By AdwokatkaDiabla - 03 gru 2014, 20:09
Posty: 819
Rejestracja: 02 mar 2014, 20:44
Posty: 819
Rejestracja: 02 mar 2014, 20:44
- 03 gru 2014, 20:09
#1234954
Ponieważ watek z ocena smaków nie jest właściwym miejscem na takie informacje,pozwoliłam sobie podzielić się moim doświadczeniem tutaj. Może się komuś przyda.
Chmurze już od jakiegoś czasu, nie wszystko jeszcze tak ogarniam jakbym chciała.Pewnie gdyby nie to forum to dalej kopciłabym analogi. Korzystam z E-vica kupionego tu na forum, razem z Davide S MINI ANYVAPE(chyba-wygląda tak samo),i boxa na Kisie, z Rusianem z odjechanym wkręcanym dripem ,z wapujemy bodajże,nabyty z reszta tez na forum. O sprzęcie tyle.
Samogony sobie pędzę sama, i raz na jakiś czas ,można by rzec od święta nabywam jakiś wypasiony nowy odjechany smak na jakiejś wyspie.
26,11,14 kupiłam Marcepan, i Cake z nowej świątecznej edycji, po zalaniu davida okazało się ze czuć tylko wosk,założyłam nowa grzałkę -dalej wosk. Wymieniłam watę w rusku ,zalałam ruska-dalej wosk.W cake trochę lepiej, czuć zapach pomarańczy.
Wiec gdyby to było to ,ze liquid mi po prostu nie smakuje , do dałabym go komuś i nie byłoby sprawy(tak było juz i z ananasem , i z mango tango, czy arbuzem),ale ponieważ te dwa konkretne smaki w mojej ocenie są wadliwe-nie posiadają żadnego smaku, zdecydowałam się je reklamować.
27,11,14 napisałam wiadomość korzystając z zakładki kontakt na stronie producenta, kopie maila otrzymałam na własna pocztę, niestety odpowiedzi do dziś nie.
Dziś dla odmiany przeszłam sie na wyspę gdzie liquid kupiłam, mila Pani najpierw słysząc ze chce reklamować liquid próbowała mnie zbyć ze nie mogę reklamować liqudu ,który mi po prostu nie smakuje, na co wytłumaczyłam,ze jestem tego świadoma i to nie jest istota reklamacji, ze tak naprawdę nie chodzi o te 36 zl , czy o wymianę na inne , tylko o to żeby producent otrzymał informacje zwrotna, w postaci -coś jest nie tak jak powinno być. Na koniec zapytałam czy odmowę przyjęcia reklamacji da mi na piśmie, bo jeżeli nie na wysepce,to ja dalej będę kontynuować sprawę u producenta. Na co mila Pani zadzwoniła do kierownika- dowiedziała się ze ma wziasc ode mnie liquidy,dać mi inne,i ze oni to wyślą gdzieś na jakieś testy. Następne porozmawiałyśmy o odpowiedzialności marki, podobno jeżeli ktoś kupi liquid w opakowaniu liqueena w jakimś niepewnym miejscu to może go przesłać do producenta ,który sprawdzi czy jest to rzeczywiście ich produkt a nie podróba.Wymieniłyśmy również kilka zdań o proteście który podobno wystosowała grupa Chic do onetu ,czy tez innych mediów ,które powtarzają brednie dotyczące ostatniej bomby( e papierosy wielokrotnie bardziej szkodliwe od zwykłych papierosów)
I teoretycznie sprawa jest zamknięta. Wzięłam polecana na forum angielska herbatę i banana.(banan super)
Otóż dla mnie nie. Za dwa tygodnie planuje udać się na ta wyspę, i zapytać jak się sprawy maja , co wyszło w testach, czy marcepan już poprawili,i jeśli tak to go jeszcze raz nabyć. Oraz dalej czekam na odpowiedz od Liqueena. I naprawdę nie oczekuje cudów po tej walce z wiatrakami,jednak cień nadziei na to ze konsument ma rzeczywisty wpływ na kształt ostateczny produktu mam.
Dlaczego to tu umieszczam?!
Otóż zamierzam dalej Was moi drodzy informować jak sprawa się toczy.
Dla mnie siedzenie w podziemiu(w pewnym sensie) ,pędzenie liquidow samemu w domu, korzystanie z klonów,kupowanie na skutek marketingu szeptanego nie oznacza całkowitego wykluczenia.
Sam fakt istnienia tutaj tematów z opiniami o liqudach ,które można kupić na wyspach w markecie, jasno świadczy o tym ze nie jesteśmy całkiem wycięci poza nawias. Tylko cokolwiek bardziej świadomi, za tym w mojej ocenie idzie większa odpowiedzialność. Ktoś inny spróbuje wosku,to dojdzie do wniosku ze wszystkie e papierosy tak smakują,i wróci do anali, my nie.
Mam nadzieje ze założenie tego tematu nie spowoduje od razu lawiny reklamacji , bo nie o to mi chodziło.
