E-papierosy-forum.pl

[jacekgothic]

U mnie działa to bardzo dobrze, można zakręcić dość mocno a potem nie ma najmniejszego problemu, żeby odkręcić, co mnie trochę zdziwiło.

[Nałóg Totalny]

Dotarł i mój egzemplarz, mam pytanie odnoście luźnego pierścienia od AH, ktoś wymieniał oringi?

Ja bym się tym nie przejmował. W moim egzemplarzu, który używam chodzi lekko, ale sam się nie przestawia. Chyba,że u Ciebie jest inaczej ?
Poza tym należy zauważyć, że regulacja jest mega precyzyjna, a co za tym idzie pierścień nie może być zbyt ciasny, bo skokowo by to działało. W/g mnie delikatne moletowanie by załatwiło sprawę, ale design się zmienia.

[manifest777]

odnosnie napelniania od gory, a konkretnie odkrecania tego top cap'a, nie macie moze tak jak na tej recenzji: https://www.youtube.com/watch?v=TN--Z3G6S7s
... że gościa wkurza że odkręca się razem z tym cały komin ? Albo że ciężko cały ten top cap odkręcić ?

Może przy pierwszym napełnianiu był jakiś problem. Mój egzemplarz skrzypiał na gwintach, więc wszystkie dostały troszkę liquidu i problem nie występuje.

Dotarł i mój egzemplarz, mam pytanie odnoście luźnego pierścienia od AH, ktoś wymieniał oringi?

Poza tym należy zauważyć, że regulacja jest mega precyzyjna, a co za tym idzie pierścień nie może być zbyt ciasny, bo skokowo by to działało. W/g mnie delikatne moletowanie by załatwiło sprawę, ale design się zmienia.

Precyzyjnie to jest z AH w postaci dziurek. Tu szeroki otwór tylko lekko ażurowany, co w tym precyzyjnego?

Chciałem spróbować sposób z oringami ale nijak nie mogę dobrać optymalnej grubości. Przy najbliższych zakupach muszę się za większym asortymentem rozejrzeć. Teraz założyłem vapeband i nic się nie przesuwa choć idealnym rozwiązaniem tego bym nie nazwał.

[Waldip]

Precyzyjnie to jest z AH w postaci dziurek. Tu szeroki otwór tylko lekko ażurowany, co w tym precyzyjnego?

Przecież cała regulacja opiera się właśnie na doborze ilości dziurek wpuszczających powietrze do środka...
Co z tego, że pod spodem jest szeroki otwór, jeżeli wpada do niego powietrze przez dwie male dziurki na przykład? Możesz wybierać ilość wpadającego do komory spalania powietrza w zakresie od 2-32 małych dziurek (biorąc pod uwagę całe otwory, a przecież można ustawić na pół czy też ćwierć otworu). Czy to jest mało precyzyjne?

[venres]

Dotarł i mój egzemplarz, mam pytanie odnoście luźnego pierścienia od AH, ktoś wymieniał oringi?

Ja bym się tym nie przejmował. W moim egzemplarzu, który używam chodzi lekko, ale sam się nie przestawia. Chyba,że u Ciebie jest inaczej ?
Poza tym należy zauważyć, że regulacja jest mega precyzyjna, a co za tym idzie pierścień nie może być zbyt ciasny, bo skokowo by to działało. W/g mnie delikatne moletowanie by załatwiło sprawę, ale design się zmienia.

Nie przeszkadza mi to, chodzi luźno ale sam się nie obraca, porusza się też góra-dół. Ogólnie jestem bardzo zadowolony, nic nie strzela, nie doświadczyłem spit-backu, transport jest świetny, zmiana setupu bez opróżniania baniaka, pojemność no i nie trzeba wyjmować uszczelki przed napełnieniem jak zephyrusie.

[manifest777]

Precyzyjnie to jest z AH w postaci dziurek. Tu szeroki otwór tylko lekko ażurowany, co w tym precyzyjnego?

Przecież cała regulacja opiera się właśnie na doborze ilości dziurek wpuszczających powietrze do środka...
Co z tego, że pod spodem jest szeroki otwór, jeżeli wpada do niego powietrze przez dwie male dziurki na przykład? Możesz wybierać ilość wpadającego do komory spalania powietrza w zakresie od 2-32 małych dziurek (biorąc pod uwagę całe otwory, a przecież można ustawić na pół czy też ćwierć otworu). Czy to jest mało precyzyjne?

