E-papierosy-forum.pl

[Krzysiek36]

Gratulacje!! Pamiętam ze pierwszy miesiąc był dla mnie straszny wiec tym bardziej gratulacje. Mowi się ze po pol roku znowu nachodzi człowieka chęć na analoga i to jest krytyczny moment. Pamiętajcie o tym.

[Makler]

Minął już ponad miesiąc mojego vapowania i powiem Wam, że czuję się świetnie, żadnych skutków ubocznych i mogę sobie e-palić kiedy mi się podoba. Co więcej bardzo dużo się dowiedziałem, czytając i pisząc codziennie na tym forum, za co wszystkim bardzo dziękuje . Przede wszystkim 0 analogów i oby tak dalej Życzę wszystkim miłego vapowania i nie wracania do analogów

[jagged]

Dzis mija 42 dzien, jestem z siebie dumny zarazilem tym zone po kilku dniach, nastepnie tesciowie (niestety oni na razie hybrydowo). W 2 dniu mialem zalamke, teraz jest juz tylko dobrze Analogi mnie odrzucaja, jak je czuje mam odruchy wymiotne nie wiem czemu (moze ktos wie ?).

[Lukasz1805]

i peklo 30dni czuje sie swietnie kondycja moze troszke sie poprawila ale nie smierdze i ciesze sie ze przeszedlem na ep:)

[pasikonik7]

jutro 2 tygodnie i własnie mi padła pierwsza grzałka(((buuuuuu kurde jade po zapas bo nie chce zasypiać w stresie że druga mi zaraz padnie. Bo wiadomo ...weekend i pifffo))))

[Ratio]

Ja to niby już 30 dni mam, ale od nią liczę, bo jednak parę razy uległam... Ale teraz już za dobrze mi się pali Wzięłam bucha od narzeczonego, to takie siano że ło matko...
pasikonik 7, najlepiej to zacząć własne grzałki kręcić

Wysłane z mojego MB526

[Sonia123]

Witam wszystkich i wszystkim wapującym gratuluję. Ja e-papierosa używam od 1 marca. I chciałabym bardzo podziękować wszystkim z tego forum bo jest to dla mnie źródło i kopalnia wiedzy. To dzięki Wam moi mili przetrwałam pierwsze kryzysy, nauczyłam się o dużo o sprzęcie, liquidach. Jeszcze raz dziękuję i bardzo na Was liczę.

[pasikonik7]

Ja to niby już 30 dni mam, ale od nią liczę, bo jednak parę razy uległam... Ale teraz już za dobrze mi się pali Wzięłam bucha od narzeczonego, to takie siano że ło matko...
pasikonik 7, najlepiej to zacząć własne grzałki kręcić

Wysłane z mojego MB526

mam nadzieje że do tego dojdę )))teraz mam nadzieje ze dojde do wyra))))) ale.......NIE PALE )))) MAM GRZAŁE)))nawet 3))) tak na wszelki )))) jupi jaj))))


-- [scalono] 15 gru 2012, 00:08 --

ale barszczyku nie bedzie)))))

-- [scalono] 15 gru 2012, 00:12 --

i tak sobie pomyslałem ...trzeba miec troche zapasów bo jak coś nie bardzo....to ....i nie wódz mnie na pokuszenie!
trzeba sie na swięta zaopatrzyć))))

[Ratio]

No właśnie dziś mi bateria padła
... Kurczę, teraz tylko Spinner mi się ostał :/

Wysłane z mojego MB526

[dawid781]

Moje 30 dni tez za mną- trzeba przyznać że pierwsze 7 to prawdziwa masakra ale teraz nie jest tak źle
Od czasu do czasu popalam analoga ale w porównaniu do 1-2 paczek dziennie to prawdziwy sukces
Życzę wszystkim wytrwałości

[Oly]

To mój pierwszy post na forum, więc witajcie!
30 dni, a nawet więcej już za mną, a nawet więcej. Na początku bez problemu się przestawiłem, choć kilka paczek analogów niestety wypaliłem między czasie. Z czasem jednak po analoga sięgam coraz rzadziej, mam nadzieję, że w końcu rzucę je całkowicie...

[pol]

To mój pierwszy post na forum, więc witajcie!
30 dni, a nawet więcej już za mną, a nawet więcej. Na początku bez problemu się przestawiłem, choć kilka paczek analogów niestety wypaliłem między czasie. Z czasem jednak po analoga sięgam coraz rzadziej, mam nadzieję, że w końcu rzucę je całkowicie...

Hybrydowe palenie to zły pomysł.
Może potrzebujesz mocniejszego e-liquidu. Może ten, który używasz jest za słaby dla Ciebie i stąd potrzeba zaspokojenia głodu nikotyny analogowym papierosem.

