EPF
Dział dot. gotowych płynów z nikotyną lub bez ze sklepowych półek.
By Krasnal45
#1421695
Krasnal45 pisze:Dopytywałem o Amphore, dzięki uprzejmości pana Artura (Artura? Jeżeli pomyliłem imię, to stoję na baczność :mrgreen: ) dostałem próbkę do posmakowania. Nie jestem amatorem tytoniówek (poza moim przewielebnym 555 :mrgreen: ) ale zawsze ujmował mnie zapach fajkowej Amphory. I co? I to jest to. Zostałem naprawdę bardzo pozytywnie zaskoczony. Nie przepadam wapować na dripperach, moja bajka to przede wszystkim mesh, no i TGT, ale zakropiłem drippera. Doskonała znana mi z zamierzchłych czasów Amphora, z leciutkim słodkim posmakiem. Amatorom tytoniówek i tego zapachu polecam z całego serca. Zero chemii, zero jakichś obcych posmaków, zapach w pokoju i przyjemny smaczek w ustach utrzymujący się dłuuugo.Dla mnie fajna sprawa jako przerywnik, ale będzie chyba częstym przerywnikiem, tylko wrzucę to jeszcze na mesh. Co ważne, nie muli, nie mdli, jak najbardziej do ciągłego wapowania. Dziękuję jeszcze raz z tego miejsca Arturowi za możliwość skosztowania. Tobacco Cherry czeka w kolejce, ale to za jakiś czas :wink:

P.S. Jestem często w Gliwicach, muszę Was odwiedzić kiedyś w Knurowie :beer:

Jak mówiłem tak zrobiłem. Na jedno zalanie gienka stykło.
Po pierwsze: trochę czasu to się już przegryzło, a po drugie.... na meshu w gienku, noooo......teraz to jest poezja, tylko.....no....wiecie.... brakło....zamawiać trza :mrgreen:
A tak na marginesie: kupię to gdzieś stacjonarnie w hanysowie?
Awatar użytkownika
By Sivy604
#1422340
Czy ktoś może się wypowiedzieć jak jest z gęstością tych liquidów? Chodzi o wapowanie na niższych opornościach (np. 0,5ohm na 4,2V).
Awatar użytkownika
By Sivy604
#1422422
Tego posta już widziałem, natomiast stosunek PG/VG nie musi świadczyć o gęstości (a właściwie to lepkości) liquidu. Zależy jak bardzo i czym VG jest rozrzedzone. Np. w przypadku liquidów Evapera 70PG/30VG jest dla mnie OK (50/50 już lekko bobrzy na 0,5 Ohm), ale taki sam stosunek PG/VG LQ innego producenta będzie miał już inną lepkość i może bobrzyć, albo w drugą stronę - dawać słabą chmurkę.

[scalono]

No nic, nie wytrzymałem i zamówiłem cztery tytoniówki po 50 ml, tak wszyscy zachwalają, że aż sam muszę spróbować. Jak będzie za gęsty to najwyżej będę rozrzedzał spirytusem albo ukręcę grzałkę o wyższej oporności. Jak dotrze i się przegryzie to zdam relację jak się wapuje na eGo ONE 0,5 Ohm.
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1424725
Chciałem tylko nadmienić, że ta ich seria z mentolem nieźle działa na upały :lol: Zabrałem teraz zapas mentolowych owocówek na wyjazd i gdyby nie łone, toby mi się chyba w ogóle nie chciało chmurzyć - no i ten efekt chłodzenia :beer:

Tak więc u mnie teraz seria ICE absolutnie rządzi *PLAZA*


Pozdr.
Łukasz
Awatar użytkownika
By dera
#1425115
Tyle pozytywnych opinii że zachęciliście i mnie . jak tylko dojdą na pewno podzielę się opinią :)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By szcz0ta
#1425768
Ja też się skusiłam (:
Pierwsze zamówienie skromne, bo 3x10ml Arbuz Ice, Kaktus Ice i Cuba Libre, ale pewnie w przyszłości będzie tego znacznie więcej :D
Jak się przegryzą to zdam relacje (:
Awatar użytkownika
By Sivy604
#1428597
Liquidy dotarły. Trochę dłużej niż w przypadku innych dostawców bo w poniedziałek zamówienie i przelew a paczka dopiero w piątek przyszła, ale na dobre warto czekać. A jest dobre. Gęstość płynów, o którą wcześniej się martwiłem jest idealna - na eGo ONE 0,5 Ohm brak bobra nawet przy ciagłym wapowaniu a chmura ogromna i bardzo gęsta - nie tylko wizualnie, wyraźnie też to czuć przy wdechu. Liquidy smaczne, intensywne, nie przesadzone w żadną stronę (na razie testowałem Fajkowe ziele i Tobacco Cherry, w kolejce czekają Amphore i Machorka), nie czuć mdlącej słodyczy gliceryny ani żadnych "chemicznych" posmaków. To co mnie bardzo zaskoczyło to poziom "napalenia" - po kilkunastu zaciągnięciach (3 mg) czułem się jakbym wypalił ze dwa analogi z rzędu i nie miałem potrzeby dalszego wapowania. Przy innych liquidach o tej samej mocy, mogę śmiało wychmurzyć 5ml i dalej, nieprzerwanie pykać e-fajka. Zamówiłem kolejną partię tych samych smaków tylko tym razem 0mg, zobaczymy czy to wina nikotyny czy może te liquidy są tak skomponowane smakowo (plus gęstość chmury), że po prostu dają taki efekt. Podsumowując - ode mnie duży plus, na pewno jeszcze nie raz zamówię i mogę śmiało polecić innym.
By Balam
#1429275
Zamówiłem w czwartek doszły w poniedziałek. Pomarańcza, Cappuccino waniliowe i cytrus ice.
Pomarańcza i cappuccino są niesamowite 10/10. Cytrus ice niestety był rozlany po całym woreczku i kopercie(buteleczka pęknięta).
Wina leży pewnie po stronie poczty, szkoda ze nie uda mi sie go spróbowac :(
Polecam.

