EPF
By xsysiu710
#763973
1. Kasa
2. Nie muszę wychodzić na dwór na dyma
3. Zdrowie, mam teraz o wiele lepszą kondycję.
4. Nikt mi teraz nie marudzi że śmierdzę fajami.

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
By eDudek
#783806
Znajomy łaził i pykał sobie ten długopis. Trochę się z niego podśmiewałem. Aż któregoś dnia mówi - buchnij sobie. Jak buchnęłem dwa miesiące temu, tak już mi zostało. Palaczem jestem 24 lata. Zachwyciłem się teraz różnorodnością smaków. Pomimo, że ostatnie dwa tygodnie walczyłem z bobrem i ciągnęłem smród, aby trochę odżywki dostarczyć organizmowi, to nie poddałem się i analoga nie pyknąłem.
Dzisiaj przyszedł drucik i sznurek od e-Dyma. Na szybko ukręciłem grzałkę do C10+ i drugą do Vivi. Nawet nie wypalałem i nie gotowałem. Jakoś przecierpię - myślałem sobie. Razem z boberkiem poszła piękna chmura i smaczek owocowy. Pomału zwierzak zdechł i jest taki bajer teraz, że za żadne skarby nie wrócę do tabaki. Jutro robię grzały zgodnie z elementarzem i pykam wszystkie smaki świata. Ekstra.
Awatar użytkownika
By Perszing1800
#784209
Mnie pomysł na przejście na e-palenie przyszedł rano jak mi się ciężko oddychało,no i czas spędzany na nabijaniu gilz papierosowych też nie należał do przyjemnych(jak bym miał kupować papierosy to bym musiał chyba na obiad zupkę chińską jeść heh).
No i mniejsze koszty oczywiście.
Teraz doceniam również brak smrodu papierosów w mieszkaniu i na ubraniach.
Awatar użytkownika
By psidzyndzel
#784235
-poranny kaszel
-zadyszka na schodach
-smród z japy


kasa oczywiście też, ale na chwilę obecną nie wiem, czy nie jestem raczej trochę do tyłu :lol: , może jak sprzedam moje wszystkie zippo...
Awatar użytkownika
By EdwartS
#784326
Perszing1800 pisze:Mnie pomysł na przejście na e-palenie przyszedł rano jak mi się ciężko oddychało,no i czas spędzany na nabijaniu gilz papierosowych też nie należał do przyjemnych(jak bym miał kupować papierosy to bym musiał chyba na obiad zupkę chińską jeść heh).
No i mniejsze koszty oczywiście.
Teraz doceniam również brak smrodu papierosów w mieszkaniu i na ubraniach.


E to same zalety u mnie, brak smrodu co oczywiście moja żona docenia.
Nie boli mnie tak często głowa jak przy analogach, brak niemiłosiernego kaca po zakrapianej imprezie z fajka w gębie.
Zaczynałem od Ego aby się nie zrazić do Efajka ale teraz uważam że to był najlepszy wybór jesli chodzi o używki w postaci nikotyny.

Względy finansowe nie są tu według mnie brane pod uwagę bo wystarczy sobie określić priorytety, może być tanio a może być ze smaczkiem i coś porządnego w dłoni. Tytoń jest z każdej półki cenowej kto jak woli i lubi, tak samo ze sprzętem, i powiem że jest w czym wybierać. Tego nie doświadczysz w postaci tutki wypchanej trocinami ;-)