[e_petelka]

Dzisiaj mijają 4 tygodnie mojej przygody z e-papierosem. Fakt, ze pierwszy tydzień był jeszcze w wersji hybrydowej (elektronika w domu, analogi w pracy). Ale potem ruszyłam pełną parą.
Przyznam, że jestem bardzo zaskoczona reakcją swojego organizmu (a jeszcze bardziej psychiki) - zero tęsknoty za analogiem, zero głodu nikotynowego, żadnych efektów odstawiennych. A paliłam od wielu, wielu lat. Ponad paczkę mocnych papierosów dziennie.
I tylko mam nadzieję, że mi się nie odwidzi. Że nie wystąpi znudzenie, tęsknota za złym, ale starym, znanym "przyjacielem".

[Oly]

Hm, wiem że zły, ale walczę i mam nadzieję, że kiedyś nie skuszę się już na analoga...

[Myszo80]

Witam
Dziś mija mi 61 dni e-palenia. Początek był trudny bo miałem tylko jedną baterie w Mild Sin, która starcza gdzieś na 200 buszków. Podczas ładowania baterii często przychodził kryzys a tu nie ma jak wapować. Jednak liczy się postanowienie i po mimo ograniczeń w sprzęcie dałem radę

W drugi miesiąc zakupiłem eGO-C z baterią LCD, która liczy ilość buszków. Z jednego naładowania baterii, wychodziło około 1200
Jako ze kupiłem dwie takie baterie, miałem już sprzęt i wiele mniej stresu. Bywało ze kryzys był. Liquid nie smakował, albo mnie od smaku glikolu i gliceryny odpychało. Ale do analogów nie wróciłem od pierwszego e-buszka do dziś.

[tajgi]

e-palę już 44 dni i 0 analoga ! Nie miałam żadnych kryzysów i kompletnie mnie nie ciągnie jakby analogi w ogóle nie istniały..to są jakieś czary
Mam nadzieję że już się nic nie zmieni w temacie śmierdzieli:)
Życzę Wszystkim Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku i 0 analogów !

[dudson]

Ja epalę w zasadzie od początku grudnia, jednak przez pierwszy tydzień paliłem hybrydowo - po prostu rano w pracy nie mogłem się przy kawie oprzeć, jak 5 osób wyciągało fajkę.

Teraz już tylko e-papieros, bezboleśnie i bezproblemowo, i mam nadzieję, że tak pozostanie.

Jedyny problem w moim przypadku to nasilenie problemów żołądkowych, które mam od dawna - jednak w najbliższym czasie czeka mnie gastroskopia i mam nadzieję, że również z tym problemem sobie poradzę:)

[mike3]

37 dni poszło, ciekawe tylko kiedy będą te oszczędności, bo na razie jakoś tego nie widzę... Za to ze zdrowiem coraz lepiej i lepiej

[SiwyDym]

U mnie 32 dzień mam nadzieję że wytrwam , a co do śmierdziela dopiero teraz zdaję sobie sprawę z fochów żony kiedy kopciłem w domu.Teraz wiem że kopciuch cuchnie na maxa.W towarzystwie palaczy też raczej nie chcę przebywać z racji na zapach.

mam to samo. przeszkadza mi nawet gdy jestem wśród palących na zewnątrz. a najgorzej gdy wracam do domu gdzie pali moja współlokatorka.... fuuuuuj.....

zastanawiam się czy mają tak wszyscy rzucający analogi...

Nie wiem czy wszyscy ale ja tak bez analoga od 2 tygodni dopiero, króciutko, ale na ulicy jak przechodzę obok palącej osoby to smród jak cholera... i zastanawiam się czy ja też tak śmierdziałem...? chyba nie...

[Mariusz1977]

Mój licznik liczy odkąd nie palę analogów i 30 dni pękło najpierw była 11-tka, teraz 9-tka plus aromaty to około 8 mg/ml nikosi.

[Ajan]

U mnie jutro będzie 40 dni. Może 5 początkowych było trudnych. Później już z górki. Wiele zależy od dobrania odpowiedniego liquidu. Wcześniej paliłem analogi mar Light, a teraz używam Davidoff 11
Namówiłem moją mamę. Paliła analogi Vibe, Vice... ok paczki dziennie. Liquidy tytoniowe jej nie podchodziły za bardzo. Za to Cappucino mówi że super. i tak wapuje już od świąt. Podpala jeszcze od czasu do czasu-może ze dwa/trzy dziennie. To wszystko. Mi za to zaczynają śmierdzieć zwykle. kiedyś na imprezie ktoś mnie poczęstował - uff zakręciło mi się w głowie od niego.

