- 06 lip 2018, 20:35
#1855053
Z racji tego, iż to mój pierwszy post na tym forum witam wszystkich użytkowników.
Wymieniłem vilish alpha na moda smoant ranker z parownikiem zeus rta.
Nie mam wprawy jeszcze w kręceniu grzałek ale coś robie nie tak bo po dwóch dniach, czasem już po jednym jak wapuję czuję posmak spalenizny.
mój obecny setup przedstawia sie następująco:
COIL MASTER drut skręcony FUSED CLAPTON Kanthal A1
Bawełna WICK'N'VAPE COTTON BACON PRIME prod.USA
po skręceniu pokazało 0.82 Ohm, na drugi dzień po ładowaniu akumulatorków 0.79
Przez pierwszy dzień smak idealny, duża chmurka wszystko fajnie jednak pod koniec drugiego dnia już czuję posmak spalenizny i wymieniam watkę.
Czy to jest normalne czy coś źle robię? Wydaje mi się że waty odpowiednią ilość daję i jest dobrze ułożona sugerując się wszystkimi filmami jakie oglądałem. W czym może być problem?
Waty na jakich pale to 23-25, napięcie na grzałce pokazuje 3,99
bardzo proszę o rady bo nie wiem od czego zacząć naprawę błędów które popełniam przy kręceniu grzałki.
Pozdrawiam
Wymieniłem vilish alpha na moda smoant ranker z parownikiem zeus rta.
Nie mam wprawy jeszcze w kręceniu grzałek ale coś robie nie tak bo po dwóch dniach, czasem już po jednym jak wapuję czuję posmak spalenizny.
mój obecny setup przedstawia sie następująco:
COIL MASTER drut skręcony FUSED CLAPTON Kanthal A1
Bawełna WICK'N'VAPE COTTON BACON PRIME prod.USA
po skręceniu pokazało 0.82 Ohm, na drugi dzień po ładowaniu akumulatorków 0.79
Przez pierwszy dzień smak idealny, duża chmurka wszystko fajnie jednak pod koniec drugiego dnia już czuję posmak spalenizny i wymieniam watkę.
Czy to jest normalne czy coś źle robię? Wydaje mi się że waty odpowiednią ilość daję i jest dobrze ułożona sugerując się wszystkimi filmami jakie oglądałem. W czym może być problem?
Waty na jakich pale to 23-25, napięcie na grzałce pokazuje 3,99
bardzo proszę o rady bo nie wiem od czego zacząć naprawę błędów które popełniam przy kręceniu grzałki.
Pozdrawiam