E-papierosy-forum.pl

Dziś odebrałem swojego Joye 510. Stało się. Wszystkie mody sprzedane, parowniki sprzedane, batki ego sprzedane. Od dziś zaczynam przygodę jak przed ponad dwoma laty. Z maluszkiem.
Kiedyś maluszek pozwolił na zerwanie z nałogiem analogowym, więc dlaczego dziś nie ma mnie utrzymywać na tej drodze dalej. Od pewnego czasu wapuję coraz mniej oraz słabsze liquidy, więc dwie batki 280 mAh w zupełności mi wystarczą na cały dzień wapowania. Wielkich chmurek juz nie potrzebuję więc kartomizer ST na maluszku wystarcza. Czy jest to droga na zerwanie i z EP? Dziś nie potrafię odpowiedzieć, czas sam mi na to odpowie, jak zareaguje organizm na tę zmianę. I wiecie co? Podoba mi się ta słomka do wapowania.

Na wszelki wypadek mam jeszcze tubę z baniakiem, gdyby następowały jakieś mocniejsze kryzysy, ale od jutra do pracy biorę ze sobą tylko Joye, jedną batkę na zapas i trochę liquidu.

Powodzenia Pilocie.
Kurcze, mam w pamięci jak mi się kiedyś dobrze wapowalo na 510.
Mam wszystko pod ręką. Muszę odkurzyć i spróbować

Na pewno będę zdawał relację z tego jak mi idzie.

Pajlot powodzenia na nowej (starej) drodze dymania

Tak mi jakoś dziwnie oczy zawilgotniały.
To wzruszenie ?

Nie powodzeniować mi tu tylko dołączać stare nałogi.

Trzymam wszystkie 3 kciuki i wiem, że prawie na pewno Ci się uda
Kiedyś przychodzi taki moment, że wiadomo, że to tuż tuż
Mam nadzieję, że jestem na podobnej drodze.

Pilot353 pisze:Na pewno będę zdawał relację z tego jak mi idzie.

Zdawaj, zdawaj. Jestem ciekaw.
Może sobie nawet spróbuję zadymać zwykłego atomka z watką

Pilot353 pisze:Nie powodzeniować mi tu tylko dołączać stare nałogi.

Nie mam jeszcze odwagi żeby redukować ten nałóg , a po drugie za bardzo to lubię

Musze zaznaczyć ze nie myślę o zerwaniu z EP. Lubię sobie powapować, porozkoszować się nowymi smakami liquidów. Plan jaki mam to liquid o mocy 4mg wapowany na maluszku w ilości 1 ml dziennie.

Wiem Pajlot , dlatego napisałem "redukować nałóg "

Pilot, a jakbyś miał jakieś problemy, to śmiało wal tu: viewtopic.php?f=28&t=4292&p=75881&hilit

Ha ha ha. Wariaty. Dobra, będę gryzonia męczył.

Po tak wielkich modach czas kupić Chińską lupę. Przyda się do szukania maluszków. Trzymamy kciuki i liczymy że w najbliższy czasie zmniejszysz jeszcze gabaryty EP do samego filtra .

Ale gupi. Chopy, a pilot ma teraz takiego małego. Epetka oczywiście.

Co mnie tu za śmiecenie. Ej. Faktycznie jest mały ale za to ile może. Oj może. Trudno po modach przyzwyczaic się do trzymania małego e petka, ale damy radę. Od czasu powrotu z pracy tuby nie dotknąłem, maluszek w zupełności się sprawdza.

Pilot353 pisze:Co mnie tu za śmiecenie. Ej. Faktycznie jest mały ale za to ile może. Oj może. Trudno po modach przyzwyczaic się do trzymania małego e petka, ale damy radę. Od czasu powrotu z pracy tuby nie dotknąłem, maluszek w zupełności się sprawdza.

Mały a figlarny?

ARBUZIK pisze:za to rower jaki masz duży

ba większy od mojego

-- [scalono] 16 maja 2012, 21:35 --

Mały a figlarny?

