EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
Awatar użytkownika
By jsakic19
#821139
Temat stworzyłem z ciekawości - nie chcę nic udowadniać, spiskować lecz tylko zaspokoić swoją ciekawość i skonfrontować z doświadczeniem kilku użytkowników e-papierosa, których znam.
Zapytuje wprost i liczę na szczere odpowiedzi użytkowników forum.

Czy podczas swojego e-palenia, któryś, któraś z was zauważyli zmiany skórne?
Łamanie się paznokci, które zawsze były mocne, łuszczenie naskórka które nigdy dotąd nie występowało, pękanie skóry i bolesne rany czy co gorsza diagnoza Dermatologa : ŁUSZCZYCA, która podobno jest chorobą genetyczną a co wtedy kiedy nigdy nie występowała w rodzinie?
Może to przypadki, może nie. Może alergia dotycząca promil użytkowników a może nie?

Proszę administrację oraz moderatorów o nie kasowanie tematu. Wymieńmy się doświadczeniami, jeżeli będzie mało podobnych przypadków to temat samoistnie przepadnie.


Nawet Toddowi odpada naskórek z palców jego filmikach ale to pewnie od ciągłego cięcia się drutem oporowym ;)
Awatar użytkownika
By xacax
#821159
Cóż. Istotnie, pewne zmiany skórne odnotowałem, ale raczej stricte miejscowo, tj. dwa tzw. "liszaje" ze skłonnością do łuszczenia się naskórka z którymi walczę maściami przeciwalergicznymi. Aczkolwiek, biorąc pod uwagę iż jeszcze kilka lat temu miałem alergię na masę rzeczy (z czego po ostatnich testach wychodzi że została mi jedynie grzyby, pleśnie, kurz i konie)
i różne dziwy na jaw wychodziły to jest to na prawdę pikuś. Kwestię złego odżywiania i inne mogę wykluczyć, więc prawdopodobnie jest to jakaś nadwrażliwość na którąś z części składowych liquidu. Nie nasila się, bardzo powolutku ale ustępuje, więc jakichś szczególnych obaw nie mam ;)
Awatar użytkownika
By Pacothelucia
#821167
No dobra może przez te wyznanie nic już więcej na bazarku nie sprzedam ale wisi mi to ! Dwa miesiące po tym jak zacząłem e-palić przyczepiła się do mnie łuszczyca taka była diagnoza czterech dermatologów oni akurat nie mówili dużo o genach choć wspominali.Wiecie jaka to smutna sprawa dla fryzjera za komuny mieli na to rentę,a dziś ? Głowa pod pachą to za mało.Absolutnie nie jestem przeciwnikiem e-palenia a nawet dałbym Nobla komuś za to,że to wymyślił,z niczym nigdy nie udało mi się tak długo nie palić.Używałem niccorert ( jeszcze za 6,99 $ w pewexie matka krzyczała " O Jezu jakie to drogie ale kupiła mi w końcu ),plastrów,tabexu,zybanu,komputerowego prania mózgu i nic hipnozy nie próbowałem a podobno pomaga jak EP.Nadal twierdzę,że to zajefajna zabawa i nie wiem co mi się uda z tym fantem zdziałać bo używam 24 mg.Skazany chyba jestem na sukces. Nie chcę łączyć tego z EP ale sami zrozumcie,człowiek szuka :?:
Awatar użytkownika
By Mutango
#821183
Pytanie do osób mających kłopoty ze skórą. Czy próbowaliście kiedyś wapować płyny oparte tylko na VG (glicerynie) lub tylko na PG (glikolu)? Np u peleona są takie. Jeżeli wasze kłopoty są związane z reakcją uczuleniową na któryś z głównych nośników: glicerynę lub glikol, to jest mało prawdopodobne abyście byli uczuleni na obydwa jednocześnie. I nie chodzi o krótki eksperyment na jeden dzień, czy na 10ml, tylko trochę dłuższy. Np przez miesiąc używać tylko VG, a przez następny miesiąc tylko PG, i obserwować swoje reakcje...
Awatar użytkownika
By PucH2
#821226
Mam trudno gojące syfki po niekturych liqidach lub aromatach. Pierwsze objawy to swąd skóry w różnych nietypowych i odległych od siebie miejscach, przed snem. Tak samo stany zapalne zębów. Wystarczy pozbyć się alergenu czy jak by to zwał i po kłopocie. Testy alergiczne nie wykazały bym był na cokolwiek uczulony.

