By LogerM - 13 lip 2017, 07:28
Posty: 3067
Rejestracja: 28 cze 2012, 00:39
Posty: 3067
Rejestracja: 28 cze 2012, 00:39
- 13 lip 2017, 07:28
#1793939
Spotkanie zasadniczo o wszystkim i o niczym, bo jak trafnie zauważono było mocno przedwczesne. Pomijając już całą dyskusję której miejsce jest na komisji uzgodnieniowej, a nie na spotkaniu technicznym dotyczącym samych znaków akcyzy, pojawiło się kilka trafnych spostrzeżeń. Przedstawiciel BAT (tak chwalę BAT, ale to pewnie dlatego, że to nie Jurczyński zabrał głos 
) zaproponował aby używano znaków które nie muszą ulec zniszczeniu, nikt tutaj nie protestował (nawet ministerstwo) i najprawdopodobniej to rozwiązanie przejdzie. Należy zaznaczyć, że pozwala to na zmniejszenie znaku i mocno ułatwi proces naklejania znaków. Wzory akcyzy najprawdopodobniej pojawią się dwa - standardowa papierowa banderolka lub etykieta na roli (do wyboru). Padł też pomysł akcyzy elektronicznej ale stawiam, że pomysł ten jednak zostanie ostatecznie odrzucony - choć jest on wygodny dla producentów, w realiach RP jest to IMHO pomysł chybiony. Znak akcyzy oczywiście musi być widoczny czyli jeśli ktoś sprzedaje bez kartonika (np. z etykietą typu peel-off) to klei na butelce, jeśli jest kartonik, to na kartoniku.
Ministerstwo zobowiązało się wydać informator dla początkujących odnośnie całości procesu znakowania, czyli od założenia składu podatkowego, poprzez wymagania odnośnie rozliczania ze znaków i ich zamawiania, kończąc na sprawozdawczości. Teraz pozostaje czekać na odniesienie się do uwag i komisję uzgodnieniową. Spotkanie tak czy owak należy uznać w tym momencie za stratę czasu gdyż będzie je trzeba powtórzyć.
Na koniec smutny żart. Pomimo, że ministerstwo w projekcie założyło wejście przepisów z dniem 1 stycznia 2018, nawet Wytwórnia Papierów Wartościowych powiedziała, że nie da rady się w pełni przygotować... Zaproponowali znaki w arkuszach które chyba wyłącznie można w tych warunkach aplikować ręcznie. Choć ten brak gotowości działa wyraźnie na na korzyść producentów (jest to ważny argument w dalszej dyskusji).
) zaproponował aby używano znaków które nie muszą ulec zniszczeniu, nikt tutaj nie protestował (nawet ministerstwo) i najprawdopodobniej to rozwiązanie przejdzie. Należy zaznaczyć, że pozwala to na zmniejszenie znaku i mocno ułatwi proces naklejania znaków. Wzory akcyzy najprawdopodobniej pojawią się dwa - standardowa papierowa banderolka lub etykieta na roli (do wyboru). Padł też pomysł akcyzy elektronicznej ale stawiam, że pomysł ten jednak zostanie ostatecznie odrzucony - choć jest on wygodny dla producentów, w realiach RP jest to IMHO pomysł chybiony. Znak akcyzy oczywiście musi być widoczny czyli jeśli ktoś sprzedaje bez kartonika (np. z etykietą typu peel-off) to klei na butelce, jeśli jest kartonik, to na kartoniku.Ministerstwo zobowiązało się wydać informator dla początkujących odnośnie całości procesu znakowania, czyli od założenia składu podatkowego, poprzez wymagania odnośnie rozliczania ze znaków i ich zamawiania, kończąc na sprawozdawczości. Teraz pozostaje czekać na odniesienie się do uwag i komisję uzgodnieniową. Spotkanie tak czy owak należy uznać w tym momencie za stratę czasu gdyż będzie je trzeba powtórzyć.
Na koniec smutny żart. Pomimo, że ministerstwo w projekcie założyło wejście przepisów z dniem 1 stycznia 2018, nawet Wytwórnia Papierów Wartościowych powiedziała, że nie da rady się w pełni przygotować... Zaproponowali znaki w arkuszach które chyba wyłącznie można w tych warunkach aplikować ręcznie. Choć ten brak gotowości działa wyraźnie na na korzyść producentów (jest to ważny argument w dalszej dyskusji).
Na czas działań związanych z akcyzą ignoruje wszystkie zapytania o bazar.
