EPF
Rzuciłeś palenie lub e-palenie? Podziel się z innymi jak to zrobiłeś!
By Zatruty
#593724
Dzień 1
Witam was wszystkich , jestem nowy na forum. Piszę tu ponieważ chciałbym mieć miejsce gdzie będę mógł notować dokonania podczas abstynencjii od papierosów. Mam 25lat żonę i córkę. Chcę przestać zatruwać je oraz siebie(wiele razy rzucałem z różnym skutkiem, najdłużej na 10msc. Palę nałogowo od 15lat.
Dzisiaj jest mój pierwszy dzień bez papierosów :D

Od rana zapaliłem 2 papierosy, drugi po tym jak zabrakło prądu w domu i nie mogłem nawet gorącej herbaty zaparzyć. :/
Jak narazie walczę bez substytutów. Potknięcia będą, ale jestem dobrej myśli :)
Awatar użytkownika
By dudi
#593734
Zacząłeś palić nałogowo mając 10 lat?
Awatar użytkownika
By szperaczz
#593735
dudi pisze:Zacząłeś palić nałogowo mając 10 lat?

A to jakas różnica ile mial lat?

Wysyłane z mojego Milestone za pomocą Tapatalk 2
Awatar użytkownika
By quios
#593736
dudi pisze:Zacząłeś palić nałogowo mając 10 lat?

Zatruty pisze:Mam 25lat żonę i córkę


Tam nie ma przecinka, więc wynika z tego, że od 25 lat Zatruty ma żonę i córkę. Tyle.

Powodzenia @Zatruty!
Awatar użytkownika
By kris67
#593737
W trzeciej klasie szkoły podstawowej to chyba ciężko jeszcze mówić o nałogowym paleniu.
Awatar użytkownika
By PucH2
#593738
Nałóg dopadł go w 10 roku małżeństwa. A teraz pali elektryka.
Awatar użytkownika
By ddidi8
#593739
Łoj, czepiacie się. Przynajmniej rzucał przez er zet i "zaparzał herbatę" :wink: .
Witaj Zatruty,
gratuluję Ci tego, że wychodzisz z nałogu bez wspomagaczy.
Będzie dobrze.
Myśl o sobie tylko jako o osobie niepalącej, a nie rzucającej. Zdystansuj się od wizerunku siebie w nałogu.
I pamiętaj, że słowo "próbuję" zaiwera w sobie konotację porażki.
Zatem nie próbuj rzucać, tylko po prostu bądź niepalący.
Trzymam kciuki!
Awatar użytkownika
By Eisenheim
#593740
Ale się czepiacie.
Zalogował się, robi sobie dziennik - czy coś w tym złego?
Chce rzucić palenie, chce przejść na lepszą drogę - brawo!
A jeżeli to mu w tym pomoże, to nie ważne czy ma 25 lat, czy od 25 lat ma żonę i dziecko,
ważne, że liczą się chęci.

Powodzenia!
By Zatruty
#593748
Tak, tam miał być przecinek, córka ma dwa latka. Jak miałem 8 lat kuzyn poczęstował mnie pierwszym papierosem. Był to Caro czerwony. Spaliłem go bez zaciągania, jak tylko miałem okazję, to popalałem bez zaciągania. W ciągu dwóch lat obcowania z papierosami nauczyłem się zaciągać i uzależniłem się. Świadomość bycia uzależnionym przyszła znacznie później. Jako dziecko miałem poprostu ku.ewskie parcie na papierosa, co nieraz doprowadzało do sytuacji poniżających, jak choćby proszenie innych o papierosa z braku kasy.

