By Nina - 09 sie 2013, 22:03
Posty: 38
Rejestracja: 07 sie 2013, 17:29
Posty: 38
Rejestracja: 07 sie 2013, 17:29
- 09 sie 2013, 22:03
#829067
Nie ma się czym chwalić, toż dopiero dzień trzeci - 75 godzin od ostatniego analoga (nie odliczam każdej kolejnej godziny, policzyłam przed chwilą ) i w szafeczce leży sobie ponad pół paczki. Wyciągnęłam je tylko raz, podczas intensywnego czytania forum, kiedy próbowałam przeliczyć jak się ma dawka nikotyny z moich slimów, do tego co inhaluję teraz w EP (i tak nic z tego nie wyszło ).
Uważam to za swój sukces i mam wrażenie, że jeszcze kilka dni sobie w tej szafce poleżą, a potem dokonam uroczystego wywalenia ich do śmietnika. Czy coś
Uważam to za swój sukces i mam wrażenie, że jeszcze kilka dni sobie w tej szafce poleżą, a potem dokonam uroczystego wywalenia ich do śmietnika. Czy coś