E-papierosy-forum.pl

Jakiś czas temu kupiłam Eleaf iStick w Peleonie, ale bardzo prędko poszedł gwint, więc dokupiłam tamże zastępczą górną część (cap) i, co gorsza, próbowałam sama ją zmienić - na stroni sklepu to wyglądało idealnie prosto. Odkręcamy, dokręcamy i gotowe. W środku jednak nie było czego odkręcać - wszystko było bardzo porządnie zlutowane. Jedyną możliwością okazało się oderwanie przewodów od pinu gniazda baterii i wieczka obudowy. No i tu zaczęły się schody. Nie mam lutownicy i lutować nie umiem. Kabelki próbowałam przymocować klejem elektroprzewodzącym, który, jak się okazało, klejem wcale nie jest, bo nie klei. Zostałam z rozbebeszoną baterią, zapasowym wieczkiem i resztką kleju, i ręce mi opadły
Teraz pytanie - czy znajdzie się technicznie uzdolniony waper, który by mi pomógł i przylutował te druciki? Wyrazy wdzięczności do omówienia.
POMOCY!

Jeśli nie odezwie się nikt w pobliżu twojego miejsca zamieszkania mogę ci naprawić.

Jestem gorąco wdzięczna
W okolicy mojego miejsca zamieszkania raczej nikt się nie znajdzie - do wsi kilometr, do poczty sześć. Takie Mazowsze, gdzie czas się zatrzymał.
Jak długo mam czekać, aż się ktoś odezwie?

Możesz mi wysłać nawet jutro, skoro nie możesz liczyć na pomocną dłoń w swojej okolicy.

Dzięki
Jutro mąż będzie w mieście gminnym, do wpadnie na pocztę. Może adres na PW?

W weekend prawdopodobnie będę w Siedlcach - mogę wziąć lutownicę jakby co
Jak coś to PW