E-papierosy-forum.pl

[gregbard]

jakiś czas temu widziałem film made by CCCP jak domowym sposobem oksydować z wykorzystaniem sody oczyszczonej. Ciekawostka o tyle, że nadaje się to nie tylko do oksydowania siatki mesh, podobny efekt jest gdy zaoksyduje się drut oporowy. Na próbę poszedł kawałek kanthala 0,20 o oporności 2,6 Ohm. Przy oksydowaniu uważałem by końcówki tak około 5mm nie były oksydowane. Drutu nie rozgrzewałem palnikiem, tylko ustawiając na max napięcie na boxie VV 2x18650, już przy 6,5-7V drucik ładnie i szybko się czerwieni. Żeby było łatwiej można użyć podstawy od A2 bully, czy innych atomków gdzie można umocować drut w miejscu na grzałkę, np. A2 by sz3kla. Drut rozgrzany do czerwoności kilkukrotnie zanurzany w roztworze sody od zewnątrz przestaje przewodzić prąd, gdyby ktoś zaoksydował cały, to przejechanie nożykiem po końcówce i oskrobanie odsłania warstwę przewodzącą. Oksydacja jest trwała. zaoksydowaną w ten sposób grzałkę (po sprawdzeniu miernikiem że drut już nie przewodzi) zawinąłem na nie oksydowanym meshu i działa tak już 2 tygodnie w A2 by sz3kla. Na + zaliczam, że każdą grzałkę mogę kręcić ciasno zwój przy zwoju bez obawy że będą się stykały i zmieni się oporność lub zrobi się zwarcie. Oporność oksydowanego kanthala nie zmieniła się.

[Riccardo]

Nie zostają jakieś syfy po sodzie?

[gregbard]

smakowo nic nie stwierdziłem, żadnych zmian, a warstwa zaoksydowana nie brudzi, tak jakby tylko kolor drutu się zmienił

[Kszywho]

Czyli dobrze rozumiem: rozgrzewa się siatka mesh?

[gregbard]

drut jest nawinięty ściśle na siatce, więc ona cała przy wyższych napięciach ładnie odparowuje bo się nagrzewa od drutu... Inna sprawa że o mało nie zabiło mnie przy 5V i 6mg mocy liquidu. No ale ja cherlawy jestem Można też i mesha zaoksydować dla świętego spokoju.

[Riccardo]

Czyli dobrze rozumiem: rozgrzewa się siatka mesh?

Wręcz przeciwnie, powinien grzać tylko drut

[gregbard]

Czyli dobrze rozumiem: rozgrzewa się siatka mesh?

Wręcz przeciwnie, powinien grzać tylko drut

Czemu? Prąd płynie tylko przez drut, a z czego byś grzałki nie robił grzeje się cały parownik, czasem aż do przesady. Ważne by nie było przebić z drutu do mesha, a jak mesh się grzeje zyskujesz na powierzchni odparowującej itd....
zupełnie inna sprawa, że jak tulejka z mesha będzie duża to ciepełko rozejdzie się po dużej powierzchni i pipa, moja grzałeczka ma do 2mm średnicy i z 6 mm długości raptem, i się czerwieni przy przepalaniu na sucho

[Riccardo]

Czemu? Prąd płynie tylko przez drut, a z czego byś grzałki nie robił grzeje się cały parownik, czasem aż do przesady. Ważne by nie było przebić z drutu do mesha, a jak mesh się grzeje zyskujesz na powierzchni odparowującej itd....

A temu, że jak masz źle zaoksydowaną siatkę, to ona też zaczyna jak grzałka pracować i się grzeje okrutnie. Jak nie będziesz miał przebić od drutu, to siatka nagrzeje się tylko od jego ciepła.

[Goldi]

Czemu? Prąd płynie tylko przez drut, a z czego byś grzałki nie robił grzeje się cały parownik, czasem aż do przesady. Ważne by nie było przebić z drutu do mesha, a jak mesh się grzeje zyskujesz na powierzchni odparowującej itd....

