E-papierosy-forum.pl

[SzamanDM]

To pozostaje się tylko w nich leczyć.

Edit: Zaraz, hospicja nie są wyłączone. To był jeden z naszych niespełnionych postulatów!

[smilee]

W nich się nie leczy...

[jsakic19]

To pozostaje się tylko w nich leczyć.

Edit: Zaraz, hospicja nie są wyłączone. To był jeden z naszych niespełnionych postulatów!

Zaraz będą kolejne rozbiory polski

[Donayo]

Trochę w temacie, jeden sklep już poradził sobie z zakazem promocji.
Po prostu promocja nie nazywa się już promocją, a zwykłą zmianą cen.
Informacje o niej nie będą nigdzie udostępnianie poza tablicą w samym sklepie.
Cieszę się, że jesteśmy narodem, który potrafi kombinować.

[Peter007]

A ja ubolewam nad tym, że jesteśmy narodem, który musi kombinować.

[hrb]

A ja ubolewam, że politycy też kombinują, komu się zasłużyć i od kogo "wyrazy wdzięczności" przyjąć...

[pok14]

Kolejna "dobra zmiana" na gorsze/złe/bezsensowne i głupie zacznie być prawem za kilkanaście dni.
Wszystko to dla mojego dobra.
Jestem poruszony do głębi tą troską i mam ją w "głębokim poważaniu".
Autorom i wszystkim co przyłożyli do tego gniota rękę, długopis czy cokolwiek innego składam najserdeczniejsze życzenia:
A żebyście mieli świerzb i krótkie ręce , niczego Wam nie życzę więcej.

[Deletor]

E nie no zmiana jak najbardziej na plus. W programie wyborczym mieli wspieranie przedsiębiorców (bądź co bądź kto nauczy kombinować jak nie chora władza). Dbanie o nasze zdrowie, każdy wie że wędzone mięso dłużej się trzyma.
Od początku roku zrobili ponad 60mld długu publicznego (w ciągu miesiąca ok 9mld) akcyza się przyda na spłatę przyszłych zobowiązań...



Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Donayo]

Najlepsza podsumowanie dobrej zmiany i programu 500+ jakie ostatnio widziałem w necie:

[Rolnik]

ja dostalem taki e-mail od jednego ze sklepow:

Teraz dla osób przysyłających różnego typu zapytania dotyczące produktów, nie tylko tych widocznych w asortymencie sklepu: ponieważ nasza firma jest dystrybutorem hurtowym często posiadamy w sprzedaży produkty które ze względu na duże zapotrzebowanie sklepów stacjonarnych nie mają nawet szansy pojawić się w naszym sklepie internetowym. W związku z tym cały czas istnieje możliwość zakupu innego sprzętu nie wystawionego w sklepie, także nadal zapraszam do wysyłania zapytań via email w sprawie niedostępnego w sklepie online sprzętu. Jeśli chodzi o liquidy to zapotrzebowanie na większe ilości lub inne pojemności również proszę przysyłać drogą mailową.

Pozdrawiam Serdecznie.....

czyli beda dalej sprzedawac praktycznie wszystko

pzdr
rolnik

[tinOFbeer]

Do czasu aż zamówienia nie złoży jakiś urzędnik lub nie znajdzie się jakiś życzliwy..

Wysłane z mojego ONEPLUS 3 A3003 przy użyciu Tapatalka

[Pude!lek]

Przedsiębiorca... polski przedsiębiorca, to taka przebiegła bestia, że złapany za rękę powie, że to nie jego ręka i na dowód wyciągnie trzecią zza pleców.
Jeśli ktoś zdecydował się robić takie rzeczy pomimo ustawy, to podejrzewam, że spędził wiele bezsennych nocy z rozmaitymi prawnikami na interpretacji zapisów ustawy i możliwości jakie mu ona wciąż pozostawia.
Jestem ciekawy rozwoju wypadków w ciągu kilku miesięcy od początku obowiązywania ustawy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[smilee]

Wszędzie gdzie jest prochibicja prędzej czy później pojawia sie mafia

[Krasnal45]

Czy Wy naprawdę chcecie, żebyśmy sprowadzali się do poziomu dilerów i klientów dopalaczy???
Za chwilę tak będziemy postrzegani...

