EPF
By maniack
#768867
DeVertus pisze:Może przegiąłem z tym dmuchaniem, ale czasem mam ochotę tak zrobić żeby ta osoba się przekonała, że to nie śmierdzi. :P Szczególnie taki jeden u mnie w pracy... Każe mi nie palić... To jakby zabrać komuś jedzenie...


Ale to nie jest jedzenie, bez dymienia/palenia da się żyć, bez jedzenia nie da się żyć.... Kultura i tyle.
By wars045
#768885
Senna pisze:
DeVertus pisze: to dmucham mu w twarz i ta osoba się zamyka. ;)

Jakbyś mi tak dmuchnął w twarz, to też bym ci dmuchnął ale pięścią.
Trochę kultury trzeba mieć :!:
Może warto by zakazy się jednak nie pojawiły bo czasem mam ochotę złapać bucha w msc publicznym a wolałbym żeby to nadal nie było zagrożone mandatem

jak ci będzie z ryja walić kiełbasa to każdy ma ci z... w ryj?

Wysratalkowane z Xperia
By wars045
#768886
wars045 pisze:
Senna pisze:
DeVertus pisze: to dmucham mu w twarz i ta osoba się zamyka. ;)

Jakbyś mi tak dmuchnął w twarz, to też bym ci dmuchnął ale pięścią.
Trochę kultury trzeba mieć :!:
Może warto by zakazy się jednak nie pojawiły bo czasem mam ochotę złapać bucha w msc publicznym a wolałbym żeby to nadal nie było zagrożone mandatem

jak ci będzie z ryja walić kiełbasa to każdy ma ci z... w ryj? obysmy sie kiedys spotkali, własnie siedzi kolo mnie w autobusie pan któremu z ryja wali kielbasa, czy to znaczy ze mam go pobić?

Wysratalkowane z Xperia



Wysratalkowane z Xperia
Awatar użytkownika
By xacti
#768887
Nie rozumiem do końca dlaczego ten temat jeszcze pozostaje otwarty, wszystko co miało być napisane to już napisane zostało. Do momentu ewentualnych zakazów wapowania nasze działania to kwestia kultury. Trzeba liczyć się z innymi osobami i to wszystko co można tutaj powiedzieć.
By marek_k62
#768912
żeby się czepiać musi być czego lub kogo się czepić. W tym przypadku nie ma nikogo, ani niczego... Jakiś bubel genetyczny conajwyżej... :)
By amsaw
#768919
DeVertus pisze:Widzę, że nadal się mnie czepiacie. :) Śmieszni jesteście. :D

Czepiają się, bo większości tutaj zależy na pozytywnym odbiorze wapowania. A takie osobniki jak Ty nieuchronnie zbliżają nas do wprowadzenia wszelkiej maści zakazów.
Co do śmieszności, pozwól, że będę miał inne zdanie.
By DeVertus
#768932
No właśnie tu co poniektórzy nie mają kultury skoro od razu lecą z łapami, bo nie umieją rozwiązać problemu słowami.
By wars045
#768961
dokładnie, rowerem tez nie można po chodniku śmigac a mimo to rowerzysci sie na nich panosza, to powod by im grozic pobiciem?

Wysratalkowane z Xperia
Awatar użytkownika
By xacti
#768977
Z bezczelnością można walczyć na różne sposoby, lecz niestety w takich przypadkach poziom chamstwa potrafi człowieka wyprowadzić z równowagi.
Awatar użytkownika
By venom_666
#768993
wars045 pisze:dokładnie, rowerem tez nie można po chodniku śmigac a mimo to rowerzysci sie na nich panosza, to powod by im grozic pobiciem?

Wysratalkowane z Xperia

gdyby rowerzysta celowo we mnie wjechał (czyli analogicznie do celowego dmuchnięcia w twarz) to raczej dostałby za to w dziub...

