By borus87 - 08 wrz 2016, 19:47
Posty: 145
Rejestracja: 28 lut 2011, 13:44
Posty: 145
Rejestracja: 28 lut 2011, 13:44
- 08 wrz 2016, 19:47
#1712937
Krótki wstęp:
Problem znany chyba wszystkim, niezależnie od moda. Po jakimś czasie używania na wyświetlaczu pojawiał się komunikat atomizer not found, albo atomizer short. Oczywiście gwarancja nic tu nie da, bo wg producenta przyczyną są atomizery o zbyt długim punie plusowym, więc jest to wina użytkownika i tyle. Jedynym ratunkiem jest wymiana pinu, ale oczywiście trzeba to zrobić samemu.
Przeszukałem całą sieć - a jestem w tym dobry - i oprócz 3 filmów, pokazujących mniej więcej co jest w środku (nie do końca) oraz wielu tematów, gdzie ludzie CHCĄ wymienić pin w Cuboidzie niestety nie znalazłem konkretnego poradnika jak to zrobić. Postanowiłem więc spróbować - wszak mod i tak nie działał, więc gorzej już być nie mogło...
Disclaimer:
Była to moja pierwsza próba odratowania moda. Brak materiałów dostępnych w sieci na temat tego konkretnego moda jak i moje małe doświadczenie (albo i jego brak) sprawił, że nie wszystko szło idealnie (szczególnie z lutowaniem) ale udało się i wszystko działa jak należy. Proszę więc o wyrozumiałość, jednak konstruktywna krytyka oczywiście się przyda na przyszłość.
Materiały:
Demontaż:
Usuwanie starego konektora i montaż nowego:
Lutowanie i składanie:
BONUS:
Jak widać na zdjęciach mój mod jest po przejściach. Chciałem jakiegoś skina. To, że skin kosztuje 20$... ok... drogo, ale niech będzie pomyślałem, ale jak się okazało, że mam zapłacić drugie tyle za przesyłkę... no way! Zamówiłem po prostu folię termoplastyczną z allegro - 10x150 cm. Koszt z przesyłką 9zł. Starczy to na 15 razy, a efekt widać poniżej. Przed złożeniem moda należy oczywiście odtłuścić powierzchnię IPA, nałożyć wielki prostokąt i przyciąć nożykiem/żyletką. Gniazda wycinamy "w miarę" a następnie całość rozgrzewamy suszarką i można ładnie dostosować brzegi do kształtu otworu.
Problem znany chyba wszystkim, niezależnie od moda. Po jakimś czasie używania na wyświetlaczu pojawiał się komunikat atomizer not found, albo atomizer short. Oczywiście gwarancja nic tu nie da, bo wg producenta przyczyną są atomizery o zbyt długim punie plusowym, więc jest to wina użytkownika i tyle. Jedynym ratunkiem jest wymiana pinu, ale oczywiście trzeba to zrobić samemu.
Przeszukałem całą sieć - a jestem w tym dobry - i oprócz 3 filmów, pokazujących mniej więcej co jest w środku (nie do końca) oraz wielu tematów, gdzie ludzie CHCĄ wymienić pin w Cuboidzie niestety nie znalazłem konkretnego poradnika jak to zrobić. Postanowiłem więc spróbować - wszak mod i tak nie działał, więc gorzej już być nie mogło...
Disclaimer:
Była to moja pierwsza próba odratowania moda. Brak materiałów dostępnych w sieci na temat tego konkretnego moda jak i moje małe doświadczenie (albo i jego brak) sprawił, że nie wszystko szło idealnie (szczególnie z lutowaniem) ale udało się i wszystko działa jak należy. Proszę więc o wyrozumiałość, jednak konstruktywna krytyka oczywiście się przyda na przyszłość.
Materiały:
- Konektor FatDaddy V4 Short - 27zł w sklepie ego2
- Gwintownik M10x1 - na allegro kupiłem zestaw uchwyt oraz komplet gwitnowników
- Thermopad 2,4W (lub inna pasta termoprzewodząca)
- Śrubokręt TORX T3
- Malutki krzyżak
- Duży śrubokręt lub długo (do wybicia starego konektora)
- Mała przyssawka (taka od jakiegoś haczyka, wieszaka itp.)
