EPF
Porady, testy, konserwacja naszych sprzętów
By bichu
#1280017
Nasunęło mi się dzisiaj na myśl takie pytanie :D
Czy grubość użytego drutu do ukręcenia grzałki ma jakiś wpływ na odczucia smakowe albo na rozmiar chmurki?
Dodam ze każda z grzałek ma taki sam opór ale różną ilość zwoi :)
Bo jak by na to nie patrzeć to powierzchnia odparowania ilość drutu do rozgrzania itd
Co o tym myślicie?


Pozdrawiam *CZAJNICZEK*
Awatar użytkownika
By przemekgda86
#1280021
Im drut grubszy, tym większa jego bezwładność, większa powierzchnia grzewcza i większa moc potrzebna do jego rozbujania, przy dużych mocach jak najbardziej tak, natomiast jeśli chcesz wapować na egonie z grzałką z drutu np 0,35 to od razu sobie odpuść :) Co do smaku, nie tylko grubość drutu ma tu kluczowe znaczenie.
By bichu
#1280041
przemekgda86 pisze: natomiast jeśli chcesz wapować na egonie

na szczęście etap egonków już za mną :D aktualnie jestem posiadaczem mechanika :) oraz atomka typu genesis kupionego z myślą o zaczęciu zabawy z meshem :D ale zastanawia mnie dlaczego zazwyczaj używa się 4 zwoi skoro można wziąć grubszy drut i uzyskać ten sam opór i jednocześnie zwiększyć powierzchnię odparowania oraz sprawić by zwoje były bliżej siebie (podobno to poprawia smak)
przemekgda86 pisze: Co do smaku, nie tylko grubość drutu ma tu kluczowe znaczenie.

masz na myśli nośnik LQ i rodzaj bazy? czy może coś innego

-- [scalono] 22 sty 2015, 16:49 --

przemekgda86 pisze: większa moc potrzebna do jego rozbujania,

wydawało mi się że moc potrzebna do rozbujania zależy od oporu grzałki (aczkolwiek mogę się mylić :D ) a chodzi mi o sytuacje kiedy wszystkie grzałki są tej samej oporności ale z różnych drutów :)
Awatar użytkownika
By Mutango
#1280128
bichu pisze:wydawało mi się że moc potrzebna do rozbujania zależy od oporu grzałki (aczkolwiek mogę się mylić :D )

Ten sam opór na mechaniku daje tą samą moc. Ale chyba nie zamierzasz tą samą mocą rozgrzewać włosa i pręta? Zwłaszcza że pręt będzie znacznie dłuższy od włosa (coby uzyskać ten sam opór). Sama logika nakazuje użyć większej mocy, do większej masy żelastwa. Czyli żeby zachować jakąś w miarę stałą proporcję heat flux, musisz kręcić tym niższą oporność (wyższą moc) im bardziej grubszego drutu używasz.
Awatar użytkownika
By sawas
#1280219
Przy grzałce meszowej heat flux jest trudny do policzenia, przez rozgrzewanie się, i oddawanie temperatury, przez siatkę.
Awatar użytkownika
By e_sat
#1280335
sawas pisze:Przy grzałce meszowej heat flux jest trudny do policzenia, przez rozgrzewanie się, i oddawanie temperatury, przez siatkę.


Ale rozwalasz temat z tym meshem, a kto tutaj pytał o mesha?
By bichu
#1280470
Oczywiście standard jako taki nie istnieje ale zazwyczaj zwoje oscylują koło 4... Nie spotkałem się jeszcze z meshem z 8 zwojami ;) alea dzięki koledze Mutango wiem już dlaczego :) (faktycznie to wydaje się być logiczne :D )
A co do mesha to owszem zamierzam zacząć z nim przygodę w najbliższym czasie wiec zbieram informacje :D żeby później było łatwiej :)
Obecnie jestem na etapie bawełny ;p
Polecacie jeszcze jakieś nośniki LQ których powinienem spróbować na gienku?
Awatar użytkownika
By sawas
#1280606
Choć gienki z założenia są sznurkowe, to pazur pokazują dopiero przy meszu. Sznurki mineralne, wata, szmata czy bawełna, nie oddają smaku tak dobrze, jak stalowa siatka.

puknięto w szybkę
Awatar użytkownika
By Haze
#1280625
bichu pisze:Czy grubość użytego drutu do ukręcenia grzałki ma jakiś wpływ na odczucia smakowe albo na rozmiar chmurki? Dodam ze każda z grzałek ma taki sam opór ale różną ilość zwoi :)
Bo jak by na to nie patrzeć to powierzchnia odparowania ilość drutu do rozgrzania itd
Co o tym myślicie?

http://www.e-papierosy-forum.pl/post1211466.html
Awatar użytkownika
By sawas
#1280631
W takim razie moje kubki smakowe są zabobonne i nic na to nie poradzisz. Albo nie tyle zabobonne, co wyczulone na smak bawełny.

puknięto w szybkę
Awatar użytkownika
By slavo22
#1280632
@noman1,nie do końca. Smak jest inny. Mi akurat mesh niezbyt pasuje, jest jak dla mnie za "ostry". Z bawełny smak jest bardziej delikatny, tak wg mnie. Każdy musi spróbować i ocenić, każdemu co innego podpasi.
Awatar użytkownika
By pawel_aa
#1280653
noman1 pisze:
sawas pisze:Sznurki mineralne, wata, szmata czy bawełna, nie oddają smaku tak dobrze, jak stalowa siatka.