Życzę wszystkim panom i paniom pokroju "palę bo mogę" jak najszybszego wprowadzenia zakazów takich samych jak dla analogów...
Mnie i wielu innym nie będą one w niczym przeszkadzały i nic nie zmienią...
Wy będziecie wtedy płakać i wylewać żale...
By DeVertus
#769001
No to zakazy też niech obejmują plastrów i gum do żucia marki ~nikoret, bo zawierają nikotynę farmaceutyczną. ;)
Awatar użytkownika
By xacti
#769027
Nie wiem czy wierzysz w to co piszesz, czy po prostu zabijasz nudę we wtorkowe popołudnie.. Mam nadzieję, że to drugie.
By DeVertus
#769065
To nadzieję masz dobrą. ;)

Mam takie pytanie: Jak ludzie reagują jak idziecie przez miasto z dużymi modem w ręku? Jaka jest ich reakcja na wygląd tego?
Awatar użytkownika
By Krinkels
#769113
O właśnie przypomniałeś mi jak kiedyś w sklepie jedna pani zaczęła palić e-papierosa *SMOKEKING* i na nikogo nie zwracała uwagi.
To było w Sieci 34 akurat nikt z obsługi jej nie zwrócił uwagi ani nie wyprosił tylko byli jakoś tak dziwnie zaskoczeni :D
Awatar użytkownika
By Gawronnek
#769179
Dawno mnie na forum nie było a dyskusja trwa nadal, ja jestem przeciwny wszelkim zakazom, gdyby tak rozumować to co krok byśmy mieli zakazy, bo zawsze się znajdzie ktoś komu akurat takie postępowanie przeszkadza

Wysyłane z mojego C1605 za pomocą Tapatalk 2
By stefan4222
#769181
Ostatnio spotkała mnie pewna sytuacja. Bowiem pewna kobieta w średnim wieku (na moje oko 60lat) zwróciła mi uwagę, że e-palę w kolejce szybkiej kolei miejskiej. Było ciepło, miałem otwarte okno a wcześniej wspomniana kobieta siedziała dosyć daleko ode mnie. Dmuchałem dymkiem w okno, pełna kultura, a nagle słyszę słowa "mógłby pan wyjść z TYM PAPIEROSEM na dwór, my nie musimy tego wdychać. Jest ładna pogoda, nie musi pan truć wszystkich w przedziale". Odpowiedziałem kulturalnie, że nie jest to normalny papieros i dym jest bezwonny i nieszkodliwy. Kobieta nie chciała słuchać moich tłumaczeń i nalegała dalej a ja powtórzyłem jeszcze raz swoje wyjaśnienie. W tym momencie kiedy chciała znów mnie wyprosić w rozmowę wtrąciła się inna osoba, młoda dziewczyna, miała może z 20 lat. I w dość niegrzeczny sposób uświadomiła tamtej kobiecie, że nie jest to papieros i ma przestać robić awanturę i najlepiej by było gdyby przestała się odzywać (oczywiście użyła innego słownictwa ;) ). Byłem w dziwnej sytuacji, ponieważ starsza kobieta przestała się odzywać, moja młodsza wybawczyni odwróciła się i zajęła swoim telefonem a ja zastygłem jak kamień z moim e-fajkiem w ręku, który spowodował takie zamieszanie. Ogólnie trochę nie dobrze, że moje kulturalne tłumaczenia nic nie dały. I trochę dziwnie się czułem wybawiony z opresji przez tamtą dziewczynę ;) Fakt, mogłem spokojnie e-palić dalej ale jednak to poczucie braku akceptacji pozostało...
Awatar użytkownika
By Krinkels
#769288
Dokładnie też bym się dziwnie czuł na twoim miejscu, czy e-palić dalej chociaż tamta "babcia" ucichła czy jednak schować e- i poczekać aż wysiądziesz tak jak to powinno być według tej starszej. Ale często na starość ludzie stają się dziwni ;)
By pogo
#769378
Moje dotychczasowe obserwacje uświadomiły mi jak naród jest jeszcze ciemny i zacofany..
Z doświadczeń (Starsza Pani - ok. 60 lat "nie wdychaj tego świństwa , to jest gorsze od papierosów[analogów]
To samo .. idę ulicami miasta , jak to bywa naszła mnie ochota żeby za inhalować sobie trochę.
Co zaobserwowałem ? Wzrok ludzi jak na jakiegoś szaleńca..
By DeVertus
#769405
A ja właśnie zaobserwowałem coś innego. :) Nie widać na twarzach ludzi żadnego objawu zdenerwowania, niepokoju lub innego negatywnego odczucia, tylko zaciekawienie, nieraz z małą domieszką zazdrości. :) Kilka razy widziałem u panów po czterdziestce - pięćdziesiątce lekką kpinę, śmiech i ironię na twarzy, ale to pewnie z braku jakiejkolwiek wiedzy na temat e-palenia. Tak jakby żyli z własnym przekonaniem i zaciekłością do swojego zdania na temat palenia analogów. :)
By pogo
#769412
Co nie zmienia faktu ,że ludzie nie mając zielonego pojęcia i jakiejkolwiek wiedzy na temat e-palenia krytykują.
Z tego co widzę jest to jeszcze taki temat "tabu".. Lepiej chodzić z analogiem niż e-fają. przynajmniej w mojej miejscowości
By DeVertus
#769422
U mnie w pracy mnie krytykują, w rodzinie krytykują... A krytykują ci, którzy nigdy nie mieli e-papierosa w ręku. :D Właśnie ci też posiadają wiedzę całej ziemi na temat e-palenia. :D Jakie to szkodliwe, że woda w płucach, że grzybica płuc, że co innego... A przecież nie udowodniono, że te 8 osób w Europie zmarło akurat przez e-palenie. :)
By luqsus
#769513
Telesfor pisze:O tym , jak silna jest - nie boje się tego powiedzieć- wytworzona w ludzkich umysłach histeria antypapierosowa- moze świadczyć takie zdarzenie:

