E-papierosy-forum.pl

[krawatos]

Chciałem opisać moją trwającą przygodę, lub jak kto woli, gorzkie żale, z zakupem wiertła Famag Bormax3 w firmie http://www.punta.com.pl
Złożyłem na stronie zamówienie, po czym je opłaciłem i poszedłem spać. Na drugi dzień zadzwonił do mnie bardzo miły pan, który powiedział, że nie ma na stanie zamawianego wiertła, ale był bardzo pomocny i zaproponował alternatywę w postaci wiertła za 300 złotych plus przedłużka za 100 złotych (około).
Pomyślałem, że to drogo, ale skoro jest takie dobre to ułatwię sobie trochę życie. Tu właśnie zaczęły się moje problemy.
Pozwolę sobie na cytaty z wiadomości email:

Kod: Zaznacz całyWitam.
Dzisiaj zacząłem pracę z polecanym wiertłem i niestety nie jest tak dobrze jak być powinno. Przesyłam Państwu filmy, które wyjaśniają problem
Wiertło Famag bormax 3: https://youtu.be/-1XIBCg2d6g
Orange tools kontra Famag: https://youtu.be/hcNWozHplfY
Bardzo bym chciał zwrócić to wiertło i przedłużkę do niego i wziąć zamiast tego sednik cmt 20mm i przedłużkę do tego narzędzia.

Pozdrawiam
Marcin Matuszewski

Załączam filmy aby łatwiej się oglądało


Nie doczekałem się odpowiedzi, więc napisałem prośbę o odpowiedź i oto co otrzymałem

Kod: Zaznacz całySzanowny Panie,

ciężko mi się odnieść Pana problemu, ponieważ wiertła firmy FAMAG są najbardziej precyzyjnymi wiertłami z jakimi można się spotkać na rynku europejskim.
Wiertło Bormax "nie rozbija" otworu i dlatego ma Pan problem z włożeniem wkładu.
Nie mogę przyjąć reklamacji ze względu na precyzyjność narzędzia.

Nosz kur..! Czyli genialne frezy i wiertła CMT rozbijają otwór? Jeśli jest tak precyzyjne to dlaczego nie wchodzi wsad z mniejszą średnicą?
Po wymianie kilku maili łaskawie zgodzili się na wysłanie wiertła do producenta, który wyda wyrok w sprawie, ale mam to wysłać razem z materiałem, w którym wierciłem. Nie zrobię tego. Ten materiał jest droższy niż to wiertło i wtedy dopiero będę porządnie w plecy. Zresztą otwory już mi ktoś poprawił.
Co ja mogę jeszcze zrobić. Urząd praw konsumenta, usiąść i płakać?
Możliwe, że nie mogę nic i zostałem po prostu oszukany. Może moja przygoda przyda się komuś i będzie bardziej rozsądny w doborze sprzętu.
Na deser jeszcze taki smaczek

[.kokakola]

Akurat w porę temat bo szukaliśmy "narzędzi" tego typu.
Sporo pieniędzy i nerwów kosztowało Cię zwykłe naciąganie ze strony sprzedawcy, mam nadzieję, że sprawa zakończy się dla Ciebie pozytywnym skutkiem.


Chyba czas na akcję pozycjonowania rodem z wykop.pl.

Czy chodzi o wiertła Famag Bormax3 sprzedawane przez sklep http://www.punta.com.pl ?

[krawatos]

Też mam taką nadzieję. Tak to jest dokładnie to wiertło.

[suvv]

krawatos... przedmiot, który kupiłeś nie jest zgodny z umową konsumencką. Nie spełnia podanych przez sprzedawcę parametrów (film jest na to dowodem). Jeśli Panowie żądają, abyś wysłał materiał do producenta, na którym pracowałeś, to przekaż Panom, że oczywiście spełnisz ich prośbę jednocześnie wystawiając im fakturę za ten materiał (który nota bene jest wart XXX PLN). Jednocześnie poinformuj Panów grzecznie, że nie chciałbyś robić "rabanu" na specjalistycznych forach odnosząc się do podejścia sprzedawcy oraz jakości ich produktów oraz zależy Ci na załatwieniu tej sprawy bez jakiegokolwiek nagłaśniania sprawy. Wydaje mi się, że ten "sklep" utrzymuje się z handlu w sieci i chyba nie jest im na rękę taka reklama...
Cóż mogę dodać...z przykrością przyznaję, że nawet rynek azjatycki i firmy tam handlujące są bardziej przyjazne klientowi niż nasi krajanie. Ciekaw jestem, czy przesłanie tych filmów do polskiego dystrybutora i oficjalne info nt. postępowania sklepu może wpłynąć na wcześniejsze propozycje.