- Przewód o średnicy 1mm (żyła, bo oplot/koszulka oczywiście może być większa)
- Lutownica, cyna, kalafonia
- Opcjonalnie:
- Miernik elektroniczny
- Koszulki termokurczliwe na przewody
Demontaż:
- Najpierw należy zdjąć pleksi. I tutaj miałem spory problem, bo nikt tego na filmach nie pokazywał - mieli je od razu zdjęte. Zacznę więc od sposobu, którego nie testowałem, ale który chwilę po zdjęciu pleksi przyszedł mi do głowy. Pleksi trzyma na taśmę. Należy więc nagrzać obudowę (np. suszarką) w miejscu gdzie jest pleksi, przyczepić u góry przyssawkę u powoli ciągnąć. W momencie, w który róg już puści polecam włożyć kartę lub inny kawałek plastiku, żeby się znowu nie "zamknęło" i powoli jadąc w dół odkleić pleksi do końca.
Niestety na ten pomysł wpadłem po tym, jak po prostu nagrzałem suszarką moda i zacząłem dobierać się do rogu za pomocą małego śrubokręta, żeby to podważyć. Wyniki widać na końcowych zdjęciach - poszło, ale jest lekkie wyszczerbienie. Po zdjęciu pleksi zdejmujemy czarny przycisk - jest nałożony od zewnątrz. - Następnie należy odkręcić 4 śruby śrubokrętem TORX T3. Dwie znajdują się na górze moda, dwie kolejne pod pleksi, które zdjęliśmy.
- Bierzemy moda i trzymamy wyświetlaczem do siebie i na boku - trzymamy moda w takiej pozycji, żeby przycisk FIRE był na dole i nie zakleszczył się przy wyciąganiu elektroniki - i ciągniemy lekko w bok za górę moda. Wyjdzie cała góra (radiator z pinem) razem z elektroniką. W środku zostanie tylko przycisk, który można wyjąć.
- Śrubokrętem krzyżakowym wykręcamy teraz 5 pozłacanych śrubek. Trzy z nich znajdują się przy pinach baterii, dwie kolejne są w prawym (albo lewym, już nie pamiętam) rogu na tylnej stronie elektroniki.
- Należy teraz wylutować lub odciąć masę (minus). I tu zaczynają się problemy z moją lutownicą, którymi nie będę was zanudzał, ale powiem krótko, że albo mam szajs, albo po prostu ten wielki radiator odciągał tak ciepło, że mnie się wylutować tego nie udało. Odciąłem więc czarny kabel szczypcami jak najbliżej miedzianego pinu wystającego z radiatora, do którego był przylutowany.
- Teraz można rozdzielić radiator od elektroniki, żeby dostać się do przewodu plusowego. Całość jest ze sobą "sklejona" jak podejrzewam pastą silikonową, ale mogę się mylić. Z drugiej strony substancja ta pokrywa wszystkie chipy, więc... miało by to sens. Tak czy inaczej po miesiącach wapowania jest ona na pewno zapieczona u was tak samo jak u mnie, więc trzeba po prostu powoli, ale pewnie i z pewną dozą siły oderwać jedno od drugiego. W końcu puści - tylko nie na szarpańca, bo jeszcze macie przewód plusowy, który trzyma całość.
- Po rozdzieleniu pozostaje tylko odciąć lub wylutować przewód plusowy (czerwony kabel). Ja go odciąłem i wylutowałem później, ale jeśli chcecie sobie oszczędzić roboty, to możecie zrobić to od razu.
- Po tych czynnościach mamy osobno elektronikę. Przy niej trzeba (jeżeli nie zrobiłeś tego w punkcie 7) wylutować przewód plusowy. Jeżeli chcecie możecie też wymienić drugi przewód, jednak z moimi problemami z lutownicą postanowiłem tą masę zostawić w spokoju.
- Elektronikę jak i radiator należy oczyścić z wszelkich pozostałości starej, białej pasty termoprzewodzącej. W jej miejsce należy użyć nowej. I tutaj nie będę się zagłębiał w temat, bo mógłbym nad Overclockingiem procesorów i chłodzeniu rozmawiać godzinami, ale proszę was... nie używajcie byle czego, a już na pewno nie past silikonowych. Nowe, porządne, markowe pasty tzw. "srebrne" nie przewodzą prądu. Osobiście skłaniałem się ku użyciu jednej z 2 moich ulubionych past - Gelid GC Extreme lub IC Diamond 24 Carat - jednak po chwili namysłu stwierdziłem, że nie będę go kręcił na 5 GHz :P więc użyję po prostu 1mm padów (2.4W). Należy je zamontować w miejscach widocznych poniżej na zdjęciu.
Usuwanie starego konektora i montaż nowego:
- Oryginalny konektor jest wciskany prasą. Ma też budowę lekko stożkową, w związku z czym należy go wybić od dołu. Stawiamy radiator na... czymkolwiek dołem do góry, bierzemy cokolwiek pod ręką co ma końcówkę mniejszą od konektora (dłuto, duży śrubokręt) i walimy młotkiem - o dziwo u mnie wyszło już za drugim razem.