w kolejce do wyciągu krzesełkowego stoi tlumek- tak na 20 minut stania.wszyscy się tlocża, co sprytniejsi- dzieci ale rowniez calkiem dorosli , kulturalnie wygladajacy ludzie usiłują się wepchnąc przed innych i posuwać się szybciej , aby dopaść upragnionej bramki przed innymi...

Wyciągam z kieszeni EVO- niestety białe , bardzo realistycznie imitujące analoga...Pociągam pierwszy dymek i... :shock: Tuz za mna oburzone parskniecie kobitki , która wraz z rodzinka ( mąż i dwójka dzieci) usiłowała mnie stratować , a na pewno " wyslizgać" z kolejki :evil: ..

I histeryczy podniesiony głos męża owej miłej damy
-Panie, tu nie jest miejsce na palenie!!! Zgaś pan tego papierosa , na nas dym leci !!!

Na moje grzeczne tlumaczenie ,ze nie palę , a to nie jest papieros , pan ten niemalże bluzgnął pianą :twisted: ..
Po rozkręceniu EVO i zademonstrowaniu jego " sztuczności" , nie nastapiło żadne przepraszam , zaciekawienie itd, tylko pare gniewnych parsknięć i uwag że" dym to dym i leci na dzieci".

Pan ów tak się rozżarł w swym świętym oburzeniu ,że nawet nie zauważył ,że "dym" nie śmierdzi dymem papierosowym ,a jego własna- w ferworze przemowy emitowna w dużych ilościach - para z oddechu , wygląda prawie dokładnie tak samo, ulatując w kierunku mocno pracujących łokciami milusinskich i innych kolejkowiczów.

Przyznam ,że od ludzi tych biła skondensowana nienawiść, aż fizycznie wyczuwalna.I taka wielka pewność swojej racji oraz tego ,że walczą o jakąś swięta sprawę. Aż stanęły mi przd oczami obrazy ze średniowiecza lub wojen husyckich...

Jeszcze na krzesłku jadącym w górę coś we mnie dygotało... :!:Choć już sam na smród z analoga reaguję bardzo negatywnie.

