EPF
wszystko związane z czyszczeniem i konserwacją e-papierosów.
By residentes84
#15321
Właśnie zakupiłem wspomniany IPA i planuje zrobić na noc płukanko. Mam tylko parę pytań.

1. Zapuszczać IPA od strony tej siateczki?
2. Jak długo trzymać te IPA w środku przed przepłukaniem wodą?
3. Czy może w ogóle nie przepłukiwać wodą tylko wpuścić IPA na noc i zostawić siateczką w dół aby zeszło na chusteczkę?
4. Mówicie że będzie przez jakiś czas czuć te IPA? Jak długo?

Póki co mam MILDa 2 tygodnie i na razie nie czuję spadku jakości ale co jakiś czas przedmuchiwałem atomizer i zostawiałem na jakiś czas żeby resztki zeszły. Planuje wykonać ten zabieg w celu konserwacji.
Awatar użytkownika
By MALY001
#15389
residentes84 pisze:Właśnie zakupiłem wspomniany IPA i planuje zrobić na noc płukanko. Mam tylko parę pytań.

1. Zapuszczać IPA od strony tej siateczki?
2. Jak długo trzymać te IPA w środku przed przepłukaniem wodą?
3. Czy może w ogóle nie przepłukiwać wodą tylko wpuścić IPA na noc i zostawić siateczką w dół aby zeszło na chusteczkę?
4. Mówicie że będzie przez jakiś czas czuć te IPA? Jak długo?



jakie IPA kupiłeś?? w sprayu czy normalna butla?? jeśli spray to popsikaj z każdej strony i połóż na chusteczce, jeśli butla to wlej w słoik i wrzuć atomizer następnie zostaw na kilkadziesiąt minut. możesz płukać wodą destylowana ale nie musisz. po kąpieli wysusz najlepiej suszarka do włosów lub zostaw na godzinę aż samo odparuje(IPA) jeśli woda to trochę dłużej.
IPA po odparowaniu po odparowaniu IPA nie jest wyczuwalny, czuć jedynie jeśli dobrze nie odparuje....
Awatar użytkownika
By cpt.Nemo
#15405
To ja jeszcze moze i w tym watku przytocze moja metode :)
Dwa razy mylem atomizer myjka parowa.
Minelo ponad tydzien i dziala, wiec szkodliwe to nie jest.
Silny strumien pary prosto z dyszy kieruje na siatke atomizera trzymanego w szczypczykach.
Po porzadnym naparowaniu / kilka sekund/, tymze strumieniem pary przedmuchuje dokladnie cale wnetrze atomizera. Temperatura przegrzanej pary jest wysoka a zawarta w niej woda chyba rozpuszcza wszelkie "syfy", po zakonczeniu parowania atomizer wychodzi suchy, bakteriologicznie odkazony, bezwonny i czysciutki. Farbie nie zaszkodzilo.
Ja jestem zadowolony z takiej metody i jej skutkow.
Awatar użytkownika
By komedyjka
#16655
cpt.Nemo pisze:To ja jeszcze moze i w tym watku przytocze moja metode :)
Dwa razy mylem atomizer myjka parowa.
Minelo ponad tydzien i dziala, wiec szkodliwe to nie jest.
Silny strumien pary prosto z dyszy kieruje na siatke atomizera trzymanego w szczypczykach.

Kapitanie, myjkę kupiłam już ze dwa tygodnie temu, wyczyściłam całą masę rzeczy w domu, umyłam nią okna, ale atomizera jakoś się nie odważyłam, widząc jak ta para bucha. ;) Dzisiaj nadszedł dzień próby - oczywiście mąż się za to zabrał, bo ja się bałam. Rezultat: wyczyszczone pięknie trzy atomizery, w tym jeden taki, co ledwie dyszał - dymią super. Myjkę kupiłam za 140 zł - bardzo pożyteczny zakup. :)
Awatar użytkownika
By cpt.Nemo
#16671
komedyjka pisze:
cpt.Nemo pisze:Kapitanie, myjkę kupiłam już ze dwa tygodnie temu, wyczyściłam całą masę rzeczy w domu, umyłam nią okna, ale atomizera jakoś się nie odważyłam, widząc jak ta para bucha. ;) Dzisiaj nadszedł dzień próby - oczywiście mąż się za to zabrał, bo ja się bałam. Rezultat: wyczyszczone pięknie trzy atomizery, w tym jeden taki, co ledwie dyszał - dymią super. Myjkę kupiłam za 140 zł - bardzo pożyteczny zakup. :)