A temu, że jak masz źle zaoksydowaną siatkę, to ona też zaczyna jak grzałka pracować i się grzeje okrutnie. Jak nie będziesz miał przebić od drutu, to siatka nagrzeje się tylko od jego ciepła.

I o to właśnie chodzi z oksydacją drutu. Dzięki temu nie ma przebić na siatkę, a grzeje się ona tylko od ciepła grzałki. A łatwiej dokładnie zaoksydować drut niż siatkę.

[gregbard]

Czemu? Prąd płynie tylko przez drut, a z czego byś grzałki nie robił grzeje się cały parownik, czasem aż do przesady. Ważne by nie było przebić z drutu do mesha, a jak mesh się grzeje zyskujesz na powierzchni odparowującej itd....

A temu, że jak masz źle zaoksydowaną siatkę, to ona też zaczyna jak grzałka pracować i się grzeje okrutnie. Jak nie będziesz miał przebić od drutu, to siatka nagrzeje się tylko od jego ciepła.

Ricardo czy ty przeczytałeś tytuł? Zaoksydowałem drut, odpada oksydowanie mesha!Więc jakie przebicia skoro 2 tygodnie się tym bawię aż silikon lekko nadtopiłem?

[Riccardo]

Ricardo czy ty przeczytałeś tytuł? Zaoksydowałem drut, odpada oksydowanie mesha!Więc jakie przebicia skoro 2 tygodnie się tym bawię aż silikon lekko nadtopiłem?

Przeczytałem i zrozumiałem, oksydacja mesha nie ma tu nic do rzeczy, w moich wyjaśnieniach tego, o co pytał Kszywho i co potem Ty jakoś opacznie zrozumiałeś. Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem i to co Goldi napisał, a potem zastanów się, czy słusznie mi zwracasz uwagę.

[noman1]

Oksydowałeś drut jako kawałek czy już nawiniętą grzałkę/spiralę - tak z ciekawości ?

[Kszywho]

Chyba coś się gubię, albo źle spałem....
Zoksydowany drut oporowy nie jest już chyba drutem oporowym. Mi się wydaje, że nieoksydowane końcówki drutu dostarczają powera na siatkę mesh i to ona się zaczyna grzać. To tak jakbyśmy przylutowali kawałki drutu oporowego do siatki. Kurde, niech mnie ktoś poprawi lub potwierdzi choć troszkę moją teorie

[Riccardo]

Chyba coś się gubię, albo źle spałem....
Zoksydowany drut oporowy nie jest już chyba drutem oporowym. Mi się wydaje, że nieoksydowane końcówki drutu dostarczają powera na siatkę mesh i to ona się zaczyna grzać. To tak jakbyśmy przylutowali kawałki drutu oporowego do siatki. Kurde, niech mnie ktoś poprawi lub potwierdzi choć troszkę moją teorie

Kszywho, to jest tak, jakbyś miał drut oporowy w izolacji. Grzeje, ale nie przewodzi prądu na zewnątrz. Po prostu zamiast mesha oksydujesz drut

[noman1]

Kszywo.... sorki... co Ty motasz, zoksydowany drut jest dalej tym samym drutem.
Nie oksyduje się końcówek aby je przykręcić i żeby był lepszy kontakt, niż przykręcanie oksydowanego.

[Lutor]

to rozwiązanie może mieć jeden minus, krótszą eksploatacje takiej grzałki z powodu niemożności przepalania jej, co by skutkowało utratą powłoki, ?????

[gotronkk]

Chyba coś się gubię, albo źle spałem....
Zoksydowany drut oporowy nie jest już chyba drutem oporowym. Mi się wydaje, że nieoksydowane końcówki drutu dostarczają powera na siatkę mesh i to ona się zaczyna grzać. To tak jakbyśmy przylutowali kawałki drutu oporowego do siatki. Kurde, niech mnie ktoś poprawi lub potwierdzi choć troszkę moją teorie

IHMO to oksydowanie drutu to pokrywanie jego powierzchni warstwą tlenku. W środku drut jest nadal drutem oporowym. Zysk jest tak, że nawet jeśli zaoksydowana część grzałki zetknie się z czymś innym co przewodzi to prąd nie spitoli na to coś, bo powierzchnia drutu jest izolatorem, natomiast środek się ładnie grzeje.