Pozdrawiam i dużej chmurki ;-)
PS. Myslę że już podjąłeś własciwy wybór....
Awatar użytkownika
By xacax
#786813
w moim przypadku, kiedy zacząłem myśleć o e-p, priorytety były 3 :
względy finansowe, dość skręcania kolejnych skrętów i... irytujący "kapeć w japie".
Na dokładkę doszły kwestie zdrowotne. Jak się okazało później, docelowy, główny priorytet czyli kasa szybko stał się zdecydowanie kwestią drugorzędną, bo do kolekcji co i raz trafiają nowe zabawki :P
Awatar użytkownika
By teshi
#786824
estetyczne to napewno. denerewujący był ten cudny "zapach" po analogach. Po 2 wzgledy zdrowotne . Przy wchodzeniu po schodach po 2-3 piętrach zadyszka, teraz w duzo mniejszym stopniu. Aczkolwiek głownym powodem przerzucenia sie na epki była chęć rzucenia. Bo po wielu probach rzucenia analogów, niestety do nich wracałam. a teraz mogę to robić stopniowo zmniejszając moc lq.
Awatar użytkownika
By aron
#786839
Za miesiąc jadę na wakacje .Może będę musiał trochę dorzucić ,ale sadząc po liczniku ,który skrupulatnie aktualizuję w 80% na dzień dzisiejszy jadę za frajer :D :D :D :lol: :lol: :lol: i do tego zdrowszy :lol:
Nie tylko kasa mnie zmotywowała .Od wielu lat szukałem dobrego sposobu ,no i jest :lol:
Coraz częściej mogę obyć się bez epetka ,ale podchodzę do tego spokojnie .Za jakiś czas odstawię i ten cudowny wynalazek.
Powodzenia wszystkim w walce z upierdliwym nałogiem bez względu na to z jakich pobudek przeszedł na EP *ISH*
Awatar użytkownika
By skoku98
#786857
- o wiele oszczędniejsze
- nie zdrowe, ale chociaż zdrowsze
- nie ma smrodu
- możliwość dostosowania go do własnych potrzeb
By diablojjj
#796962
Przede wszystkim oszczędności, jednak za pieniążki się zdrowia nie dokupi a różnica po odstawieniu analogów zauważalna.Paliłem ok 20 lat od czterech miesięcy jestem na elektronicznym, ciśnienie spadło, bóle głowy minęły, smak i węch trochę lepszy.Jednym słowem same plusy choć jestem świadomy że nadal wchłaniam nikotyne
Awatar użytkownika
By sthEn
#797003
Mnie "pinionc", ale szybko plan się poszedł dymać, bo za dużo fajnych i drogich modów...
Awatar użytkownika
By luki0807
#944831
Względy zdrowotne no i finansowe :d z początku było trudno za pierwszym razem paliłem e-p około miesiąca i znowu przeszedłem na analogi i po jakiś 5 miesiącach zobaczyłem chłopaka z e-p i mnie zmobilizował do działania i poszedłem do sklepu i zakupiłem Liquid i wapuję już 3 dzień ale mam chęć sięgnąć po analoga ale staram się powstrzymywać
Awatar użytkownika
By Markovsky
#945073
krav maga, dzięki epetkom zacząłem dawać radę na treningach, schody stały się niczym chodnik, zero zadyszki po ich pokonaniu :D
Awatar użytkownika
By Tecumseh
#945220
Jak już dużo wcześniej napisałem moją motywacją był poranny kaszelek,który doprowadził do tego,że przy porannym kaszelku wypadł mi dysk-poważnie tak mną szarpało.Ale to wszystko to jest nic,w dniu dzisiejszym mój 16-letni syn Mikołaj powiedział do mnie cyt,, ojciec masz jaja,nie wierzyłem że rzucisz",uwierzcie mi,szklanka w oczach,klata do przodu i żeby skały oddawały stolca nie rusze śmierdzieli.Pzdr i każdej osobie która myśli,że na bank mi się nie uda powiem tylko tyle,że ja mam słabą silna wole i tez nie wierzyłem,że dam radę,a tu nawet nie zauważyłem,że minęło ponad 400 dni,kończę bo pyknę sobie setupa na mesha.
By palmal
#945944
najgorsze w analogach było to, że śmierdzą. Kasa też jest sporym argumentem do przerzucenia się na e-papieroska (chociaż zakupy mogą wciągnąć ;D ). Po przejściu na e-petka nie śmierdzę popielniczką, kubki smakowe w coraz lepszej formie, brak kaszlu :)
Awatar użytkownika
By jano0244
#945986
Co Was zmotywowało...? Jak dla mnie to trochę płytkie, bo od lat miałem całą kupę motywacji, a w dalszym ciągu paliłem.

Motywacja nr 1. :
Kasa
Tanio nigdy nie było. Było coraz drożej. Myślałem sobie, jak będzie następna podwyżka, przestaję palić. Przed każdą podwyżką tak sobie myślałem, na myśleniu się kończyło.
Paliłem dalej...

Motywacja nr 2. :
Prośby kochanych osób.
Dzieci: tato, przestań palić, przecież to szkodliwe i śmierdzące. Żonka: kochanie, przestań już palić. Jak mam całować się z popielniczką? No właśnie, współczułem jej, obiecywałem i...
Paliłem dalej...

Motywacja nr 3. :
Koledzy i znajomi
A przestał palić, B również. Potem C,D,E,F. Nawet G, którego nigdy bym nie posądzał, że jest w stanie rzucić palenie. Kurczę, przecież mogę i ja, ale...
Paliłem dalej...

Motywacja nr 4.:
Postanowienia Noworoczne.
Z końcem roku przestanę palić. Tak, tak, teraz już na pewno. Zestarzałem się sporo na tych końcach roku, bo...
Paliłem dalej...

Motywacja nr 5.:
Zadyszka
Kurczę, coraz gorzej ze mną. Dyszę, jak stary parowóz, trzeba przestać palić. Najlepiej od jutra, no może pojutrze. A najdalej za tydzień. I co?
Paliłem dalej...

Motywacja nr X.:
....
Paliłem dalej...

Niestety, nie sobie zawdzięczam, że od roku nie palę. To mój syn i własna żona kupili mi pierwszego e-papierosa. To właśnie wtedy, gdy znalazłem go pod choinką zrozumiałem, jak zdeterminowana jest moja rodzina. Dopiero wtedy otworzyły mi się oczy.
W końcu, po wielu latach oszukiwania ich i siebie, zrobiłem COŚ dla nich, a przy okazji dla siebie.
Hurrrra !!!! :)
By marian13
#945992
mnie zmotywowała zazdrość .... otóż zazdroszczę tym którzy nie palą , nie śmierdzą .. , kasa miała tu drugorzędne znaczenie.
By baca.bg
#946012
18 12 2013 przeleciał równy roczek jak nie palimy!! razem z żonką! motywacja ?.....może kasa na początku....a teraz smród..... obiecalem sobie ze napisze do Was jak minie rok.... i wytrwamy wiec pisze !!! można!!! warto!!!pozdrawiamy!!
By Xalen
#946076
Wszystkiego po trochu:

- kasa (ciągle brakowało ale fajki musiały być)
- jak chciałem zapalić to musiałem wyjść na dwór, na balkon, do palarni itd. i przerwać to co robiłem
- dziewczyna
- chęć spróbowania czegoś nowego i odkrycia innych smaków niż analoga
By kojocik
#946487
U mnie kasa nie grała roli bo i tak paliłem swoje skręty i na miesiąc wychodziły mnie jakieś 5 dyszek, także koszta nie wielkie, płuca moje-kaszel to był główny powód, dalej smród, marznięcie na dworze bo w domu nie paliłem, kapeć z rana, cuchnące ubrania:)
Awatar użytkownika
By apache
#946592
Rzuciłem z powodu ceny papierosów, były coraz droższe. Jestem bardzo zajęty, więc nie miałem czasu na robienie sobie własnych skrętów.

Początkowo myślałem że rzucę z nowym rokiem, ale nie chciałem tyle czasu czekać i zacząłem wapować w październiku zeszłego roku i tak zostało.

