestem głupi, bo zamiast rzucić w cholerę, obciążam dalej organizm i wydaję kupę kasy na sprzęt/LQ. Kto z Was ma/miał inaczej? Tacy święci jesteście? Wszyscy startowali po 18+? I kupowaliście szlugi dla zdrowia? Tępić, to trzeba chamstwo i arogancję, a nie głupotę. Na tą tylko czas, fakt że czasem życia nie starcza, cóż, taki ten świat jest. Z mojej strony, jak napisałem na początku, gratuluję odwagi koledze - z mojej strony szacun i słowo starego nałogowca: im dłużej, tym gorzej i trudniej rzucić, ratuj się dziś, a przynajmniej próbuj.
Acha, mam Córeczkę w wieku kolegi i wiem, jak jest. Żywię też do niej szacunek, nie tylko miłość, i to mi pozwala widzieć w niej człowieka i przypominać sobie, jak to było, gdy ja byłem w jej wieku. Nie wszyscy młodzi ludzie są typową gimbazą, jeśli ktoś uważa inaczej, to mi pozostaje współczuć jego dzieciom.
DRAgon pisze:Zakładając, że to faktycznie młody człowiek, a nie prowokator, jak podnosi Krasnal, to tak, jest odważny. Ma 16 lat i uznaje swoją głupotę, że wciągnął się w idiotyczny i niszczący nałóg. Ma odwagę napisać to i się do tego przyznać, aczkolwiek nie wiemy, czy ma odwagę uwolnić się od tego. @Walter o'Dim zważywszy na Twój awatar i staż na forum, Tobie zajęło to "ździebko" dłużej, a bardzo wątpię, byś zaczynał palić w wielu >18 lat...
DorotaM pisze:Ten temat jest jak bombka z opóźnionym zapłonem.
Czego byśmy nie napisali i tak będzie źle. Dlaczego? Dlatego, że dzieciaki nie powinny ani palić ani wapować.
Tylko, że robią to i tak. Jako osoby dorosłe absolutnie nie powinniśmy tego popierać. Wspierać ich tym bardziej.
Ale jest jeszcze jedno dno, jakie?
Ot zwyczajne i prozaiczne: życie.
Ot tak, a może aż tak i tyle.
Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]