Chrzestny bo się rozmyślę

no maly 510 zawsze byl najlepszy
ale tylko z atomkiem od 510
a tu ST - niech bedzie, ze przymykam oka
powodzenia

Dzięki Pilot za ten temat , bo może na nowo pojawi się zainteresowanie maluchami . Sam coraz częściej sięgam po malucha 510 i daje mi to wielką frajdę. Została mi niestety tylko 1 batka , kilka atomków i papierośnico-ładowarka ze słabym stykiem, więc myślę o dokupieniu baterii i ładowarki .
Do teraz były tematy "kto ma większego i pojemniejszego" , a teraz może wrócą " jak przyciąć watkę"

Zobacz Pilot.
Zaimponowałeś nam i teraz Szper sprzedaje Odysa, a ja Iatty.
Tacy jesteśmy kumple. Będziemy Cię wspierać z 510-tką

Pierwszy dzien mam za sobą i naprawdę jestem dumny z siebie. Już osiągnąłem to co chciałem. Jedna batka 280mAh wystarczyła mi na dzień palenia w pracy. Od 6.30 do teraz. Czyli wystarczy mieć e petka pod ręka i tylko w wolnych chwilkach zrobić ze dwa, trzy machy i dalej zając się robotą. ( miałem słonecznik, bo co innego robić jadąc ciężarówką )

sąsiedzie!
Powodzenia! Trzymam kciuki! Sam często lubię sięgnąć po mojego AGE'a i pochmurzyć bez pstrykania Już dawno miałem zapytać, a co spowodowało, że jakiś czas temu po przejściu na egony, przerzuciłeś się z bodajże ego-c z powrotem na mody, hv i baniaki?
A ja mój plan osiągnąłem też... zero mg
Teraz pozbyć się nawyku wapowania i zabawy chmurką

Nie wiem co na to wpłynęło. Nagle przestały mi smakować liquidy i zeszłem z mocą z 18 na 8, potem zaobserwowałem że coraz rzadziej sięgam po e petka więc aż samo się prosiło o coś małego. Faktem jest że po zakupie roweru odstawiłem auto na parking i rowerem jeżdżę do pracy. Kiedyś po pobudce był od razu ćmik, dziś nie. Dopiero jak dojadę do pracy, zrobię sobie kawkę wyjmuję petka z plecaka i przy kawie biorę pierwsze maszki. Po prostu dla przyjemności wapowania a nie bo muszę.

Pilot353 pisze:Nie wiem co na to wpłynęło. Nagle przestały mi smakować liquidy i zeszłem z mocą z 18 na 8, potem zaobserwowałem że coraz rzadziej sięgam po e petka więc aż samo się prosiło o coś małego. Faktem jest że po zakupie roweru odstawiłem auto na parking i rowerem jeżdżę do pracy. Kiedyś po pobudce był od razu ćmik, dziś nie. Dopiero jak dojadę do pracy, zrobię sobie kawkę wyjmuję petka z plecaka i przy kawie biorę pierwsze maszki. Po prostu dla przyjemności wapowania a nie bo muszę.

pięknie Pilotto zuch

Pilot353 pisze:Nie wiem co na to wpłynęło. Nagle przestały mi smakować liquidy i zeszłem z mocą z 18 na 8, potem zaobserwowałem że coraz rzadziej sięgam po e petka więc aż samo się prosiło o coś małego. Faktem jest że po zakupie roweru odstawiłem auto na parking i rowerem jeżdżę do pracy. Kiedyś po pobudce był od razu ćmik, dziś nie. Dopiero jak dojadę do pracy, zrobię sobie kawkę wyjmuję petka z plecaka i przy kawie biorę pierwsze maszki. Po prostu dla przyjemności wapowania a nie bo muszę.

Hehe, akurat chodziło mi odwrotną sytuację. Pamiętam, że pozbywałeś się modów, PV i itp na rzecz ego. I o to mi chodziło, czemu ostatnio wróciłeś do modowatych
A w moim przypadku, bieganie zniechęciło mnie do kopa w gardło i chmurzenia
Jeszcze raz powodzenia!
Arbuzik, piękny avatar

Pilot353 pisze:Nie wiem co na to wpłynęło.

Spoko (euro ), kiedyś i my do tego dojdziemy
Na razie jeszcze gonimy króliczka, ale już prawie się z nim witamy.
Jak już się go dorwie, to wtedy przyjdzie podobna refleksja (tak myślę).

Przyjdzie. W e paleniu przeszliśmy przez wszystkie poziomy, od maluszków poprzez egony wszelkiej maści po różnorodne mody z regulacją jak i bez. wiadomo tylko że warto mieć w zapasie na wszelki wypadek coś mocniejszego. Chociaż na początku.

Ja na maluszku jadę od września ubiegłego roku, z tym że jest to volt i kartki na gwint 901. Pozostały sprzęt leży w szufladzie. Od tego czasu eksperymentuję tylko z liquidami. I muszę powiedzieć, że w porównaniu do tego pędu za nowymi batkami, najnowszymi parownikami etc (często kilka przesyłek tygodniowo) - mam wreszcie luzik i więcej czasu na oddawanie się hazardowi

Pilot353 pisze:Przyjdzie.

Też tak myślę i już mniej dymam jak kiedyś. Teraz max 3 ml, ale spokojnie można z tego zejść

Pilot353 pisze:W e paleniu przeszliśmy przez wszystkie poziomy, od maluszków poprzez egony wszelkiej maści po różnorodne mody z regulacją jak i bez.

Dokładnie tak było. Pamiętam, że najlepiej mi smakował e-p jak byłem w Austrii 2 lata temu i paliłem na 510 i to na watce.

agarak pisze:warto mieć w zapasie na wszelki wypadek coś mocniejszego.

I dlatego zostawię sobie Odysa, ale jutro, jak wrócę do domku, to odpalam 510 i zobaczę czy mi teraz to podchodzi.

To nie chcecie brać udziału w "pędzie" kto więcej chmury wytworzy? Kto większe napięcie zastosuje? Oj, nieładnie.

jaceka pisze:To nie chcecie brać udziału w "pędzie" kto więcej chmury wytworzy? Kto większe napięcie zastosuje? Oj, nieładnie.

Teraz będzie obowiązywał nowy trend: kto ma mniejszego

agarak pisze:Teraz będzie obowiązywał nowy trend: kto ma mniejszego

Świat zwariował

maciejaszek pisze:

agarak pisze:Teraz będzie obowiązywał nowy trend: kto ma mniejszego

Świat zwariował

Pewnie że zwariował. Pamiętasz jak w tym samym czasie kupiliśmy sobie egonki - a Ty zaklinałeś się, że to tylko na chwilę, bo zostawisz e-p? A teraz tuby palisz

agarak pisze:

maciejaszek pisze:

agarak pisze:Teraz będzie obowiązywał nowy trend: kto ma mniejszego

Świat zwariował

Pewnie że zwariował. Pamiętasz jak w tym samym czasie kupiliśmy sobie egonki - a Ty zaklinałeś się, że to tylko na chwilę, bo zostawisz e-p? A teraz tuby palisz

Hehe, fakt. Troche mi sie przedluzylo;) Pamiętam. Jest gdzieś nawet watek w którym szukam sensu zakupu egonka, bo przeciez mi age wystarczy;)
A tuba kupiona przypadkowo, w edymowym wyscigu;)
Ale dzieki niej zjechalem z mocą do zera;) Teraz tez jakoś częściej uzywam egona... bo male to i poreczne;)


...tapnięte z Lavy;)

agarak pisze:Teraz będzie obowiązywał nowy trend: kto ma mniejszego

No to na dniach ukaże się jeden z najmniejszych e-p - slim. Bardzo fajnie dymi. Można ćwiczyć silną wolę

Szalikowcy z pierwszych ławek ekstraklasy, nagle zaczynają oglądać mecze dzieciaków z podwórka. Rozumiem, tam jest właśnie duch sportu

jaceka pisze:Szalikowcy z pierwszych ławek ekstraklasy, nagle zaczynają oglądać mecze dzieciaków z podwórka. Rozumiem, tam jest właśnie duch sportu

Oglądam tylko dobre mecze. Drugi dzien z maluszkiem mija bezproblemowo, jedna batka znowu wystarczyła w pracy.

maciejaszek pisze:

Pilot353 pisze:Nie wiem co na to wpłynęło. Nagle przestały mi smakować liquidy i zeszłem z mocą z 18 na 8, potem zaobserwowałem że coraz rzadziej sięgam po e petka więc aż samo się prosiło o coś małego. Faktem jest że po zakupie roweru odstawiłem auto na parking i rowerem jeżdżę do pracy. Kiedyś po pobudce był od razu ćmik, dziś nie. Dopiero jak dojadę do pracy, zrobię sobie kawkę wyjmuję petka z plecaka i przy kawie biorę pierwsze maszki. Po prostu dla przyjemności wapowania a nie bo muszę.