[aiji]

My nie chcemy, my zostaliśmy do takiego poziomu sprowadzeni...

Wysłane z mojego SM-N910C

[Pude!lek]

@Krasnal45
A to my się sprowadzamy do takiego poziomu czy nas się sprowadza? Do tej pory przez długie lata człowiek sobie spokojnie kupował co chciał, jak chciał i gdzie chciał, nikomu EIN krzywdy nigdy nie zrobił, wiele osób rzuciło śmierdziele albo nikotynę w ogóle, a nagle właściwie z dnia na dzień wszystko to zostaje "uregulowane", okrojone, zabronione i sprowadzone do poziomu rzeczy nielegalnej i pod specjalnym nadzorem kierowanym oficjalną ustawą.
To z nas się robi niemalże narkomanów i idiotów (bo niby nieświadomie niszczymy sobie zdrowie tymi okropnymi efajkami), a nie my z siebie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[SzamanDM]

Krasnalu, już tak jesteśmy postrzegani. Vide wypowiedzi Pinkasa o biednej Łodzi i sidłach korporacji tytoniowych, w których biedni internauci się znaleźli.

[Krasnal45]

Już się poddaliście? Ja nie...

[dario]

Czy te oczy mogą kłamać i czy ta osoba jest wiarygodna?

[Krasnal45]

Dario Prędzej czy później, ale ten typek będzie rozliczony.

[Pude!lek]

@Krasnal45
A to my się sprowadzamy do takiego poziomu czy nas się sprowadza? Do tej pory przez długie lata człowiek sobie spokojnie kupował co chciał, jak chciał i gdzie chciał, nikomu EIN krzywdy nigdy nie zrobił, wiele osób rzuciło śmierdziele albo nikotynę w ogóle, a nagle właściwie z dnia na dzień wszystko to zostaje "uregulowane", okrojone, zabronione i sprowadzone do poziomu rzeczy nielegalnej i pod specjalnym nadzorem kierowanym oficjalną ustawą.
To z nas się robi niemalże narkomanów i idiotów (bo niby nieświadomie niszczymy sobie zdrowie tymi okropnymi efajkami), a nie my z siebie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[RahirX]

phi... I Wy w to wierzycie, że Jarosław P. będzie rozliczony ? W historii Polski nie jeden typ spod ciemnej gwiazdy nie doczekał się sprawiedliwego wyroku. Nie chcę pozbawiać nikogo nadziei, ale jeśli władza (realnie) się nie zmieni w następnych wyborach, to nie ma co liczyć na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej takiej kreatury.

Proszę mnie źle nie zrozumieć, nie sieję fermentu. Osobiście rąk nie załamałem, wręcz przeciwnie, złożyłem je w gest Kozakiewicza z dedykacją dla wszystkich osób, które przyczyniły się do kształtu ustawy niebawem wchodzącej.

[piterus]

Nie wiem czy ta kwestia była wyjaśniana już w tym wątku (jeżeli tak, to przepraszam) ale sporo osób pisze, że zakupy w internecie z zagranicznych sklepów nie będą już możliwe. Otóż nie będą możliwe tylko i wyłącznie zakupy z polskich sklepów internetowych. Ustawa jasno mówi, iż jest tylko i wyłącznie zakaz SPRZEDAŻY w tym sprzedaży transgranicznej. Nie ma mowy o zakazie kupna. My, jako klienci nadal będziemy mogli kupować dajmy na to z FT. Potwierdziło mi to telefoniczne dwóch niezależnych dystrybutorów e-p. To raz.
Dwa. Znając życie w niedługim czasie wiele sklepów przeniesie się do darknetu i zakupy będzie można robić np przez Tora.

Zastanawiam się tylko jak sklepy podejdą do zakazu reklamy i promocji. Bo czy np. wystawienie sprzętu na półce podając tylko jego cenę jest już reklamą czy informacją handlową? Obserwując wysepki ESW oni podeszli do tego w ten sposób, iż nadal eksponują sprzęt na półkach, jednak przy każdym sprzęcie jest tylko malutki napis "e-papieros" i podana jest cena. Zniknęły banery i plakaty i został tylko sam napis "Elektroniczne papierosy". Swoją drogą ustawa nie została jeszcze opublikowana, a oni już mieli dostosowane sklepy do nowych przepisów. Parodia...