Drugą sprawą jest kaszel, po jakimś miesiącu od momentu kiedy rzuciłem palenie przestał mnie męczyć :mrgreen:
By woyteck2000
#947288
W moim przypadku narodziny córki. Małe mieszkanko i ciągłe wychodzenie na balkon w zimie, nie służyło by ani jej ani mi. Względy finansowe tylko mnie upewniły w wyborze.
Awatar użytkownika
By krzych.s
#947317
Tecumseh pisze:Ale to wszystko to jest nic,w dniu dzisiejszym mój 16-letni syn Mikołaj powiedział do mnie cyt,, ojciec masz jaja,nie wierzyłem że rzucisz",uwierzcie mi,szklanka w oczach,klata do przodu i żeby skały oddawały stolca nie rusze śmierdzieli.


jano0244 pisze:[...]
Motywacja nr X.:
....
Paliłem dalej...

Niestety, nie sobie zawdzięczam, że od roku nie palę. To mój syn i własna żona kupili mi pierwszego e-papierosa. To właśnie wtedy, gdy znalazłem go pod choinką zrozumiałem, jak zdeterminowana jest moja rodzina. Dopiero wtedy otworzyły mi się oczy.
W końcu, po wielu latach oszukiwania ich i siebie, zrobiłem COŚ dla nich, a przy okazji dla siebie.
Hurrrra !!!! :)


A mówią, że nie należy rzucać "dla kogoś" tylko dla siebie :D Banda nieuków ;) (a przeczytałem tylko ostatnią stronę tematu :D)

To też ciekawe:

marian13 pisze:mnie zmotywowała zazdrość .... otóż zazdroszczę tym którzy nie palą , nie śmierdzą .. , kasa miała tu drugorzędne znaczenie.


Ja ogólnie rzecz biorąc przeszedłem, bo nie umiałem rzucić. Oczywiście za namową innych i nie dla siebie, choć zdrowie też mi już coś podpowiadało nie raz. Popularna motywacja pt. kasa, zdrowie, otoczenie, śmieci, smród, etc. nie potrafiła spowodować rzucenia analogów, e-pet tak, choć kupiony bez nadziei i z nastawieniem na porażkę.
Awatar użytkownika
By bart0sz
#948179
Ja chciałem rzucić analogi- lepsze zdrowie, spora oszczędność (20-30 L&M/dzień- 12.60zł/paczka), i przede wszystkim własna satysfakcja. Pomyślałem, że jeśli potrafię zerwać z nałogiem to będę w stanie zrobić wiele. E-palić zaczynałem około roku temu- 10.12.12r.~ z Ego Ce5+ od Kinga i chyba trafiłem na jakąś wadliwą partię bo grzałki szlag trafił raz dwa, jedna bateria padła w ogóle a druga miała problemy z elektroniką- efektem była odstawka analogów na tydzień i zaraz powrót do nałogu. W listopadzie postanowiłem, że rzucę analogi od przyszłego roku, tym razem RAZ A DOBRZE. Akurat los chciał, że siostra dorywczo pracowała w sklepie eBulla to i sprawiła sobie ep, którego przekazała mi. I tak od połowy listopada paliłem hybrydowo- elektryka i tzw. 'cudzesy', by od 1 grudnia palić wyłącznie elektryka i to z dużymi przerwami wynikłymi przez awarię baterii. Aktualnie nie zamierzam rezygnować z epalenia gdyż uważam to za dosyć przyjemny i nienadwyrężający stanowczo mojego budżetu nawyk.
Ostatnio zmieniony 30 gru 2013, 17:57 przez bart0sz, łącznie zmieniany 1 raz.
By msn
#948181
Mnie zmobilizowaly finanse (1 paczka malborkow czerwonych 12zlx30=360zl) i latwosc w przejsciu na e-papierosa, brak glodu nikotynowego itp ;)