Ja z tym nigdy nie miałem problemu (analogi), zawsze jarałem w kolejce do wyciągu i nikt się nie czepiał(szczyrk, korbielów), e-faje staram się ogarnąć od soboty (3 dni),zakupiłem jakiś liquid p1 colonial tabaco i średnio mi siadło(paliłem wcześniej po paczce kameli dziennie), ale jak w poniedziałek dokupiłem sobie liquid wiśniowy to niepozwalam gzałce ostygnąć(żart)
Awatar użytkownika
By Yab0L
#769578
Może jestem stary mam tą 40 za sobą i przez to pewnie się nie znam, ale paliłem nałogowo wiele lat bywało, że i ponad dwie paczki Goldenów jak toś wie, o co chodzi to wie ile :) ale nigdy nie paliłem w autobusach czy pociągach, wytrzymanie tych kilku godzin nie było problemem. Po prostu trochę szacunku dla innych nie zaszkodzi, a tak to nie dziwmy się, że słyszymy kolejne legendy na temat e-palenia i mnożą się zakazy.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By piehot
#769597
Uwaga! kogo zobaczę z e-petem w miejscu publiczny (kto nie słucha PiHa) temu w wleję w buzię bazę 36 mg !!
Bądźmy kulturalni i nie wapujmy w miejscach publicznych - PROSZĘ. Strasznie mnie to drażni i obraża !
By stefan4222
#769640
piehot pisze:Uwaga! kogo zobaczę z e-petem w miejscu publiczny (kto nie słucha PiHa) temu w wleję w buzię bazę 36 mg !!
Bądźmy kulturalni i nie wapujmy w miejscach publicznych - PROSZĘ. Strasznie mnie to drażni i obraża !



Czyli uważasz, że pomimo tego, że dym jest całkowicie nieszkodliwy, bezwonny i znika po chwili (tym bardziej na dworze) to nadal nie powinno się e-palić w miejscach publicznych? Wiesz, mam takie doświadczenie, często jeżdżę autobusami i w trakcie czekania na przystanku (który jest miejscem publicznym) vapuję sobie mojego e-fajka. Wokół przystanku, przy śmietnikach zbierają się zazwyczaj grupki osób z analogami. Paląc elektronicznego papierosa nie chcę stać w kłębach dymu z analogów. Mój e-papieros, w moim mniemaniu, nikomu nie wadzi bo przecież nie dmucham nikomu w twarz.
By Historynka
#769646
piehot pisze:Uwaga! kogo zobaczę z e-petem w miejscu publiczny (kto nie słucha PiHa) temu w wleję w buzię bazę 36 mg !!
Bądźmy kulturalni

Hm, widzisz coś dziwnego w tej wypowiedzi, jednym ciągiem? Poniekąd to forum też jest miejscem publicznym...

i nie wapujmy w miejscach publicznych - PROSZĘ. Strasznie mnie to drażni i obraża !


Czyli również na plaży, w lesie, na szlaku turystycznym, ulicy? Praktycznie wszędzie poza własnym podwórkiem i samochodem (bez pasażerów, bo to też brak kultury)?