Dzięki za słowa wsparcia, mam nadzieje, że forum jak i wy drodzy użytkownicy będziecie liczącym się wsparciem w tej "Zadymie" :p

P.S: Mam parcie na zapalenie, ale zamiast tego zaparzyłem sobie herbatę z mięty z nutką pomarańczy, a potem szałwia lekarska i woda gazowana z wyciśniętym sokiem z cytryny. :D

ddidi8 pisze:Łoj, czepiacie się. Przynajmniej rzucał przez er zet i "zaparzał herbatę" :wink: .
Witaj Zatruty,
gratuluję Ci tego, że wychodzisz z nałogu bez wspomagaczy.
Będzie dobrze.
Myśl o sobie tylko jako o osobie niepalącej, a nie rzucającej. Zdystansuj się od wizerunku siebie w nałogu.
I pamiętaj, że słowo "próbuję" zaiwera w sobie konotację porażki.
Zatem nie próbuj rzucać, tylko po prostu bądź niepalący.
Trzymam kciuki!

Wiem wiem, też czytałem Allena Clarr'a :P hehe, ale co racja to racja w słowach tkwi moc :)

-- [scalono] 17 gru 2012, 16:01 --
kris67 pisze:@Zatruty, w rzucaniu palenia wspomagasz się e-papierosem czy tylko miętą i szałwią?

Tylko naturalne sposoby, chcę być wolny od używek. Nie twierdzę jednak, że w przyszłości nie będe próbował e-papierosa. Koniec końców na dobrą sprawę zaczynam nowe życie, mój organizm również, więc naprawdę nie wiem jak będzie wyglądało jutro :)
Napewno więcej energii, pomysłów, smaków i wiele innych rzeczy jak również ukryte choróbska itd... które wyjdą na wierzch gdy orgaznizm zacznie się leczyć, bez ciągłego podduszania się i zatruwania.

-- [scalono] 17 gru 2012, 17:26 --

16:10(czasu irlandzkiego)- po obiadku, przyszedł czas na przygotowaniu budżetu na najbliższe tygodnie i potrzebowałem "spokojną głowę"(wymówka :P)
Przegrana bitwa, ale nie wojna ;) Za to budżet na spokojnie zaplanowany :)

-- [scalono] 17 gru 2012, 19:18 --

18:20- żołądek i jelita dają o sobie znać na różne sposoby, na szczęście rumianek przychodzi z ratunkiem :)

-- [scalono] 18 gru 2012, 10:44 --

Dzień 2
Ufff... pierwsza noc za sobą, rano tylko lekki ból w płuchach po przebudzeniu i ssanie w żołądku. Trochę pokaszlałem, ale cieszę się, że pierwszy dzień mam już za sobą. :)
By Zatruty
#595020
Po obiadku herbatka miętowa , a przed, pompki oraz brzuszki. Wieczorem będą przysiady i dzień drugi będe miał za sobą.
Zacny plan cnie? ;)

19:00- 3 razy ziółka i trzymam sie dalej. Może jeszcze ze dwa kubki przed snem.

-- [scalono] 19 gru 2012, 15:19 --

Dzień 3
Ciężko... nie mogę się odnaleźć...poranek jak zwykle ze ssaniem w żołądku, ale brak chęci na papierosa. Dopiero po 2 godzinach się pojawiła. ehhh... depresja mnie dopadła :/
By Zatruty
#604753
No cóż okres świąteczny zmiażdżył moje starania, ale od wczoraj podjąłem nową walkę. Potliwość, mdłości, skurcze brzucha bóle głowy. Ogólnie najcięższy detox jaki miałem, ostatni tego typu trwał 7 dni zanim wszystkie toksyny wyciekły ze mnie :/

Tak więc zeruje licznik. Dzisiaj jest DZIEŃ 1 bez papierosa czy lolka.
Awatar użytkownika
By Eisenheim
#605035
Może ogranicz swoje cierpienie i spróbuj EP!
Zdrowiej a i smaczniej.
Z czasem zejdziesz z mocą nikotyny i całkowicie rzucisz nałóg.
By Zatruty
#606314
Eisenheim pisze:Może ogranicz swoje cierpienie i spróbuj EP!
Zdrowiej a i smaczniej.
Z czasem zejdziesz z mocą nikotyny i całkowicie rzucisz nałóg.

Wiesz, myślałem nad tym, nawet już koszta liczyłem, ale poczytałem trochę to forum i stwierdziłem, że nie będę się z nałogu w inny nałóg pakował.
Dzisiaj drugi dzień okropnej migreny, czy paliłem? Tak, i trochę przeszło, ale tak łatwo się nie poddam. Jak tylko wywale odpowiednią ilość toksyn z organizmu to pójdzie już z górki. K..wa to chyba najwieksze wyzwanie w moim życiu, zacząć zdrowy tryb życia O_O Paranoja...
Awatar użytkownika
By jsakic19
#606326
Ty jednak musisz spróbować tego e papierosa, nie będziesz miał takich problemów z odstawieniem z jakimi teraz na sucho się zmagasz.

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2
Awatar użytkownika
By quios
#606327
Powaznie, kup sobie jakąś batkę 510 z kartkiem. Jak będzie mus, to z tego pociągnij a nie śmierdziela.
By Zatruty
#606555
Jakiekolwiek zakupy mogę robić dopiero po nowym roku, więc przez przynajmniej tydzień jestem bez pomocy. Mam plan wybrać się do lekarza, aby przepisał mi coś na bóle brzucha, mdłości i bóle głowy a przedewszystkim na nerwowość, bo jestem cholerykiem z natury a podczas detoxu przeobrażam się w bestie :/ Aby wytrzymac ten pierwszy miesiąc, później to już z górki.

3 Dzień do 13 było ok, później zapaliłem jednego i dalej susza...

P.S: Wiem , że to żałośnie wygląda takie rzucanie jednego dnia i łamanie się następnego, ale wierzcie, że się staram. Poprostu brak warunków odpowiednich nie pomaga. Na szczęście jak to mówią" nie ważne jak upadasz, a jak się podnosisz :P"
Awatar użytkownika
By Eisenheim
#607555
Jak jesteś cholerykiem, to idź na basen odreagować stres.
Pół godziny wysiłku w wodzie z chlorem, zrelaksuje Cię i zapomnisz o problemach.
Ale by jakiś efekt osiągnąć to musisz to robić regularnie.

A co do EP, nałóg? Na pewno - ale przyjemniejszy i zdrowszy niż analogi, którymi nadal się trujesz i tylko o nich myślisz.
Uważasz, że tylko Ty zmagasz się z takim problemem?
Na tym forum jest ponad 17 tysięcy userów - 98% ogółu, toczyło wcześniej podobne wewnętrzne wojny,
więc nie jesteś wyjątkowy.

Spróbuj EP - nic Ci nie szkodzi.
Łagodniej będziesz przechodził czas odstawienia analogów, albo odstawisz je całkowicie bezboleśnie.
Jeżeli to zrobisz - to zamiast wymieniać akty desperacji z userami, to będziesz toczył dyskusje na temat bawełny lub odpowiedniej siatki i to z uśmiechem na twarzy.

Zresztą,
Dorosłym człowiekiem jesteś - sam musisz podjąć decyzje.
Bo w taki sposób jak rzucasz teraz analogi, to będziesz je rzucał setki razy a i tak nie rzucisz ich całkowicie.
By Zatruty
#608167
Eisenheim pisze:Jak jesteś cholerykiem, to idź na basen odreagować stres.
Pół godziny wysiłku w wodzie z chlorem, zrelaksuje Cię i zapomnisz o problemach.
Ale by jakiś efekt osiągnąć to musisz to robić regularnie.

Pływałem to co chlor po 3 miesiącach ze mną zrobił... wolę bieganie.
A co do EP, nałóg? Na pewno - ale przyjemniejszy i zdrowszy niż analogi, którymi nadal się trujesz i tylko o nich myślisz.
Uważasz, że tylko Ty zmagasz się z takim problemem?
Na tym forum jest ponad 17 tysięcy userów - 98% ogółu, toczyło wcześniej podobne wewnętrzne wojny,
więc nie jesteś wyjątkowy.

Każdy jest wyjątkowy pod pewnymi względami. Źródło uzależnienia psychicznego u wielu będzie się różnić, pozatym dodatkowo będzie to przesączone doświadczeniami życiowymi,przemyśleniami itd..

