By MJ_Vape - 02 mar 2023, 19:21
Posty: 11
Rejestracja: 02 mar 2023, 18:52
Posty: 11
Rejestracja: 02 mar 2023, 18:52
- 02 mar 2023, 19:21
#1925231

VooPoo zdecydowało się zmniejszyć rozmiary o 50%, jak i wagę o 20% nowego pod-moda. Jednak nie przeszkodziło im to w zwiększeniu pojemności baterii na 1800mAh. Jest ona wbudowana, lecz producent gwarantuje nam przyjemność korzystania z Vinci 3 przez 2 dni, po jednym naładowaniu! USB typu C jest już klasykiem wśród urządzeń elektronicznych i trzyma się go w dalszym ciągu firma.

Także w tym modelu wkład będzie na magnes. Na plus zdecydowanie jest wysokość obudowy, dzięki której nie powinien on wypadać. Także bardzo dobrym rozwiązaniem jest wykonane specjalne „okienko”, aby użytkownik e-papierosa mógł zobaczyć pozostałą ilość zalanego płynu.
W odróżnieniu od swojego poprzednika Vinci 2, Vinci 3 korzysta z górnego sposobu zalewania. Nie będziemy musieli wyjmować kartridża, aby uzupełnić go płynem. Jednak z pewnością spotka się to ze swoimi zwolennikami, jak i przeciwnikami.

Wkład o pojemności 2ml. Wymienny na same grzałki, także jeden kartridż starczy nam na dłuższy okres czasu. Jest on kompatybilny z popularnymi od VooPoo grzałkami PnP.
Urządzenie zaopatrzone jest system Mobius Airflow. Oferuje nam tym samym kontrolę przelotów powietrza między 100-3000Pa. „Ring” otacza obudowę z dwóch stron, zwiększając szczelność i pozwalając nam na bardziej precyzyjną regulację.
Zapalimy z niego na dwa sposoby – poprzez aktywację przycisku, oraz zaciągnięcie.
VooPoo Vinci 3 pozbywa się osobnych przycisków do regulacji mocy, łącząc je w jeden – wielofunkcyjny. Na wyświetlaczu o średnicy 0,69″ zobaczymy takie parametry jak:

Podsumowanie:
VooPoo Vinci 3 zapowiada się naprawdę bardzo dobrze i oferuje sporo nowości. Tym razem nie mamy do czynienia z „odgrzanym kotletem”, a jednak z całkiem nową odsłoną popularnego pod-moda. Z pewnością sprawdzi się dla osób, które będą chciały zabrać mniejsze urządzenie ze sobą „do kieszeni” i wciąż cieszyć się szerokimi możliwościami obsługi sprzętu. Widać, że VooPoo stara się jak najbardziej wpasować w trendy i nie zostawać w tyle nad innymi producentami.

VooPoo zdecydowało się zmniejszyć rozmiary o 50%, jak i wagę o 20% nowego pod-moda. Jednak nie przeszkodziło im to w zwiększeniu pojemności baterii na 1800mAh. Jest ona wbudowana, lecz producent gwarantuje nam przyjemność korzystania z Vinci 3 przez 2 dni, po jednym naładowaniu! USB typu C jest już klasykiem wśród urządzeń elektronicznych i trzyma się go w dalszym ciągu firma.

Także w tym modelu wkład będzie na magnes. Na plus zdecydowanie jest wysokość obudowy, dzięki której nie powinien on wypadać. Także bardzo dobrym rozwiązaniem jest wykonane specjalne „okienko”, aby użytkownik e-papierosa mógł zobaczyć pozostałą ilość zalanego płynu.
W odróżnieniu od swojego poprzednika Vinci 2, Vinci 3 korzysta z górnego sposobu zalewania. Nie będziemy musieli wyjmować kartridża, aby uzupełnić go płynem. Jednak z pewnością spotka się to ze swoimi zwolennikami, jak i przeciwnikami.

Wkład o pojemności 2ml. Wymienny na same grzałki, także jeden kartridż starczy nam na dłuższy okres czasu. Jest on kompatybilny z popularnymi od VooPoo grzałkami PnP.
Urządzenie zaopatrzone jest system Mobius Airflow. Oferuje nam tym samym kontrolę przelotów powietrza między 100-3000Pa. „Ring” otacza obudowę z dwóch stron, zwiększając szczelność i pozwalając nam na bardziej precyzyjną regulację.
Zapalimy z niego na dwa sposoby – poprzez aktywację przycisku, oraz zaciągnięcie.
VooPoo Vinci 3 pozbywa się osobnych przycisków do regulacji mocy, łącząc je w jeden – wielofunkcyjny. Na wyświetlaczu o średnicy 0,69″ zobaczymy takie parametry jak:
- Procent naładowania baterii,
Moc (W),
Oporność zespołu grzewczego,
Liczba zaciągnięć.

Podsumowanie:
VooPoo Vinci 3 zapowiada się naprawdę bardzo dobrze i oferuje sporo nowości. Tym razem nie mamy do czynienia z „odgrzanym kotletem”, a jednak z całkiem nową odsłoną popularnego pod-moda. Z pewnością sprawdzi się dla osób, które będą chciały zabrać mniejsze urządzenie ze sobą „do kieszeni” i wciąż cieszyć się szerokimi możliwościami obsługi sprzętu. Widać, że VooPoo stara się jak najbardziej wpasować w trendy i nie zostawać w tyle nad innymi producentami.