mariogd pisze:zrobiłeś odwrotnie jak na filmiku sznurek miał na dole a ty masz u góry,nie doszedłeś do niczego dalej stoisz na sznurku
W teorii tak, ale mi głównie zależało na bezproblemowym ukręceniu grzałki. Jedynym, powodem, dla którego bawiłem się w mesha było to, że AGA-S jest w sumie jedynym tanim parownikiem, który bardzo ładnie komponuje się z SturmModem:):). A mimo wszystko nadal uważam, że eternity lepiej oddaje smak niż mesh.
Niby sznur jest, ale jego warstwa jest bardzo cienka. Smak wydaje mi się bardziej meshowy niż sznurkowy jak na razie.
I mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że transport ze sznurem w środku się bardzo poprawił. Na grzałce <1OHm wapuję z zatkanym otworem wlewowym i jak na razie bobra nie uświadczyłem. Dodatkowo ciasno nawinięte zwoje drutu stykają się większą powierzchnią ze sznurem, niż byłoby to z siatką, co daje większą powierzchnię odparowania i mniejszą szansę na rozgrzanie drutu przy dłuższym zaciągnięciu.
Sznurek na koniec obkroiłem żyletką tak, aby został tylko pod grzałką.
Jak to ktoś gdzieśtam napisał, każdy sposób jest dobry, byleby działał:)
Ibox 70 + Goblin mini/ Smok r200 + TFV4 Mini/ Presa 40w + Erlkonigin Klon