EPF
O e-paleniu w Polsce i za granicą
By Martyna_
#1920633
Branża vape w 2020 roku zmagała się z dwoma trudnymi przeciwnikami: pandemią COVID-19 i nierzetelnymi artykułami publikowanymi w światowych mediach. Co w zeszłym roku okazało się mocniejszym ciosem?

Wbrew temu, co podpowiada zdrowy rozsądek, to nie pandemia koronawirusa uderzyła w branżę vape najbardziej. Artykuły obwiniające EIN o rozprzestrzenianie się choroby EVALI (uszkodzenia płuc spowodowanego rzekomo przez korzystanie z e-papierosów) okazały się znacznie gorsze. Publikowano je przed przeprowadzeniem badań, które wykazały obecność zanieczyszczonego [ciach] w płucach większości (48 z 51) badanych. Dochody vape shopów w Stanach Zjednoczonych w 2020 roku spadły średnio o 18% w porównaniu do roku 2019, a około 80% ogłosiło upadłość. Nieodpowiedzialne dziennikarstwo? Mało powiedziane.

Amerykańskie i europejskie vape shopy poradziły sobie z pandemią COVID-19 w podobny sposób. Część z nich sklasyfikowała działalność jako "sklepy spożywcze", które pozostawały otwarte, podczas gdy producenci zajęli się produkcją płynów do dezynfekcji. W Wielkiej Brytanii z kolei wzrost przychodów rzędu 150-200% zanotowały przedsiębiorstwa oferujące sprzedaż wysyłkową.

Zarówno COVID-19, jak i medialna nagonka, spowodowały w zeszłym roku wzrost popytu na papierosy. Winą obarcza się strach i stres. 2021 rok niesie nadzieję na zakończenie globalnej pandemii. Czy dziennikarze w tym roku zmądrzeją? Zobaczymy.
Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

Premium liquidy

Próbowałem dużo różnych liquidów i sytuacja jest t[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.