Ok, ale ja bym to określił większą skalą. Przecież - czy na 2, cz na 32 to i tak działa. W AH z jedną dziurką najdrobniejsze przesunięcie zamyka dopływ powietrza. Konieczność zachowania "precyzji", więc większa w tym drugim przypadku.

[Mutango]

Jak komu za luźno, to nie se parę zwojów nitki nawinie, w kanaliku pod oringiem...

[Nałóg Totalny]

Precyzyjnie to jest z AH w postaci dziurek. Tu szeroki otwór tylko lekko ażurowany, co w tym precyzyjnego?

Przecież cała regulacja opiera się właśnie na doborze ilości dziurek wpuszczających powietrze do środka...
Co z tego, że pod spodem jest szeroki otwór, jeżeli wpada do niego powietrze przez dwie male dziurki na przykład? Możesz wybierać ilość wpadającego do komory spalania powietrza w zakresie od 2-32 małych dziurek (biorąc pod uwagę całe otwory, a przecież można ustawić na pół czy też ćwierć otworu). Czy to jest mało precyzyjne?

Ok, ale ja bym to określił większą skalą. Przecież - czy na 2, cz na 32 to i tak działa. W AH z jedną dziurką najdrobniejsze przesunięcie zamyka dopływ powietrza. Konieczność zachowania "precyzji", więc większa w tym drugim przypadku.

Waldip Ci to doskonale wyjaśnił. Przecież jeżeli skala, jak to nazwałeś, jest większa - to i precyzja większa. Konieczność zachowania precyzji, nie jest tożsama z precyzją, wręcz odwrotnie. No ale nie ma o co się spierać, przecież wiemy o co chodzi

[Nałóg Totalny]

Precyzyjnie to jest z AH w postaci dziurek. Tu szeroki otwór tylko lekko ażurowany, co w tym precyzyjnego?

Przecież cała regulacja opiera się właśnie na doborze ilości dziurek wpuszczających powietrze do środka...
Co z tego, że pod spodem jest szeroki otwór, jeżeli wpada do niego powietrze przez dwie male dziurki na przykład? Możesz wybierać ilość wpadającego do komory spalania powietrza w zakresie od 2-32 małych dziurek (biorąc pod uwagę całe otwory, a przecież można ustawić na pół czy też ćwierć otworu). Czy to jest mało precyzyjne?

Ok, ale ja bym to określił większą skalą. Przecież - czy na 2, cz na 32 to i tak działa. W AH z jedną dziurką najdrobniejsze przesunięcie zamyka dopływ powietrza. Konieczność zachowania "precyzji", więc większa w tym drugim przypadku.

Waldip Ci to doskonale wyjaśnił. Przecież jeżeli skala, jak to nazwałeś, jest większa - to i precyzja większa. Konieczność zachowania precyzji, nie jest tożsama z precyzją, wręcz odwrotnie. No ale nie ma o co się spierać, przecież wiemy o co chodzi

[ramti]

To jak powiększamy otwory ?

[kamcio100]

@Zodziu

Witaj, widziałem że masz w swojej kolekcji i Zephyrusa oraz Goblina Mini, jak mógłbyś się wypowiedzieć porównując właśnie te parowniki do Bellusa ?

Skąd pytanie ? Od wtorku jestem posiadaczem Goblina Mini lecz tak po przejrzeniu zdjęć bellusa oraz poczytaniu na jego temat widzę że jest na prawdę sensowny. I zastanawiam się teraz czy nie zakupić sobie takiego.

[kamcio100]

Wziąłem sobie teraz z e-dyma Bellusa, bede miał przynajmniej porównanie do subtanka i goblina A jak mi się spodoba to zostanie ze mną na dłużej

PS: Czy można tutaj zrobić tego claptona ? Z e-dyma może dostanę jakiś kawałek tego drutu więc chciałbym pierwszy raz spróbować co to za grzałka jest

[kropidło]

Ja też się zastanawiam co wybrać billowa v2 , czy bellusa

[Zodziu]

@Zodziu

Witaj, widziałem że masz w swojej kolekcji i Zephyrusa oraz Goblina Mini, jak mógłbyś się wypowiedzieć porównując właśnie te parowniki do Bellusa ?

