- 21 sie 2017, 09:17
#1800748
Słowem wstępu chciałbym sie przywitać, jest to mój pierwszy post, chociaż czytuje już jakiś czas forum w celu zaznajomienia sie z tematem wapowania.
Analogi pale nałogowo już dobre 15 lat, rzucalem kilka razy nieskutecznie, obecnie myślę że mój nałóg sięgnął punktu kulminacyjnego, palę bez opamiętania, przy każdej możliwej okazji.
Samopoczucie coraz gorsze, gardło wiecznie zalepione flegma, zębiska i paluchy żółte, kondycja jak u 70-cio latka a 32 na karku.
Postanowiłem pójść w stronę światła i zamienić smierdziele na e papierosa, bo po wielu próbach wiem że fajek nie odstawie - za słaba psychika.
Zakupiłem Ego Aio Pro C na początek, dzisiaj powinien przyjść i zaczynamy walkę o odzyskanie człowieczeństwa:)
Nigdy nie wapowałem wiec dla mnie to kompletna nowość, studiuje forum pilnie, choć jak narazie większość zagadnień to dla mnie czarna magia:)
Planuje zacząć od dawek 18mg i stopniowo schodzić do zera, na pewno po kilku tygodniach zakupie drugi zestaw, jaki jeszcze nie wiem i spróbuje robić własne liquidy tylko musze posmakować wpierw kupnych, co by wiedzieć co mi podejdzie.
Wpis ten będę traktował jaki swoisty dziennik rozstawania sie z nałogiem tytoniowym.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników serdecznie.
Analogi pale nałogowo już dobre 15 lat, rzucalem kilka razy nieskutecznie, obecnie myślę że mój nałóg sięgnął punktu kulminacyjnego, palę bez opamiętania, przy każdej możliwej okazji.
Samopoczucie coraz gorsze, gardło wiecznie zalepione flegma, zębiska i paluchy żółte, kondycja jak u 70-cio latka a 32 na karku.
Postanowiłem pójść w stronę światła i zamienić smierdziele na e papierosa, bo po wielu próbach wiem że fajek nie odstawie - za słaba psychika.
Zakupiłem Ego Aio Pro C na początek, dzisiaj powinien przyjść i zaczynamy walkę o odzyskanie człowieczeństwa:)
Nigdy nie wapowałem wiec dla mnie to kompletna nowość, studiuje forum pilnie, choć jak narazie większość zagadnień to dla mnie czarna magia:)
Planuje zacząć od dawek 18mg i stopniowo schodzić do zera, na pewno po kilku tygodniach zakupie drugi zestaw, jaki jeszcze nie wiem i spróbuje robić własne liquidy tylko musze posmakować wpierw kupnych, co by wiedzieć co mi podejdzie.
Wpis ten będę traktował jaki swoisty dziennik rozstawania sie z nałogiem tytoniowym.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników serdecznie.