Łukasz.
Awatar użytkownika
By pawel25
#1429296
No właśnie. Ja podejrzewam jakiś problem z tymi małymi buteleczkami ponieważ u mnie jedna ta buteleczka po nalaniu liquidu własnej produkcji (zaznaczam że nie MaiArt) i odstawieniu do pudełka po kilku dniach rozpuściła się przy zakrętce.
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1429307
Tjaaaa, pewnie kolejny przypadek, kiedy dostawca buteleczek jakąś wadliwą partię wypuścił :palm W każdym razie jeszcze nie miałem u siebie takiego przypadku, ale dzięki za info, będę obserwował przy następnych zamówieniach.


Pozdr.
Łukasz
Awatar użytkownika
By pawel25
#1429309
Dodam że problem był z jedną buteleczką z trzech które dostałem.
Awatar użytkownika
By snoopher
#1430490
Używam tych buteleczek do wyrobów własnych jak i przelewaniem też z tych większych od Maiart i nic się z nimi nie dzieje.
Może jakaś wadliwa partia czy coś.
Awatar użytkownika
By dera
#1430565
Noi doszły w końcu buteleczki, dzięki poczcie polskiej 2 dni w plecy , no ale cóż:)
Brzoskwinia , malina i tabacco cherry. Aktualnie próbuje tabacco cherry , i powiem :beer: Przypomniał mi się smak cygaretek które paliłem x czasu temu. Jeśli reszta też powala smakiem , to już wiem gdzie będę się zaopatrywał , od dziś . Brawa i jeszcze raz brawa .
Mały edit. Brat spróbował i już nowe zamówienie poszło .ehh się wykosztuje w tym miesiącu :)
Awatar użytkownika
By szcz0ta
#1431037
Dzisiaj i ja dostałam 3 smaczki: Arbuz Ice, Kaktus Ice i Cuba Libre.
Nie mogłam się powstrzymać i zalałam ciutkę arbuza... Cudo :D delikatnie orzeźwia. Idealnie skomponowany, nie za dużo mentolu, nie za dużo arbuza, w sam raz na lato *PLAZA*
Resztę spróbuje jak się przegryzą, a pachną nieziemsko. Nie wiem, czy wytrzymam :lol:
Awatar użytkownika
By Artur Finger
#1431147
Ja dzis dostałem kilka 50 ml.
Niech dojrzeją ale kilka kropelek smaku "Frozen Dream" zalałem.Oj pycha :D

Pozostał tylko mały nie smaczek bo wydaje mi się że za zakupy powyzej 100 PLN chociaż mała próbka z 2ml by sie przydało na spróbowanie.Już nie mówie o gratisie 10 ml. :?

W kazdym bądż razie liquidy smaczne.Nie pierwszy raz kupuje. :wink:
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1431430
Artur Finger pisze:... wydaje mi się że za zakupy powyzej 100 PLN chociaż mała próbka z 2ml by sie przydało na spróbowanie.Już nie mówie o gratisie 10 ml. :?

Też mnie to czasem dziwi, bo zawsze kupuję za ponad 100 PLN (bo wtedy przesyłka gratis :mrgreen:), a tu raz dostaję jakiś mały smaczek na spróbowanie, a raz nie. Muszą być nieźle zarobieni chłopaki... :zakrecony

Tymczasem temperatury trochę spadły, więc zszedłem z ICE'ów i powróciłem do Nugatu, Banana Biscuit i Apfelstrudel - nic się nie zmieniło, ciągle ta sama pycha z wielką chmurą *GOOD*


Pozdr.
Łukasz
Awatar użytkownika
By dera
#1432164
Brzoskwinka również sprawdzona i mogę powiedzieć że bardzo przyjemna .
Mam jednak jeden problem , który niestety uniemożliw mi palenie liquidu MaiArt , a mianowicie na moim Joyetech eGo One na grzałce 1.0 strasznie zalewa grzałkę . Sprawdzałem na 2 sztukach i sytuacja się powtarza , aktualnie nie mam 0,5 więc nie mam możliwości sprawdzić na tej , a szkoda. Chyba że jest to czysty zbieg okoliczności , jednak liquid jest bardzo rzadki , widzę jak w bardzo dużych ilościach go ubywa , czy to w parowniku i butelce , a moja ilość dziennego palenia się nie zmieniła.
Awatar użytkownika
By Odaliska
#1432279
Dziwne... a praktycznie niemożliwe przy stosowanej przez nich proporcji 70 VG/30 PG - to już bym się bardziej spodziewała zbyt dużej lepkosci niż zbyt małej. A wapuję te liquidy najczęściej przy opornosci właśnie 1.0 ohma i nigdy takich objawów nie miałam, ani w jedną ani w drugą stronę - lepkość optymalna. Wapowane najczęściej na Kanger dual coil z Lambo V.4, ale też na Elaf Ejuice przy większych opornosciach, zdarzylo się też na zwykłym Mildzie.