Ciekawa jestem czy ktokolwiek z Was ma tego typu doświadczenia, a może jest tu ktoś kto pracuje przy tworzeniu liqudow, wiec wie jak to wygląda z drugiej strony.
Chmurze już od jakiegoś czasu, nie wszystko jeszcze tak ogarniam jakbym chciała.Pewnie gdyby nie to forum to dalej kopciłabym analogi. Korzystam z E-vica kupionego tu na forum, razem z Davide S MINI ANYVAPE(chyba-wygląda tak samo),i boxa na Kisie, z Rusianem z odjechanym wkręcanym dripem ,z wapujemy bodajże,nabyty z reszta tez na forum. O sprzęcie tyle.
Samogony sobie pędzę sama, i raz na jakiś czas ,można by rzec od święta nabywam jakiś wypasiony nowy odjechany smak na jakiejś wyspie.
26,11,14 kupiłam Marcepan, i Cake z nowej świątecznej edycji, po zalaniu davida okazało się ze czuć tylko wosk,założyłam nowa grzałkę -dalej wosk. Wymieniłam watę w rusku ,zalałam ruska-dalej wosk.W cake trochę lepiej, czuć zapach pomarańczy.
Wiec gdyby to było to ,ze liquid mi po prostu nie smakuje , do dałabym go komuś i nie byłoby sprawy(tak było juz i z ananasem , i z mango tango, czy arbuzem),ale ponieważ te dwa konkretne smaki w mojej ocenie są wadliwe-nie posiadają żadnego smaku, zdecydowałam się je reklamować.
27,11,14 napisałam wiadomość korzystając z zakładki kontakt na stronie producenta, kopie maila otrzymałam na własna pocztę, niestety odpowiedzi do dziś nie.
Dziś dla odmiany przeszłam sie na wyspę gdzie liquid kupiłam, mila Pani najpierw słysząc ze chce reklamować liquid próbowała mnie zbyć ze nie mogę reklamować liqudu ,który mi po prostu nie smakuje, na co wytłumaczyłam,ze jestem tego świadoma i to nie jest istota reklamacji, ze tak naprawdę nie chodzi o te 36 zl , czy o wymianę na inne , tylko o to żeby producent otrzymał informacje zwrotna, w postaci -coś jest nie tak jak powinno być. Na koniec zapytałam czy odmowę przyjęcia reklamacji da mi na piśmie, bo jeżeli nie na wysepce,to ja dalej będę kontynuować sprawę u producenta. Na co mila Pani zadzwoniła do kierownika- dowiedziała się ze ma wziasc ode mnie liquidy,dać mi inne,i ze oni to wyślą gdzieś na jakieś testy. Następne porozmawiałyśmy o odpowiedzialności marki, podobno jeżeli ktoś kupi liquid w opakowaniu liqueena w jakimś niepewnym miejscu to może go przesłać do producenta ,który sprawdzi czy jest to rzeczywiście ich produkt a nie podróba.Wymieniłyśmy również kilka zdań o proteście który podobno wystosowała grupa Chic do onetu ,czy tez innych mediów ,które powtarzają brednie dotyczące ostatniej bomby( e papierosy wielokrotnie bardziej szkodliwe od zwykłych papierosów)
I teoretycznie sprawa jest zamknięta. Wzięłam polecana na forum angielska herbatę i banana.(banan super)
Otóż dla mnie nie. Za dwa tygodnie planuje udać się na ta wyspę, i zapytać jak się sprawy maja , co wyszło w testach, czy marcepan już poprawili,i jeśli tak to go jeszcze raz nabyć. Oraz dalej czekam na odpowiedz od Liqueena. I naprawdę nie oczekuje cudów po tej walce z wiatrakami,jednak cień nadziei na to ze konsument ma rzeczywisty wpływ na kształt ostateczny produktu mam.
Dlaczego to tu umieszczam?!
Otóż zamierzam dalej Was moi drodzy informować jak sprawa się toczy.
Dla mnie siedzenie w podziemiu(w pewnym sensie) ,pędzenie liquidow samemu w domu, korzystanie z klonów,kupowanie na skutek marketingu szeptanego nie oznacza całkowitego wykluczenia.
Sam fakt istnienia tutaj tematów z opiniami o liqudach ,które można kupić na wyspach w markecie, jasno świadczy o tym ze nie jesteśmy całkiem wycięci poza nawias. Tylko cokolwiek bardziej świadomi, za tym w mojej ocenie idzie większa odpowiedzialność. Ktoś inny spróbuje wosku,to dojdzie do wniosku ze wszystkie e papierosy tak smakują,i wróci do anali, my nie.
Mam nadzieje ze założenie tego tematu nie spowoduje od razu lawiny reklamacji , bo nie o to mi chodziło.
Ciekawa jestem czy ktokolwiek z Was ma tego typu doświadczenia, a może jest tu ktoś kto pracuje przy tworzeniu liqudow, wiec wie jak to wygląda z drugiej strony.