[.kokakola]

Takie sytuacje to mogą się zdarzać jak kupujesz zestaw bitów w Biedro za 12zł i po dwóch użyciach są objechane a nie przy "sprzęcie" na taką kwotę...

[krawatos]

Szczerze mówiąc boję się wysłać na reklamację wiertło Famag bormax 3 do sklepu www.punta.com.pl ponieważ do chwili obecnej nie otrzymałem nawet faktury za ten zakup, a na maila Pan Robert, bo tak nazywa się sprzedawca, nie odpowiada. Napisałem już kilka maili z prośbą o zaległą fakturę nawet w formie elektronicznej, ale niestety ani jednej odpowiedzi. Próba kontaktu telefonicznego zakończyła się stwierdzeniem miłej kobiety, że sprawą zajmuje się Pan Robert i ona spróbuje to wyjaśnić i oddzwoni, ale na zwrotny telefon też się nie mogę doczekać.
Jak myślicie, skarbówkę interesuje brak faktury na zakup o wartości 500 złotych czy gdzieś indziej się kierować?

[tstss]

US powiadom.A do pana Roberta wyślij info!
jednocześnie wyślij mail z informacja o nie zgodności towaru z umową, broń Boże nie zgłaszają reklamacji.

[krzywy1]

Zamiast bawić się z nimi w przepychanki, złóż oficjalną reklamację z tytułu rękojmi - niezgodność towaru z umową. Wzory są w necie. W ciągu 14 dni muszą dać odpowiedź.

[krawatos]

W sprawie wiertła juz napisałem maila do producenta w Niemczech, a brak faktury z wydrukami przelewów i zamówieniem zaniosę do US.
Nie wiem jak wy, ale klasę sprzedawcy oceniam po reakcji w momencie kiedy pojawia się problem. W tym przypadku firma http://www.punta.com.pl dostaje czerwoną kartkę. Jestem zdziwiony ponieważ handlują markowym sprzętem za nie małe pieniądze, a jednak w obsłudze wychodzi wioska. Specjalnie staram się kupować w dużych sklepach aby uniknąć takich sytuacji, ale jednak cześć krajowych handlowców musi się jeszcze sporo nauczyć.
Chciałbym podkreślić, że nie jestem pieniaczem i starałem się i staram zachować spokojny ton w wypowiedziach na filmie, mailowych i telefonicznych więc nie widzę powodu aby Pan Robert z http://www.punta.com.pl miał powód aby mnie ignorować i nie odpowiadać na maile. Jak widać niezadowolony klient może co najwyżej go pocałować w Znalazł się piszczoch jeden

[beton34]

skarbówkę interesuje brak faktury na zakup o wartości 500 złotych

Takich osób jak Ty może być więcej. Jedno więcej zgłoszenie nie zaszkodzi.

[mariogd]

Dodatkowo możesz jeszcze zgłosić https://uokik.gov.pl/index.php

[Gwido67]

Dramatycznie się i czyta i ogląda tę ogólną niemoc...głowa do góry Marcin, jeszcze nie takie taborety nam się w życiu trafią


Pozdrawiam
Grzegorz

[ppowa]

W swoim Starostwie powinieneś mieć Powiatowego Rzecznika Konsumenta, bezpłatnie pomagają i z tego co wiem podobnych spraw mają mnóstwo. Podejdź do takiego, pomoże napisać pismo, może wystąpić za ciebie, postraszyć itp. Samo urzędowe pismo z wieloma "art" czy "§" na zwykłego cwaniaka często wystarcza.

[Lucja]

Moze na udokumentowanie zrobic wydruki z emaili i scren ze strony,jak placiles za to wierlo?

[Tomcio]

Podejścia sprzedawcy nie komentuję.