A mowilem, ze para moze rozpuszczac rozne dziwne rzeczy. Ja tez z mycia para atomizerow jestem nadzwyczaj zadowolony. Sa czysciutkie jak nowe. Oczywiscie spiralka grzejna od tego nie odrasta, ale do reszty nie mozna sie przyczepic. Ja mam takie fajne szczypczyki, gdzies tam wynalazlem, akurat do trzymania atomizerka w strumieniu pary :)
Awatar użytkownika
By Friend
#19031
Może Telesfor podpowie co używa do nagarów prochowych?
A Komedyjka poda efekty/defekty mycia za 140 zeta? :)
Awatar użytkownika
By komedyjka
#19037
Friend pisze:A Komedyjka poda efekty/defekty mycia za 140 zeta? :)

Friend, myjką parową wyczyściłam (źle powiedziane - mąż wyczyścił, bo ja się dalej boję ;) ) chyba już z 8 atomizerów. Defektów nie ma żadnych. Czyściuteńkie, dymią pięknie, lekko się ciągną, nie trzeba ich jakoś specjalnie suszyć - po max. 5 minutach można zakropić płynem i używać.
Myjka przydaje się do wielu rzeczy w domu, więc te 140 zeta trzeba jeszcze podzielić na okna, plamy na dywanie i wiele innych. :)
Czyszczone były atomizery EVO, ColinsS 98 i ColinsS Pen.
Awatar użytkownika
By sq8shq
#19114
ok ale co tak faktycznie daje mycie atomizera myjka parowa? w czym jest lepsze od moczenia np. w spirytusie czy tam gotowania? jak rozumiem czarnego osadu z grzalki (czegos co wyglada jak osad weglowy) nie rozpuszcza, a moze jednak?
Awatar użytkownika
By sq8shq
#19123
Tusia pisze:Taka myjka przypalony tłuszcz z szyby piekarnika zmywa a przynajmniej... nadmywa... :wink:


Tyle to ja wiem z telezakupów :) pytanie czy rozpuszcza czarny osad z grzalki ? bo to akurat jest najwazniejsze... wszelkie syfy typu pozostalosci plynu itp. usunac jest dosc prosto (szczegolnie jak sie dba o atomizer) ale ten piekielny czarny nalot juz trudno...
Awatar użytkownika
By komedyjka
#19126
adse pisze:Komedyjka, ale na digicig.pl nie widzę ani słowa o myciu atomizerów przy użyciu takiej myjki ;)

Na Digicig trafiają wyłącznie rzeczy baaardzo dobrze sprawdzone. Na razie myjka mnie nie zawiodła, ale jeszcze ze dwie rundy czyszczenia muszę zrobić, zanim z czystym sumieniem o tym napiszę.

sq8shq pisze:Tyle to ja wiem z telezakupów :) pytanie czy rozpuszcza czarny osad z grzalki ? bo to akurat jest najwazniejsze... wszelkie syfy typu pozostalosci plynu itp. usunac jest dosc prosto (szczegolnie jak sie dba o atomizer) ale ten piekielny czarny nalot juz trudno...

Nagaru nie usuwa. Na pytanie, czy myjka parowa jest lepsza niż pranie w spirytusie odpowiem: nie, nie jest lepsza - efekt jest ten sam, co po porządnym praniu w spirytusie, ale 1) czyszczenie trwa znacznie krócej - ok. 1 minuty, 2) widzimy czy naprawdę cały brud wylazł - z każdym kolejnym "pufnięciem" pary widać to świństwo, które wychodzi, aż do całkiem czystego (przy kąpieli w spirytusie nie widzimy, czy już wszystko wylazło, czy nie).
Awatar użytkownika
By Tusia
#19129
Jak użyłam dzisiaj myjki pierwszy raz w życiu to z jednego DSE prawie atomizer wypchnęło z tej tulei ...zmienił położenie... trochę chyba przesadziłam :lol: , fakt czyściutkie ale ciężko się rozpalają jak na razie...Nie należy chyba "pufać " lecz przystawić jedynie końcówkę parującą ... to delikatniejsze... :wink:
By pyton357
#20940
jerryy pisze:
RaVaU pisze:Mam pytanie czy można płukać /myć atomizer wódką ?

