999 dni po za mną - czyli ...ciut przed tysiącem :wink:
Post:22 wrz 2015, 20:10
Witam
Przyznaję czatowałem na tą chwilę, wszyscy liczą okrągłe sumki -ja postanowiłem lecieć do przodu choć inaczej ...666 dni było - Erbisówka ,777-też ,trzy bałwanki - zaklepane....mam czekać tauzena ? Nie ...Tymek idzie krok wcześniej - 999 dni z egonem, rurką czy boxem. Ważny etap -raz że to kawałek czasu , dwa co dalej ? Wapujemy ? A jakże....ale jakie priorytety?
Mój - 0mg na święto lasu ( 1111 dni ) i może ....możę założę 3333 dni....jak dożyję ....założę kużwa....
Pozdrawiam i temat otwieram
Tomek
Przyznaję czatowałem na tą chwilę, wszyscy liczą okrągłe sumki -ja postanowiłem lecieć do przodu choć inaczej ...666 dni było - Erbisówka ,777-też ,trzy bałwanki - zaklepane....mam czekać tauzena ? Nie ...Tymek idzie krok wcześniej - 999 dni z egonem, rurką czy boxem. Ważny etap -raz że to kawałek czasu , dwa co dalej ? Wapujemy ? A jakże....ale jakie priorytety?
Mój - 0mg na święto lasu ( 1111 dni ) i może ....możę założę 3333 dni....jak dożyję ....założę kużwa....
Pozdrawiam i temat otwieram
Tomek