Taaak..... i ja również e-palę od: 43824 godz., albo 1826 dni, albo 260 tygodni i 6 dni, albo 60 miesięcy, albo 20 kwartałów,
czyli właśnie i u mnie stuknęło 5 lat z e-papierosem.
Pamiętam, jakby to było dzisiaj:
Miało to miejsce w dżdżysty poniedziałek 06.09.2010 r., pomiędzy godz. 13 a 14, a miejscem akcji był sklep DPV9 w Warszawie przy ul. Grochowskiej 98. Tam kupiłem mój pierwszy, podwójny zestaw e-papierosów, którymi były EM RIVA 510 750 mAh i dodatkowo 2 liquidy. Śp. Vlodo udzielił mi podstawowych lekcji ich obsługi. Wydaje się, jakby to było wczoraj, a minęło już 5 lat z e-papierosem i w tym czasie nie skusiłem się nawet na jednego bucha analoga. Jeszcze w tym samym roku kupiłem 2 inne zestawy ep.: EM RIVA 510 1100 mAh i EGO KAMIKAZE QUATRO 1000 mAh. A potem to coraz częściej zaczęły się pojawiać nowe projekty zasilań i parowników , a jeszcze szybciej stawał się dostępny, coraz to nowszy sprzęt dla waperów. Jak sobie przypomnę, jakie wtedy były dostępne systemy i sprzęt do e-palenia, a co dzisiaj możemy kupić, to nie dziwi mnie nawet ten postęp, co zanikająca życzliwość starszych userów do młodszych. Ja zgadzam się z pewnym przysłowiem i według mnie, to: "Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.". Nie ma głupich pytań to znaczy, że nawet złe pytanie, o ile uzyskamy mądrą odpowiedź, czyni nas mądrzejszymi. Tylko głupie odpowiedzi są złe, bo z głupich pytań można coś wynieść.
Wszystkim obecnym i przyszłym członkom zacnego klubu "5 lat z e-papierosem", pragnę dedykować, ten przerobiony przeze mnie refren z "Czterdziestolatka":
"Pięć lat minęło jak jeden dzień,
pięć lat i nawet jeden dzień.
Na drugie tyle teraz przygotuj się,
a może i na trzecie, któż to wie? "