By Vause - 09 sie 2016, 22:21
Posty: 354
Rejestracja: 06 sty 2016, 18:13
Posty: 354
Rejestracja: 06 sty 2016, 18:13
- 09 sie 2016, 22:21
#1698980
Właściwie to się nie dziwię, że nie możesz. IJust generuje takie ilości dymu, że sama się niecałą "trójką" dusiłam, wapując bezproblemowo nawet dwunastki. Miałam ten sam problem, na ogół nie ruszałam analogów, ale piwa bez normalnego papierosa sobie nie wyobrażałam z kwestii smakowych. Tutaj większą rolę odgrywa psychika niż moc liquidu, jeżeli jest ona dla Ciebie wystarczająca na co dzień. Możesz spróbować zrobić ciut mocniejszy liquid na właśnie takie wieczorne wypady, ale radzę się po prostu powoli przestawiać psychicznie, wapowanie do większej ilości alkoholu lepiej wychodzi rano, ten przysłowiowy "kapeć" od wypalonych analogów to nic zachęcającego.
Szym87 pisze:Witajcie
Mam pytanko ( od razu nie zaznaczam, że nie czytałem całego wątku ). Od dwóch dni jestem na e papierosie ( ijust 2), miałem wcześniej jakieś dwa no name i jakoś dopiero ten mnie przekonał do e palenia. Jednak nie wiem czemu, ale jakoś do piwka wieczorem muszę wypalić parę analogów ( przez cały dzień tylko e papieros ). Nie paliłem strasznie dużo, około paczki dziennie. Teraz na wieczór mi około 4 - 5 analogów schodzi. Mieliście też podobne problemy. No jakoś za chol.... nie umiem do piwka się e papierosa napalić, choćbym co ciągnął cały czas.
PS. Wiem, że można by zrezygnować z piwka, ale jednak to mój drugi nałóg
PS2. Palę 3mg/1ml - na moim e fajku jakoś mocniejszych nie umiem
Pozdrawiam
Właściwie to się nie dziwię, że nie możesz. IJust generuje takie ilości dymu, że sama się niecałą "trójką" dusiłam, wapując bezproblemowo nawet dwunastki. Miałam ten sam problem, na ogół nie ruszałam analogów, ale piwa bez normalnego papierosa sobie nie wyobrażałam z kwestii smakowych. Tutaj większą rolę odgrywa psychika niż moc liquidu, jeżeli jest ona dla Ciebie wystarczająca na co dzień. Możesz spróbować zrobić ciut mocniejszy liquid na właśnie takie wieczorne wypady, ale radzę się po prostu powoli przestawiać psychicznie, wapowanie do większej ilości alkoholu lepiej wychodzi rano, ten przysłowiowy "kapeć" od wypalonych analogów to nic zachęcającego.