- 18 mar 2013, 10:45
#700942
Witajcie.
Grzebałem za swoim problemem po forum ale nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi.
Generalnie liquidy produkuję samodzielnie praktycznie od początku e-palenia, i nigdy nie miałem z nimi kłopotu. Do czasu. Od dłuższego już czasu używam w zasadzie wyłącznie clearomizerów przeróżnych (CE10+, Crystal 2, Vivi Nova (najczęściej), oraz od święta inne). Liquid robię bazując na Inawerowym VPG power smoke, aromaty pochodzą najczęściej również z Inawery, jeśli chodzi o inne dodatki poza aromatami - Inawerowy Sharp Taste oraz wynalazek o nazwie MTS Vape Wizard Flavor (choć jego to nie używałem już chyba z pół roku).
Problem który mam polega na tym iż liquid który zrobię - po pierwsze: brązowieje w trakcie palenia (czasem z lekko żółtawego (kolor od aromatu/dodatków) potrafi przejść do bardzo ciemnego brązu). Zrobiony liquid trzymam w nieprzeźroczystej butelce. Liquid znajdujący się w butelce koloru nei zmienia. Clearomizery mam przeźroczyste.
Zauważyłem że stopień i tempo rozpoczęcia brązowienia zależy od "koloru" bazowego liquidu. Jeśli dam aromat który koloru nie nadaje (jest bezbarwny lub ma nieznaczny wpływ na kolor liquidu) to brązowienie występuje dość późno. Jeśli mam liquid z "ciemnym" aromatem, do tego dodam MTS Vape tudzież Sharp Taste, liquid z żółtawego/jasnobrązowego potrafi się zamienić w ciemnobrązowy bardzo szybko (2 napełnienia clearomizera i pod koniec wypalania 2go napełnienia już widać sporą różnicę w kolorze.
Do tego w trakcie używania liquid "zatraca" smak. Czuć że to wciąż jest ten aromat którego użyłem do jego zrobienia, ale zdecydowanie smak ten słabnie, a wypiera go jakiś taki... przywędzono-przypalony "dodatek".
Czy coś robię nie tak z liquidem?
Grzebałem za swoim problemem po forum ale nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi.
Generalnie liquidy produkuję samodzielnie praktycznie od początku e-palenia, i nigdy nie miałem z nimi kłopotu. Do czasu. Od dłuższego już czasu używam w zasadzie wyłącznie clearomizerów przeróżnych (CE10+, Crystal 2, Vivi Nova (najczęściej), oraz od święta inne). Liquid robię bazując na Inawerowym VPG power smoke, aromaty pochodzą najczęściej również z Inawery, jeśli chodzi o inne dodatki poza aromatami - Inawerowy Sharp Taste oraz wynalazek o nazwie MTS Vape Wizard Flavor (choć jego to nie używałem już chyba z pół roku).
Problem który mam polega na tym iż liquid który zrobię - po pierwsze: brązowieje w trakcie palenia (czasem z lekko żółtawego (kolor od aromatu/dodatków) potrafi przejść do bardzo ciemnego brązu). Zrobiony liquid trzymam w nieprzeźroczystej butelce. Liquid znajdujący się w butelce koloru nei zmienia. Clearomizery mam przeźroczyste.
Zauważyłem że stopień i tempo rozpoczęcia brązowienia zależy od "koloru" bazowego liquidu. Jeśli dam aromat który koloru nie nadaje (jest bezbarwny lub ma nieznaczny wpływ na kolor liquidu) to brązowienie występuje dość późno. Jeśli mam liquid z "ciemnym" aromatem, do tego dodam MTS Vape tudzież Sharp Taste, liquid z żółtawego/jasnobrązowego potrafi się zamienić w ciemnobrązowy bardzo szybko (2 napełnienia clearomizera i pod koniec wypalania 2go napełnienia już widać sporą różnicę w kolorze.
Do tego w trakcie używania liquid "zatraca" smak. Czuć że to wciąż jest ten aromat którego użyłem do jego zrobienia, ale zdecydowanie smak ten słabnie, a wypiera go jakiś taki... przywędzono-przypalony "dodatek".
Czy coś robię nie tak z liquidem?