Hehe, akurat chodziło mi odwrotną sytuację. Pamiętam, że pozbywałeś się modów, PV i itp na rzecz ego. I o to mi chodziło, czemu ostatnio wróciłeś do modowatych
A w moim przypadku, bieganie zniechęciło mnie do kopa w gardło i chmurzenia
Jeszcze raz powodzenia!
Arbuzik, piękny avatar

Jak już to nie modów tylko PV. Za czasów tego moda więcej nie potrzebowałem. Sprzedałem go tylko z tego względu że regulacja napięcia była mi zbędna, i tak wapowałem tylko na 4,5 V. Troszkę czasu pobyłem na Ego C i zacząłem szał z modami, dokładnie był to szał, w dwa miechy 5 szt to trochę dużo.
Czy tym razem wrócę do modów? Nie.

jaceka pisze:Szalikowcy z pierwszych ławek ekstraklasy, nagle zaczynają oglądać mecze dzieciaków z podwórka. Rozumiem, tam jest właśnie duch sportu

Ten pościg e-petkowy to raczej nie sport mi przypomina, lecz hazard.

Sami pięknie rozdajemy karty pod stołem. Od tych asów i króli aż w głowie się kreci... a przecież można zagrać w Piotrusia pana

Ponad tydzień tylko na maluszkach, już nawet tuba znalazła nowego właściciela. Dziennie wystarcza mi jedna do dwóch baterii oraz nie wiecej niż 2 ml liquidu 8mg. Nie odczuwam ani braku zasilania ani braku nikosi. Na dzień dzisiejszy więcej nie potrzebuję i zrobię wszystko aby tak się utrzymać jak najdłużej zmniejszając moc liquidu do 6 a potem może i do zera.

Pilot353 pisze:Ponad tydzień tylko na maluszkach, już nawet tuba znalazła nowego właściciela. Dziennie wystarcza mi jedna do dwóch baterii oraz nie wiecej niż 2 ml liquidu 8mg. Nie odczuwam ani braku zasilania ani braku nikosi. Na dzień dzisiejszy więcej nie potrzebuję i zrobię wszystko aby tak się utrzymać jak najdłużej zmniejszając moc liquidu do 6 a potem może i do zera.

Widzisz Mirku rower cudowny lek na wszystko wiem to z autopsji tak trzymaj
Zuchu

Melduję co nadal trwam przy maluszkach i już przy nich pozostaję. Wprawdzie kolekcja zwiększyła mi się do czterech sztuk, ale jak to się mówi, przezorny zawsze ubezpieczony. Wolę mieć niż latać na szybkiego po sklepach bo coś wysiadło. Czy brakuje mi wielkich armat? Nie. Ani razu nie miałem kryzysu czy też braku zasilania. Na co dzień używam czterech batek z kartomizerami zalanymi różnymi smakami liquidu o mocy 12 mg.

Tylko moc wciąż rośnie

Nie rośnie. Wapowałem 18. Samoróbki robię słabsze, ok 9mg a kupne to zależy od dostawcy. Różne moce mają. 12 to jest u mnie teraz max.

Wiem, wiem, zawaliłem temat. Znowu mody i mody i coraz większe mody. A maluszki? Joye leży. Napiszę wiecej, od czwartku od godz 16 wszystkie mody leźą. Drugi dzień juź nie wapuję z zamiarem całkowitego rzucenia i tego nałogu.

Jeden waper trzy dni przed zejściem też tak miał .

Złego diabli nie wezmą, boją się.

Pilot353 pisze:Złego diabli nie wezmą, boją się.

i nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

A na krzywe drzewo i Salomon nie naleje.

Wysłane z mojego Full AOSP on Rk29sdk przy użyciu Tapatalka