Akurat bylem w kiepskiej sytuacji finansowej bo stracilem robote, w pewnym momencie gdy pieniadze zaczely sie konczyc, zdalem sobie sprawe ze jedyne o czym mysle to zeby miec na kolejna paczke fajek. powiedzialem stop, zastawilem rower, kupilem za ten hajs e-papierosa, za nie wypalone paczki wykupilem rower i wyszedlem na swoje ;)
By markoz1963
#948209
Na początku pieniądze i zdrowie, lecz po paru miesiącach kasa zeszła na dalszy plan (zakupoholizm).
Tak naprawdę lepiej wydać parę złotych na metalowe cudeńka niż na śmierdziuchy.
Awatar użytkownika
By MalinovyTroll
#948220
Zdrowie siadało, kondycja, kasa to u mnie nie problem, i brak smrodu!
Awatar użytkownika
By e_sat
#948340
msn pisze:Mnie zmobilizowaly finanse (1 paczka malborkow czerwonych 12zlx30=360zl) i latwosc w przejsciu na e-papierosa, brak glodu nikotynowego itp ;)

Akurat bylem w kiepskiej sytuacji finansowej bo stracilem robote, w pewnym momencie gdy pieniadze zaczely sie konczyc, zdalem sobie sprawe ze jedyne o czym mysle to zeby miec na kolejna paczke fajek. powiedzialem stop, zastawilem rower, kupilem za ten hajs e-papierosa, za nie wypalone paczki wykupilem rower i wyszedlem na swoje ;)


msn Super !!!!! :lol: :lol: :lol:
By adamk24
#948910
W moim przypadku czysta ciekawość spowodowała że kupiłem e-papieroska i tak już zostało. Nie sądziłem że kiedykolwiek rzucę palenie a paliłem po 20 smrodków dziennie. Jak na razie widzę same pozytywy mojej decyzji.
By eQub
#948932
1.Ciągłe marudzenie żony
2.Zdrowie
3.Smród
4.Kasa
Dokładnie w takiej kolejności,chociaż jeśli chodzi o ostatni punkt to jak na razie jej nie widzę.
Zakupy wciągają jak ruchome piaski.
Awatar użytkownika
By NoMore
#948941
Mimo że nie pale dużo to jednak oszczędność jest sporym motywatorem. Ale dla mnie ważna jest też inna kwestia - nie lubię smierdziec fajkami, moja żona i znajomi z reszta też za tym u mnie nie przepadają.
Dlatego tez zaraz po nowym roku kupuje mojego pierwszego EP. :grin:

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2
Awatar użytkownika
By Giker127
#948954
1.smrod papierosow
2.klawy wyglad e petka
3.nie musze wychodzic z domu zeby zajarac
4.najwazniejsze SMAK aromatow owocowych niebo z kazdym buchem

A co do oszczednosci to teraz wydaje wiecej niz jak papilem analogi z tutoniu ale nie zaluje

Chlaśnięte Palcem w Terenie
Awatar użytkownika
By jano0244
#949048
A może te kilka godzin pozostałych do końca Starego roku zmobilizuje kogoś z palących jeszcze analogi "czytaczy" tego wątku do przyłączenia się do naszej silnej grupy nie palących, lecz wapujących ?
Okazja i motywacja moim zdaniem super.

Zapraszamy do nas !
By Narki
#949434
Witam.
W moim przypadku byl to smrod jaki pozostawal po analogach (jak i popalone nie raz rzeczy).
Po tygodniu epalenia kupywalem ciastka na straganie oczywiscie stalem ze swoja 5 letnia corka
i facet ktory mnie obslugiwal smierdzial jak pet (oczywiscie nie obrazajac pana sprzedawcy^^)
to wlasnie wtedy sobie uswiadomilem ,ze raczej nie wroce do analogow, myslac tez o corce z ktora przebywam na co dzien .
  • 1
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12
  • 13
  • 14
Pomocy

Witam! Kupiłem e papierosa EGO-CE8 1800mAH,niestet[…]

Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.