Spróbuj EP - nic Ci nie szkodzi.
Łagodniej będziesz przechodził czas odstawienia analogów, albo odstawisz je całkowicie bezboleśnie.
Jeżeli to zrobisz - to zamiast wymieniać akty desperacji z userami, to będziesz toczył dyskusje na temat bawełny lub odpowiedniej siatki i to z uśmiechem na twarzy.

Myślałem nad tym, jak narazie wykonam stary plan :]
Dzisiaj o 24:00 Rozpocznie się Nowy Rok, z tej okazji życzę wszystkim dużo zdrowia w nadchodzącym roku, oraz aby wasze marzenia i obrane cele się spełniły ;) Dla mnie dodatkowo będzie to 26h od ostatniego papierosa i uwolnienie od nałogu :)
Zresztą,
Dorosłym człowiekiem jesteś - sam musisz podjąć decyzje.
Bo w taki sposób jak rzucasz teraz analogi, to będziesz je rzucał setki razy a i tak nie rzucisz ich całkowicie.

Nie możesz tego wiedzieć...
Awatar użytkownika
By eVaperka
#614043
Ponieważ dosyć długo żyję, wiem, że najlepiej uczyć się na błędach innych, jeśli na własnych, też nie jest źle.
Jeśli nie chcesz słuchać rad innych, Twoja wola.
Wolisz, w chwilach słabości sięgać po analoga zamiast po ep.... też masz prawo wyboru. tylko dlaczego?
Bo bardziej cuchnie i jest droższy?
Pewnie kierują Tobą jakieś konkretne pobudki.
Życzę Ci powodzenia w tej ciężkiej bitwie i z zainteresowaniem będę śledziła Twoje zmagania. *GOOD*

Edit .... teraz zauważyłam, że Twój ostatni post jest z 31 grudnia, czyżbyś się poddał? :shock:
Awatar użytkownika
By Fisherking
#614078
piszesz...
1.
o rzucaniu bez ep na forum ep...

2.
piszesz, ze poczytałeś trochę forum...

3.
z planowania budżetu i "rzucania" robisz wrażenia człowieka konsekwentnego i metodycznego i nie głupiego...

Dlatego pozwól, ze zadam ci pytanie:
dlaczego wolisz kiedy upadniesz, kiedy wyłączą prąd,
kiedy się złamiesz - zapalić analoga [wciągając do płuc ok 4300 substancji,
z tego ok 200 kancerogennych, wszystkie ci potrzebne do podniesienia się] ?
Czemu nie zastosujesz wtedy mniej szkodliwej formy "karmienia" uzależnienia ?
Zakładam z twojej determinacji, że nie mówimy o kosztach a o zdrowiu, o które chcesz walczyć.

Więc powiedz dlaczego dziękujesz za ep na tym forum, zakładając tu dziennik a chętnie podpalasz analoga w chwili słabości? Nie czepiam się - po prostu nie rozumiem.

Nie mniej jednak życzę powodzenia i z ciekawością dziennik będę śledzić.
By Pablo02
#623101
Czyżby Pan Zatruty się poddał? Przyznam, że z ciekawością czytałem temat
Awatar użytkownika
By Goldi
#623105
Pablo02 pisze:Czyżby Pan Zatruty się poddał? Przyznam, że z ciekawością czytałem temat

Może się zatruł czymś?
By Pablo02
#623134
Goldi pisze:
Pablo02 pisze:Czyżby Pan Zatruty się poddał? Przyznam, że z ciekawością czytałem temat

Może się zatruł czymś?

HEHE, albo za ostatnie pieniądze kupił e-papierosa i nie miał z czego opłacić rachunku za Internet :-)
Tak czy inaczej Panie Zatruty mam nadzieję, że przypomni sobie Pan o tym forum i opisze nam jak idzie walka z nałogiem. Jestem bardzo ciekawy i trzymam kciuka :-)
Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

Premium liquidy

Próbowałem dużo różnych liquidów i sytuacja jest t[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.