Skąd pytanie ? Od wtorku jestem posiadaczem Goblina Mini lecz tak po przejrzeniu zdjęć bellusa oraz poczytaniu na jego temat widzę że jest na prawdę sensowny. I zastanawiam się teraz czy nie zakupić sobie takiego.

hej,
tak mam w opisie, ale goblin mini jest zupełnie innym parownikiem niż bellus, jeżeli chodzi o chmurę i smak, to bellus w moich łapach wygrywa. Goblin mini za to jest super mobilny, mały, zgrabny, fajnie licuje się np z mechanikiem smok fury (napełnianie przez śrubkę to mordęga, zwłaszcza jak masz twardsze tworzywo w buteleczce).
Smak na mini jest inny, trochę głębszy, wyciąga te nuty z tła smakowego, jakie uzyskuje w bellusie.
Ogólnie bellus drażni mnie tymi wyciekami z airholi, czasem ma tak, że nic nie cieknie, a czasem lubi siknąć (podejrzewam, że wpływa na to zbieranie się skroplin, gdzieś muszą znaleźć ujście, a koszyczek przykrywający airhole jest do tego najlepszy ).
plusy bellusa:
- dobry smak i chmura
- komfortowe napełnianie tanka
- bajecznie prosta baza rba
plusy goblina mini:
- dobra chmura, wyciąga inne nuty smakowe z lq
- mobilność - miniaturyzacja na maksa, ale działa i się sprawdza
no i musisz zdecydować co wolisz.
Zephyrus jest świetny i często do niego wracam, smak natomiast leszy na bellusie, baza rba mała i trzeba trochę poćwiczyć, żeby w końcu wstrzelić się w dobry setup, plusy podobne jak w bellusie.
Claptony mieszczą się w bellusie, ale w goblinie wg mnie nie ma szans, za mało miejsca.
Czekam na zephyrusa v2 - to na razie zagadka, ale bardzo mnie zaintrygował

[kamcio100]

ok, dzięki za obszerną odpowiedź ;D

To więc postanowienie moje jest takie A mianowicie narazie zostaje na Goblinie Mini, Aleeeee to zapełni pustkę w czekaniu na :
https://www.fasttech.com/products/3668200

I dalsze postanowienie jest takie, sprzedaję iSticka 40w na rzecz VTC Mini oraz do zestawu z istickiem pójdzie Subtank Mini na rzecz Bellusa. Odnośnie Goblina Mini to zostawiam go sobie bez znaczenia czy Bellus będzie dobry czy nie ponieważ tak jak napisałeś to są dwa różne parowniki. Więc tutaj bardziej Bellus-a trzeba by było porównać do Subtanka mini co wydaje mi się rzeczą bezsensowną ponieważ wątpie aby dziadek (subtank) jakoś dobiegał do Bellusa.

Podsumowując, Goblin Mini będzie narazie codziennym parownikiem aż do czasu Bellusa. Potem Goblinek będzie na okazyjne przepalanie lub próbowanie nowych liquidów, a Bellus będzie podstawowy i niech tak zostanie na wieki wieków Ajmen !

Już od tego wszystkiego mam czasami jak dużo teraz powychodziło rzeczy, i te dobre i te dobre, ale jednak już ten nie dobry bo tamten lepszy, a jutro wyjdzie jeszcze lepszy i weź człowieku nakupuj nie wiadomo czego Do tej pory cały czas jechałem na Subtanku Mini (dorwałem go za 99zł jak e-dym przechodził na nową stronę więc nie wiem kiedy do dokładnie było), czyli moim pierwszym parowniku w którym można było samemu coś zrobić, wcześniej miałem Nautillusa. kilkanaście dni temu odważyłem się zakupić goblina mini, wczoraj zamówiłem VTC mini , i dzisiaj zamówiłem tego czarnego bellusa, więc może już starczy tych nowości Dobra kończe te rozmyślenia moje Podeślę fotki jak czarniutki przyjdzie

[Mutango]

Bellusa mam tylko od dwóch dni, i jak na razie, jak dla mnie, działa genialnie. Jak dobrze ustawiony, i dobrze zakroplony dripper. A nawet przewyższa co poniektóre drippery. Jest duża chmura, i nie ma przy tym utraty smaku. Zero dry hitów, ogromny transport. No i niestety, ogromna chmura, to ogromne zużycie płynu...
Jest jeden minus, i jeden krytyczny moment -> tankowanie... wtedy faktycznie lubi siknąć. Ale ja sobie z tym poradziłem. To znaczy, wypracowałem procedurę, która praktycznie eliminuje ten mankament.