[kemmen]

Witam wszystkich e-palących!!!
Mój pierwszy post, więc zacznę od podziękowania za to, że mogłem skorzystać z waszych cennych rad co do początkowego sprzętu. Nie palę analogów od 13 dni. Postanowiłem, że pół na pół nie będzie. Tzn hybrydowego palenia
Moim zdaniem e-palenie przynajmniej w początkowym stadium bez forum jest raczej skazane na porażkę.
Macie tutaj coś w stylu grupy wsparcia i to jest super!!

[Klincz]

Ciumkam 37 dni. Na ep przeszedłem bezboleśnie. W sensie objawów fizjologicznych.
Ale "najtrudniejszy krok" oczywiście miałem. Związany ze sprzętem, który nie będąc tanim (a być powinien), doprowadzał mnie do szału. Teraz walczę z cenami LQ. Znajdę sposób by nie dać zarabiać zdziercom. Mam po prostu gigantyczną alergię na rodzimych "biznesmenów", którzy muszą w rok zarobić na willę, 3 luksusowe samochody, i 4x w roku wakacje w egzotycznych miejscach świata...

[kemmen]

Ja sprzętowo uważam, że na razie jestem jak na początkującego ok, choć mogłem wybrać lepiej. Teraz już wiem dzięki forum.
Myślę, że na wille itp to szybciej zarobią polecane osoby właśnie tutaj czyli z dobrą opinią i ceną. No i przede wszystkim dobrymi produktami. Reszta raczej na statystyce jedzie - ktoś kupi !!
A na LQ podobno da się zaoszczędzić.
Gratuluję wyniku!:)

[domior]

Mi też już 30 dni e-palenia minęło:) W sumie to nie miałem większych problemów z przestawieniem się na ep. Przez pierwsze 3 dni było ciężko bo nie było tego kiepowania itd., ale teraz już jest ok Najbardziej mnie cieszą koszta bo kupując zestawy liquidów wychodzi to naprawdę bardzo tanio w porównaniu do analogów. Co do kwestii zdrowotnych to zbytnio się tym nie przejmuję bo jakoś jak 10 lat paliłem analogi to mi nie przeszkadzało to że się świadomie truję.. Śledzę na bieżąco temat ep bo gdyby się okazało że to jeszcze gorszę od analogów to muszę to wiedzieć

[Tutejszy]

Dzisiaj mija 75 dni od ostatniego analoga. Na początku ciężko -pierwsze kilka dni, potem lepiej aż do kryzysu związanego ze złośliwością sprzętu. Teraz już zupełnie dobrze. Podstawa to przyzwoity sprzęt -chociaż dwie baterie i ze trzy parowniki, zapas grzałek i liquidów. Palę 18 mg i jak na razie 12mg są dla mnie za słabe. Ostatnio zakupiłem liquidy Ecig Hellas -smaki tytoniowe i pasują mi zupełnie dobrze. Liquidów przetestowałem chyba ze 30 rodzajów i niestety podpasowało i tylko kilka.

[Fizyk]

Jak sobie przypomne jak bylo na poczatku e-palenia to najpierw lekki zawod przy epku Trendy a pozniej odkrycie Ego i atomka 510 to byl czad! Wiec podzielam zdanie, ze wazny jest przyzwoity sprzet. Zato ciekawa sytuacja u mnie byla z LQ bo z 11 wskoczylem spowrotem na 18. I jakos mi z tym dobrze od dlugiego czasu. Jak dla mnie najgorszy kryzys jest przy kieliszku - wtedy tak dla pewnosci nie rozstaje sie z ep ani na chwile

[Tutejszy]

Ja wolę wapować liquidy rzadziej za to o większej mocy-szybciej się wtedy napalę i mam spokój. Przy 12mg liquidach zdecydowanie za często sięgałem po e-papierosa i w ogólnym rozrachunku wchłaniałem więcej nikotyny niż paląc rzadziej za to 18mg. Chyba muszę czuć kopnięcie w płuco. Można niby palić mentolowe smaki- te mają kopnięcie i przy niższej zawartości nikotyny ale ja za nimi nie przepadam. Próbowałem wielu smaków owocowych a i tak na co dzień wapuję smaki tytoniowe.

[etek9]

No to stało się,30 dni na e-p. bez analoga. paliłem około 25 lat,po 20 do 40 papierosów dziennie,
rzucałem palenie pare razy,bezskutecznie. Dopiero e-papieros mi pomógł rzucić analogi, w sumie bezproblemowo.
Pozdrawiam Wszystkich i życzę wytrwałości.

[eef]

Moje głupie i malutkie 30 dni bez smrodków minęło szybko. Mam nadzieję, że kolejne "rocznice" równie sprawnie zaliczę...

