orient pisze:Ponieważ wapuję tylko tytoniowe to będą tylko tytoniowe:
Złoty liść - ktoś napisał, że tytoniowe smakują jak sos sojowy. Może coś w tym jest. Łagodny, drapanie w gardle po sekundzie od zaciągnięcia (ki diabeł?) ocena 6/10
To ja pisałem. Bosman, tabakiera, złoty liść - mają tę samą, sojową podstawę. Bosman ma dodane zioła a któryś z dwu pozostałych(już nie pamiętam, nie chce mi się szukać w komentarzach) mocno rozcieńczoną truskawkę(kompot truskawkowy z sosem sojowym).
ogólnie każdy z nich mnie zamęczył i chyba nawet nie skończyłem buteleczek z aro.
orient pisze:Tytoń fajkowy - obrzydliwy, mdły, chemiczny smród. Nie jestem pewien ale coś w rodzaju Burleya z FA (dawno to było, więc może pomyliłem nazwę aromatu). 1/10 (tylko dlatego, że nie zwymiotowałem).
Ja go stosuję 1% jako dodatek do innych tytoniówek i w miksie się sprawdza. Z mocnym się fajnie komponuje.
Ale jak Cię odrzuca to nic z tego pewnie nie będzie.
orient pisze:Amphore - Nie wiem na jakiej zasadzie skojarzyło się komuś z tym albo jakimkolwiek tytoniem. Jak dla mnie jest to identyczny ze spożywczym aromatem śliwkowym (chyba był produkcji Biowinu). 3/10
Mój brat palił czerwoną amphorę...to było masakrycznie mocno aromatyzowane cudo. Pewnie przesadnie mocno. Może to skojarzenie na zasadzie:
natrzaskajmy tam wiśni, śliwki i wanilii i ludzie będą zadowoleni
Aromatu nie pamiętam, a miałem. Wiem tylko że rozczarował.
orient pisze:Tytoń mocny - No i mamy mojego faworyta. Kawa z... No nie wiadomo z czym, bo ten aromat wszystko inne przydusza. 8/10 Pokombinuję z dodaniem tytoniu do kawy.
Kawy to ja w nim nie poczułem. Na świeżo kojarzy się nieco z mocnymi bez filtra, jak dojrzeje to łagodnieje.
Gorzej że przesadziłem ze stężeniem i...i co? I sos sojowy - też w nim to poczułem.
orient pisze:Tobacco Cherry - Chemiczna śliwka jak w Amphore, zmieszana z wyciągiem z pestek wiśni. Wyciąg z pestek bardziej gorzki niż aromatyczny. 2/10
[/quote]
WIśnia jest typowo pestkowa i - rzeczywiście mocno nachalna.
Przypuszczam że dobrze by się sprawdziło w:
liquidach o bardzo wysokim procentażu VG i/lub w paleniu MTL.
W sporych chmurkach z dopłucników, przy 50/50 jest zwyczajnie męczące