Tymczasem chłodzę się pysznym Arbuzem ICE i cieszę się latem :)
Awatar użytkownika
By dera
#1432450
no to nie wiem w czym tkwi problem ....
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1433721
dera pisze:no to nie wiem w czym tkwi problem ....

Może w sprzęcie? :) To żadna złośliwość, po prostu różne rzeczy czytałem o eGonkach... Mnie też żaden z ich lq z żadnego sprzętu przy żadnej oporności jeszcze nigdy nie zrobił powodzi.


Pozdr.
Łukasz
Awatar użytkownika
By Odaliska
#1437715
Cieszę się, że udało mi się załapać na promocję. Jednocześnie pomysł wprowadzenia objętości 100 ml uważam za doskonały, i to w tak dobrej cenie - ulubionych smaków wystarczy na dłużej, za o wiele mniej.

W każdym w piątek dotarła do mnie paczuszka i do 2 butelek 100 ml Poziomki Ice i Pina Colady (moi ostatni letni faworyci) dobrałam sobie jako promocyjny smak 25 ml Frozen Dream. I bardzo się cieszę, bo był to kolejny strzał w dziesiątkę. Smakuje jak cukierek Ice Fresh, więc orzeźwia, a jeszcze dodatkowo jest podkreślony mentolowym chłodem - raz, że smakuje pysznie, dwa, że naprawdę pomógł mi przetrwać wczorajsze kanikularne upały. Dziękuję MaiArtowi za ten smak i polecam go dalej, nomen omen, bardzo gorąco ;)
By Turpis
#1438376
Ponowne zamówienie i znów bez niepokojąco niesmacznych niespodzianek.

Tym razem trzy pięćdziesięcio mililitrowe butelczyny:
Arbuz, Poziomka Ice i Apfelstrudel.

Wszystkie posmakowałem i co tu dużo gadać...są baaardzo smaczne i pomimo swoich autorskich (mówiąc nieskromnie całkiem niezłych) mieszanek samogonowych, mam wciąż ochotę powracać do nich.
Dymek dość obfity, chociaż lepkość czy też konsystencja płynu, mylnie wskazuje na przewagę glikolu nad gliceryną.

P S Byłem zaskoczony szybkością doręczenia przesyłki (świetnie zapakowana), ponieważ zamówienie wraz z opłatą odbyło się w piątek, a już w poniedziałek degustowałem liquidy.

Dziękuję za podarunek!

Polecam sklep, a Wam życzę trafnych wyborów smakowych.
Awatar użytkownika
By szcz0ta
#1441495
szcz0ta pisze:Resztę spróbuje jak się przegryzą, a pachną nieziemsko. Nie wiem, czy wytrzymam :lol:

Oczywiście, że nie wytrzymałam :lol: zalewałam odrobinę każdego ze smaków co kilka dni. Z każdym kolejnym widać było różnicę w zapachu, kolorze, w smaku również wyczuwalna :D

Kaktus w smaku przypomina tymbarkowy sok. I ten menthol... nie jest przesadzony, obydwa smaki razem się komponują wspaniale. Poezja :piwo
Co do arbuza - również idealnie wywarzony smak owocu oraz mentholu. Jakbym zatapiała zęby w soczystym arbuzie. Nie jest zbyt słodki, co za tym idzie - nie zatyka. Odrobinkę przypomina gumy w kształcie arbuza, które kupowało się podczas podwórkowych zabaw. Mniam :beer:
Zbliżają się w przyszłym tygodniu upały, więc na pewno obydwa smaczki wyczerpie :D

Cuba Libre - jeden z moich ulubionych drinków :drinkb jak nie wypić, to wapować! Z początku intensywny smak coli, później orzeźwiająca limonka, na końcu smak pirackiego trunku. Łapię się na oblizywaniu dripa, gdy wapuję to cudo :D Na pewno go jeszcze nie raz zamówię, w większej flaszce oczywiście :D

Poza tym złożyłam dziś kolejne zamówienie na dwa smaczki: pomarańcza (jako, że uwielbiam pod każdą postacią ten owoc) oraz fajkowe ziele jako pierwszą moją tytoniówkę. (:
Awatar użytkownika
By Ceberebek
#1448915
Artur Finger pisze:Ja dzis dostałem kilka 50 ml.
Niech dojrzeją ale kilka kropelek smaku "Frozen Dream" zalałem.Oj pycha :D

Pozostał tylko mały nie smaczek bo wydaje mi się że za zakupy powyzej 100 PLN chociaż mała próbka z 2ml by sie przydało na spróbowanie.Już nie mówie o gratisie 10 ml. :?

W kazdym bądż razie liquidy smaczne.Nie pierwszy raz kupuje. :wink:

Możesz skrobnąć kilka słów więcej o tym liquidzie? ;)
Bo z opisu na stronie w sumie nie wiele wynika ;(
Czy to jakaś delikatna,słodko-lodowa mięta?
Awatar użytkownika
By Odaliska
#1450420
Ceberebek pisze:Możesz skrobnąć kilka słów więcej o tym liquidzie? ;)
Bo z opisu na stronie w sumie nie wiele wynika ;(
Czy to jakaś delikatna,słodko-lodowa mięta?

Frozen Dream przypomina w smaku i zapachu te niebieskie przezroczyste cukierki (Ice Fresh?), tylko jakby jeszcze dodatkowo podrasowane i podkreślone mentolem. Stąd ten chłodzący i orzeźwiający powiew, którym raczę się w okresie ostatnich upałów, na zmianę z pozostałymi produktami z ich serii mentolowej. Na stronie faktycznie nie ma wzmianki o jakimkolwiek skojarzeniu smakowym tego aromatu, który pozwalałby na poczynienie jakiejkolwiek analogii smakowej, stąd może producent zechce zasugerować się tutejszymi opiniami o Frozen Dream i uzupełnić opis produktu z myślą o przyszłych użytkownikach.


:girl_fume:
Awatar użytkownika
By snoopher
#1453950
Ciekaw jestem jak wiśnia, bo coś nie mogę trafić na dobrą, a zapomniałem domówić przy ostatnim zamówieniu...
Zdaj relację po sprawdzeniu, pls :)
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1454571
To zanim się Peteros wypowie przywołam swoje wspomnienie ich wiśni, mianowicie zapach z buteleczki - cóż, wiśniowy :), ale o to akurat nietrudno, a w smaku - cóż, wiśniowy :mrgreen:. Ale taki nie słodki, nie mdlący i z lekko goryczkowym aromatem pestki. Dobra wiśnia. Posmaku chemicznego oczywiście zero, chmura niezmiennie jak z parowozu.

Pozdr.
Łukasz
By lucaluca
#1454925
Zamowiłem Apfelstrudel jak przyjdzie to sie podzielę opinią. Jestem dosyć nieufny "wynalazkom" i wole swoje sprawdzone miksturki. Zobaczymy jak będzie, po opiniach jestem dobrych myśli.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
By snoopher
#1454929
lucaluca pisze:Zamowiłem Apfelstrudel jak przyjdzie to sie podzielę opinią. Jestem dosyć nieufny "wynalazkom" i wole swoje sprawdzone miksturki. Zobaczymy jak będzie, po opiniach jestem dobrych myśli.

Pozdrawiam.


Nie zawiedziesz się ;)
Wczoraj dostałem swoją "św. Trójcę" - Tropicana, Owoce Lasu, Sex on the beach :piwo + aromat do testów - kaktusowy - pierwsza partia testowa leży w czeluściach szafki.
By lucaluca
#1454969
snoopher pisze:
Nie zawiedziesz się ;)
Wczoraj dostałem swoją "św. Trójcę" - Tropicana, Owoce Lasu, Sex on the beach :piwo + aromat do testów - kaktusowy - pierwsza partia testowa leży w czeluściach szafki.


A jak z deserówkami, paliłeś może?
Awatar użytkownika
By snoopher
#1454990
lucaluca pisze:
snoopher pisze:
Nie zawiedziesz się ;)
Wczoraj dostałem swoją "św. Trójcę" - Tropicana, Owoce Lasu, Sex on the beach :piwo + aromat do testów - kaktusowy - pierwsza partia testowa leży w czeluściach szafki.


A jak z deserówkami, paliłeś może?


Wymienionego wcześniej Apfelstrudela, Banana Biscuit i Różę Galicyjską, dwa pierwsze mogę polecić z czystym sumieniem, gdzie Banana Biscuit trzeba się powstrzymywać żeby nie wypić ;) Co do róży to nie mój smak, chociaż nie była zła. Zawsze jakiś koneser się na to znajdzie.
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1455983
lucaluca pisze:
snoopher pisze:Nie zawiedziesz się ;)
Wczoraj dostałem swoją "św. Trójcę" - Tropicana, Owoce Lasu, Sex on the beach :piwo + aromat do testów - kaktusowy - pierwsza partia testowa leży w czeluściach szafki.

A jak z deserówkami, paliłeś może?

Nie chcę powtarzać recenzji żeby nie zaśmiecać wątku, ale na poprzednich stronach masz zaopiniowane od groma deserówek :)

A no i bez urazy, ale lq i EP się nie "pali"... :? Nie pomnażajmy głupoty mediów *MUR*


Pozdr.
Łukasz
By Peteros
#1456113
Udało mi się wypróbować wszystkie zamówione liquidy.