;) ja myję atomizer w spirytusie (lepiej łączy się z wodą np skroploną w atomizerze) i ma dobre właściwości myjące i dobrze odparowuje - tak moim skromnym zdaniem ;)

Ja również używam spirytusu spożywczego, przedmuchuję suszarką, atomizer jest czysty i sterylny.
By aka
#20943
Ja nie czyszczę atomizerów, pewnie dlatego wszystkie mi działają :)
Czasami tylko stawiam na chusteczce higienicznej, aby liquid wyciekł.
Awatar użytkownika
By arv
#20950
agnieszka pisze:Na jaki czas włączyć wanienkę ultradźwiękową, żeby dobrze wyczyścić atomizer? Ma ktoś doświadczenia z tego typu myciem?
I czy np. moczyć ja wcześniej w IPA jakiś czas, czy wrzucić bezpośrednio przed myciem?

Powiem Ci za tydzień, jak już będę miał swoją.. ;)
Tak serio - ja nie znalazłem nigdzie odpowiedzi na te pytania, choć szukałem bo sam byłem ciekaw. Wanienkę ultradźwiękową mam już zamówioną, więc będę eksperymentował. Chodzi mi po głowie jeszcze moczenie w ciepłej wodzie destylowanej przed kąpielą ultradźwiękową w IPA - temperatura i namoczenie mogłyby pomóc w pozbyciu się nagaru, a IPA usunie resztki wody i osadu. Ale to dopiero będę testował, zobaczymy co z tego wyjdzie.

pyton357 pisze:Ja również używam spirytusu spożywczego, przedmuchuję suszarką, atomizer jest czysty i sterylny.

IPA jest znacznie tańsze, a do tego mniej zanieczyszczone.

aka pisze:Ja nie czyszczę atomizerów, pewnie dlatego wszystkie mi działają :)
Czasami tylko stawiam na chusteczce higienicznej, aby liquid wyciekł.

Tak z ciekawości - jak długo działają i ile ich jest?
By aka
#20955
Atomizerów mam osiem. Cztery (2 DSE i 2 RN) działają już ponad 2 miesiące, pozostałe krócej.
Awatar użytkownika
By arv
#20957
Ale skoro cztery masz od dwoch miesięcy, to statystycznie każdy pracował po dwa tygodnie - co dwa tygodnie to ja swój atomizer czyszczę (używam tylko jednego cały czas).

Nie mówię że jest w tym coś złego, ale to nie jest miarodajna opinia o bezawaryjności nieczyszczonych atomizerów.
By aka
#20962
To fakt, moje atomizery nie są katowane przez to, że używam ich naprzemiennie. Ale dopóki nic w nich się nie dzieje nie zamierzam ich w niczym moczyć.
Awatar użytkownika
By arv
#20967
aka pisze:To fakt, moje atomizery nie są katowane przez to, że używam ich naprzemiennie. Ale dopóki nic w nich się nie dzieje nie zamierzam ich w niczym moczyć.

Ja też ich nie taplam w niczym tak dla przyjemności, tylko jak się przytykają, nie dymią, albo śmierdzą. :wink:
By agnieszka
#20996
Ok, przeczyściłam w wanience ultradźwiękowej, w IPA. 5 x 90 sekund.
Wszystkie moje atomizery, a jest ich sporo.
Na razie sprawdziłam tylko Colinssa Pena i wyczyszczony ładnie, pali dobrze.
Następnym razem może potrzymam trochę dłużej.
Awatar użytkownika
By MALY001
#21072
kazda zakupiona wanienka ma swój zaprogramowany czas pracy.
nie trzeba moczyć przed kąpielą, i radze używać ipa gdyz jest on bardzo wysokiej czystości.
jesli ktoś chce to może po kąpieli w ipa wypłukać atomizer w wodzie destylowanej ale ja osobiście nie widzę takiej potrzeby
Awatar użytkownika
By Kakarotto
#21655
Myjka ultradzwiekowa;] napelniam wodą 5-6 szklanek, 1/4 szklanki napelniam spiritem - zeby caly byl pod powierzchnia spiritu- ustawiam na 10-15 minut i potem susze suszarką. Atomizer nowka sztuka gotowy do dalszego katowania ;p
By adse
#21800
Mycie atomizera Evo w spirytusie spożywczym w ilości ok. 2 ml. (setka spirytusu wystarczy na 50 płukań atomizera). Decydujący jest wygodny dobrze dopasowany pojemnik do mycia. Na zdjęciu fiolka po insulinie, po wyjęciu igły i zerwaniu etykiety. Każda taka szklana rurka ma gumowy korek (oryginalnie działa jak tłok w strzykawce), na tym korku atomizer jest bezpieczny, siateczka przy płukaniu "obija się" delikatnie tylko o gumę:) Obrazek
Awatar użytkownika
By daro
#22894
Wczoraj wyczyściłem pierwszy raz atomizery od Pena i 105-ki w moim nowym nabytku wanience ultradźwiękowej :) Pół wanienki IPA, atomizery do środka i 3 minuty dżwięk :) zabawiał się z nimi. Później do odsączenia i odparowania na ręcznik papierowy przez całą noc i dzisiaj próba. Normalnie nie te atomizery, ciągnie się o połowę lżej i dają więcej dymu :) Polecam taką wanienkę.
Po atomizerach wrzuciłem do wanienki trochę starej i poczerniałej już biżuteri srebrnej. Po wyjęciu żona stwierdziła że jednak na coś taka wanna się przydaje :D bo biżuteria wyszła jak nowa :)
Awatar użytkownika
By MALY001
#23294
kazda w cenie około 100 zł wystarczy...
ja mam taką:
http://www.allegro.pl/item651993964_wan ... uczka.html