[Goldi]

Zoksydowany drut oporowy nie jest już chyba drutem oporowym.

Jest nim nadal. Oksyda to tylko izolacja elektryczna na jego powierzchni. Po to też oksyduje się siatkę, żeby nie przewodziła prądu. Ale tylko na powierzchni, wewnątrz nadal przewodzi.

[Siarek]

Ja robie podobnie tylko bez sody - przepalam drut i polewam liquidem aż sie utworzy warstwa (już uformowany w grzalke). Bez sody niema aż tak dobrego efektu, ale też daje radę. Dziś wyprobuje z soda

Sent from my HTC Desire HD A9191 using Tapatalk 2

[analog3]

Wlasnie mialem zmienic grzejnik w gienku na U i zaraz zrobie probe
gregbard - soda spozywcza ?

[noman1]

Oksydowałeś drut jako kawałek czy już nawiniętą grzałkę/spiralę - tak z ciekawości ?

Jaki roztwór kąpieli oksydacyjnej , czyli ile czego w czym ?

[gregbard]

zwykła najzwyklejsza soda spożywcza ze sklepu, trzy łyżki na szklankę wody najlepiej gorącej, bo szybciej się rozpuści, jeśli nie wszystko się rozpuści to nie problem, wystarczy kilka minut pomieszać , mi na dnie zawsze warstwa kryształków zostaje. Co do tych kawałków/fragmentów drutu które nie są oksydowane, one u mnie poszły pod śruby w A2 sz3kli i mesha nie dotykają. Ale oczywiście bezpieczniej jest zaoksydować i mesh. W każdym razie oksydowany drut pozwala na przykład na ukręcenie grzałki DC jedna na drugiej, bo zewnętrznie nie wykazuje przewodnictwa prądu, zwoje mogą się stykać ze sobą.

[noman1]

A jak z przepaleniem nagaru, warstwa tlenku nie zostanie uszkodzona ?

[gregbard]

już przepalałem, nic się nie działo, może w międzyczasie po prostu mesh się zaoksydował... w każdym razie od 2 tygodni działa, ma się dobrze, nie wiem czy to trwałe ale przebić nie było i nie ma. Nie wiem czy można skrobać czymś twardym, ale nie będę ryzykował, co najwyżej wykałaczką

[gotronkk]

Panowie temat jest póki co bardzo merytoryczny i każdy zrozumie o co biega. Może go tak zamknąć do czasu jakiś nowości w temacie? Zanim zrobi się z niego "mesh od a do z", gdzie po 3 stronie straciłem wenę na czytanie. I mała prośba do moda, aby wyczyścić troszkę ten wątek i będzie jeszcze bardziej przejrzysty. [;

[luna1009]

knot niecałe 2mm, drut 0.3mm


grzałka nakręcona na śrubokręcie, knot dopasowany średnicą do niej


kielich z sodą (płaska łyżeczka), pięciokrotna kąpiel i opalanie


grzałka gotowa do montażu




zmontowane, odpalam... i działa




grzałkę popełniłem wczoraj, działa jak należy
przepraszam za jakośc zdjęć, robione telefonem

[Riccardo]

kielich z sodą (płaska łyżeczka), pięciokrotna kąpiel i opalanie

Normalnie, palnikiem?

[luna1009]

tak, palnikiem

[bigos30]

potwierdzam,to dziala aJacek na meshu wymiata jak nigdy przedtem

[szczuro]

jaki jest temat tego watku, na pewno nie brzmi on: czym obrabiac porcelane
wiec trzymamy sie tematu