- 27 mar 2014, 14:51
#1032925
Jeśli zły dział to przepraszam, chodzi o całkowite rzucenie palenia. Większość zaczyna od drobnego palenia w towarzystwie, później jest coraz gorzej. Mam do was pytanie jako do palaczy. Nie palę długo.. jakieś 2/3 miesiące, nie odczuwam jeszcze głodu nikotynowego a jedynie "głód" psychiczny. Jestem na etapie uzależnienia psychicznego, a wiem, że będzie coraz gorzej. Myślę nad przejść na EP ze względu na dym/smak. Lecz obawiam się, że zacznę od 0 a skończyl się na 6.. 11 mg. Jest sens przyrzucać się na EP czy po prostu spróbować rzucić metodą szokową, z dnia na dzień?