E-papierosy-forum.pl

Witam Wszystkich
7 dni temu zaczęłam palić e-papierosa było ciężko, najgorzej po przebudzeniu rano i przy kawie.
Narazie daje jakoś radę, mam nadzieję że wytrwam! Wcześniej paliłam 1,5 paczki analogów teraz pale 18mg liquid firmy provog troche gryzie ale smakuje mi, spalam 1,6ml w połtora dnia

Witam, gratuluję i życzę powodzenia w dalszym wapowaniu. Z e-papierosem to nie problem przesiąść się z analogów. Wystarczy odrobina silnej woli

Jak Cię czasem będzie korcić do analoga, to wapuj więcej. 1,6ml (pewnie Crystal 2) na półtorej dnia, to nie dużo.

Lilka87 pisze:Witam Wszystkich
7 dni temu zaczęłam palić e-papierosa było ciężko, najgorzej po przebudzeniu rano i przy kawie.
Narazie daje jakoś radę, mam nadzieję że wytrwam! Wcześniej paliłam 1,5 paczki analogów teraz pale 18mg liquid firmy provog troche gryzie ale smakuje mi, spalam 1,6ml w połtora dnia

Witam.
Pewnie , że wytrwasz nie ma innej opcji. Z każdym dniem będzie łatwiej , jak masz ochotę zapalić papierosa to bierz ep i wapuj dopóki nie zaspokoisz głodu nikotyny. 1,6 ml na półtora dnia to mało , w razie potrzeby możesz zwiększyć ilość , nie możesz się katować jeżeli czujesz głód nikotyny , za każdym razem korzystaj wtedy z ep.
Na pewno dasz radę.
Pozdrawiam

Dziekuje za wsparcie

Drugi krok - fasttech. com

Lilka87 pisze:Witam Wszystkich
7 dni temu zaczęłam palić e-papierosa było ciężko, najgorzej po przebudzeniu rano i przy kawie.
Narazie daje jakoś radę, mam nadzieję że wytrwam! Wcześniej paliłam 1,5 paczki analogów teraz pale 18mg liquid firmy provog troche gryzie ale smakuje mi, spalam 1,6ml w połtora dnia

Witaj.Mamy praktycznie ten sam staż niepalenia,z tą tylko różnicą że ja po odstawieniu analogów nie odczuwam zupełnie chęci do przypalenia.Najprawdopodobniej dlatego że nie ograniczam się gdy sięgam po E-p.Zużywam około 5ml/18 na dzień(pierwsze dwa dni 5/24mg).Sięgam po e-p kiedy tylko mam na to ochotę. Naturalnie stopniowo zamierzam zmniejszać zawartość nikotynki.Wytrwałości i powodzenia życzę.

jack777 pisze:

Lilka87 pisze:Witam Wszystkich
7 dni temu zaczęłam palić e-papierosa było ciężko, najgorzej po przebudzeniu rano i przy kawie.
Narazie daje jakoś radę, mam nadzieję że wytrwam! Wcześniej paliłam 1,5 paczki analogów teraz pale 18mg liquid firmy provog troche gryzie ale smakuje mi, spalam 1,6ml w połtora dnia

Witaj.Mamy praktycznie ten sam staż niepalenia,z tą tylko różnicą że ja po odstawieniu analogów nie odczuwam zupełnie chęci do przypalenia.Najprawdopodobniej dlatego że nie ograniczam się gdy sięgam po E-p.Zużywam około 5ml/18 na dzień(pierwsze dwa dni 5/24mg).Sięgam po e-p kiedy tylko mam na to ochotę. Naturalnie stopniowo zamierzam zmniejszać zawartość nikotynki.Wytrwałości i powodzenia życzę.

Myślę że to prawidłowe zachowanie, mój pierwszy dzień bez analogia zaczynałem od kawy i celowego przedawkowania nikotyny, wapowałem do momentu aż mi się słabo zrobiło i miałem zawroty głowy, wtedy nawet na myśl mi nie przyszło by złapać za analoga, dość drastyczny początek ale skutek pozytywny do dzisiaj.

Lilka87 pisze:Witam Wszystkich
7 dni temu zaczęłam palić e-papierosa było ciężko, najgorzej po przebudzeniu rano i przy kawie.
Narazie daje jakoś radę, mam nadzieję że wytrwam! Wcześniej paliłam 1,5 paczki analogów teraz pale 18mg liquid firmy provog troche gryzie ale smakuje mi, spalam 1,6ml w połtora dnia

Napiszę jak przedmówcy, 1,6 ml lq dziennie to stosunkowo mało. Bierz ep do łapki za każdym razem gdy Cię ciągnie do analogów. Nie ograniczaj ilości lq tylko wapuj aż przestanie Ci się chcieć śmierdzieli. Powodzenia i wytrwałości życzę

AdamDz pisze:Myślę że to prawidłowe zachowanie, mój pierwszy dzień bez analogia zaczynałem od kawy i celowego przedawkowania nikotyny, wapowałem do momentu aż mi się słabo zrobiło i miałem zawroty głowy, wtedy nawet na myśl mi nie przyszło by złapać za analoga, dość drastyczny początek ale skutek pozytywny do dzisiaj.

Rzeczywiście drastycznie,ale skoro pomaga to wszystko dozwolone.Jaka moc liquidu?

Wooo. Ja pamiętam jak pierwszy e-ćmik tak mi smakował że zaraz miałem przedawkowanie.. W sumie nie byłem uzależniony od nikotyny tylko od odruchu
Lilka87: Nie ograniczaj. Jak paliłaś dużo to musisz też odpowiednią ilość nikotyny przyjąć

Hm no puszczam sobie dymka

A co to za dymek ?

ekologiczny haha provog 18mg

jack777 pisze:

AdamDz pisze:Myślę że to prawidłowe zachowanie, mój pierwszy dzień bez analogia zaczynałem od kawy i celowego przedawkowania nikotyny, wapowałem do momentu aż mi się słabo zrobiło i miałem zawroty głowy, wtedy nawet na myśl mi nie przyszło by złapać za analoga, dość drastyczny początek ale skutek pozytywny do dzisiaj.

Rzeczywiście drastycznie,ale skoro pomaga to wszystko dozwolone.Jaka moc liquidu?

Moc to 18-tka dziś 12 mg. i 2-4 ml. dziennie i nie mam ciągu do anala, no chyba że tego żonki i jej bobra też uwielbiam taka przypadłość starszej daty

Każdy lubi co innego ;p Wiem że to pytanie nie będzie na ten dział, ale wg was liquidy której firmy są dobre i w przystępnej cenie?

Szukaj prymquidów owe są zacne

Można prosić jakiś link? w google nic mi nie wyskoczyło jak wpisałam tą frazę...

opinie-o-klonach-prymusa-t57194.html?hilit=opinie%20o%20klonach

no dobra ale gdzie to moge kupić, zamówić ?

Napisz na pw do prymus140 tam masz w linku go

Lilka87 pisze:....wg was liquidy której firmy są dobre i w przystępnej cenie?

A może, jako urodna niewiasta, sama rozmiłujesz się we własnym mieszaniu liquidów?
To trudne nie jest, a przynosi wiele radości i satysfakcji
laboratorium-chemiczne.html

Ja zielona w e-paleniu ...

A co jedno ma do drugiego?
Technika to technika, a lq to smak, zapach ....

To zgłębiaj wiedzę i czytaj a też wchódz tutaj mchat.php#mChat bo tu często siedzą dyżurni specjaliści

Ja też wapuję, gdy mam ochotę na analoga i zużywam ok. 5 ml na dzień. Żona mówi, że te e-palenie wcale nie będzie tańsze od zwykłego, jak tak będę wapował.

pyskaty pisze:Ja też wapuję, gdy mam ochotę na analoga i zużywam ok. 5 ml na dzień. Żona mówi, że te e-palenie wcale nie będzie tańsze od zwykłego, jak tak będę wapował.

No to żona się grubo myli. I nie chodzi mi tylko o wydatki bieżące. Tylko o przyszłe oszczędności na leczenie chorób powodowanych przez palenie tytoniu. Leki, lekarze, badania, zabiegi, pogrzeb. To kosztuje kupę kasy później
A tak poważnie, to Hmmm... Jaram od 5 do 7 ml dziennie. Koszt 100ml bazy 6mg/ml 13 zł. Dziennie to 0,91 zł. Aromat leję w proporcjach ok 15 kropel na 10 ml. 1 kropla aromatu to 0,035,zł więc dziennie kosztuje 0,245 zł. Niech będzie ze jest to 1,30 zł na dzień. Miesięcznie wydaję zatem na lq 39 zł. Powiedzmy 50 zł licząc druty, sznurki, waty, szmaty (bardzo zawyżając).
Gdybym palił paczkę dziennie to miesięczny koszt samych fajek 420 po 14 zł paczka.
Czyli miesięcznie zostaje w kieszeni 370 zł, które mogę wydać na nowe zasilanie, parownik i inne rzeczy związane z e-p albo w inny sposób spożytkować wedle woli

Zrób takie wyliczenia swojej żonie, do ludzi przemawiają kwoty hyhy jeśli to jej nie przekona to ja już nie wiem co

N9005 + TapaTalk 4.5.1

Landor pisze:No to żona się grubo myli. I nie chodzi mi tylko o wydatki bieżące. Tylko o przyszłe oszczędności na leczenie chorób powodowanych przez palenie tytoniu. Leki, lekarze, badania, zabiegi, pogrzeb. To kosztuje kupę kasy później
A tak poważnie, to Hmmm... Jaram od 5 do 7 ml dziennie. Koszt 100ml bazy 6mg/ml 13 zł. Dziennie to 0,91 zł. Aromat leję w proporcjach ok 15 kropel na 10 ml. 1 kropla aromatu to 0,035,zł więc dziennie kosztuje 0,245 zł. Niech będzie ze jest to 1,30 zł na dzień. Miesięcznie wydaję zatem na lq 39 zł. Powiedzmy 50 zł licząc druty, sznurki, waty, szmaty (bardzo zawyżając).
Gdybym palił paczkę dziennie to miesięczny koszt samych fajek 420 po 14 zł paczka.
Czyli miesięcznie zostaje w kieszeni 370 zł, które mogę wydać na nowe zasilanie, parownik i inne rzeczy związane z e-p albo w inny sposób spożytkować wedle woli

Zrób takie wyliczenia swojej żonie, do ludzi przemawiają kwoty hyhy jeśli to jej nie przekona to ja już nie wiem co

N9005 + TapaTalk 4.5.1

Z całym szacunkiem do kobiet, ale wiesz, że czasem ciężko coś przetłumaczyć A tak na poważnie, to sądzę, że przez jakiś czas będę więcej wapował, nim sobie technikę wyrobię i przyzwyczaję się do dymu ep. Co do robienia własnych liquidów, to pewnie jeszcze trochę czasu minie. Jestem jeszcze świeżym e-palaczem

pyskaty pisze:

Landor pisze:No to żona się grubo myli. I nie chodzi mi tylko o wydatki bieżące. Tylko o przyszłe oszczędności na leczenie chorób powodowanych przez palenie tytoniu. Leki, lekarze, badania, zabiegi, pogrzeb. To kosztuje kupę kasy później
A tak poważnie, to Hmmm... Jaram od 5 do 7 ml dziennie. Koszt 100ml bazy 6mg/ml 13 zł. Dziennie to 0,91 zł. Aromat leję w proporcjach ok 15 kropel na 10 ml. 1 kropla aromatu to 0,035,zł więc dziennie kosztuje 0,245 zł. Niech będzie ze jest to 1,30 zł na dzień. Miesięcznie wydaję zatem na lq 39 zł. Powiedzmy 50 zł licząc druty, sznurki, waty, szmaty (bardzo zawyżając).
Gdybym palił paczkę dziennie to miesięczny koszt samych fajek 420 po 14 zł paczka.
Czyli miesięcznie zostaje w kieszeni 370 zł, które mogę wydać na nowe zasilanie, parownik i inne rzeczy związane z e-p albo w inny sposób spożytkować wedle woli

Zrób takie wyliczenia swojej żonie, do ludzi przemawiają kwoty hyhy jeśli to jej nie przekona to ja już nie wiem co

N9005 + TapaTalk 4.5.1

Z całym szacunkiem do kobiet, ale wiesz, że czasem ciężko coś przetłumaczyć A tak na poważnie, to sądzę, że przez jakiś czas będę więcej wapował, nim sobie technikę wyrobię i przyzwyczaję się do dymu ep. Co do robienia własnych liquidów, to pewnie jeszcze trochę czasu minie. Jestem jeszcze świeżym e-palaczem