Mogę to porównać tylko do jedzenia w miejscach publicznych- niektórzy uważają że nie powinno się jeść w sklepie, na ulicy, w autobusie bo to niekulturalne. Sama mam podejście z ep właśnie jak z tym- to moje potrzeby (i nic nikomu do tego) i dopóki zaspokajanie ich nie przeszkadza innym i w bezpośrednim kontakcie nie robi odpychającego wrażenia, to moja sprawa co robię. Zresztą, ta druga kwestia to już moje widzimisię. Nie wchodzę z kebabem czy frytkami do zapchanego autobusu, nie rozmawiam z kimś z pełną buzią, i tak samo nie wapuję przy innych którzy są zmuszeni przebywać ze mną na małej, zamkniętej przestrzeni, ani nie dmucham nikomu parą w twarz.
I tak, porównanie do jedzenia jest dla mnie słuszne, bo jesteśmy dorośli i nikt nie padnie z głodu jak poczeka chwilę czy zje w lokalu. Przeważnie decydujemy się na jedzenie przy innych z wygody i tyle.
Akurat w pociągu sama wychodziłam na korytarz- niektórych zapach płynów drażni i tyle, też by mnie irytowało jakby ktoś w przedziale zaczął perfum używać, i staram się nie wapować nawet na świeżym powietrzu przy dzieciach- bez względu na racjonalność tego powodu, rodzice bywają przewrażliwieni.
Awatar użytkownika
By Yab0L
#769684
Ja siedzę w pracy przy biurku i kopcę czasami jak parowóz, ale zapytałem czy komuś to przeszkadza. Jeżeli komuś by przeszkadzało wychodziłbym na zewnątrz. Pamiętam jak jeszcze paliłem organiczne to nic nie wkurzało mnie tak bardzo jak panowie kopcący z elektryka na spotkaniach w pracy. Niezastanawiający się czy komuś to przeszkadza a ja wtedy tylko.... o fajkach myślałem zamiast się skupić na temacie spotkania.
Przystanek, plaża czy ulica to jedno, a pomieszczenia zamknięte komunikacja miejska czy też PKP to inna bajka. Proszę bardzo palmy sobie gdzie chcemy póki wolno, ale zapytajmy się czy nikomu to nie przeszkadza. Ot i tyle.
Awatar użytkownika
By Wąski
#769724
Gawronnek pisze:Dawno mnie na forum nie było a dyskusja trwa nadal, ja jestem przeciwny wszelkim zakazom, gdyby tak rozumować to co krok byśmy mieli zakazy, bo zawsze się znajdzie ktoś komu akurat takie postępowanie przeszkadza

Zawsze byłem za wprowadzeniem zakazu wprowadzania zakazów... :mrgreen: Szczególnie tych bzdurnych i trudnych do wyegzekwowania. :evil:
Awatar użytkownika
By TommyBlack
#769770
Przeczytałem sporo postów w tym temacie, nie liczylem, ale tak ok. 2 ml CML i nie znalazłem wątku o paleniu w kościele.Bardzo mnie to interesuje , zwłaszcza w perspektywie przystąpienia do I Komunii świętej!
:?
Awatar użytkownika
By PucH2
#769779
TommyBlack pisze:Przeczytałem sporo postów w tym temacie, nie liczylem, ale tak ok. 2 ml CML i nie znalazłem wątku o paleniu w kościele.Bardzo mnie to interesuje , zwłaszcza w perspektywie przystąpienia do I Komunii świętej!
:?

W miejscach kultu nie wypada inaczej się zachowywać niż to robią wyznawcy. Czyli nie wapujemy bo nie wypada i niekulturalnie. Poza budynkiem jak komu wygodnie byle na odcisk nikomu nie nadepnąć. W pomieszczeniach służbowych za zezwoleniem. Sam niekiedy z księdzem powapuje. choć on niepalący a ja niewierny :lol: .
Awatar użytkownika
By TommyBlack
#769829
Dzięki PucH2 za fragmentaryczną rekolekcję! :) Czy dopuszczasz sytuację iż Ty uwierzysz a ksiądz zawapuje?
Mam jeszcze pytanie odnośnie sal porodowych, czy dopuszczacie tam epalenie?
Pytam, bo wybieram się , w zastępstwwie kolegi.
Awatar użytkownika
By PucH2
#769842
TommyBlack pisze:Mam jeszcze pytanie odnośnie sal porodowych, czy dopuszczacie tam epalenie?
Pytam, bo wybieram się , w zastępstwwie kolegi.

