Panowie, a widzieliście kiedyś co sami Amerykańce mówią o sprzęcie robionym w USA
? Bardziej go szkalują niż Polscy użytkownicy klonów
.
Oczywiście są też patrioci, którzy kupują narodowy sprzęt dla polepszenia gospodarki, koszta utrzymania pracownika żyjącego w Stanach...Inni racjonalizują to mówiąc, że koszty utrzymania w Shenzen są o 9% niższe niż w Detroit, a sprzęt i tak robią o wiele tańszy. Natomiast trzeba przyznać, że Evolv wprowadziło innowację (bo takie obliczanie temperatury to nie jest nowość POZA światem waperskim) i mimo moich wątpliwości co do ni200...chcę spróbować kontroli temperatury. Co do niekonkurencyjnej ceny w elektronice YiHi, no cóż...elektronika daje 60, a nawet 120 wat, dodatkowo ma funkcję kontroli temperatury, więc można by stwierdzić, że YiHi wzięło to co najlepsze i połączyło w całość. W ten sposób stworzyli chip który przypadnie do gustu każdemu i klałd czejserom i ludziom którzy chcą na spokojnie pochmurzyć na określonej temperaturze.
W dodatku z tego co widziałem YiHi SX mini podaje na ekranie też dżule, niestety nigdzie nie powiedzieli co to konkretnie jest, ale jeżeli podają kJ/mol będzie wiadomo czy doprowadzamy na grzałkę tyle ciepła by ów nikiel zaczął z niej parować i mieszać się z naszą chmurką. Ale jeszcze sprawdzę co to tak naprawdę pokazuje...
@EDYTA: Nie, po prostu pokazuje dżule i w sumie nikomu kto nie chce siedzieć podczas wapowania nad kartką papieru z długopisem się to nie przyda, natomiast jak ktoś będzie chciał sobie obliczyć entropię układu, jak najbardziej. No i w zasadzie, po głębszym zastanowieniu jakby podawało kJ/mol i tak trzeba by było siedzieć z długopisem nad kartką. Chyba, że zrobiliby wersję z bluetoothem i aplikacją na telefon, gdzie podajesz grubość drutu, ilość zwoi, średnicę, długość drutu doprowadzającego, to tak...to wtedy by to miało zastosowanie...