By Kriss - 29 sty 2011, 00:45
Posty: 1239
Rejestracja: 02 sty 2011, 00:41
Posty: 1239
Rejestracja: 02 sty 2011, 00:41
- 29 sty 2011, 00:45
#255588
Dokładnie takiego, tyle, że o mniejszej zawartości nikotyny.
10gtt aromatu marlboro
5gtt wanilii
10 ml bazy
Bleee!
Taki herbatnik zalany jakimś syropem...
Próbowałam też mieszać w różnych proporcjach marlboro z
- aromatem korzennym
- śliwką
- innymi tytoniowymi (virginia, burley, cuban cigar)
Wszystko ble...
Najlepsze było ze śliwką, ale nadal niedobre. Wszystko na bazie PG bez aromatów.
Teraz zamówiłam z peleona dwie bazy aromatyzowane, tytoniowe i tobacco, a dzięki uprzejmości Irka będę mogła spróbować też DNB i porównać. Rozmawiałam na innym forum z gościem, który takie porównanie już miał i mówił, że wszystkie trzy są świetne, choć różne od siebie, z czego DNB jest najbardziej analogowa, tamte opisał jako bardziej fajkowe. Ale nie moje słowa, w sumie nawet nie wiem, czy tak powinnam się powoływać na osoby trzecie.
Aktualnie wapuję Virginię z lekką nutką mięty (16gtt Virginii i 1-2gtt mięty na 10 ml) i jako tako idzie. Ogólnie Virginia faktycznie nie zawiodła, ale na neutralnej bazie, bez absolutu tytoniowego... no nadal nijak nie przypomina tytoniu.
Oczywiście nie odradzam tu nikomu marlboro dlatego, że MNIE nie pasuje, ale ze wszystkich tytoniowych (jakie próbowałam) ten jest chyba najsłodszy, najbardziej... cukrowy?
@Vincent
http://www.inawera.com/dirty-neutral-baza-c-3_58.html
Kliknij sobie w podany tam link i poczytaj opinie. Ja się jej doczekać nie mogę przez samo to czytanie... ^^
jacalik pisze:Nie wytrzymam i też napiszę parę słów o niesławnym MARLBORO. Jak dostałem przesyłkę z aromatami, po testach węchowych w/w aromatu byłem załamany. Pomyślałem: tego nie można nawet wąchać a nie dopiero palić. Ten smrodek marlboro był nie do wytrzymania(zapach szmaty do wycierania wszystkiego-wspomnienie z wojska). A tu po 3 tygodniach "EUREKA". Oto mój prosty przepis:
PG 26mg/ml - 70%
Glikol inavera - 10%
Gliceryna Inavera - 20%
Do tak przygotowanej bazy po przegryzieniu przez tydzień zakropiłem:
1kr/1ml - marlboro
0,5kr/1ml - wanilia
Zacząłem to palić po 48h i doznałem szoku. Trwa to już 4dni i nie mogę się oderwać. Poczułem nareszcie jakiś smak dymu tytoniowego z tłem nie tyle wanilii, co przepalanego cukru wiadomo po co Jest kop i ugryzienie. Nadal prowadzę testy. Czy ktoś próbował takiego zestawu?
Dokładnie takiego, tyle, że o mniejszej zawartości nikotyny.
10gtt aromatu marlboro
5gtt wanilii
10 ml bazy
Bleee!
Taki herbatnik zalany jakimś syropem...
Próbowałam też mieszać w różnych proporcjach marlboro z
- aromatem korzennym
- śliwką
- innymi tytoniowymi (virginia, burley, cuban cigar)
Wszystko ble...
Najlepsze było ze śliwką, ale nadal niedobre. Wszystko na bazie PG bez aromatów.
Teraz zamówiłam z peleona dwie bazy aromatyzowane, tytoniowe i tobacco, a dzięki uprzejmości Irka będę mogła spróbować też DNB i porównać. Rozmawiałam na innym forum z gościem, który takie porównanie już miał i mówił, że wszystkie trzy są świetne, choć różne od siebie, z czego DNB jest najbardziej analogowa, tamte opisał jako bardziej fajkowe. Ale nie moje słowa, w sumie nawet nie wiem, czy tak powinnam się powoływać na osoby trzecie.
Aktualnie wapuję Virginię z lekką nutką mięty (16gtt Virginii i 1-2gtt mięty na 10 ml) i jako tako idzie. Ogólnie Virginia faktycznie nie zawiodła, ale na neutralnej bazie, bez absolutu tytoniowego... no nadal nijak nie przypomina tytoniu.
Oczywiście nie odradzam tu nikomu marlboro dlatego, że MNIE nie pasuje, ale ze wszystkich tytoniowych (jakie próbowałam) ten jest chyba najsłodszy, najbardziej... cukrowy?
@Vincent
http://www.inawera.com/dirty-neutral-baza-c-3_58.html
Kliknij sobie w podany tam link i poczytaj opinie. Ja się jej doczekać nie mogę przez samo to czytanie... ^^