- Średnica otworu po wybiciu oryginalnego konektora to 9mm. Jest więc idealna do gwintowania pod 10mm. Do gwintowania użyłem gwintownika ręcznego. Jeśli macie imadło to polecam, ja natomiast musiałem poradzić sobie bez. Najtrudniej zrobić to idealnie w pionie, ale po 2 obrotach gwintownik już sam idzie. 5 minut roboty, zdzierak > pośredniak > wykańczak i miałem taki gwint, że cieszyłem się jak dziecko :P
- Z naszego konektora wykręcamy pin plusowy. Zostawiamy tylko gniazdo i izolator (niebieski). Do świeżutkiego gwintu wkręcamy nasz konektor (bez pinu plusowego, do którego przylutujemy zaraz kabel), dokręcamy go ostro kombinerkami. I to jest nasze połączenie. Nie ma tutaj miejsca na oryginalny pierścień z konektora fatdaddy. Zamiast do niego będziemy przylutowywać masę (minus) do radiatora w który jest wkręcony konektor.
Lutowanie i składanie:
- Co do lutowania pinu nie będę się dużo rozwodził. Cynujemy przewód, rozgrzewamy pin, wsadzamy i tyle. Więcej na filmie TUTAJ. Ważne jedynie, aby pamiętać, że nie należy lutować go razem z izolatorem (np. wkręconym w gniazdo) bo się po prostu stopi. To samo dotyczy (podobno) wersji z izolatorem ceramicznym, który może się troszkę rozszerzyć i pęknąć, lub odkształcić. Zresztą taką metodę lutowania (bez izolatora) zaleca sam FatDaddy. Jeśli macie koszulki termokurczliwe na kable polecam założyć na miejsce styku pina z kablem. Da wam to gwarancję, że nie będzie zwarcia później, kiedy zaczniemy wszystko upychać przy składaniu. Jeśli nie macie (tak jak ja) no to cóż...
- Gotowy pin z przewodem wkręcamy w konektor. Przycinamy go do długości około 3 - 4cm - nie więcej bo się wam to później nie zmieści do środka. Przylutowujemy przewód plusowy do elektroniki w miejsce gdzie był stary kabel.
- Składamy radiator z pinami baterii. Czarny kabel - minus - musi być widoczny. Należy ułożyć go tak, aby wystawał akurat przy miedzianym pinie wystającym z radiatora. Wkręcamy 3 złote śrubki od dołu, żeby się całość trzymała.
- Radiator z pinami baterii nakładamy na elektronikę lekko od góry (radiator ma takie haczyki) i przykręcamy w rogu 2 kolejne pozłacane śrubki.
- Teraz najgorsze. Nie wiem czy to moja lutownica, czy to fakt, że radiator odciąga tyle ciepła i ciężko to zrobić, ale przylutowanie tego czarnego przewodu do radiatora to było nie lada wyzwanie. Zajęło to dłuższą chwilę, ale w końcu się udało - przynajmniej tak twierdził mój miernik.
- Dalej już składamy po prostu w odwrotnej kolejności jak przy demontażu. Kubek na boku, wkładamy guzik, wsuwamy elektronikę z radiatorem, śrubki, szybka, Voilla!
BONUS:
Jak widać na zdjęciach mój mod jest po przejściach. Chciałem jakiegoś skina. To, że skin kosztuje 20$... ok... drogo, ale niech będzie pomyślałem, ale jak się okazało, że mam zapłacić drugie tyle za przesyłkę... no way! Zamówiłem po prostu folię termoplastyczną z allegro - 10x150 cm. Koszt z przesyłką 9zł. Starczy to na 15 razy, a efekt widać poniżej. Przed złożeniem moda należy oczywiście odtłuścić powierzchnię IPA, nałożyć wielki prostokąt i przyciąć nożykiem/żyletką. Gniazda wycinamy "w miarę" a następnie całość rozgrzewamy suszarką i można ładnie dostosować brzegi do kształtu otworu.
Mody: Wismec RX Gen3, eVic VTC Mini, Cuboid TC
RDA/RTA: TFV8 Big Baby Beast, Wismec Theorem, Cubis PRO
Batki: Sony VTC5/6, Samsung 30Q
Ceterum censeo Directiva Tobaccorum delendam esse!
"Państwo policyjne, państwo wyznaniowe... masz tu wolność słowa, lecz uważaj na swą mowę..."
RDA/RTA: TFV8 Big Baby Beast, Wismec Theorem, Cubis PRO
Batki: Sony VTC5/6, Samsung 30Q
Ceterum censeo Directiva Tobaccorum delendam esse!
"Państwo policyjne, państwo wyznaniowe... masz tu wolność słowa, lecz uważaj na swą mowę..."