[Zepsulo]

Nie przesadzajmy, tor nie będzie potrzebny ani żadne klastrowanie cebulowe. Nie zamierzamy przecież kupować kałacha lub wyrzutni rakiet z-z jednorazowego użytku.
Problem tkwi w tym, jak zagraniczne (chińskie) sklepy internetowe zareagują na wprowadzoną w Polsce chorą ustawę. No i jak będzie reagował UC.

[Pude!lek]

@piterus
Myślę, że się mylisz. Zakaz sprzedaży. Tak. A więc jeśli Ty jesteś sprzedawcą, a ja kupującym, to znaczy, że ja mogę bez problemu od Ciebie kupić? No nie do końca. Bo Ty mi nie możesz sprzedać. Ty nie sprzedasz - ja nie kupię.
Powiesz, że to dotyczy sklepów polskich. Zobacz jaki jest zapis w ustawie - w skrócie sprytny debilizm w stylu - "zakaz sprzedaży transgranicznej dotyczy krajów członkowskich UE. Jeśli sprzedaż następuje ze sklepu umiejscowionego w państwie niebędącym krajem członkowskim UE do kraju będącego państwem członkowskim UE, to sklep ten automatycznie staje się sklepem umiejscowionym w kraju będącym krajem członkowskim UE".
Tak to mniej więcej brzmi. Był o tym temat wcześniej. Jeśli interpretacja się zmieniła, to proszę mnie poprawić.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Michaelred]

Jest wesoło... na OLX wywalają nawet ogłoszenia z bateriami (np LG HG2) w których napisane jest, że są np. dobre do EIN.

[ZjadaczGłów]

To bylo do przewidzenia

-- sobota, 27 sierpnia 2016, 13:48 --

To bylo do przewidzenia

[Pude!lek]

Tylko patrzeć jak waciki i wszelkie druty zaczną banować.
Niestety ustawodawca nie przewidział (a my owszem), że niektórych interpretacja ustawy będzie ocierać się o czysty debilizm.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Michaelred]

Oczywiście, ze przewidział i o to mu chodziło. Dla bezpieczeństwa rożne portale itp będą blokować wszystko co związane z EIN. Taki był ich zamysł! Niedługo jak pomyślisz sobie o soczystej smacznej chmurze z nowego parownika to pójdziesz siedzieć za myślozbrodnie. Niezłych doczekaliśmy czasów... PRL bis

[meshuggah1975]

Że się tak spytam Panowie, co ze sprzedażą internetową w Polsce po 8.09.16r.? Nie będzie można nic kupić czy sklepy mają ten wspominany gdzieś okres na wyprzedaż całego sprzętu, który będą posiadały na stanie w dniu wejścia ustawy?

[Mutango]

Jest wesoło... na OLX wywalają nawet ogłoszenia z bateriami (np LG HG2) w których napisane jest, że są np. dobre do EIN.

Ot takie tam debilne podejście do tematu. Jak wystawisz na sprzedaż czapeczkę, albo okulary przeciwsłoneczne i napiszesz że są dobre do ep, to też Ci usuną

[Goldi]

Że się tak spytam Panowie, co ze sprzedażą internetową w Polsce po 8.09.16r.? Nie będzie można nic kupić czy sklepy mają ten wspominany gdzieś okres na wyprzedaż całego sprzętu, który będą posiadały na stanie w dniu wejścia ustawy?

Okres na wyprzedaż będzie ale tylko stacjonarnie. 8 września kończy się sprzedaż internetowa.

[piterus]

@piterus
Myślę, że się mylisz. Zakaz sprzedaży. Tak. A więc jeśli Ty jesteś sprzedawcą, a ja kupującym, to znaczy, że ja mogę bez problemu od Ciebie kupić? No nie do końca. Bo Ty mi nie możesz sprzedać. Ty nie sprzedasz - ja nie kupię.
Powiesz, że to dotyczy sklepów polskich. Zobacz jaki jest zapis w ustawie - w skrócie sprytny debilizm w stylu - "zakaz sprzedaży transgranicznej dotyczy krajów członkowskich UE. Jeśli sprzedaż następuje ze sklepu umiejscowionego w państwie niebędącym krajem członkowskim UE do kraju będącego państwem członkowskim UE, to sklep ten automatycznie staje się sklepem umiejscowionym w kraju będącym krajem członkowskim UE".
Tak to mniej więcej brzmi. Był o tym temat wcześniej. Jeśli interpretacja się zmieniła, to proszę mnie poprawić.