Niemiło wspominam początki mego Epalenia. Liqidy były wtedy tylko na PG i przez trzy miesiące mój organizm nie mógł się przystosować. Ciągłe zapalenie gardła i ataki duszności nawet na samą myśl że mam wziąć to do ust. Jedynie ekonomia i to że to działa trzymały mnie przy nowym nałogu. Gdybym wtedy posiadał wiedzę taką jak teraz to byłoby łatwiej i bez bólu. No ale to były początki EP i wszyscy żeśmy stąpali po kruchym lodzie nie wiedząc co przyniesie jutro oraz odkrywając co dzień nowe tajemnice. Teraz ta wiedza jest dostępna na forum dla każdego. Nie każdy ma łatwo na samym starcie. Jednak warto poszukiwać rozwiązań by pozostać przy EP.
Awatar użytkownika
By jsakic19
#821246
Właśnie dlatego stworzyłem ten temat aby wykluczyć głupie diagnozy lekarzy jakie są wydawane. Mam kilkunastu znajomych e-palaczy w tym kilku członków rodziny i niektórzy właśnie mają problemy ww. skórne po przejściu na e-papierosy. Dermatolodzy z tego co wiem w diagnozach nie biorą pod uwagę składników liquidu jako możliwych substancji uczulających. Niektórzy znajomi mają naprawdę poważne zmiany skórne i prosty wyrok od lekarza - Łuszczyca!!! Ja osobiście uważam, że to alergia. Sam u siebie zauważyłem lekkie zmiany skórne typu łuszczenie się naskórka na palcach rąk ale na razie za cholerę nie mogę wykluczyć jak to się nazywa alergenu? Chociaż stawiam na PG. Jedno jest pewne - e - papierosy mogą uczulać i to bardzo, badania w przyszłości pewnie to pokażą a e-palacze podatni na alergię powinni dobierać odpowiednie składniki swoich płynów aby nie mieć żadnych problemów.
Awatar użytkownika
By el Petto
#821387
jsakic19 pisze: Chociaż stawiam na PG. Jedno jest pewne - e - papierosy mogą uczulać i to bardzo, badania w przyszłości pewnie to pokażą a e-palacze podatni na alergię powinni dobierać odpowiednie składniki swoich płynów aby nie mieć żadnych problemów.


Nie zapominajmy o uczulających/alergicznych właściwościach metali, których trochę w konstrukcjach e-p jest i są przez nas absorbowane zarówno wziewnie, jak i przez bezpośredni dotyk (zwłaszcza dripy i body).

Do "obserwacji statystycznych" z zakresu zmian skórnych, które uwidoczniły się u mnie w okresie używania epsa - zgłaszam:
- nowotwór skóry (czerniak złośliwy) na głowie ('wyrjezany' i na razie dycham :wink: )
- (bliżej nieokreślone) zapalenie skóry w rejonie brwi i policzków po obu stronach nosa - zwalczane jakimś balsamem przeciwłupieżowym, bo maść zapisana przez lekarza nie zadziałała.

Obydwie dolegliwości wystąpiły niemalże jednocześnie zimą 2011/12 - po ok. 1,5 roku chmurzenia, z tym że w przypadku czerniaka - był to gwałtowny przyrost na zmianach barwnikowych skóry, 'nabytych' jeszcze przed zakupem e-p i pewnie to "zasługa" chorwackiego słoneczka i innych rzeczy...

Nie jestem lekarzem, ale bazując na mądrości ludowej typu: "Kto pije i pali - ten nie ma robali" - wysnuwam luźną refleksję, że używane przez nas latami śmierdziuchy, z tak przeogromnym "bogactwem" wszelakich substancji/zw.chem. "na pokładzie" - działały zabójczo i konserwująco (np. zęby,dziąsła) na niektóre części i procesy w organiźmie i oto ten organizm został uwolniony od jednych "stymulatorów", a pozyskał nowe, dotąd nieznane...
- to i nie dziwota, że czasem 'przyfiksuje'!

* * *

Na koniec apel do wszystkich chętnych do napisania "szydery" w tym temacie
(bo wszyscy wiemy, że na opisywane tu dolegliwości cierpią również osoby nie używające e-p):
- odpuście sobie, bo tego typu wątek może być źródłem pewnych "informacji statystycznych", których póki co nie zbierze żaden "punkt badawczy" - a które mogą być podstawą, do wyciągnięcia wniosków w bliższej lub dalszej przyszłości - z pożytkiem dla całego środowiska chmurzących.
By 3R12
#821398
Mnie gdzieś po szóstym miesiącu chmurzenia obsypało wypryskami.
W tym roku jeszcze wiosną pojawiały się pojedyncze syfki, szczególnie na ramionach.
Zacząłem wapować głównie delikatnie aromatyzowane samoróbki i od tego czasu
nic nowego się nie pojawia, a to co było goi się powoli pozostawiają po sobie
zanikające plamki.

Nie jestem lekarzem, ale bazując na mądrości ludowej typu: "Kto pije i pali - ten nie ma robali" - wysnuwam luźną refleksję, że używane przez nas latami śmierdziuchy, z tak przeogromnym "bogactwem" wszelakich substancji/zw.chem. "na pokładzie" - działały zabójczo i konserwująco (np. zęby,dziąsła) na niektóre części i procesy w organiźmie i oto ten organizm został uwolniony od jednych "stymulatorów", a pozyskał nowe, dotąd nieznane...
- to i nie dziwota, że czasem 'przyfiksuje'!