A jaką średnicę ma to wiertło, mierzyłeś? Może materiał rozgrzewając się w trakcie wiercenia rozszerza się, a gdy wystygnie wraca do normalnego wymiaru? Przy niektórych tworzywach sztucznych to norma, zwłaszcza jak nażędzie ma tylko czołową powierzchnię tnącą. Na początku otworu rurka wchodzi, blokuje się dalej, więc zmienia się średnica rurki albo otworu...

[Gwido67]

A jaką średnicę ma to wiertło, mierzyłeś? Może materiał rozgrzewając się w trakcie wiercenia rozszerza się, a gdy wystygnie wraca do normalnego wymiaru? Przy niektórych tworzywach sztucznych to norma, zwłaszcza jak nażędzie ma tylko czołową powierzchnię tnącą. Na początku otworu rurka wchodzi, blokuje się dalej, więc zmienia się średnica rurki albo otworu...

Ten sam materiał wiercony "starym" wiertłem jakoś nie zmienia rozmiaru. Dodatkowo, w niektóre "odwierty" rurka na akumulatory nie wchodzi w ogóle w otwór. Narzędzie piszemy przez "rz".


Pozdrawiam
Grzegorz

[Tomcio]

A jaką średnicę ma to wiertło, mierzyłeś? Może materiał rozgrzewając się w trakcie wiercenia rozszerza się, a gdy wystygnie wraca do normalnego wymiaru? Przy niektórych tworzywach sztucznych to norma, zwłaszcza jak nażędzie ma tylko czołową powierzchnię tnącą. Na początku otworu rurka wchodzi, blokuje się dalej, więc zmienia się średnica rurki albo otworu...

Ten sam materiał wiercony "starym" wiertłem jakoś nie zmienia rozmiaru. Dodatkowo, w niektóre "odwierty" rurka na akumulatory nie wchodzi w ogóle w otwór. Narzędzie piszemy przez "rz".


Pozdrawiam
Grzegorz

"Stare" wiertło nie wiadomo jaką ma średnicę, nie wiadomo czy ma powierzchnię boczną tnącą, więc to nie jest argument.
Skoro są różne wymiary w materiale, to co, wiertło zmienia średnicę? A może to jednak nie jest jednorodny materiał, a może nie były jednakowe warunki wykonania otworów? Mnie przy tym nie było ( ciebie jak zgaduję również).
Nie zmienia to faktu, że nie znamy pomiaru średnicy narzędzia, a bez tej informacji nie ma co bić piany, można tylko gdybać.
Użytkownika nie znam, z produktami firmy "F" też nie miałem (nie?)przyjemności się spotkać, podsunąłem jedynie to, co należy sprawdzić/potwierdzić by wykluczyć błędną ocenę sytuacji.
Z "rz" masz oczywiście rację. Dziękuję za zwrócenie uwagi.

[hensik]

@Tomcio kolega krawatos ma za sobą tyle boxów, że nawet nie ma co gdybać o braku powtarzalności przy wierceniu - spójrz na jego dzieła, a mam nadzieję się przekonasz o jego profesjonalizmie. Jak sam pisałeś - rozszerzanie się i zwężanie ma miejsce głównie przy narzędziach mających tylko czołową powierzchnię tnącą - spójrz na film, przyjrzyj się wiertle famag i powiedz mi, czy przypadkiem Twoje gdybanie nie poszło w "drugą stronę" Rurka nie zmienia średnicy (wyobrażasz sobie jak toczona rurka miałaby mieć różną średnicę na kilku cm? Ja nie za bardzo...), więc pozostaje zmiana średnicy otworu, a jeśli frez jest krzywy i źle wykonany to przecież jest to możliwe. Przy wkładaniu rurki do otworu wykonanego starym wiertłem słychać nawet, że jest ona dobrze spasowana, a przy otworze wykonanym famagiem - klops i nawet biorąc pod uwagę rozszerzalność materiału to jeśli jednak by się tak działo to rurka powinna się zatrzymywać mniej więcej w tym samym momencie, a przynajmniej nie przy początku otworu, która to część jest jeszcze "poprawiana" przy wyjmowaniu frezu...
Z resztą o czym tu rozprawiać, skoro nawet przedłużka jest spieprzona?