Fakt, teraz dopiero doczytałem. Ale niech mi ktoś wytłumaczy to stwierdzenie bo chyba jestem tępy:
Art.2 35) "...sprzedaż konsumentom wyrobów na odległość, w przypadku której w momencie zamawiania wyrobu w punkcie detalicznym konsument znajduje się w państwie członkowskim Unii Europejskiej innym niż państwo członkowskie...".
Można być w państwie członkowskim nie będącym państwem członkowskim?

[hrb]

Może mieli na myśli Polaków w Londynie i nie wiedzieli jak to napisać. Albo zostawili miejsce na "lub/przecinek", zapomnieli dopisać i wyszło jak wyszło...

[Krasnal45]

Pomijając te wszystkie debilne zapisy w ustawie, które naprawdę nie wiadomo jak interpretować, to sytuacja i tak jest bardzo zła.
Niestety, ale doszło do tego, że dziś, tu i teraz, ludzie z ulicy, mniej lub bardziej zorientowani w temacie, widząc kogoś z EIN (na swoim dzisiejszym przykładzie mówię) zwracają się następująco:
- Czy wiesz, że to jest zakazane? Karalne?
Na nic tłumaczenia, że nie zakazane, tylko zrównane z analogami, że jeszcze nie dziś, ale od 8 września... MZ i media zrobiły ludziom w głowach sraczkę. Zostaliśmy w oczach ludzi zrównani nie z analogowcami. Nie. Zostaliśmy zrównani z ćpunami i dopalaczowcami.
To jest straszne...

[mokwas]

(...)Zostaliśmy zrównani z ćpunami i dopalaczowcami.
To jest straszne...

Niestety, to prawda.
Od dłuższego czasu mówią mi znajomi:
wiesz że to jest gorsze od fajek
rzuć to, jak masz te świństwo jarać to lepiej normalne fajki, mniej szkodliwe
diabli wiedzą co tam jest, lepiej fajki, tam przynajmniej wiesz co jarasz...itp.
I jest coraz gorzej...

[zdziniu33]

Czy ktoś wie czu aromaty będą dostępne - dzisiaj rozmawiałem z ludźmi i troszkę się zmartwiłem że będą zakazane ? - jest jakiś składnik który jest szkodliwy np w wanilii custard. Jest może jakaś lista aro TPA CAP FA ?

[Krasnal45]

Aromaty nie podlegają pod ustawę.
Nie siej paniki

[hrb]

Ustawa nic nie mówi o aromatach. Jednak, jak znam życie, jeśli aromat będzie podpisany "do sporządzania liquidów do elektronicznych papierosów", "e-cigarette" czy jakkolwiek inaczej kojarzący się z EIN i jak trafi na urzędnika o betonowym łbie, trzeba będzie się tłumaczyć, że nie jest się więlbłądem... i niekoniecznie uda mu się to udowodnić. Jak uczy rzeczywistość, nadinterpretacja jest mocną stroną naszych decydentów

[e-plyny]

Aromaty pod ustawę nie podlegają. Natomiast są aromaty TPA, jak i FA oraz CAP które zawierają szkodliwe substancje (szkodliwe do inhalacji, o tym dużo jest na forum, producenci tych aromatów wspominają o tym na swoich stronach)

Wysłane z TapaTalk

[Mutango]

MZ i media zrobiły ludziom w głowach sraczkę.

Ja już mówiłem, że jak się sypnie groszem, to można lud przekonać, że mgła w lesie jest szkodliwa, a dym z rury wydechowej ma właściwości lecznicze. Tyle że jak za parę lat prawda wyjdzie na jaw, bo prędzej czy później wyjdzie, to ci sami ludzie będą udawać że nic takiego nie mówili.