Podaję w punktach procedurę tankowania:
1. Zamknąć air hole.
2. Odkręcić górny cap
3. Zatankować, ale nie silić się na tankowanie do pełna "pod korek", zostawić trochę powietrza w środku, tak z 1/4 przestrzeni.
4. Zakręcić cap, ale nie do samego końca, tylko do pierwszego wyczuwalnego oporu... kiedy czujemy że gumka dotknęła metalu.
5. W tym momencie szybko odwrócić parownik do góry nogami.
6. Otworzyć air hole
7. Dokręcić do końca górny cap (który teraz jest na dole, bo trzymamy do góry nogami
8. Cały czas trzymamy parownik do góry nogami jeszcze przez jakiś czas... bo ja wiem.. tak ze 30 sekund. W tym momencie, część liquidu z komory z powrotem spływa do tanka. Uwaga, z ustnika może kapnąć, więc nie trzymamy tego nad jakimiś ważnymi dokumentami.
9. Po tym czasie, możemy już odwrócić i wapować. Pierwsze dwa, trzy buchy mogą być z siorbnięciem, ale wycieku z air hole nie powinno być.

[arcik99]

Bellusa mam tylko od dwóch dni, i jak na razie, jak dla mnie, działa genialnie. Jak dobrze ustawiony, i dobrze zakroplony dripper. A nawet przewyższa co poniektóre drippery. Jest duża chmura, i nie ma przy tym utraty smaku. Zero dry hitów, ogromny transport. No i niestety, ogromna chmura, to ogromne zużycie płynu...
Jest jeden minus, i jeden krytyczny moment -> tankowanie... wtedy faktycznie lubi siknąć. Ale ja sobie z tym poradziłem. To znaczy, wypracowałem procedurę, która praktycznie eliminuje ten mankament.

Podaję w punktach procedurę tankowania:
1. Zamknąć air hole.
2. Odkręcić górny cap
3. Zatankować, ale nie silić się na tankowanie do pełna "pod korek", zostawić trochę powietrza w środku, tak z 1/4 przestrzeni.
4. Zakręcić cap, ale nie do samego końca, tylko do pierwszego wyczuwalnego oporu... kiedy czujemy że gumka dotknęła metalu.
5. W tym momencie szybko odwrócić parownik do góry nogami.
6. Otworzyć air hole
7. Dokręcić do końca górny cap (który teraz jest na dole, bo trzymamy do góry nogami
8. Cały czas trzymamy parownik do góry nogami jeszcze przez jakiś czas... bo ja wiem.. tak ze 30 sekund. W tym momencie, część liquidu z komory z powrotem spływa do tanka. Uwaga, z ustnika może kapnąć, więc nie trzymamy tego nad jakimiś ważnymi dokumentami.
9. Po tym czasie, możemy już odwrócić i wapować. Pierwsze dwa, trzy buchy mogą być z siorbnięciem, ale wycieku z air hole nie powinno być.

Robię dokładnie tak samo, tylko górny cap zakręcam do końca. Zero wycieków, wszystko jak należy. Co do luźnego pierścienia od AH to u mnie problem nie występuje. Wystarczy mocniej skręcić dolną część i siedzi stabilnie, a nawet ciężko go przestawić.

[xD_]

Ja normalnie zalewam do samego pełna i ani kropla nie wyleci , zle ulozona wata panowie

[Mutango]

Robię dokładnie tak samo, tylko górny cap zakręcam do końca.

Kiedy dokręcam do końca w pozycji "do góry nogami", to w momencie dokęrcenia idzie do góry jedna lub dwie bańki powietrza. A to oznacza, że gdybym dokręcał w pozycji normalnej, to poszłoby dodatkowe ciśnienie wtłaczające nieco więcej liquidu do komory. A więc dokręcenie do góry nogami, zmniejsza jeszcze bardziej prawdopodobieństwo wycieku. Ale to wszystko kwestia eksperymentu. Jeśli ktoś stwierdzi że nie musi, to nie musi

Co do luźnego pierścienia od AH to u mnie problem nie występuje.

