- 13 sty 2014, 10:52
#960115
No tak właśnie robię o czym napisałem w poprzednim poście. Mimo to raz się udało, raz nie. Być może za dużo nalałem.
emes pisze:Zakręcasz komin oraz dopływ powierza. Odkręcasz górny cap. Lejesz liquid pi razy oko lekko za gwint. Dokręcasz cap na dwie trzy nitki gwintu. Teraz całość odwracasz do góry kołami (180 st) i dokręcasz cap do końca. Wszystko
Przyznam się szczerze, że gdzieś już mam zakręcanie komina, ah, itp. Leje, odwracam, dokręcam - cała filozofia
No tak właśnie robię o czym napisałem w poprzednim poście. Mimo to raz się udało, raz nie. Być może za dużo nalałem.