[jano0244]

Dziś równo 33 dni . Kombinuję, jak koń pod górę, mieszając różnymi smakami, ale daję radę. I chyba o to chodzi.

[aron]

Mój staż 6 dni - jest super
kolega z pracy tez sie zdecydowal jego staż 8h

[venom_666]

no to ja zaliczyłem 2x30 nie wiedzac ze takie "rocznice" sie obchodzi

[eef]

no to ja zaliczyłem 2x30 nie wiedzac ze takie "rocznice" sie obchodzi

No i zobacz - nie wiedziałeś - a dzień sam stał się piękniejszy!

[Gajdziak]

No gratulacje venom_666,spoko wynik ;-D aby tak dalej...

[aron]

6 dni i jadę dalej
ostatnio nie udało sie na silna wole ale mam silna wole na ejaranie

[KamilC]

I dzisiaj 31 dzień z moim e-papieroskiem, razem ze mną rozpoczęła przygodę z tym cudem moja druga połowa. W ciągu tych 31 dni wciągnąłem w tą zabawę jeszcze 3 osoby, którzy również są szczęśliwi z tego powodu

[aron]

mi sie udało największego nałoga w firmie wciągnać po 3 dniach
jak na razie codziennie rano klęka i mi dziękuje
cud - jarał do 50 analogów dziennie a ja do niedawna razem z nim ale zawsze po 4 serii wymiękałem
teraz nie śmierdzimy i dyskutujemy o smakach
kumpel chodzi i mówi fantastisch,fantastisch

[Bouli666]

Ja na razie 15 dni - tylko połowa z tytułowej 30-stki
Odezwę się po drugiej połówce

[Cieszbor]

Jakoś szybko zleciało te 30 dni, do 100 zleci pewnie jeszcze szybciej

[Cieszbor]

Jakoś szybko zleciało te 30 dni, do 100 zleci pewnie jeszcze szybciej

[black-white]

Mnie troszkę brakuje do 30 dni, ale jest ok Oby tak dalej ludziska!

[rygielskip]

U mnie dziś jest 30 dni z epkiem i bez analoga. Ogólnie fajna zabawa, testowanie liquidów, klirków, obserwacja forum i ciągle nowe inforamcje. Zamiana analog->e=papieros- jak najbardziej pozytywna!

[tompoul]

11 dzień bez analoga,droga obrana,cel za rok o tej porze liquid zerówka:)

[ktośtam71]

Dość niesamowite, bez wysiłku porzuciłam analogi. Już ponad dwa tygodnie i ani nie myślę, ani nie tęsknię za śmierdzielami. Jak ktoś przy mnie pali- to jedynie mnie obrzydza. W nocy nie dusi, nie kaszlę, oddycham bez trudu. Rewelacja, póki co. Gdyby nie lektura tego forum przed podjęciem decyzji- nie uwierzyłabym, że można tak łatwo przestawić się na e-pka. Poza tym sprzęt, polecany na tym forum- super, oprócz ładowania baterii nic jeszcze nie musiałam w nim dłubać. Liquid zdecydowanie najbardziej mi podchodzi Blue Mist TTabacco / 50 ml. za 35 PLN w e-dymie. Używam dwóch papierosów, w jednym siekiera 24, w drugim normalny liquid 6 albo 4. Zamiennie- zależy, na ile potrzebuję nikotynowego kopa w płuco.

[olaf37]

Witam:)

Mi dzisiaj minęło 42 dni. W ty czasie dwa razy zapaliłem analoga, z ciekawości. Trzy machy i do kibla. Nie wiem jak mogłem to palić przez ostatnie 25 lat. EP momentami doprowadzają mnie do szału, a to jakieś bobry, to znowu za dużo liquidu na grzałce,ale jakoś daję radę, czego i wam życzę:)

[Korek]

Hurra!! 30dzień bez śmierdziuchów(jeden buszek, z ciekawości). Bezboleśnie!! Oby tak dalej! Plus do tego zejście z nikotyną z 12mg/ml do 9mg/ml!!

[yuzuanin]

Dzięki efajkom porzuciłem analogi teraz tylko zastanawiam się czy tak samo łatwo pójdzie mi z epaleniem,może być problem bo mi to coraz bardziej smakuje.

[black-white]

Szczerze, to póki co nie przejmuję się tym, że może być ciężko przestać e-palić
Najważniejsze że analogi poszły w odstawkę i jeszcze długo będę wapowała - chyba z obawy przed powrotem do nałogu.

[bozenamirek]

Mi dzisiaj minęło 31 dni bez analoga. Jest super, nawet mogę podbiegnąć do tramwaju bez zawału serduszka. To już jest coś. Mam nadzieję, że najtrudniejsze za mną a dalej to już tylko z górki.