By wojan - 12 sty 2010, 10:30
Posty: 550
Rejestracja: 27 sty 2009, 21:18
Posty: 550
Rejestracja: 27 sty 2009, 21:18
- 12 sty 2010, 10:30
#78856
Filmy o e-fajkach: http://www.epapierosy.cal.pl
Jako że moje posty bardzo szybko znikają w przepastnej otchłani forum pozwolę sobie na przyklejenie i moderowanie tego wątku. Myślę, że jest pożyteczny i rozwiązuje parę problemów.
Dzisiaj wpadłem na rozwiązanie problemu spalenizny w joyach. Co prawda traci się gwarancje, ale przyjemność palenia pozostaje. A więc najczęstszą przyczyną spalenizny są włókna, które łączą siateczkę z grzałka. Ja praktycznie po kilku dniach wywalam te knoty, ale wtedy powstaje problem z dostarczaniem płynu do grzałki. Trzeba mocniej zaciągać, często dolewać itp. Dzisiaj wziąłem starą watkę z wkładu, odciąłem kawałeczek, zrolowałem w palcach żeby nie wystawały włókna, wcisnąłem pomiędzy grzałkę a siateczkę i działa . Dymi jak szalony, na razie spalenizny ani śladu, a nawet jak się pojawi to taką watkę wymienia się w ciągu minuty. I co najciekawsze lepiej osusza wkłady. Pozdrawiam i proszę o wrażenia innych czy ten sposób działa.
Dzisiaj wpadłem na rozwiązanie problemu spalenizny w joyach. Co prawda traci się gwarancje, ale przyjemność palenia pozostaje. A więc najczęstszą przyczyną spalenizny są włókna, które łączą siateczkę z grzałka. Ja praktycznie po kilku dniach wywalam te knoty, ale wtedy powstaje problem z dostarczaniem płynu do grzałki. Trzeba mocniej zaciągać, często dolewać itp. Dzisiaj wziąłem starą watkę z wkładu, odciąłem kawałeczek, zrolowałem w palcach żeby nie wystawały włókna, wcisnąłem pomiędzy grzałkę a siateczkę i działa . Dymi jak szalony, na razie spalenizny ani śladu, a nawet jak się pojawi to taką watkę wymienia się w ciągu minuty. I co najciekawsze lepiej osusza wkłady. Pozdrawiam i proszę o wrażenia innych czy ten sposób działa.
Filmy o e-fajkach: http://www.epapierosy.cal.pl