[krawatos]

Faktycznie materiał nie jest jednorodny, rozgrzewa się przy niewłaściwej obróbce i zachodzi zjawisko rozszerzalności cieplnej. Bardzo bym chciał zmierzyć średnicę tego sednika, ale nie jest to możliwe ze względu na jego konstrukcję. Jego budowa jest asymetryczna i posiada tylko jedno ostrze boczne. Nie wiem dlaczego sprzedawca polecił mi właśnie ten sednik. To samo narzędzie występuje również w wersji symetrycznej i jest tańsze. Możliwe, że tu jest pies pogrzebany.


Sprzedawcy dokładnie wytłumaczyłem do czego będzie używane i otwory będą głębokie. Dostałem dziwny sednik i przedłużenie również z firmy Famag, które nie jest precyzyjne i to widać nawet gołym okiem bez pomiarów.
Do tej pory używałem narzędzi cmt i muszę powiedzieć, że to jest klasa za sporo mniejsze pieniądze. Jakość frezów do frezarki jak i sedników jest fenomenalna. Szczerze polecam zakup w ciemno wszystkiego co jest firmowane logiem Orange Tools.

Aby zachować ciągłość chciałem napisać, że dzisiaj dostałem fakturę w formie elektronicznej i podobno dostanę też papierową. Oczywiście, za waszą radą, poinformowałem wcześniej firmę http://www.punta.com.pl o zamiarze zgłoszenia sprawy do US i stał się cud Otrzymałem maila. Nie był to byle jaki mail. Sprzedawca uznał, że go straszę i z kolei on postraszył mnie tym, że poinformował już kancelarię prawną i poprosił abym zapoznał się z zapisem w kodeksie karnym art. 212§ 1.
W skrócie, jest to skostniały zapis w kodeksie zabraniający pomawiania kogoś publicznie.
Wobec tego nie powiem co o tym wszystkim sądzę i niech każdy sam wyciągnie wnioski z jakości obsługi w firmie http://www.punta.com.pl

[Tomcio]

@krawatos, nie podpieraj się jakością narzędzia w tej reklamacji (choć faktycznie, nawet na zdjęciach wygląda na 30 a nie 300zł), a doborem narzędzia przez sprzedawcę. Co będzie, jak wykonają nim otwór trzymający założone parametry w materiale do jakiego jest ono przeznaczone? A coś mi się wydaje, że w twardym drewnie otwór będzie równy. Dla spokoju sumienia możesz sprawdzić.

Zamawiałeś coś innego, a sprzedawca wcisnął ci coś co JEGO zdaniem będzie się nadawało do Twoich potrzeb. To on a nie ty dokonałeś wyboru, określiłeś też do czego będziesz tego używać, i tego się trzymaj.

Powodzenia w walce.

[piotras1971]

Informacyjnie, może komuś się przyda. W tych kwotach to już można kupić wiertła ZOBO (moim zdaniem najlepsze jakościowo).
Kiedyś była bardzo bogata oferta w Polsce (przedłużki, prowadzenia itp), teraz niestety już tylko pojedyncze egzemplarze (chociaż są jeszcze sprzedawcy którzy mają stany magazynowe z "starych czasów").

[krawatos]

@krawatos, nie podpieraj się jakością narzędzia w tej reklamacji (choć faktycznie, nawet na zdjęciach wygląda na 30 a nie 300zł), a doborem narzędzia przez sprzedawcę. Co będzie, jak wykonają nim otwór trzymający założone parametry w materiale do jakiego jest ono przeznaczone? A coś mi się wydaje, że w twardym drewnie otwór będzie równy. Dla spokoju sumienia możesz sprawdzić.

Zamawiałeś coś innego, a sprzedawca wcisnął ci coś co JEGO zdaniem będzie się nadawało do Twoich potrzeb. To on a nie ty dokonałeś wyboru, określiłeś też do czego będziesz tego używać, i tego się trzymaj.

Powodzenia w walce.

Dziękuję, tak właśnie zrobię choć już pogodziłem się ze stratą. Przy takim podejściu raczej www.punta.com.pl się wykręći. Widziałem też inną opinie na temat tego sklepu. Chłopak przez trzy miesiące bezskutecznie próbował zareklamować frez i tez kontakt ze sklepem się urwał. Ot widać dość popularna praktyka na niezadowolonego klienta. Ja juz z tym przeszedłem do porządku, ale może komuś ta historia się przyda