U mnie też nie występuje. Pierścień chodzi w sam raz. Ani za luźno, ani za ciasno.

Ja normalnie zalewam do samego pełna i ani kropla nie wyleci , zle ulozona wata panowie

No różnie z tym bywa. Mnie się też tak udało ułożyć watkę, że nic nie wylewało... z pierwszym, drugim, trzecim tankowaniem... i nagle za czwartym razem siknęło. Ciul wie co się stało, coś się przestawiło i już.. Natomiast pozycja do góry nogami zapewnia mi święty spokój. Nic się nie stanie.

[szymon1234]

Czekam i ja na paczkę.
Już nie mogę się doczekać dual 6x0,3mm ni200. Tak na początek.

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[BlackCashmire]

W oczekiwaniu na Goblina Mini kupiłem Bellusa. Wszystko ładnie spasowane, żadnych ostrych krawędzi itp. Wizualnie mi się podoba, taki mały i niepozorny

A teraz pytanie : czy ktoś z was robił na nim setup single z claptonem?

Wysłane z mojego m8 przy użyciu Tapatalka

[Rafik77]

Bry,
Zrobiony Claptonik, 6 zwoi na 2,5 co dało 0,66 Ohma.












Smak rewelacyjny!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[BlackCashmire]

Zrobiłem o jeden zwój mniej - muszę poprawić i będzie ok. na jakiej wysokości masz grzałkę jeżeli chodzi o AH? Jest idealnie za nim czy wyżej?

Wysłane z mojego m8 przy użyciu Tapatalka

[Rafik77]

Zrobiłem o jeden zwój mniej - muszę poprawić i będzie ok. na jakiej wysokości masz grzałkę jeżeli chodzi o AH? Jest idealnie za nim czy wyżej?

Wysłane z mojego m8 przy użyciu Tapatalka

Dół grzałki licuje się z górna krawędzią AH.
IMHO lepiej oddaje smak, a przetrenowałem każdy mm wysokości



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[BlackCashmire]

O to mi chodziło. Ja zrobiłem tak grzałkę że idealnie ją widać przez dziurkę od AH i coś mi nie pasuje

Wysłane z mojego m8 przy użyciu Tapatalka

[BlackCashmire]

Bry,
Zrobiony Claptonik, 6 zwoi na 2,5 co dało 0,66 Ohma.

Smak rewelacyjny!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Możesz przy okazji pokazać ułożenie waty w swoim setupie? Trochę mi pociekło ale już jest ok z tym tylko że chmurka tyci tyci

Wysłane z mojego m8 przy użyciu Tapatalka

[Rafik77]

Za dużo waty przepchałeś przez grzałkę
Mega specem od Claptonów nie jestem ale on sam w sobie jest już buforem liquidu.

Nośnik musi swobodnie przechodzić przez grzałkę, pamiętając o tym, iż po nasączeniu pęcznieje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[BlackCashmire]

Hmm.. Przechodzi przez grzałkę z lekkim choć zauważalnym oporem. Po obu stronach wata wchodzi trochę do kanałów. Skończę baniaczek i dam jej mniej

Wysłane z mojego m8 przy użyciu Tapatalka

[pat0ll]

Bry,
Zrobiony Claptonik, 6 zwoi na 2,5 co dało 0,66 Ohma.


Smak rewelacyjny!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak z ciekawości, z jakich drutów składa się Twój clapton? Średnica rdzenia i owijki?

[Rafik77]

Rdzeń 0,4, owijka 0,18


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pat0ll]

Rdzeń 0,4, owijka 0,18


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzięki. Ja niestety mam rdzeń 0.4, ale owijka 0.2 i za nic w świecie nie chce się zmieścić na fi 2.5mm

Zmieściło się za to 6 zwojów na fi 2mm, evic mini pokazuje 0.66Ω.
Bellus chmurzy i smakuje zacnie, choć mam wrażenie, że to jeszcze nie jest szczyt możliwości tego parowniczka

[ramti]

Orientuje się ktoś, czy można gdzieś dostać adapter pod jedną grzałkę bo swój wyżuciłem do kosza przez przypadek

[slop]

ja nie znalazłem nigdzie, u chińczyków też, na tą chwilę chyba tylko zakup klona żeby było taniej albo używanie dwóch grzałek

[arcik99]

Właśnie wymieniłem muji na nową i zero wycieków przy tankowaniu. Nie trzeba nic odwracać ani zakręcac, bobra też nie ma. Kwestia dobrego ułożenia nośnika jak kolega wspominał wcześniej. Baza 3mg 50:50

[xD_]

czy clapton w tym parowniczku to wchodzi w grę tylko single coil czy da rade dual ?

