dar_i_juz pisze:...Napięcie sprawdzisz "organoleptycznie" lub byle testerem rezystancji nie wyjmując baterii z moda. Za to posiadając VC2/D2 zamiast SP2 będziesz dłużej czekał aż Ci się akus naładuje...
D2 mam od miesiąca-dwóch...a tę TR (schowałem ją sobie na zapas), od roku.
I jedna, i druga nie ładowała mi dlużej niż 2 godziny - oczywiście ogniw 18350.
To są fioletowe efesty i klony AW... w sumie mam ich teraz osiem.
Na TR po ładowaniu były przeważnie ciepłe, na D2 są normalne.
A dwie ładowarki muszę mieć, bo niepotrzebnie pozbyłem się parowników i baterii egonowatych...
pzdr.
To wczorajsza oferta Co o tym powiesz?:
https://www.fasttech.com/products/1/100 ... on-battery
Cena moim zdaniem w porządku.
Tez używam mechanika, ale o bateriach krótszych niż 18490/18500 w ogóle nie myślałem bo mają, w mojej ocenie, zbyt lichy współczynnik długość/pojemność. Taki fioletowy Efest 18350 ma z grubsza 1/4 pojemności typowej baterii 18650, czyli, że wygodniejsza faja wychodzi z krótszego parownika na krótszym modzie, ale z dłuższą baterią niż odwrotnie. Przekładając to na ludzki język wychodzi mi, że jak przykręcę Nextgena do SMPL, to mam 4ml i 2600 mAh przy długości 12,5 cm razem z dripem, a jak dokręcę K4 do Nemesisa na 18350, to mi wyjdzie faja nie dość, że o 2,5 cm dłuższa, to jeszcze ze znacznie mniej pojemnym akumulatorem. Jakiś kompromis to np. GP Heron (3,5 ml) z GP PAPS-em (18500/1000 mAh) - niby tez ok. bo 12,5 cm, ale bez zapasowej baterii w kieszeni się nie obejdzie.
W ogóle się zastanawiam, czy to całe "modowanie" ma sens skoro takie np. eGrip-y, czy eGo One-y są do noszenia znacznie wygodniejsze. Niby smak z moda lepszy i trwalsze toto, ale czy warto mieć tyle złomu (i związanych z nim zajęć) wyłącznie z powodu nałogu?