Kupuj jej co miesiąc coś fajnego za stówę albo dwie, to ja przekona A jeszcze Ci kasa zostanie
Robienie własnych lq to żadna sztuka.
Kupujesz bazę, aromat i pustą butelkę 10 ml (albo używasz innej np po zużytym lq - dokładnie wymytą).
Wlewasz bazę, kilka - kilkanaście kropli aromatu. Zakręcasz buteleczkę i kukaracza - wstrząsasz intensywnie. Odkładasz na co najmniej dobę w ciemne miejsce i gotowe. Lepiej jest tak ok tygodnia, ale można wcześniej
Jeden mój znajomy wlewa czasem bazę i aromat prosto do baniaka clearomizera

N9005 + TapaTalk 4.5.1

[/quote]Kupuj jej co miesiąc coś fajnego za stówę albo dwie, to ja przekona A jeszcze Ci kasa zostanie
Robienie własnych lq to żadna sztuka.
Kupujesz bazę, aromat i pustą butelkę 10 ml (albo używasz innej np po zużytym lq - dokładnie wymytą).
Wlewasz bazę, kilka - kilkanaście kropli aromatu. Zakręcasz buteleczkę i kukaracza - wstrząsasz intensywnie. Odkładasz na co najmniej dobę w ciemne miejsce i gotowe. Lepiej jest tak ok tygodnia, ale można wcześniej
Jeden mój znajomy wlewa czasem bazę i aromat prosto do baniaka clearomizera

N9005 + TapaTalk 4.5.1[/quote]

No właśnie tak czytam o tych bazach i przeglądam ceny. Dobrze, że dziś lajt w pracy - można sobie trochę poczytać, bo w domu przy dzieciach nie da rady. Może polecisz coś, czego sam używasz?

Baza od kinga pg i vg też.
Aromaty TPA np. w e-dym
aromaty teasty puff w evaper.
Tak na początek

Taptalknięte paluchami z szumofona.

pyskaty pisze:
No właśnie tak czytam o tych bazach i przeglądam ceny. Dobrze, że dziś lajt w pracy - można sobie trochę poczytać, bo w domu przy dzieciach nie da rady. Może polecisz coś, czego sam używasz?

Ja używam bazy i aromatów firmy Inawera. Dostępna w prawie wszystkich sklepach z E-p. Polska produkcja, spoko ceny. Jak dla mnie jakość jest ok.
Bazy używam VPG power smoke bo jej skład mi odpowiada jako taki. Czasem dolewam sobie gliceryny w ramach eksperymentów z setupami.
Ale schodzimy z głównego tematu. A na forum jest odpowiedni dział o tym, więc zachęcam do lektury.

N9005 + TapaTalk 4.5.1

pyskaty pisze:Ja też wapuję, gdy mam ochotę na analoga i zużywam ok. 5 ml na dzień. Żona mówi, że te e-palenie wcale nie będzie tańsze od zwykłego, jak tak będę wapował.

Dawaj ją tu, na forum.
Zaraz jej wytłumaczymy że na praniu zasmrodzonych firanek zaoszczędzi więcej niż warte te parę kropel liquidu.
Żony są wbrew pozorom całkiem reformowalne ale trzeba je zabrać czasem do kina albo na kolację.

Żona jak w nocy nie jęczy to w dzień warczy.Sprawdzone.

Święte słowa wielebny

elektronicznie

Całe szczęście że nie mam żony. Nie znoszę ani jęków ani warczenia.

Poważnie zastanawiam się czy nie zacząć właśnie epalania... Od jakiego modelu zacząć? Ile będzie mi szło liquidu?

Witam.
Zacznij od poczytania działów forum będzie Ci dużo łatwiej
http://www.e-papierosy-forum.pl/poczatkujacy-f28.html
http://www.e-papierosy-forum.pl/szybkie-pytanie-f254.html
Pozdrawiam

topik pisze:Poważnie zastanawiam się czy nie zacząć właśnie epalania... Od jakiego modelu zacząć? Ile będzie mi szło liquidu?

Nie ma co się zastanawiać. Im szybciej zasmakujesz w e-p, tym szybciej poczujesz się zdrowiej, a i hajs zacznie się zgadzac!