jak chcesz to możesz zainwestować w taką
http://www.allegro.pl/item651994677_myj ... _fvat.html

ale ta pierwsza wystarczy
mi już służy 3 rok i jest dość często używana do mycia elektroniki
Awatar użytkownika
By Mareckimt
#23299
aka pisze:Kup tę drugą :mrgreen:

Jeśli MALY001 mówi, że ta tańsza dobra, to po co wyrzucać 3 stówki :?: Za tę różnicę to można mieć każdego nowego papierosa :mrgreen:
Dzięki za pomoc, wiem czego potrzebuję :D
By Zuza
#23779
pij1973 pisze:A czy jeżeli atomizer wogóle nie daje znaku życia?? Tzn przy zaciąganiu nawet nie czuć żeby robił się ciepły nie wspominając o dymku, próbować go reanimować czy to znak że padł na dobre??


Możesz spróbować go reanimować, ale raczej padł :(
By adse
#23788
Teoretycznie jest jeszcze możliwość, że się coś odgięło i nie ma styku z baterią.
By duperel
#23835
pij1973 pisze:A czy jeżeli atomizer wogóle nie daje znaku życia?? Tzn przy zaciąganiu nawet nie czuć żeby robił się ciepły nie wspominając o dymku, próbować go reanimować czy to znak że padł na dobre??


Zerknąć czy "sprężynka" grzejna jest cała (jeśli jest widoczna - nie wiem jak to wygląda w różnych atomizerach)? Bo działa to analogicznie do żarówki - jak się drucik przepali to nie ma szans żeby działało (więc i grzać się nie będzie) i sprawa jest od razu rozwiązana. Gorzej jeśli jest cały (a przynajmniej wygląda) ;-D
Awatar użytkownika
By lesmie
#23844
Trzeba w takim wypadku wziąść miernik (nawet taki za 10 zł. z allegro wystarczy) i zmierzyć rezystancję grzałki, powinno być około 3,5 oma, jeśli jest dużo więcej lub nieskończoność to znaczy że jest przerwa i grzałka najprawdopodobniej się przepaliła.
By markap
#24730
Wykąpałam atomizer -mild 401 w wanience dałam mu ostatnią szansę.Do jutra suszę ,jeżeli się nie rozpali oddaję do wymiany. Mam przeszło miesiąc, bardzo cięzko się pali. Zamówiłam drugi żeby sprawdzić co za przyczyna .trzy dni temu doszedł.I jest o wiele lepiej,lekkie palenie,dosyć dymu.A z tym zobaczymy jutro,jak nie ruszy to do wymiany.
By Krecik
#24764
Myjka parowa jak najbardziej :)
Stosuję z powodzeniem od dłuższego czasu i wszystko OK
A i czasami to i wygotować atomizerek w garnku mi się zdarza :D
Zgadnijcie ile mi już służy atomizer w EVO...? i jeszcze z powodzeniem go używam a kopci nie wiele gorzej niż nówka

...Od stycznia (z pierwszej dostawy) :shock:

Drugi atomizer mam z marca i oba do tej pory bez awaryjnie
Baterie już wcześniej popadały :lol:
By dr.flower
#24770
U mnie średnia długość życia evoatomizera to 2 tygodnie. Najdłużej działał jeden 3 tygodnie, najkrócej 3 dni. Aktualnie 6-a sztuka w obrocie :( . Generalnie padają jak muchy a kosztują nie mało. Ciekaw jestem jak by to wyglądało z mildoatomizerami. Po za odsączaniem nie stosuję żadnych kąpieli bo to i tak nie przynosi już efektu.
Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.