Jest w tym dużo prawdy. W czasach analogowych miałem problemy z puchnącymi
nogami na wysokości kostek, ale zawsze się to jakoś rozchodziło.
Po rzuceniu analogów, dosłownie w ciągu kilku miesięcy wywaliło mi takie żylaki, że hej! Dodatkowo nie da się już rozchodzić i mam pozamiatane z bieganiem.
Awatar użytkownika
By Julia
#821511
Ja mam przez ostatnie kilka miesięcy okropne kłopoty....
Właśnie zastanawiam się od czego...Czy to kwestia lq/aromatu/bazy....
Wszystko inne już powoli wyeliminowałam, zmieniłam wszystkie kosmetyki, chemię, dietę, hormony i d...blada.
Jedyne co pozostało pod znakiem zapytania to ep.
Problem pojawił się do dość długim okresie wapowania (koło pół roku) w związku z tym nie mam odwagi zwalić tego na to ale już nic innego nie przychodzi mi do głowy i nie pomaga...
Awatar użytkownika
By HARY1953
#821543
Proszę zwrócić uwagę że owy glkol propylenowy , glicerynę jak i aromaty chłoniemy również konsumując ! syropy na kaszel,i inne, użwa się powszechnie jako nośnik i słodzik we większości leków. wcieramy! w ciało w postaci kremów do pielęgnacji!
Są też w jogurtach , w mixach do smarowania pieczywa i w wielu innych.
a tu mamy wręcz gotowy liquid-do e-petków!
-glycerin,purified water
-propylene glykol
-sodium saccharin
-sodium chydroxide
jest to żel intymny potęgujący doznania !
By Artdrako
#821714
Po 6 miesiącach potwierdzony wpływ e-papierosa na zmiany .Zbyt duży poziom żelaza wdychana z grzałki ,objaw swędzenie , identyczny objaw miałem gdy mieszkałem pod Warszawą w domu z własnym ujściem wody .Po badaniach okazało się ze poziom żelaza był zbyt duży i woda była czynnikiem alergicznym. Drugi objaw,dziwne czerwone wypryski trudno gojące się i często bolą , na szczęście nie jest tego dużo ale się pojawiają i szpecą na długi czas.
Na razie plusy przemawiają za e-papierosem ale coraz bardziej odnoszę wrażenie ze nie jest produkt obojętny dla naszego zdrowia i kiedy w zwykłych analogach było wszystko jasne to tutaj jesteśmy za własna kasę świnkami doświadczalnymi. Pale około 7-8 ml ale zawartość nikotyny wynosi 4mg.
Awatar użytkownika
By HARY1953
#821750
Artdrako pisze:Po 6 miesiącach potwierdzony wpływ e-papierosa na zmiany .Zbyt duży poziom żelaza wdychana z grzałki ,objaw swędzenie , identyczny objaw miałem gdy mieszkałem pod Warszawą w domu z własnym ujściem wody .Po badaniach okazało się ze poziom żelaza był zbyt duży i woda była czynnikiem alergicznym. Drugi objaw,dziwne czerwone wypryski trudno gojące się i często bolą , na szczęście nie jest tego dużo ale się pojawiają i szpecą na długi czas.
Na razie plusy przemawiają za e-papierosem ale coraz bardziej odnoszę wrażenie ze nie jest produkt obojętny dla naszego zdrowia i kiedy w zwykłych analogach było wszystko jasne to tutaj jesteśmy za własna kasę świnkami doświadczalnymi. Pale około 7-8 ml ale zawartość nikotyny wynosi 4mg.


Możesz wyjaśnić dlaczego z twojej grzałki wydziela się tak duża ilość żelaza że aż go czujesz? z czego masz grzałkę!
By 3R12
#821804
Artdrako pisze:Po 6 miesiącach potwierdzony wpływ e-papierosa na zmiany .Zbyt duży poziom żelaza wdychana z grzałki ,objaw swędzenie , identyczny objaw miałem gdy mieszkałem pod Warszawą w domu z własnym ujściem wody .Po badaniach okazało się ze poziom żelaza był zbyt duży i woda była czynnikiem alergicznym.


W chromonikielinie jest mało żelaza (ew. jako zanieczyszczenie). Albo tytan, tylko ten jest mało popularny.
I uważaj na parowniki/grzałki bez niskooporowych końcówek, bo dają metaliczny posmak. Można podejrzewać, że zachodzi w tym przypadku erozja suchych odcinków drutu oporowego.
Awatar użytkownika
By Wąski
#821835
Jedyne co częściej u mnie występuje, to zajady... Nie jest to dla mnie bardzo uciążliwe, bo mam sumiaste wąsy i niewiele widać. :mrgreen:

PS
Zajady są bardzo delikatne i szybko same ustępują.
Awatar użytkownika
By e_petelka
#821871
Po ośmiu miesiącach e-palenia żadnych poważniejszych problemów (odpukać w niemalowane). Trochę więcej drobnych wyprysków na twarzy.
Awatar użytkownika
By Gabber
#822143
Krosty na plecach. Zdecydowanie pojawiły się, jak zacząłem e-palić. No i katar, taki wodnisty, też jest go więcej. Wstyd czy nie wstyd, warto napisać bo to dość ważne informacje, które mogą się komuś przydać.
By user
#822245
bardzo wazny temat , to i ja napisze kilka slow .Widze ze duzo osob ma problemy ze zmianami skornymi i to jest chyba najczesciej wystepująca dolegliwosc związana z epaleniem . Ja e-pale od ponad roku , teraz liquid o mocy 12mg okolo 5ml dziennie i od okolo 4 mc zaobserwowalem u siebie wlasnie takie zmiany skurne w okolicach ust , nosa sa one bolesne pojawiaja sie czerwone placki i sa ropne dlugo sie goją i czesto pojawiają sie w tyma samym miejscu.
mysle ze to nie tylko kwestia liquidu i tego co wkladamy do ust :) , ale tez tego co sie wytwarza podtrzas wypuszczania dymka , no ale to dopiero moga stwierdzic lekarze przeprowadzajac odpowiednie badania. Bardzo dobrze ze pojawil sie ten temat , bo wazny i widac ze problem jest. to nie jednostkowe przypadki a dla naszego zdrowia bardzo wazne .
By Golum
#824674
Czyli e papieros nie jest taki super jak czytam ten temat.E palę od 5 miesięcy i do analogów nie chcę wracać,zwłaszcza teraz jak ustąpiły objawy odstawienia substancji smolistych objawiających się złym samopoczuciem,zawrotami głowy,brak energii do czegokolwiek,praca fizyczna jaką mam zrobiła się trudniejsza,wzrost wagi o ok 5-7 kg.Teraz te dolegliwości same ustąpiły w końcu czuję się dobrze,spada mi 1 kg na miesiąc.Mam nadzieje że za miesiąc znowu będę lżejszy o 1 kg.Nie mam dolegliwości skórnych teraz i nie miałem paląc analogi.Używam liquidów 24mg ok 2-3 ml na dzień z liqueen, od e dyma i e vapera.Liguidy od e vapera 100% PG nie podeszły mi bo dymu z tego co nic.3-4 zaciągnięcia i jestem przejarany.Przetestuję jeszcze 100% VG ale zamówiłem sobie 18-stki 50/50.Wcześniej używałem 18-stek i głupio zrobiłem kupując 24.Po co brnąć głębiej w uzależnienie.

Krótko pisząc jeżeli nabawię się jakichś skórnych syfów albo alergii od e papierosa to wracam do analogów i będę bardziej zdenerwowany na to że dostałem syfa od e petka niż na to że wróciłem do analogów.Zresztą jak zakażą e papierosa albo uznają liquid jako produkt medyczny i zrobi się niewyobrażalnie trudny do zdobycia (kit z ceną która też pewnie wywinduje w niebo) to w jakiś sposób nadal będę musiał dostarczać nikotyny organizmowi i co mi zostanie?Powrót do analoga bo rzucać nie chcę.Jestem uzależniony,nie miał bym czym łap zająć i chyba musiał bym się zgłosić do szpitala na amputacje rąk bo chyba bym oszalał.
Awatar użytkownika
By gubis
#825173
PucH2 pisze:Pierwsze objawy to swąd skóry w różnych nietypowych i odległych od siebie miejscach, przed snem.(...) Wystarczy pozbyć się alergenu czy jak by to zwał i po kłopocie.


w Twoim przypadku na taką reakcje miał wpływ konkretny liquid czy płyny danej marki?
Awatar użytkownika
By PucH2
#825180
gubis pisze:
PucH2 pisze:Pierwsze objawy to swąd skóry w różnych nietypowych i odległych od siebie miejscach, przed snem.(...) Wystarczy pozbyć się alergenu czy jak by to zwał i po kłopocie.


w Twoim przypadku na taką reakcje miał wpływ konkretny liquid czy płyny danej marki?

Liqid jak i konkretny aromat. Więcej jednak mieszam niż korzystam z gotowych produktów.
By dethleffs
#825255
U mnie ropne krosty na twarzy i wypryski na plecach występują, gdy używam do mieszania liquidu gliceryny. Kiedyś dolewałem jej sporo, by mieć obfitszą chmurę i powiązałem owe dolegliwości właśnie z gliceryną apteczną. Odstawiłem i wapowałem jedynie na glikolu i wszystko wróciło do normy. Za jakieś kilka miesięcy pojawiła sie nowa baza 70/30 - postanowiłem wypróbować i znów wypryski pojawiły się. Także co do mnie, to jestem pewien, że chodzi o glicerynę. Wapując glikol, też czasem jakaś krosta wyskoczy na twarzy, ale nie ma ich na plecach. Swoją drogą, pamiętam początki, kiedy wapowałem jedynie liquidy Milda, nie miałem żadnych skórnych problemów. Może kwestia też w jakości
Awatar użytkownika
By Mutango
#825290
dethleffs pisze:...też czasem jakaś krosta wyskoczy na twarzy, ale nie ma ich na plecach.