Zabobon, już dawno temu obalony.

Królem Smaku jest mesh, drugi jest sznurek (TMC), następnie długo długo nic a potem "microcoil na wacie".
Jak dla mnie, wata najlepiej oddaje smak waty a ścierka Tami najlepiej nadaje się do czyszczenia.
Awatar użytkownika
By sawas
#1280655
noman1 pisze:Zabobon, już dawno temu obalony.

noman1 pisze:Wiemy jak to jest że smakiem, temat nieroztrzygniety

:?
noman1 pisze:Za to jedno jest pewne, królem bobrów jest bóbr meshowy;)

:twisted:
Nie dyskutując o gustach, powiedz. Czy czujesz jakikolwiek inny, dodatkowy smak/nutę na wacie/szmacie, której nie ma na meszu? Czy na meszu czujesz jakikolwiek inny, dodatkowy smak/nutę, której nie ma na wacie/szmacie?
Sznurek to już zupełna inna bajka, po prostu zapewnia dosyć słaby transport, co może/nie musi pogarszać smak. Ale po prostu w wielu parownikach nie wyrabia.
Awatar użytkownika
By Fisherking
#1280665
królem bobrów jest mesh - to prawda - lepiej nie załapać,
smaku też, smaku w znaczeniu smaku LQ nie zakłóconego dodatkiem od szmaty czy waty.
Oczywiście ktoś może woleć te drugie :)
Awatar użytkownika
By pawel_aa
#1280674
Fisherking pisze:królem bobrów jest mesh - to prawda - lepiej nie załapać,
smaku też, smaku w znaczeniu smaku LQ nie zakłóconego dodatkiem od szmaty czy waty.
Oczywiście ktoś może woleć te drugie :)

Bo nie potrafi tego pierwszego? :mrgreen:
Awatar użytkownika
By noman1
#1280687
sawas pisze:Nie dyskutując o gustach, powiedz. Czy czujesz jakikolwiek inny, dodatkowy smak/nutę na wacie/szmacie, której nie ma na meszu? Czy na meszu czujesz jakikolwiek inny, dodatkowy smak/nutę, której nie ma na wacie/szmacie?.

2x nie, tyle, że mesh jest ostry w smaku, zabiera słodycz, a że wapuję słodkie owocówki to mesh zupełnie się do tego nie nadaje.
Mesh, IMO, jest do wytrawnych niesłodkich tytoniówek.
Awatar użytkownika
By sawas
#1280694
Zgoda. Nie chcę tworzyć dogmatu, że mesz zawsze jest lepszy. Twierdzę tylko, że wydobywa smak liquidu i nie dodaje nic od siebie. Jednym to pasuje, inni wolą smak na bawełnie. Nie ma co osadzać, która z dróg jest słuszniejsza, bo nie o to chodzi.
Forum tak działa, ktoś zadaje pytanie, inni, bazując na swoich odczuciach odpowiadają. A mity i legendy, niech zostaną tam, gdzie ich miejsce - w książce na regale.

puknięto w szybkę
By bichu
#1281688
Myślę ze najlepszym rozwiązaniem jest spróbować wszystkich rodzai nośnika i wyrobić własną opinie :) bo jednak każdy ma swoje upodobania :D
A o gustach się nie dyskutuje :)
Smacznego wszystkim *CZAJNICZEK*
Awatar użytkownika
By Fisherking
#1281705
I to jest bardzo dobra koncepcja, do zabawy z roznymi nosnikami rozwaz posiadanie 2 rodzajow parownikow, a nawet 3:
- jakis genesis, nie napisales jaki to (wpakujesz wszystko, ale to bedzie raczej "gorna grzalka"? chyba, ze poszedles w mniej popularne rozwiazanie typu AIOS)?
- jakis szmatko-watko-sznurkowiec na dole z grzalka (np kayfun, tajfun, erl, orchid, lemo etc...
- ewentualnie jako 3ci- driper
By bichu
#1281857
moją obecną zabawką jest kraken :) który oczywiście jest górnogrzałkowy. chociaż już zanim przyszedł zacząłem się zastanawiać nad słusznością wyboru... bo stwierdziłem ze na początek mogłem wziąć sobie kajtka :) ale myślę ze zestaw będzie wciąż się rozrastał bo do driperków też mnie ciągnie :D
także wszystko jeszcze przedemną :)
Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

Premium liquidy

Próbowałem dużo różnych liquidów i sytuacja jest t[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.