[minichedar]

baza jest idealnie symetryczna - zgadnij

[smokehead]

Cześć,

w końcu do mnie dotarł Bellus z GB
Wygląd i budowa bardzo mi się w nim podoba, pierścien ah faktycznie chodzi dość lekko i u mnie w dodatku jest chyba minimalnie jajowaty, czuć pod palcami.
Nakręciłem single coil, chciałem raczej spokojny setup, wiec jakies 9-10 zwojów 0.3mm na 2.5mm wyszło 1.44 ohm, powiem wam że petarda^^
Chmura w cale nie jest nie wiadomo jak daleko w porównaniu do dual coil, smak jak narazie pozytywnie, po zalaniu zero wycieków, więc w sumie nie mam się do czego przyczepic:)
Power 10w^^ chyba nigdy tak nisko nie zszedłem:)

[jsakic19]

Wczoraj również do mnie zawitał. Bardzo staranne wykonanie, do niczego nie można się przyczepić. Jest to nowość jaką nabyłem po ponad pół rocznej przerwie w zakupach. Nie zawiodłem się. Parownik zamierzam używać tylko jako "single" więc taki setup zrobiłem. Nie mam na razie moda z TC więc klasyka tj. 5 zwoi Kanthal 0,32 - oporność 1.00. Założona zaślepka "single coil" i po pierwszym odpaleniu wiem, że jest bardzo dobrze . Bardzo fajny parownik, zaślepka w celu używania jednej grzałki tworzy taką "pigułę smaku", która znakomicie oddaje smak płynów. Technika poszła na przód, nawiew na grzałkę z boku super. Trochę świszczy ale jest ok. Setup łatwy w montażu łącznie z ułożeniem nośnika. Nie ma za dużo przecieków (czasem coś lekko poleci z kilku dziurek airhola). Ogólnie jestem bardzo zadowolony i z niecierpliwością czekam na starszego brata "Goblina mini" oraz coś z zasilania co pozwoli mi kontrolować temperaturę.

[kamcio100]

Panowie a powiedzcie jak sprawuje sie clapton w porównaniu z Kanthalem A1 i D 0,4mm ?

Czy jest znacząca poprawa smaku i chmurki ? Tzn na chmurce aż tak mi nie zależy ale aby fajnie smakowało.

[szymon1234]

Dałem jeszcze szansę bellusowi na niklu i jest przyjemnie.
10 zwojów 0,3mm 3mm śr.
Ładna chmurka na pojedynczej grzałce na 40w i 210-220 stopniach.

[jq0o]

Ciekawie bellus wygląda bez pierścienia z otworkami do regulacji przepływu powietrza
Świst także jakby mniejszy

[slop]

wczoraj dotarł i do mnie. Pierwszy raz mam styczność z parownikiem głównie dedykowanym do dwóch grzałek, wczesniej mialem dwa subtanki mini i kayfuna lite plus. Także trochę złożenie pierwszego setupu z dwóch grzałek na fi=2,5mm z drutu 0,4mm (8 zwojów/zwoi ) mi zajęło - wyszło jakieś 0,5ohm. Jako nośnika liquidu używam FiberFreaks D01. Na początku smak dziwny, troszke inny, co mnie też zdziwiło lekko bo na Subtanku smak odpowiedni był z FF od pierwszego strzała. Po kilku buszkach okej, choć bez rewelacji - lekkie moje zaniepokojenie tym faktem . Obstawiam że gdzieś popełniłem błąd - mam nadzieję Przy pierwszym i drugim zalaniu bez wycieków. Dzisiaj postanowiłem spróbować delikatnie innego setupu, jako że lepiej kręci mi się grzałki z grubszego drutu, wziąłem kanthala 0,5mm, dwie grzałki na fi=2,5mm, 10 zwojów, wyszło 0,3ohma. Jako nośnik liquidu tak samo jak wcześniej. Po zalaniu już troszki liquidem pociekło. I znowu podobnie, początek smaku co innego niż na Subtanku, potem lekko lepiej, chmura (nie wspomniałem przy pierwszym setupie) też dużo większa (AH otwarty na max). Albo coś z moimi kubkami smakowymi jest nie tak, albo z przyzwyczajenia do grzałek o średnicy 3mm mam lewe ręce do drobniejszych średnic grzałek i układania w nich nośnika ... CHociaż jeden liquid smakuje gorzej, to inny sprawdzony lepiej. Nie wiem sam. Bellus na pewno ze mną zostanie jeszcze, bo mam wrażenie że muszę jeszcze z nim powalczyć Ciekawi mnie czy FiberFreaks Density 02 by się tu sprawdziło, bo mam wrażenie że nie bardzo z powodu zbyt "zbitej" struktury - obawiam się że bardziej by ciekło z AH, no ale może spróbuję.