Ogólnie to co pisałem wcześniej, w żadnym z nich nie wystąpił "chemiczny posmak" który jest w koncernówkach, co pozwala na wapowanie wszystkich liquidów od MaiArt bez skrętu jamy ustnej. Same walory smakowe to myślę, że to już kwestia gustu ale lecąc po kolei:

Apfelstrudel - bardzo fajny liquid o oryginalnym smaku jabłka i ciasta, nie nachalny, szybko się nie znudzi.

Ananas, Brzoskwinia, Poziomka - super, wyczuwalny słodki smak, nie nachalny i mdlący i co najważniejsze bardzo zbliżonych do prawdziwych owoców.

Wiśnia - Porównałbym go do rozwodnionego kompotu, czyli nie za słodki i delikatna nuta prawdziwej wiśni.

Jagoda, Malina - słodki liquid, aromat tych owoców chyba najmniej wyczuwalny z zamówionych ale ogólnie ok.

Kaktus Ice - bardzo fajny, aromat można porównać do napoju kaktusowego od Tymbarku, plus delikatny menthol. Nie jadłem nigdy więc nie wiem jak smakuje kaktus w oryginale :)

Tabaco Cherry - super, delikatny posmak dobrego tytoniu plus wyczuwalny aromat wiśni, nawet nie wiem czy nie bardziej niż w samym liquidzie wiśniowym.


Nabrałem ochoty na spróbowanie reszty :)
Awatar użytkownika
By SubOhm
#1458425
Witam.
Zamówiłem kilka smaków i powoli je chmurzę. W trakcie stosowania będę na bierząco opisywał.
Na pierwszy strzał poszły: Apfelstrudel i Jagoda. Oba w wersji 3mg
1. Apfelstrudel
Setup: Goblin RTA 0.4 om + mech SMPL/IPV mini2 @ 25W
Delikatny nie natarczywy aromat. Na pierwszy rzut wychodzi jabłko z cynamonem, ciasto jest "ściszone" - naturalnie wszystko smakuje, spokojne wapowanie na codzień 8/10
2. Jagoda
Setup: Delta II (RBA clapton coil 0.6om)+ mech SMPL/Kanger Subox @30W
Cóż .. nie ma co wiele się rozpisywać. Po prostu jagoda. Naturalna i delikatna. Mogłoby być tejże jagody nieco więcej w smaku, ale ogólnie bardzo sympatycznie.

Jeżeli reszta liquidów będzie tej jakości to p. Andrzeju - bardzo solidna robota.
Nie spytałem przy zamówieniu czy możliwe jest uwarzenie tych płynów w zestawieniu 70/30 vg/pg, które pasowałyby mi bardziej, bo liquidy MaiArt sa na pewno 50/50 o ile nie z przewagą pg. Liqueen (których próbowałem kilka) to zupełne nieporozumienie w porównaniu z MaiArt.
Dodam jeszcze iż do każdej butelki 25ml dostałem dodatkowo mniejszą (chyba 20ml) z bardzo precyzyjnym "lejkiem". Korespondencja z P. Andrzejem równiez bardzo pozytywnie.
Polecam.
By gosiaby
#1458490
SubOhm pisze:Jeżeli reszta liquidów będzie tej jakości to p. Andrzeju - bardzo solidna robota.
Nie spytałem przy zamówieniu czy możliwe jest uwarzenie tych płynów w zestawieniu 70/30 vg/pg, które pasowałyby mi bardziej, bo liquidy MaiArt sa na pewno 50/50 o ile nie z przewagą pg.


Pan Artur warzy płyny właśnie w zestawieniu 70/30 VG/PG. Dlaczego są na pewno 50/50??
Awatar użytkownika
By Odaliska
#1458658
@SubOhm:

Luk Goth pisze:
gosiaby pisze:
kngr pisze:A proporcje tych LQ to jakie? Też woda ala wysepkowe 70% PG?

70VG 30PG

Tak jak napisała koleżanka powyżej, ich norma to 70% VG i 30% PG; kopci jak parowóz. A jak chcesz to Ci zrobią na zamówienie i 100% VG.

Snaco pisze:
Kessanda pisze:Jeszcze chcialem sie zapytac, bo wyczytalem ze przy takich proporcjach jest sie bardziej narazonym na bobra.
To prawda?
Teoretycznie tak.....zalezy od parownika... Jeśli masz jakiś "egonowaty" który ma malutką grzałkę, małe kanały którymi doprowadza lq do grzałki....to może się gorzej nasączać.... Jednakże z tego co wiem to MaiArt dodaje ociupinkę alko do lq żeby nie były zbyt geste (mimo to chumra i tak jest konkretna w stosunku do wysepkowych lq).

MaiArt.pl pisze:(...) Standardowa proporcja VG/GP to 70/30, lecz możemy zastosować dowolną bazę (przy zamówieniu minimum 100 ml).

Pozdrawiam serdecznie

Artur Tórz


Więcej chyba dodawać nie trzeba.


:girl_fume:
Awatar użytkownika
By SubOhm
#1458987
Ok. Mea culpa że nie poczytałem wcześniejszych postów.
Dlaczego myśle że liquidy przeze mnie zamówione są 50/50? Bo czuje się takie charakterystyczne drapanie w gardle jak przy wyższych niż 30/70 pg/vg liquidach.
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1459376
Ja tam żadnego drapania w gardle przy MaiArtach nie czułem i nie czuję, żona też nie :) Za to czułem przy rzadszych lq z wysepek, gdzie miałem wrażenie wapowania samego glikolu z wodą. Ale te odczucia są podobno b. indywidualne, np. znajomego łaskoczee przy 100% VG.

Pozdr.
Łukasz
Awatar użytkownika
By SubOhm
#1459717
Własnie na ogół chmurze płyny z triphammera własnie z wysepek, bo na wysepkach mieszkam.
Są one 30/70 pg/vg, są gęstsze i nie drapią zupełnie. Może to tylko kwestia przyzwyczajenia.
Ogólnie ciężko porównać MaiArt z Triphammerem gdyż płyny TH są o wiele bardziej komplexowe i wielopoziomowe (mówię o deserówkach - które uwielbiam, które to przy różnych setupach wydobywają inne nuty)
Chciałem coś prostszego i polskiego, stąd MaiArt. Nie zawiodłem się.
Awatar użytkownika
By michu2345
#1461511
Z tymi lq mam jeden problem: one są mianowicie tak dobre, że trudno się od nich oderwać i w związku z tym zużywam ich 2 x więcej, niż moich samoróbek. Wiele wskazuje na to, że zaprzestanę własnych eksperymentów i zostanę stałym klientem MA. *SMOKEKING*
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1465370
Tymczasem pykam sobie Ciasto Jagodowe i ślinka mi cieknie przy każdej chmurze :zakrecony Najpierw zapach z buteleczki o mało nie spowodował wypicia zawartości :roll:. Potem przy wapowaniu wyraźny, choć nienatarczywy i niemdlący smak jagód, a jagody zanurzone i upieczone w cieście biszkoptowym - tak chyba najlepiej mogę opisać swoje wrażenia :); obłok wielki niezmiennie i pachnący ciastem owocowym. Kolejny pyszny płyn.

W kolejce są pozostałe 2 ciasta, podzielę się wrażeniami kiedy jeszcze trochę się przegryzą :)


Pozdr.
Łukasz
Awatar użytkownika
By Snaco
#1465416
A ja napiszę ogólnie o tych liquidach. Podchodziłem do nich oczywiście jak pies do jeża... Nie ukrywam że pochlebne opinie na forum skłoniły mnie do zakupu. Skontaktowałem się z Panem Arturem via Pw. i o dziwo dostąłem błyskawiczną odpowiedź. Wszelkie ustalenia były bardzo szybkie i wzorowe.......a dostawa miała odbyć się osobiście. Z racji że przyzwyczajenia do gęstości 50/50 zamówiłem właśnie taką. Spotkanie ze sprzedawcą było bardzo sympatyczne, dowiedziałem sięwielu interesujących informacji. Oczywiście zachwalanie produktów wpadło jednym uchem a wypadło.... Przecież ja i tak wiem lepiej i wiele firm już testowałem....o rewolucji nie może być mowy...
No i zonk..... pomyliłem się... Oczywiście na plus. Okazało się że z 10 smaków które zamówiłem wszystkie są fantastyczne. Może nie wszystkie przypadły mi w 100% do gustu ale to normalne. Każdy lubi co innego. Co najważniejsze, żaden ze smaków nie miał jakiś obcych posmaków, wyczuwalnej chemii czy innych niedogodności. Wszystkie miały intensywny zapach i bardzo aksamitny smak. Również woń roznosząca się po pomieszczeniu podczas wapowania, jeśli nawet nie była miła to na pewno nie męcząca (śmierdząca).
Moim zdaniem to naprawdę rewolucja smakowa. Mimo że wolę sobie wymieszać sam smaki to równolegle będę sukcesywnie składać zamówienia w MaiArt. Będą to dla mnie tzw. liquidy Premium, na specjalne okazje, weekend etc...Piszę będą bo obecnie czekam na kolejne zamówienie (w tym baza traveller) i już nie mogę się doczekać -> Polecam każdemu
By Razo
#1466103
Szarlotka:

Smak to głównie smak ciasta. Na stronie firmy ktoś dobrze określił, że smak ciasta w szarlotce z miejsca w którym styka się ciasto z jabłkami.
Trochę jakby posmak surowego ciasta nawet, albo kruszonki z wierzchu szarlotki razem z pianką z białka. Mało jabłek.

Wapowane w zakresie 20-25W.

Smak trochę zamulający z powodu tego posmaku ciasta. Jakbym się najadł takiego samego ciasta, trochę jakby półsurowego, to zrobiłoby mi się niedobrze i tak też jest gdy wapuje się ten liquid dłużej.

Wcześniej nie spotkałem się z tak specyficznym posmakiem ciasta, jest ono bardzo na plus. Sam smak super, chce się go wapować dłużej, ale nie za bardzo się da przez jego zamulający charakter. Sugerowałbym podbicie lekko słodyczy ciasta przy równoczesnym wzmocnieniu smaku jabłka, najlepiej takim kwaskowym jabłkiem.