Zapomnij. Nawet w czasach kiedy z analogiem prawie każdy biegał te miejsce było wolne od dymu. Nie inaczej jest z wapowaniem. Wystarczy tylko złapać za język tubylca, bo i tam są zakątki gdzie wszyscy się spotykają na małego dyma. Poszczególne oddziały szpitalne mają różne prawa. To co na jednym dozwolone to na innym całkowicie zabronione.
By luksaczek
#769861
kurcze no ja jednej rzeczy nie rozumiem...po to chyba stworzono e-fajke z e-dymkiem zeby ułatwić oddychanie i sobie i osobom w otoczeniu a tu nagle kultura osobista sugeruje że to też moze wkurzać innych? błagam was!!! lepiej sobie popykac w towarzystwie e- (oczywiście bez przegięc) niż wyciągnąć zza pazuchy paczke analogowych smrodów! po to to jest tak? w miejscach publicznych e-palacz "dbajacy o zdrowie innych" czuje się jak trendowaty albo jakby z kupą w ręce szedł tylko z tego powodu że KTOŚ puścił plotke o niewłaściwych skutkach ubocznych. szanowni wrodzy e-papierosów!!! Litosci!!! to też dla waszego dobra!!
Awatar użytkownika
By Hunka
#769867
luksaczek pisze:kurcze no ja jednej rzeczy nie rozumiem...po to chyba stworzono e-fajke z e-dymkiem zeby ułatwić oddychanie i sobie i osobom w otoczeniu a tu nagle kultura osobista sugeruje że to też moze wkurzać innych? błagam was!!! lepiej sobie popykac w towarzystwie e- (oczywiście bez przegięc) niż wyciągnąć zza pazuchy paczke analogowych smrodów! po to to jest tak? w miejscach publicznych e-palacz "dbajacy o zdrowie innych" czuje się jak trendowaty albo jakby z kupą w ręce szedł tylko z tego powodu że KTOŚ puścił plotke o niewłaściwych skutkach ubocznych. szanowni wrodzy e-papierosów!!! Litosci!!! to też dla waszego dobra!!
Czy Ty tak serio czy żartujesz? Bo nie łapię...
By luksaczek
#769872
całkiem serio. bo kultura to jedno... zrozumieć można że w twarz nie wypada nikomu dmuchać nawet e-dymkiem. ale zeby wogóle? to bez sensu. jak paliłem analogi to wkurzAŁO mnie że pełno w mieście śmietników z...jakby to nazwać...balkonikami na pety..a zakaz palenia w miejscach publicznych jest . nawet mandat dostałem bo paliłem przy śmietniczku z naklejonym zezwoleniem na palenie ale był zbyt blisko przystanku o jakieć 5 metrów. teraz wkurza mnie że ludzie patrzą na mnie jak na Aliena jak pale e-fajke. dlatego nie rozumiem po jaką(za przeproszeniem) cholere stworzyli to coś bez smrodu?
Awatar użytkownika
By Hunka
#769879
luksaczek pisze: dlatego nie rozumiem po jaką(za przeproszeniem) cholere stworzyli to coś bez smrodu?
Może po to aby uzależnionym łatwiej było uwolnić sie od nałogu?
Bo chyba nie dla lansu i udowadniania "że mi wolno" *SZEFO*

Im dłużej czytam ten temat tym bardziej skłaniam się ku kompletnemu zakazowi wapowania poza własnym mieszkaniem *MUR*
By luksaczek
#769922
a i z tym się zgodzę ale czy ja jako nałogowy palacz zostawie mój nałóg w domu ? raczej nie... i "nie dla lansu" urzywam e-papierosa a po to by "uwolnić sie od nałogu". a tu jeden z drugim chcą mi tego zabronić... no bez sensu... gdybyś w parku czy na ulicy się plecami do mnie odwrócił to nawet byś nie zauważył ani nie poczuł ze właśnie staczam pojedynek ze swoim nałogiem...nawet metr ode mnie...
  • 1
  • 49
  • 50
  • 51
  • 52
  • 53

Hejka wcześniej 3 lata miałam sticka , a od miesią[…]

https://i.ibb.co/yRmxn4f/1.jpg […]

Liquid o mocy 40

Witam, czy jest możliwe stworzenie liquidu o mocy […]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.