By giena1977 - 31 gru 2015, 20:15
Posty: 651
Rejestracja: 03 sie 2012, 12:34
Posty: 651
Rejestracja: 03 sie 2012, 12:34
- 31 gru 2015, 20:15
#1551644
Riccardo moim zdaniem ma rację, znam sporo waperów, którzy nie interesują się kompletnie tym, co jest teraz trendy i "cool" na forach tego typu...Wapują dłużej niż ja i dla nich takie rozwiązanie jest ok. Może delikatna kwestia przestawienia na "nowe" kartrydże, to jakaś zagadka dla nich...Większość i tak kupuje nowe grzałki do CE5, czy podobnych konstrukcji, zmieniają baterię co jakiś czas...
Im nie potrzeba modów, setek watów itd. Wyszli z nałogu, wapują po swojemu i dobrze. Każdy ma swój sposób na zerwanie z nałogiem.
Riccardo pisze:Pude!lek pisze:Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że Vype wielu osobom wystarczy, bo my też na sprzęcie podobnej klasy rzucaliśmy palenie. Tylko, że to było niejednokrotnie 5-6-7 lat temu. Teraz technologia i wymagania rynku są inne.
Zapominasz o jednym - nie wszyscy chcą się bawić już nawet nie w robienie grzałek, ale nawet wymienianie. Takich ludzi jest sporo i dla nich są proste, napełnione kartrydże. A idealnie byłoby gdyby dostali paczkę 20 jednorazówek.
Osoba biorącą pierwszy raz do ręki Vype nie ma pojęcia, że to technologia sprzed 6 lat.
Riccardo moim zdaniem ma rację, znam sporo waperów, którzy nie interesują się kompletnie tym, co jest teraz trendy i "cool" na forach tego typu...Wapują dłużej niż ja i dla nich takie rozwiązanie jest ok. Może delikatna kwestia przestawienia na "nowe" kartrydże, to jakaś zagadka dla nich...Większość i tak kupuje nowe grzałki do CE5, czy podobnych konstrukcji, zmieniają baterię co jakiś czas...
Im nie potrzeba modów, setek watów itd. Wyszli z nałogu, wapują po swojemu i dobrze. Każdy ma swój sposób na zerwanie z nałogiem.