Moja ocena 7.5/10 - moim zdaniem warto, żeby p. Artur poeksperymentował jeszcze z tym liquidem i śmiało będzie mógł trafić na półki jako klasa Premium :)
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1466147
@Razo odpuść Szarlotkę, lepszy jest Apfelstrudel, taka ich "szarlotka Premium" :mrgreen:

Pozdr.
Łukasz
By Razo
#1466156
Luk Goth pisze:@Razo odpuść Szarlotkę, lepszy jest Apfelstrudel, taka ich "szarlotka Premium" :mrgreen:

Pozdr.
Łukasz


Wiem :) Mam tego 100ml z ostatniego zamówienia. Ale jednak Apfelstrudel to bardziej jabłka+cynamon i gdzieś tam daleko trochę ciasta. Fajnie byłoby posmakować polskiej szarlotki :) W tej jednak jest za dużo tego ciasta, któro pomimo, że nie jest słodkie to jednak zamula przez ten właśnie współczynnik "surowe ciasto".

BB od BM jest o wiele słodszy, a tak nie zamula, czy nie wiem jak to nazwać.. odrzuca po prostu po dłuższym wapowaniu.
Awatar użytkownika
By Waldip
#1466174
Razo pisze:Wiem :) Mam tego 100ml z ostatniego zamówienia. Ale jednak Apfelstrudel to bardziej jabłka+cynamon i gdzieś tam daleko trochę ciasta. Fajnie byłoby posmakować polskiej szarlotki :) W tej jednak jest za dużo tego ciasta, któro pomimo, że nie jest słodkie to jednak zamula przez ten właśnie współczynnik "surowe ciasto"

No to ja bym na Twoim miejscu zmieszał jedno z drugim - i może wtedy wyjdzie Twój ideał... :mrgreen:
Awatar użytkownika
By Tomy
#1466536
Otrzymałem swoje zamówienie (oficjalne otwarcie buteleczek 10.09.2015).

Moja opinia dotycząca tych liquidów jest czysto-subiektywna i napiszę wprost .. nie jest to opinia niestety pochlebna pomimo wielkiego profesjonalizmu Pana Artura, począwszy od etapu zamówienia liquidów, korespondencji e-mailowej, aż po na otrzymaniu produktu z gratisem skończywszy.
List przewodni dołączony do towaru w profesjonalnym stylu co podnosi i tak już wysoki poziom obsługi ze strony Sprzedającego.
Jednak po to służy ten dział, aby każdy mógł napisać własne odczucia bez zbędnego lukrowania (jeśli potrzeba) i to też zamierzam uczynić.

Zamówienie moje opierało się na dokładnym wyborze zachwalanych tutaj smaczków poprzedzonym dokładnymi analizami forumowych opinii dot. rzeczonych liquidów MaiArt.
Drogą eliminacji wykluczyłem te smaki, których z natury nie lubię.

Czytając dział w podświadomości już sobie wyobrażałem "jakie to jest smaczne!" i w niecierpliwości oczekiwałem na realizację zamówienia, przebierając przy tym nóżkami niczym małe dziecko, które wie, że niebawem dostanie swojego upragnionego lizaczka ;)

Na pierwszy "buch" do testów poszły Kokos oraz Nugat.

Zapach z buteleczek bardzo delikatny (ktoś już napisał aksamitny).
Faktycznie, będąc od blisko roku stałym waperem domowych mikstur (w tym naszych forumowych bimbrowników) stwierdzam, że w przypadku liquidów MaiArt czuć ... normalność.
W przypadku Kokosa i Nugata byłem przekonany, że powali mnie zapach, ich aromat, a tutaj .. po prostu "coś czuć", to wszystko.
Bez większych emocji. Nieważne, pewnie mam zbyt wygórowane poczucie intensywności aromatu po tym co zdążyłem już spróbować w bimbrowniczych dziełach (poza e-kingowym Caro, które od czasu do czasu kupuję jako liquid o specyficznym zapachu "słomianego" tytoniu, do którego lubię czasem powrócić).

Zresztą to nie ma pachnieć, to ma smakować, prawda?

No to zalewamy Nugat.
Grzałka 0.5 Ohm od iJust2, zalana i odstawiona na 10 minut, aby nośnik wchłonął esencję.
Ogień. Mocne (pomimo 3mg nikotyny) szczypie w gardło.
Wystraszyłem się, że palę grzałkę.
Odczekałem chwilkę odprawiając gusła nad atomizerem, ponownie ogień.
Znowu to drapanie w gardle skutecznie zniechęcające do wapowania.
Cholera ... będzie źle.

Łapiemy smaki i nie przejmujemy się niedogodnościami.
Jest! Posmak bardzo mocno palonego orzecha, aż za mocno przepalonego.
Smakiem przypomina orzechy sprzedawane na wagę z budek podczas miejskich imprez lub w nadmorskich miejscowościach :)
Przy pierwszych 3-4 buchach smak jest powtarzalny, nawet fajny, ale później robi się już dla mniej przyjemnie, coś zaczyna męczyć. Nie mogę złapać smaku z tła ... niby tytoń ... niby wata cukrowa ... coś słodkiego ale zarazem lekko mulącego, specyficzny posmaku na końcu języka nie zachęca do kolejnego zaciągnięcia. Dodatkowo z grzałki zionie wulkan! Siorbanie i strzelanie liquidem w jęzor.
Jest bardzo źle.