[zdziniu33]

Czy te tzw szkodliwe będą usunięte z obrotu ?

-- 27 sie 2016, 19:56 --

Są jeszcze aromaty tzw tytoniowe z ATMOSA - co z nimi ?

[Michaelred]

Niestety, to prawda.
Od dłuższego czasu mówią mi znajomi:
wiesz że to jest gorsze od fajek
rzuć to, jak masz te świństwo jarać to lepiej normalne fajki, mniej szkodliwe
diabli wiedzą co tam jest, lepiej fajki, tam przynajmniej wiesz co jarasz...itp.
I jest coraz gorzej...

To samo zauważyłem u swoich znajomych, którzy palą analogi na potęgę. I tak sobie przypomniałem i pomyślałem jak to kiedyś było i po części ich rozumiem. Człowiek broni swojego nałogu tytoniowego i próbuję znaleźć usprawiedliwienie dla trucia siebie za wszelką cenę.

[kurok]

Łatwo powiedzieć jak nam analogi nigdy już nie nie zasmaczą i prędzej będziemy zerówkę (dla krów przeciw ketozie) jarać nim sięgniemy po analogi.
Nałóg jest nałóg. Możemy go rzucić, ale ramek do Big Tobacco i tak raczej nie kupimy.

[skrzypekq4]

(...)Zostaliśmy zrównani z ćpunami i dopalaczowcami.
To jest straszne...

Niestety, to prawda.
Od dłuższego czasu mówią mi znajomi:
wiesz że to jest gorsze od fajek
rzuć to, jak masz te świństwo jarać to lepiej normalne fajki, mniej szkodliwe
diabli wiedzą co tam jest, lepiej fajki, tam przynajmniej wiesz co jarasz...itp.
I jest coraz gorzej...

sorry... ale jak ktos mi pisze albo mowi, ze znajomi... to albo ma tepych znajomych, albo sam nie wie, gdzie jest prawda...

[camel77]

sorry... ale jak ktos mi pisze albo mowi, ze znajomi... to albo ma tepych znajomych, albo sam nie wie, gdzie jest prawda...

No tak jest, bo jak ktoś jara analogi to nie zagłębia się w epapierosy tylko słucha i niekoniecznie powtarza to co w mediach podają, bo też sam od siebie coś doda

[skrzypekq4]

No tak jest, bo jak ktoś jara analogi to nie zagłębia się w epapierosy tylko słucha i niekoniecznie powtarza to co w mediach podają, bo też sam od siebie coś doda

cos piles, czy nie znasz prawdy? bo nie roumiem co chcesz powiedziec

[Deletor]

Skrzypek a jaka jest prawda? Uważasz że nikotyna to nie trucizna?
Jest to nałóg i jest jakieś trucie o 95% mniejsze jak analogi ale dalej jest te 5%.
Fakt jest taki że w małych ilościach każdy ją przyjmuje i w pewnych dawkach na pewne choroby jest lekarstwem.
Jak mawia SCh 'wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną' woda też może zabić. Tlen może życiodajny ale to przez tlen komórki się starzeją. Live is brutal

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Artur Finger]

Pamiętajcie.
Kłamstwo powtarzane tysiące rady przybiera znamiona prawdy.To taka prawda zyciowa.

I dlatego te tępe strzały powtarzaja bzdury tvn-ow i wyborczych.

[Pude!lek]

Szkoda, że media powtarzają te bzdury zamiast spróbować to zweryfikować zanim dadzą na papier albo antenę.
Ale cóż, takie mamy w Polsce dziennikarstwo od kilku dobrych lat. Dziennikarze celebryci, którzy prowadzą autorskie programy w najlepszym czasie antenowym i biorą za to dziesiątki tysięcy zł, a z drugiej strony cały nurt informacyjny jest obsługiwany przez studentów/ praktykantów zachrzaniających za kilkaset zł i to oni "informują" społeczeństwo.
Wszyscy zadowoleni - ciemnym ludem łatwiej się rządzi i ta ustawa jest tego najlepszym przykładem. Koleś jarający 2 paczki czerwonych marlboro mówi mi - "a ja właśnie słyszałem w telewizji, że te epapierosy, to są jeszcze gorsze niż normalne".


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk