EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
Awatar użytkownika
By bea0505
#615029
witam ponownie ,minęło znowu parę dni i stwierdzam ,że mam kolejne objawy a mianowicie płuca mi się oczyszczają bo odksztuszam bleee ,ponoć płuca ,,regenerują się" po rzuceniu fajek do 2 lat ! a suchości już nie czuję może dlatego ,że dużo piję -wody oczywiście :P

słodyczy mi się nie chce bo słodkie LQ chmurzę ! :P
Awatar użytkownika
By Hunka
#615112
bea0505 pisze:,ponoć płuca ,,regenerują się" po rzuceniu fajek do 2 lat !
Zależy jak długo się paliło.
Moje będa się regenerowały 15.
Awatar użytkownika
By Cieszbor
#615706
Jeśli chodzi o negatywne skutki to odczuwałem ich dość sporo przez pierwsze parę dni całkowitego przejścia na e-p. Duszności, zmęczenie, senność, brak koordynacji, kondycji, chęci na cokolwiek i dość duża drażliwość dawały mi się we znaki mocno... na szczęście krótko, bo wstając dziś rano zauważyłem, że te objawy zaczynają przechodzić i zaczyna się cudowne życie w nieśmierdzącej rzeczywistości ;)
Awatar użytkownika
By bea0505
#615749
Hunka pisze:
bea0505 pisze:,ponoć płuca ,,regenerują się" po rzuceniu fajek do 2 lat !
Zależy jak długo się paliło.
Moje będa się regenerowały 15.

15 lat? to ile lat ty paliłaś HUNKA? *BOJE SIE* ja 20 ! :P ,moja mama z 30 i się z 2 lata pozbywała,, resztek'' :wink:
Awatar użytkownika
By Hunka
#615815
bea0505 pisze:15 lat? to ile lat ty paliłaś HUNKA? *BOJE SIE* ja 20 ! :P ,moja mama z 30 i się z 2 lata pozbywała,, resztek'' :wink:
A widziałaś swoje płuca?
Pozbywanie "resztek" to nie to samo co regeneracja.
Na niektóre rzeczy nie wystarczy i 15 lat (np. zwężone oskrzeliki nigdy nie wróca do normalnego stanu)
Awatar użytkownika
By SeebaN
#615899
a jako efekt 'uboczny' zauważył ktoś może u siebie problemy z sennością, niewysypianiem się, problem z podniesieniem się z łóżka , coś z tej sfery co wcześniej nie występowało ?
Awatar użytkownika
By Ffggfhfggdiffntspe
#615918
SeebaN pisze:a jako efekt 'uboczny' zauważył ktoś może u siebie problemy z sennością, niewysypianiem się, problem z podniesieniem się z łóżka , coś z tej sfery co wcześniej nie występowało ?


Tak, kilka pierwszych dni miałem takie objawy.


--
Jeśli w moim poście są literówki to poprawię. Wysłane z telefonu.
By etek9
#616057
SeebaN pisze:a jako efekt 'uboczny' zauważył ktoś może u siebie problemy z sennością, niewysypianiem się, problem z podniesieniem się z łóżka , coś z tej sfery co wcześniej nie występowało ?

Teraz lepiej mi się śpi,dłużej,spokojniej jakoś.Może to wina pory roku?
Przedtem jak paliłem, to rano,jak się obudziłem to od razu wstawałem żeby zapalić,teraz nie mam już takiej potrzeby.
Awatar użytkownika
By hajdass
#616203
A u mnie wręcz przeciwnie. Jakoś lepiej mi się wstaje (a wstaje o 4:45) mimo że kładę się spać jak kiedyś. tj 23 do 23:45

Czasem nawet budzę się przed budzikiem wypoczęty
Awatar użytkownika
By SeebaN
#616784
Tak zapytałem, bo wstępnie sam szukałem przyczyny moich problemów ze snem, w Sobotę o 6 rano się położyłem to wstałem dzisiaj o 11,(do pracy trzeba było zajrzeć) do tego niewyspany... jutro idę do specjalisty, ale przeszło mi przez myśl że przedawkowuje nikotynę bo to trwa już ok miesiąca.


Pozdrowił :)
Awatar użytkownika
By Dusiak
#624586
Jedyne skutki uboczne to dużo większe pragnienie, wypijam teraz 2 razy więcej wody dziennie niż wcześniej. Co do apetytu, to może odrobinę większy, ale zrzucam to na porę roku :P
By taxi
#629614
No to stało się i zdałem sobie sprawę że przez e-fajki psycha mi siada ,ale do rzeczy jadę sobie autkiem parkuję i pierwsze co robię to zabieram ukochanego sturma ,batki,LQ bo w głowie myśl że jak zayebią auto to uj z nim ale moich skarbów nie oddam :palm czy to jest kufa normalne czy powinienem na jakiś odwyk się udać ??
Awatar użytkownika
By makrst
#632414
SeebaN pisze:a jako efekt 'uboczny' zauważył ktoś może u siebie problemy z sennością, niewysypianiem się, problem z podniesieniem się z łóżka , coś z tej sfery co wcześniej nie występowało ?

Ja to mam zawsze zwłaszcza o 6 rano :lol: ale tak było i wczesniej
Awatar użytkownika
By Oisyr
#632459
Od kiedy zacząłem chmurzyć e petki z rana dopada mnie katar. Muszę kilka razy się wysmarkolić i do końca dnia jest OK ! Teraz ten stan zaczyna się zmniejszać, ale zaczęło się dokładnie następnego dnia po e paleniu. Nie będę się tu rozpisywał, bo na pewno są tu osoby wrażliwe ale powiem, bo to chyba ważne, że wydzielina jest przezroczysta, rzadka i bezbarwna. Innych efektów ubocznych nie obserwuję.
Awatar użytkownika
By gelew
#632471
krzysztof19701 pisze:palę od 2-cy, i wieczorem odczuwam ból za uszami ( tzn żylaki za uszami ) czy ktoś też ma coś takiego, czym to może być spowodowane?


Ja to miałem jak paliłem 18 lub zbyt dużo słabszych - po przejściu na samogony ok 10 już się nie powtórzyło.
Awatar użytkownika
By hajdass
#632475
Epale od października. Do końca grudnia przypalałem analogi około paczka na tydzień. Od stycznia zero analoga (no raz parę machów aby sprawdzić czy smakuje) i od niedawna czasami parę razy dziennie zdarza i się zakaszleć tylko że tak jakby samym powietrzem jak by gardło było za suche. Jakoś mnie to nie martwi ale to jedyny objaw negatywny jaki zauważyłem. No i czasem rano ból głowy przez 15 minut jak przedawkuję dnia poprzedniego wapowanie ;)
Awatar użytkownika
By wasp
#632834
Zastanawiam się, jak to jest z tym uzależnieniem od nikotyny. Wyznawałem taką teorię, że nikotyna niespecjalnie uzależnia, natomiast ogólnie świat medycyny twierdzi coś zupełnie przeciwnego. Z obserwacji własnych reakcji wyciągam jeden wniosek - skoro w ciągu dwóch tygodni przejście z liquidów o mocy 24mg do 12mg, a nawet 6mg - było takie łatwe i naturalne, to chyba jestem ciągle uzależniony, ale jedynie od puszczania "dymka". Teraz, po przeszło miesiącu od odstawienia tytoniu, bez problemowo mogę sobie "pykać" samogon o mocy 0mg - żona używa takich lekkich mieszanek.
Natomiast nadal nie odczuwam żadnych negatywnych objawów związanych z przejściem na e-p. Chociaż żona twierdzi, że wzrost mojego zainteresowania modami i rękodziełem z tym związanym (chyba chodziło jej o ewentualny zamach na budżet domowy), jest właśnie negatywnym następstwem e-palenia.
Pozdrawiam.

Pisane po starożytnemu - z komputerowej klawiatury.
By Danny
#632879
wasp - u mnie dokładnie ta sama sytuacja. Uzależnienie pozostało mi od odruchu; moc praktycznie nie ma żadnego znaczenia.
A uszczuplenie budżetu oraz tzw. ,,zbieractwo" i modomania, to jedyny negatywny skutek, który u mnie wystąpił :D
By Absztyfikant
#632889
U nie negatywne to nerwy i konieczne szpachlowanie ściany po tym jak e-pet zderzył się z nią :lol:
Ale cóż kupiłem złom który mnie przekonał w inwestycje.
Teraz muszę tylko wysłuchiwać kobiety.
Połowa mieszkania w częściach do auta druga to laboratorium :mrgreen:
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#632899
wasp pisze:Zastanawiam się, jak to jest z tym uzależnieniem od nikotyny. Wyznawałem taką teorię, że nikotyna niespecjalnie uzależnia, natomiast ogólnie świat medycyny twierdzi coś zupełnie przeciwnego.

Jeszcze sporo czasu musi upłynąć zanim świat medyczny przestanie uznawać uzależnienie od palenia tytoniu za synonim uzależnienia od nikotyny. Nawet w polskiej wersji klasyfikacji chorób mamy F17.2 - uzależnienie od nikotyny, podczas gdy źródła anglojęzyczne mówią najczęściej o "tobacco dependence syndrome", a więc o uzależnieniu od tytoniu. A więc warto rozróżniać nikotynizm od tytonizmu.
Oczywiście, aby podchodzić do sprawy uczciwie nie możemy zamykać oczu na sam fakt uzależnienia. Kwestią otwartą jest "moc uzależnienia", ale wielu badaczy już zaczyna podchodzić do tego problemu analitycznie. Zapewne za jakiś czas będziemy i o tym czytać.
By elwzak
#632939
Ja palę bardzo krótko ale w ostatnim czasie dochodziło do paczki dziennie i sama widziałam, że to nie chodzi właśnie o same "śmieci" w analogu tylko o odruch.. wszyscy na fajeczke no to ja też. Pale liquidy różne (właściwie to na razie tylko próbuję) i powinnam wg przelicznika używać 18, a częściej jednak zalewam 12 i 0 z czego albo są to czyste 12 albo pomieszane z 0 czyli w okolicach 6 lub nawet samo 0. 18 drapią i nawet jak spróbowałam analoga w sobotę to odrzuciło mnie nawet od slimów :) Ja cały czas wyznaję zasadę, że to nie śmieciowe analogi uzależniają tylko odruch, który jakoś tak się zakorzenił :/
Awatar użytkownika
By christmas
#633718
StaryChemik pisze:
wasp pisze:Zastanawiam się, jak to jest z tym uzależnieniem od nikotyny. Wyznawałem taką teorię, że nikotyna niespecjalnie uzależnia, natomiast ogólnie świat medycyny twierdzi coś zupełnie przeciwnego.

Jeszcze sporo czasu musi upłynąć zanim świat medyczny przestanie uznawać uzależnienie od palenia tytoniu za synonim uzależnienia od nikotyny. Nawet w polskiej wersji klasyfikacji chorób mamy F17.2 - uzależnienie od nikotyny, podczas gdy źródła anglojęzyczne mówią najczęściej o "tobacco dependence syndrome", a więc o uzależnieniu od tytoniu. A więc warto rozróżniać nikotynizm od tytonizmu.
Oczywiście, aby podchodzić do sprawy uczciwie nie możemy zamykać oczu na sam fakt uzależnienia. Kwestią otwartą jest "moc uzależnienia", ale wielu badaczy już zaczyna podchodzić do tego problemu analitycznie. Zapewne za jakiś czas będziemy i o tym czytać.

czytałem wypowiedzi palących lekarzy którzy orzekli jednogłośnie ,że palenie to nie nałóg,to nawyk
ja się pod tym podpisuję ,bo patrząc jakim byłem zatwardziałym zwollennikiem analogów i lekkość z jaką przeszedłem na cyfrówki ,to potwierdza.Mózg nie dostaje informacji o odseparowaniu od dymu i trzymania czegoś w palcach,to się nie buntuje :lol: :lol:
By James_2006
#680318
Teraz jak ktoś ma e papierosa i jakieś dolegliwości to nic prostszego tylko wszystkie choroby i zaburzenia psycho-fizyczne zwalać na to urządzonko :). Śmieszy mnie takie podejście, zwłaszcza że e-papieros to berdziej cukierek niż papieros...
Awatar użytkownika
By gregbard
#680319
James_2006 pisze:Teraz jak ktoś ma e papierosa i jakieś dolegliwości to nic prostszego tylko wszystkie choroby i zaburzenia psycho-fizyczne zwalać na to urządzonko :). Śmieszy mnie takie podejście, zwłaszcza że e-papieros to berdziej cukierek niż papieros...


e papieros to cukierek? aaaa to dlatego gimbusy tak się na ep rzuciły... no patrzcie wszyscy jakiego ja cukierka mam...
Kolego, nie wiem w jakim celu piszesz, czy tak ci się do licznika czy do dostępu do bazarku śpieszy, ale dobrze jakbyś pisał z sensem. Porównywanie czegoś co podaje do organizmu nikotynę (trucizna, jak by nie patrzeć) z cukierkiem to głupota do kwadratu.
Awatar użytkownika
By necia
#680465
Jesli Nikosia to cukierek to koledze zyczę długiego zycia.,Ja po odstawieniu analogów miałam dolegliwosci "oczyszczające "na plus,choc przy e-pku pare razy przedawkowałam nikosie no i miałam bóle brzucha,zawroty i wymioty,więc to nie."cukierek"
By James_2006
#680985
No smakuje jak cukierek jakby nie patrzeć. Do analoga mu daleko.
W takich małych mili dawkach to mysle że szkodzi nie więcej niż małe piwko ;p.

Ja kiedy paliłem analogi to uderzało mi do głowy i czasem naprawdę kręcilo mi sie w głowie (wiem,wiem, mam słaba główę). Teraz , "paląc" e-fajkę nie czuje praktycznie wcale tego kopa, który był przy zwykłym fajku. Jeszce ani razu nie poczułem żadnego krecenia, oprócz lekkich mdłości związanych ze słodkim posmakiem.
Nie wiem czemu uważacie się za takich twardych palaczy (no chyba że palicie 36 mg/ml liquidy :) ).
Awatar użytkownika
By pawel_aa
#681296
James_2006 pisze:No smakuje jak cukierek jakby nie patrzeć. Do analoga mu daleko.
W takich małych mili dawkach to mysle że szkodzi nie więcej niż małe piwko ;p.


Do listy można dopisać nowy negatywny objaw: Zaburzone Postrzeganie Rzeczywistości.
Chłopie, da Ci się jakoś wytłumaczyć, że e-papieros to nie zabawka czy ciuciu do ssania?
Może przestań smakować oczami, a zacznij rozsądkiem.
Awatar użytkownika
By jupiajo
#681338
gregbard pisze:nikotynę (trucizna, jak by nie patrzeć)


Prosiałke, nie idźcie tą drogą.
Awatar użytkownika
By necia
#681361
pawel_aa pisze:
James_2006 pisze:No smakuje jak cukierek jakby nie patrzeć. Do analoga mu daleko.
W takich małych mili dawkach to mysle że szkodzi nie więcej niż małe piwko ;p.


Do listy można dopisać nowy negatywny objaw: Zaburzone Postrzeganie Rzeczywistości.
Chłopie, da Ci się jakoś wytłumaczyć, że e-papieros to nie zabawka czy ciuciu do ssania?
Może przestań smakować oczami, a zacznij rozsądkiem.


Nic dodac ,nic ując :beer: róznica w tym ze analogiem mozna było się nasycic,a e-pkiem czasem niekontrolowane dozowanie i to było powodem somatycznych objawów niestety i tak tez znalazłam się na tym forum szukając info.
By James_2006
#681554
pawel_aa pisze:
Do listy można dopisać nowy negatywny objaw: Zaburzone Postrzeganie Rzeczywistości.
Chłopie, da Ci się jakoś wytłumaczyć, że e-papieros to nie zabawka czy ciuciu do ssania?
Może przestań smakować oczami, a zacznij rozsądkiem.


Wiem, że to nie zabawka. ale do prawdziwego papierosa też mu bardzo brakuje.
Awatar użytkownika
By gregbard
#681558
:lol:
jupiajo pisze:
gregbard pisze:nikotynę (trucizna, jak by nie patrzeć)


Prosiałke, nie idźcie tą drogą.


już jestem na zerówkach... po 5 porządnych buchach "18" muszę przerwę robić i miejsca siedzącego szukam :wink:
By MH*
#682571
U mnie pobudzenie (nie wiem co mi się chce) wcześniejsze wstawanie(idę spać tradycyjnie o 00.00 a wstaje o 8-9.00 zamiast o 11.00(z ciężkim bólem) i jestem wyspana, po 12 godzinach w pracy czuje ze jeszcze mogła bym chodzić kolejne 4 godziny. Po prostu mam więcej chęci do wszystkiego.
By romano
#686248
Dzisiaj mija 7 dzionek po zmianie . Po 30 latach nałogu i wielu desperackich próbach rzucania , to dla mnie naprawdę ,niewiarygodny wyczyn !. Każdy tu z Nas ,chciał zerwać z tą niewolą i faktycznie ten E- wynalazek to umożliwia . I nie mogę pojąć , że mózg jest w stanie tak szybko wymazać wieloletnie przyzwyczajenia i bezwarunkowe odruchy?! . Nie mam praktycznie żadnych niepokojących objawów . Piję sporo wody mineralnej . Jednak już dzisiaj zauważyłem naprawdę wiele pozytywnych objawów . Minął mi całkowicie poranny kaszel ,płuca stały się bardziej objętościowe i głębiej się napełniają ,powraca apetyt , ustępuje zmęczenie i zdecydowanie szybciej się regeneruję . w ustach czuję więcej smaków i wyostrza się powonienie . Nie chciał bym wpaść w następną skrajność uzależnienia i zaczynam kontrolować stężenie . Jednak radykalniejsze zmniejszenie dawki planuję nie wcześniej jak za miesiąc . Jak dotąd , jestem pod wielkim wrażeniem .
By chris182
#739234
skutki uboczne: zauwazylem jakby wieksze uzaleznienie od nikotyny, wapuje 12 mg nie wiecej, no i skonczylo sie ekonomiczne picie, kiedys wypilem 3 pivka z kopciuchami i mialem malutka faze, a teraz 5 pivko leci i dupa, zero fazy, ale to chyba normalne, negatywow e-palenia jest nie porownywalnie mniej niz pozytywow tyle w temacie, polecam liquidy blue mista :):)
Awatar użytkownika
By Vibovit
#741268
Wczoraj w nocy czułam takie lekkie kłucie po lewej stronie w płucach przy wdechu. Nie wiem czy to objaw rzucania fajek czy reakcja na e-fajke czy być może coś zupełnie innego. Wczoraj w dzień wzmógł się ból i czułam go w okolicach mostka jak brałam wdech. Stwierdziłam, że prześpię to i zobaczę jak będzie dzisiaj co by nie lecieć od razu do lekarza z każdym lekkim bólem. Dziś rano już nic nie boli jest dobrze. W sumie myślałam sobie czy mogła to być reakcja na nikotynę, ale w sumie porównując sobie tu niektórych wapujących to nie palę jakiś kosmicznych ilości - schodzi mi góra 2,5ml 11mg/ml. I to nie zawsze tyle. Zresztą pod wieczór na wszelki wypadek dymka sobie odpuściłam, bo i tak nie należało to do przyjemności jak tak uciskało.
By W-wa Szembeka King
#741275
bliski znajomy jakimś cudem dorobił się infekcji gardła, lekarz zrzucił winę na nie prawidłowo suszone gardło (co chwila chmurzył), mi nic się nie stało, bez komplikacji żadnych odkąd zaczęłam epalenie, także uważam, że osobnik był zdolną osobą :)
Awatar użytkownika
By lukaszjan
#744224
Zabawne prawie miesiąc e pale i dziś była pora odwiedzić lekarza niestety grypa żołądkowa na początku myślałem może to e faja zatrucie nikotyna czy nie wiem co szukanie na forum od soboty od ból w klatce i zawroty głowy :) a okazuje sie ze zwykła grypa :) objawy ustąpiły tyle ze sobie e jaram mam sie dobrze :) i mam ochotę na smak wiśniowy chodź podziwiam u siebie jedną rzecz bez sensu sposób szukania winy w e fajce na forum i w necie! Chodź gdy paliłem analogi nigdy nie sztukalem w nich winy nawet jak klatka mocno bolała a kaszel nie dawał żyć :) a tu reakcja to pewnie to i za to mi wstyd czy pale sznurek co wdycham :) a wy mieliście kiedyś takie przygody i podejrzenia :) tak wogóle sie zastanawiam czy e fajka złe użyta może zaszkodzić w jakiś sposób i niestety w szukaj forum nie znalazłem :) i nie chce głupich odpowiedzi wbić uderzyć wysadzić wybuchła :) itp :)

Wysłane z mojego LG-E400 za pomocą Tapatalk 2
Awatar użytkownika
By mosind
#752551
po 2 latach niepalenia analogów oprócz samych plusów występuję u mnie jeden wielki minus -ból gardła przy dłuższym wapowaniu.Prawdopodobnie wynika to z działania wysuszającego płynu i uszkodzonego gardła po 30 latach palenia analogów.Przespie to w nocy i jest ok

Około dwa tygodnie temu zrobiłem dwa liquidy z aro[…]

Baza nikotynowa

Siema. Tak jak w temacie. Poszukuję jakiegoś skle[…]

ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

https://i.ibb.co/Q6VVz26/freemax-gal[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.