Zapach chmury. Nie chcę tu pisać krzywdząco, ale zapach chmury jest ... no właśnie ..
Od blisko roku dane mi jest smakować mikstur, które w 90% smakują tak samo jak pachną, czyli wybornie. Gdybym tą maksymą kierował się w przypadku MaiArt to biorąc pod uwagę zapach z Nugata nie miałbym odwagi go w ogóle posmakować.
Chmura nie pachnie jak prażony orzech.
Nie ma w niej słodkości .. jest taka dziwna, mocno mdląco-kartonowa woń.
Dużym plusem jest, że podczas testowego wapowania nie wyczułem chemii.
Chmury jak na zwiększone proporcje glikolu względem gliceryny są wystarczające.

Kolej na Kokos.
Nowa grzałka dla subiektywnej oceny, oraz umyty i wysuszony baniak.
Parametry takie same jak przy Nugacie.
Jest znowu, to cholerne szczypanie w gardło.
Skutecznie zniechęcające.
Przypominam sobie pierwszego e-papierosa w grudniu 2011 roku kiedy jako świeżak dopadłem się do źle przygotowanego clearomizera co zaowocowało paleniem drutu i sznurka - ten sam piekący smak w buzi.
Nie ma tu sensu chyba pisać o smakach i aromacie bo niestety jest podobnie jak w przypadku Nugata.
Zapach po otwarciu butelki również minimalny, płaski .. nie chce napisać mdły.
Smak podczas wapowania .. po prostu jest.
„Dupy nie urywa”.

Nie wiem co jest nie tak. Czy może to efekt, że mikstury są świeże, jeszcze się nie przegryzły?
Może setup grzałki obnaża słabości tych liquidów i może byłoby lepiej na bazie RBA z ukręconą grzałką?
Nie dysponuje innym sprzętem, aby to sprawdzić dlatego nie mogę jednoznacznie, że liquidy są kiepskie bo będzie to opinia krzywdząca. 11 podston wątku i chyba jestem pierwszym z tak neutralnym podejściem.

Drugi dzień testów.

Umyty baniak i trzecia nowa grzałka w celu wyeliminowania poprzednich posmaków.

Marcepan.
Po otwarciu buteleczki i zdjęciu „dziubka” czuć .. marcepan. Nie spodziewałem się czegoś innego.
Przygotowanie do tankowania, odstawiamy i po 10 minutach buchamy.
Sytuacja się powtarza … 3mg, a kopie po gardle jak by to było 6-10mg.
Piecze niesamowicie, nie da się wapować dłużej jak na 5-6 buchów.
Pozytywnie zaskoczył mnie zapach chmury – żadnej spalenizny, tektury, mdłości .. czuć delikatnie słodkawy marcepan.

Ze wszystkich 3 testowanych smaków chmury są obfite i klarowne.
W każdym z 3 smaków iJust2 strzelał liquidem w język jak oszalały (ilość wody).

Konkluzja – albo to się nie nadaje do tego rodzaju parownika, albo ja już przesadzam i mam skrzywione poczucie jakości i smaku liquidów co jest ewidentną winą forumowych bimbrowników, którzy rozpieścili moje podniebienie.

Nie będę też dawał żadnych not i punktów dla tych liquidów, bo nie nadają się one dla mnie do ciągłego wapowania.
Może gdybym miał pod ręką inny sprzęt z innym setupem, mógłbym wypośrodkować swoją opinię.
W tym stanie rzeczy muszę napisać, że to nie są produkty dla mnie, nie do mojego setupu.
Niestety na clearomizerze iJust2 i fabrycznych grzałkach 0.5 Ohm liquidy MaiArt mnie rozczarowały.

Duży plus jak wspomniałem, za bardzo profesjonalne podejście Pana Artura.
Produkt ładnie zapakowany, buteleczki bardzo wygodne do napełnienia, otrzymana gratisowo baza nikotynowa o mocy 0 i 3mg.

Dziękuję.
Awatar użytkownika
By Einheart
#1466797
ostatnio też skusiłem się na zakup kilku liquidów na pierwszy ogień poszły
Cytrus Ice - bardzo dobry bez chemicznych posmaków - mocno orzeźwiający
Frozen Dream - podobnie tylko więcej mięty
Kaktus Ice - rewelacja taki tymbark mięta z jabłkiem
Szarlotka - przyzwoicie
Mięta - Rewelacja to lubię - odrobinę słodkawa taką najbardziej lubię

jeszcze kilka liquidów czeka w kolejce

bonus w postaci 10 ml liquidu - paczka solidnie zapakowana - czas realizacji zamówienia dwa dni nie jest źle :)
jeszcze na pewno tu wrócę bo smakują i ładnie chmurzą
pozdrawiam i dziękuję
Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

Premium liquidy

Próbowałem dużo różnych liquidów i sytuacja jest t[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.