To zwróć uwagę również na kosmetyki: kremy, żele do golenia itp.. Niektóre z nich zawierają duże ilości gliceryny. Jeśli jesteś uczulony na glicerynę, to e-papierosy nie są jedynym jej źródłem. Musisz zwrócić uwagę również na inne rzeczy. A jeśli chodzi o płyny Milda, to o ile dobrze pamiętam, wiele z nich nie zawiera w ogóle gliceryny, więc może dlatego było Ci z nimi dobrze.
By dethleffs
#825373
Stan, który osiągnąłem w pełni mnie zadowala, więc niczego więcej nie bedę szukał. Szkodziła mi najbardziej wdychana gliceryna. Nie rozmywajmy tematu przez kosmetyki, bo zaraz mi ktoś poradzi bym coś w diecie zmienił
Awatar użytkownika
By gubis
#825548
PucH2 pisze: w Twoim przypadku na taką reakcje miał wpływ konkretny liquid czy płyny danej marki?

Liqid jak i konkretny aromat. Więcej jednak mieszam niż korzystam z gotowych produktów.[/quote]


dzięki. 'złapało' mnie coś podobnego i dopiero po jakimś czasie skojarzyłam, że to może być wina nowego liquidu. próbowałam już tego samego smaku z innych firm i było w porządku. z tego, co piszesz, jest nadzieja, że inne warianty z nieszczęśliwej dla mnie firmy nie zrobią krzywdy ;)
Awatar użytkownika
By okrzemek
#825646
Jak zacząłem mieć kłopoty z paznokciami. Są słabsze. Obserwuję to od kilku miesięcy. Na razie nie chcę tego łączyć z e-p.

Dodatek niektórych aromatów powoduje obrzęk śluzówki z jamie ustnej. Po niektórych cynamonach puchnie mi wszystko łącznie z ustami.
By Agulineks
#829238
Witam
Czytam i czytam i wlos na glowie mi sie jezy
Luszczyca jest choroba genetyczna to ze bliscy nie maja nie oznacza nic bo mogl miec to pra pra pra dziadek np

Co do e papierosów no kurcze przejdzicie sie do dobrego dermatologa to wam wyjasni
Ogolnie zwykle fajki moga zaostrzyc chorobę jak i E papieros. Przeciez tu i tu jest nikotyna
Tak samo jak o alkohol czy ostre przyprawy jak i leki.
Łuszczyca to choroba genetyczna ma sie oslabiony uklad immunologiczny a wszystkie uzywki moga tylko pogorszyć stan ale to nie przez e fajki


ps.zdenerwowanie rowniez
Ostatnio zmieniony 10 sie 2013, 11:56 przez Agulineks, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
By Goldi
#829243
Agulineks pisze:Witam
Czytam o czytam i wlos na glowie mi sie jezy
Luszczyca jest choroba genetyczna to ze bliscu nie maja nie oznacza nic boogl miecbto pra pra pra dziadek np

Co do e papierosów no kurcze przejdzcie sie do dobrego dermatologa to wam wyjasni
Ogolnie zwykle fajkioha zaostrzyc chorobę jak i e przeciezbtu i tu jest nikotyna
Tak samo jak o alkohol czy ostre przyprawy jak i leki.
Łuszczyca to choroba genetyczna ma sie oalabipny uklad immunologiczny a wszystki uzywki moga tylko pogorszyć stam ale tp nie przezbe fajki

Następnym razem, przed wysłaniem, przeczytaj napisanego posta. :D
Awatar użytkownika
By Kszywho
#829271
Agulineks pisze:Witam
Czytam o czytam i wlos na glowie mi sie jezy
Luszczyca jest choroba genetyczna to ze bliscu nie maja nie oznacza nic bo mogl miec to pra pra pra dziadek np

Co do e papierosów no kurcze przejdzcie sie do dobrego dermatologa to wam wyjasni
Ogolnie zwykle fajki moga zaostrzyc chorobę jak i e przeciez tu i tu jest nikotyna
Tak samo jak o alkohol czy ostre przyprawy jak i leki.
Łuszczyca to choroba genetyczna ma sie oslabiony uklad immunologiczny a wszystkie uzywki moga tylko pogorszyć stan ale to nie przez e fajki



Agulineks pisze:juz poprawiam sorki pisalam z telefonu


W którym miejscu??? Usiądź do komputera lepiej, bo pisanie z telefonu Ci zupełnie nie wychodzi i jest to strasznie nieczytelne.
By Agulineks
#829278
Kszywho pisze:
Agulineks pisze:Witam
Czytam o czytam i wlos na glowie mi sie jezy
Luszczyca jest choroba genetyczna to ze bliscu nie maja nie oznacza nic bo mogl miec to pra pra pra dziadek np

Co do e papierosów no kurcze przejdzcie sie do dobrego dermatologa to wam wyjasni
Ogolnie zwykle fajki moga zaostrzyc chorobę jak i e przeciez tu i tu jest nikotyna
Tak samo jak o alkohol czy ostre przyprawy jak i leki.
Łuszczyca to choroba genetyczna ma sie oslabiony uklad immunologiczny a wszystkie uzywki moga tylko pogorszyć stan ale to nie przez e fajki



Agulineks pisze:juz poprawiam sorki pisalam z telefonu


W którym miejscu??? Usiądź do komputera lepiej, bo pisanie z telefonu Ci zupełnie nie wychodzi i jest to strasznie nieczytelne.

Albo chodzi Ci o Y albo to czyste czepialstwo
Awatar użytkownika
By Above
#830564
Ja mam natomiast problem ze śluzówką jamy ustnej. Tzn. wcześniej miałem "to coś" ale bardzo nieznaczne. Teraz się nasiliło i nakręca się spiralnie coraz bardziej. Już zacząłem latać po lekarzach. Nie podoba mi się to. Nie wiem czy to e-palenie czy coś innego po prostu wylazło.

Co do zmian quasi łuszczycowych to także zauważyłem to w okolicy łokci.


DAAAAAMN. Robiłem wymaz, teraz badanie krwi mam zrobić i po pokazaniu wyników tych badań stwierdzi się, czy robić biopsję. Może to być cokolwiek ale wiadomo...człowiek robi rzecz nienaturalną - czyli e-palenie to oczywiste, że przywołuje to pod uwagę.

Czy ktoś odnotował również problem ze śluzówką jamy ustnej na policzkach?
Awatar użytkownika
By złośnica
#830654
Łuszczyca jak już wszyscy wiemy jest chorobą genetyczną. To, że w rodzinie nikt nie choruje wcale nie oznacza, że nie ma jej w genach.
Mnie pierwszy raz dopadła ponad 10 lat temu (23 lata). Początkowo też mi się wierzyć nie chciało bo przecież to dziedziczne a nikt w rodzinie nie ma itp. Niestety wysyp był tak intensywny, że sobie z nim nie poradziłam i wylądowałam w szpitalu. Tam już uwierzyłam. Rok po mnie łuszczyca dopadła po raz pierwszy moją mamę (wówczas miała 50 lat!).
Po pierwszej niemiłej przygodzie dość dzielnie się przed nią ukrywałam niestety miesiąc po przejściu na e-p uaktywniła się i szczerze mówiąc nadal się z nią borykam. E- palę od kwietnia 2013.
Nie ukrywam, że przeszło mi przez myśl, że to być może przejście na e-p było przyczyną remisji. W swoim przypadku obstawiałam jednak szok organizmu na brak dostarczanych substancji smolistych, ewentualnie skoki dawek nikotyny. Dość szybko zeszłam z 18-tek na 6-ki.
Próbowałam na temat moich "wymyśleń" pogadać z lekarzem, przyznał, że spotkał się z sytuacją, że łuszczyca silnie uaktywniła się przy próbie rzucenia papierosów. Taką samą informację można wyczytać na forum dla "biedronek" więc pewnie coś w tym jest.

Diagnozę można potwierdzić na wizycie u innego dermatologa, niestety łuszczyca ma wiele odmian i zmiany skórne różnie wyglądają.
By Agulineks
#830655
złośnica pisze:Łuszczyca jak już wszyscy wiemy jest chorobą genetyczną. To, że w rodzinie nikt nie choruje wcale nie oznacza, że nie ma jej w genach.
Mnie pierwszy raz dopadła ponad 10 lat temu (23 lata). Początkowo też mi się wierzyć nie chciało bo przecież to dziedziczne a nikt w rodzinie nie ma itp. Niestety wysyp był tak intensywny, że sobie z nim nie poradziłam i wylądowałam w szpitalu. Tam już uwierzyłam. Rok po mnie łuszczyca dopadła po raz pierwszy moją mamę (wówczas miała 50 lat!).
Po pierwszej niemiłej przygodzie dość dzielnie się przed nią ukrywałam niestety miesiąc po przejściu na e-p uaktywniła się i szczerze mówiąc nadal się z nią borykam. E- palę od kwietnia 2013.
Nie ukrywam, że przeszło mi przez myśl, że to być może przejście na e-p było przyczyną remisji. W swoim przypadku obstawiałam jednak szok organizmu na brak dostarczanych substancji smolistych, ewentualnie skoki dawek nikotyny. Dość szybko zeszłam z 18-tek na 6-ki.
Próbowałam na temat moich "wymyśleń" pogadać z lekarzem, przyznał, że spotkał się z sytuacją, że łuszczyca silnie uaktywniła się przy próbie rzucenia papierosów. Taką samą informację można wyczytać na forum dla "biedronek" więc pewnie coś w
Diagnozę można potwierdzić na wizycie u innego dermatologa, niestety łuszczyca ma wiele odmian i zmiany skórne różnie wyglądają.

Witaj w klubie
By Flipper
#861373
Witam
Dotąd byłem jedynie "czytaczem" forum, ale ten wątek zmobilizował mnie do rejestracji.

Z łuszczycą borykam się od blisko ok 17 lat. Zmiany skórne w moim przypadku nie są obszerne, ale mocno upierdliwe. Leczenie miejscowe zarówno sterydami jak i innymi mazidłami miejscowymi było raczej nieskuteczne.

E-palę już prawie rok. Od momentu zerwania z analogami nie zauważyłem zaostrzenia choroby. Bdy dolegliwości się nasilały, było to raczej związane ze stresami wynikającymi z pracy zawodowej.

Wapuję głownie własne mieszanki na bazie VPG 6mg. nikotyny i aromatów inavery.
Jedyny negatyw, który ustępuje już to krwawiące dziąsła.
Żadnych innych objawów, które nie występowały by przed rozpoczęciem przygody z e-paleniem, nie zauważyłem.

pozdrawiam
Flipper
Awatar użytkownika
By sierran
#861445
Uwaga Uwaga. Konsultowane z lekarzem! Jak komuś pojawiają się plamy na skórze lub inne denerwujące rzeczy po kilku dniach vapowania winny może być glikol :) Informacja z pierwszej ręki od osoby uczulonej na w.w substancję ;)
By darwroc
#861757
Ja miałem ogromną wysypkę na całym ciele 2 lata temu, ale po konkretnym lq.Zresztą paląc go, czułem że coś jest w nim nie tak.Wywaliłem go i nic więcej takiego się nie pojawiło.
Całkiem niedawno na dłoniach pojawiło mi się coś podobnego do łuszczycy właśnie, ale paliłem wtedy lq pewnej znanej w naszym kraju firmy i wyczuwałem w nim coś co mi bardzo nie pasowało.
Przez sknerstwo tych lq nie wywaliłem od razu i kiedy parowniki zalewałem innymi lq objawy zniknęły.
W ramach eksperymentu jeszcze raz użyłem tych uczulających i jak przeczuwałem, znowu uczulenie.
Te uczulające mnie, miały 100% PG więc to chyba glikol nie jest dla mnie zdrowy.
Albo jakiś inny składnik, bo jak trzymałem je w zamkniętym pudełku, to po otwarciu czułem jakiś bardzo niemiły zapach. Chyba organizm sam ostrzegał mnie przed tym czymś.
Już ich nie mam i wszystko OK.
By darwroc
#861861
Wiem. Mój brat miał.
Ja napisałem, że "coś podobnego do łuszczycy".
Ale faktycznie, mogłem napisać że to uczulenie, bo tak to wyglądało.
A łuszczyca brzmi prawie jak wyrok, długiego i uciążliwego leczenia.
Więc o łuszczycy nie napiszę już nic :oops:
By małpa
#861880
Witam!
Miałem pewne zmiany skórne na palcach u dłoni, nie wiem co to było, nie badałem. Przyglądałem się tylko, tak jakby przesuwało się delikatnie. Wyglądało to tak że skóra była sucha w owych miejscach, popękana trochę jak łuski. Ale to było przed rozpoczęciem wapowania (dużo nie paliłem, raczej popalałem analogi). Obecnie to zginęło a wapuje namiętnie. Fakt, że krostki wywaliło na plecach, i gdzie nie gdzie na ciele to raczej wina terapii hormonalnej (nadmiar androgenów) więc nie łącze to z wapowaniem.
Jednak jak dużo inhaluje, to miewam czasem suchą skórę. Trzeba Wam jednak wiedzieć, że gliceryna mocno wiąże wodę (chwilowo) po czasie jednak oddaje ją (moje odczucie) że więcej niż okresowo związała. Skąd to wiem? A z czasów, kiedy piło się roztwór gliceryny (aptecznej) z wodą w celu właśnie zwiększenia pompy na treningu. Tak też działało, ale po kilku godzinach tyle wody zemnie schodziło, że skurczy dostawałem.
Obecnie gdy dużo wapuje, i np myję zęby, lub biorę prysznic, dostaje ataku kaszlu. Pewnie to efekt wiązania wody przez gliceryne która w jamie ustnej jest od lq. Ot i moje spostrzeżenia.
Temat ciekawy. Pozdrawiam i zdrowia życzę.
Awatar użytkownika
By MalinovyTroll
#905783
Jeżeli wystapią u Was krosty ropne w pierwszych tygodniach e-palenia, to jest zupełnie normalne. Zachodzi wtedy detoksykacja organizmu. Krosty te mogą sie mazać i ciężko goić. Do do łuszczenia sie naskórka, może byc, ale powinien ustąpić po dość szybkim czasie.
By milton
#1234691
Palę EP prawie 2 lata. Od kilku miesięcy zauważyłem wysypkę/trądzik (przede wszystkim na plecach) na twarzy. Nigdy tego nie miałem. Poczytałem trochę o glikolu i jego właściwościach uczulających. Postanowiłem zrobić test- od wczoraj palę MILD pure eco, który zawiera tylko glicerynę. Jeśli chodzi o twarz - wydaje mi się, że czerwone krostki znikają, jeśli chodzi o plecy - zanikają stare krosty i nie pojawiają się nowe (smaruje codziennie je od ponad miesiąca). Jeśli do końca roku dolegliwość nie ustąpi - będę musiał niestety zrezygnować z EP...widać organizm zaczął się bronić od toksyn :/ miał ktoś tak?
Awatar użytkownika
By jsakic19
#1234772
Smokey69 pisze:Co powiedział dermatolog?

Ja rozpocząłem ten temat 1,5 roku temu. Powiem co mi powiedział dermatolog - egzema, później była to łuszczyca, później uczulenie pokarmowe. Po zwiększeniu w swoich mieszankach ilości VG, zmiany skórne nie zostały całkowicie wyeliminowane lecz powiedziałbym zminimalizowane. Dla mnie to uczulenie na PG ale co ja wiem mój lekarz twierdził inaczej, nie widząc związku z e-paleniem. :?
Awatar użytkownika
By Mutango
#1234781
Jeśli jesteś pewny uczulenia na PG, to nie ograniczaj się tylko do ep, ale kontroluj wszystkie środki myjące, czyszczące, higieniczne i kosmetyczne. Bo propelyne glycol praktycznie może występować wszędzie: w szamponach, żelach pod prysznic, mydłach, pastach do zębów, płynach do płukania ust, piankach, żelach do golenia, płynach po goleniu, wszelkich kremach, maściach itd, itd itd..
By 3R12
#1234798
Mam od dawna podobne krosty na przedramionach, na powierzchni tej owłosionej części skóry.
Zaczęły się pojawiać po kilku miesiącach wapowania. Mam też problem z podrażnieniem oczu.
Zauważyłem, że unikanie aromatów i chmurzenie samej bazy nic nie zmienia, natomiast
bazy lub płyny z dużym udziałem gliceryny zwiększają wysypkę. Niestety, nie testowałem przez
dłuższy czas baz/płynów bez gliceryny.
Nie wiem co o tym sądzić; przechodzę głęboką depresję i nie mam ochoty na kontakty z lekarzami.
Do analogów nie wrócę.
Mam pewne podejrzenie, że mogłem zarazić się gronkowcem i e-p jedynie aktywuje paskudę.
Awatar użytkownika
By jsakic19
#1234802
Całe szczęście myje się tylko raz na tydzień :D. Tak poważnie służą mi środki myjące spod znaku Biały Jeleń (z czego się śmieje moja żona) szamponu używam zwykłego więc od czasu do czasu na głowie pewnie się pojawi się jakiś mały "mutant". Ogólnie jestem alergigiem co zostało potwierdzone w dzieciństwie. Uśpiona alergia wróciła po 20 latach przy e paleniu. Czemu to łącze ponieważ mój ojciec (te same geny - mam nadzieje ;) kiedy przerzuciłem go ma ep, po kilku miesiącach miał podobne problemy skórne. Jego dermatolog to jeszcze większy kosmita... Dalej używam PG w płynach (zdecydowanie mniej), jakoś można przeżyć bez większych kłopotów.

Tapatalk
Awatar użytkownika
By Mutango
Awatar użytkownika
By jsakic19
#1234819
No i jest, i co dalej? Ja pisałem, że mi służy. Czyli jakie wnioski wysnuwasz?

Tapatalk
Awatar użytkownika
By Smokey69
#1234830
Spytałem o ocenę dermatologa, bo obawiam się leczenia "internetowego" i samodzielnego stawiania diagnozy. EP jest "na cenzurowanym" - stawianie samodzielnych diagnoz łączących jakieś przypadłości z PG czy innymi składnikami liquidów nie pomaga. Jeśli jest coś udowodnionego, potwierdzonego przez lekarzy (liczba mnoga nie jest przypadkowa) to inna sprawa - wtedy warto się temu przyglądać z uwagą.

Jeżeli w Białym Jeleniu jest PG to nie rozumiem - twierdzisz, że to mydło Ci służy (rozumiem przez to, że nie wywołuje uczulenia), a jednocześnie twierdzisz, że od PG masz uczulenie.

Myślę, że bez porządnego przebadania się i określenia na podstawie testów uczuleniowych nie będzie łatwo jednoznacznie przyjąć czy masz uczulenie na PG czy na coś innego. I czy w ogóle to jest alergia.

Z innej beczki - próbowałeś chmurzyć 100% VG?
Poszukiwany wyjątkowy parowniczek.

Hejo kochani, Przez lata korzystania z EIN przez […]

Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.