[Rbl]

Ciekawi mnie czy FiberFreaks Density 02 by się tu sprawdziło, bo mam wrażenie że nie bardzo z powodu zbyt "zbitej" struktury - obawiam się że bardziej by ciekło z AH, no ale może spróbuję.

Testowałem na FF 02 I niestety ciekł trochę nie ważne ile upchałem Muji lepiej się sprawdza przy tym parowniku.

[ramti]

Bellus cieknie jak grzałki są za nisko czyli widoczne przez otwory. Jak grzałki podniesie się wyżej, tak aby dół grzałki był na równi z górną krawędzią otworu to nie będzie ciekł przy tankowaniu, ba nawet nie zasiorbie ...

[ramti]

Tak to wygląda u mnie jak by kogoś zainteresowało i miało pomóc.
Umiejscowienie grzałek:


A tak wygląda w środku:


Zero problemów przy tankowaniu, zero wycieków, zero siorbania, nie trzeba obracać do góry nogami przy zakręcaniu górnego dekla. Testowane na liquidach 50vg i 70vg.

[Mutango]

To jest całkiem możliwe, bo wyżej grzałka, to więcej waty. A więcej waty, to większy bufor. Ewentualna nadwyżka liquidu ma w co wsiąkać.

[szymon1234]

U mnie też jest dość dużo waty zwisającej przez otwory lq.
Poszła kropla tylko przy pierwszym tankowaniu, ale może to przez to, że (za) dobrze nasączyłem watę.

Pierwszy dual setup na ni200 za mną. 0,3mm, 2,4mm śr, 8 zwojów. Wyszło 0,08ohm.
50W i 200 stopni- robi się już wielka chmura, jak dam 220 stopni, to robi się prawdziwy parowóz.
Można też zamknąc ah do 1/3 i na 200 stopniach robi się smaczny buszek.

Nie wiem, jak dla Was, ale dla mnie prościej jest zrobić dual setup na ni200, niż na kanthalu.
Wszystko się lepiej układa.

Jak wygrzebię jakiś chudy drut, to zrobię skrętkę.

[ramti]

Drut kantal skrętka 3x0,25 mam na zefirku w dualu i powiem, że smaczy to lepiej niż w bellusie dual w kantalu 0,35 (bez skrętki). Ale co tu porownywać jak inne setupy itd, jak zrobię z tej samej skrętki duala do bellusa to dam znać który smaczy lepiej .

@Mutango co do wysokości grzałek w bellusie, uważam, że będzie to miało rownież wpływ na odczucia smakowe, czy lepsze czy gorsze każdy sam musi spróbować. Chyba nie trzeba tłumaczyć

[xD_]

Ktos tu wczesniej pisał ze grzalki powinny byc wysoko i licować się z gorą krawedzia AH ..... coz u mnie to nie zadziałało Lepszy smak ? moze dla kogos tak , dla mnie lepszy jest jak grzalki są nizej + przy wysoko ustawionych grzalkach strasznie się pocił ,a jak nizej zrobiłem to suchutko

[jankielx1]

Widocznie wszystko zalezy od rodzaju grzalki,nośnika i jego ilości ułożenia i liquidu bo przeciez każdy ma co innego ja tak samo mam grzalki wzgledem otworów i jest dobrze, myśle ze te otwory sa wyznacznikiem miejsca grzałek pozostaje kwestia nośnika i liquidu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk