Strona 1 z 2

Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:06
autor: _Monter_
Zakładam ten temat w celu rozwiania wszystkich niejasności związanych z tym co podają nam sprzedawcy w opisach a rzeczywistością.
Sprzedawcy powinni być rzetelni a nie liczyć na nieznajomość tematu większego grona kupujących i chociaż Chińczyk podaje, że niby KO to uważam, ze sprzedawca powinien sam być pewnym czy to jest prawda.
Goldi i Daras już w pewnym stopniu opisali tą kwestię i mam nadzieję, że się wypowiedzą w tym temacie.

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:13
autor: vertigo
http://www.papierosek.pl/pl/zapowiedzi/ ... odoba.html
i niech mi nikt nie zarzuci ,że mam zły opis jak wejdzie do sprzedaży

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:15
autor: Goldi
Co tu dużo pisać? Wszystko chińskie co kupujemy jako KO lub SS w rzeczywistości jest chromowanym mosiądzem. I nie dotyczy to tylko modnego ostatnio chińskiego genesisa ale też modów zasilających typu LT czy V-Max w wersji SS.

vertigo pisze: http://www.papierosek.pl/pl/zapowiedzi/ ... odoba.html
i niech mi nikt nie zarzuci ,że mam zły opis jak wejdzie do sprzedaży

Drogi ten parownik. :mrgreen:

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:16
autor: _Monter_
vertigo pisze:http://www.papierosek.pl/pl/zapowiedzi/128-jak-sie-podoba.html
i niech mi nikt nie zarzuci ,że mam zły opis jak wejdzie do sprzedaży

Nie było to wymierzone w Twój opis.
Temat poruszam ogólnie dla potomnych. Przykro mi, że pomyślałeś inaczej.

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:20
autor: senio
_Monter_ pisze:chociaż Chińczyk podaje, że niby KO


Sprawa jest dość prosta. Jak by poszli na masówkę z KO obojętnie czego po cenie śmiesznie niskiej na wiertła by nie zarobili nawet, nie wspominając o reszcie. O ile ceny materiału podobne za 1kg, o tyle obróbka nieporównywalnie kosmicznie droższa. A CNC na „drucianych narzędziach” nie będzie robiła. Pójdzie zaraz na kolizję i paru chińczyków do końca życia będzie spłacało jej naprawę. Do samego wiercenia CNC KO potrzeba (powinno się stosować) wewnętrznego chłodzenia, a takie wiertło fi 3mm kosztuje 130 zeta netto

http://www.narzedzia-24.pl/Wiertlo-weglik-3XD-603.html

Dla porównania „zwykły druciak” co w mosiądzu wywierci kosztuje kilkadziesiąt groszy w tym rozmiarze. Nie wspominam o innym oprzyrządowaniu CNC gdzie wszystko jest krocie droższe od zwykłych narzędzi jak i wiertła z w/w strony. Więc gdzie tu jest sens i logika ?. Chińskie CNC nie są inne. Są takie same i takie same muszą dostać narzędzia żeby masówkę z KO obrobiły. Cudów na świecie nie ma i coś się z czegoś musi brać......

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:23
autor: daras25
Moim zdaniem sprzedawcy z całej specyfikacji towaru wybierają terminy ( słowa ) które są kluczem do lepszego popytu i jak widać często mijają się z prawdą a później jest udawane zaskoczenie " ... było napisane że to KO " .
Na szczęście sami potrafimy znaleźć info o towarze .

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:25
autor: vertigo
Goldi pisze:Co tu dużo pisać? Wszystko chińskie co kupujemy jako KO lub SS w rzeczywistości jest chromowanym mosiądzem. I nie dotyczy to tylko modnego ostatnio chińskiego genesisa ale też modów zasilających typu LT czy V-Max w wersji SS.

vertigo pisze: http://www.papierosek.pl/pl/zapowiedzi/ ... odoba.html
i niech mi nikt nie zarzuci ,że mam zły opis jak wejdzie do sprzedaży

Drogi ten parownik. :mrgreen:

Goldi widzisz,że jeszcze z mosiądzu a nie SSKO, chińscy bracia odpoczywają .
Cenę podam jak będę miał.

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:27
autor: _Monter_
daras25 pisze:Moim zdaniem sprzedawcy z całej specyfikacji towaru wybierają terminy ( słowa ) które są kluczem do lepszego popytu i jak widać często mijają się z prawdą a później jest udawane zaskoczenie " ... było napisane że to KO " .
Na szczęście sami potrafimy znaleźć info o towarze .

"My" potrafimy a ile jest osób, którym obca jest taka znajomość tematu? Czyż to nie nadaje się do działu "Fakty i mity" jeśli sprzedawca świadomie lub nie opisuje KO gdy jest to chrom na miedzi lub mosiądzu ?
Znowu chodzi mi o konsekwencję, piętnujemy pierdołowate opisy i mniej znanych sprzedawców wiec nie powinniśmy przymykać oka na tych znanych.
Mało tego to uważam, że sprzedawca powinien być pewny na 100 procent.

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:27
autor: kijan77
daras25 pisze:i jak widać często mijają się z prawdą a później jest udawane zaskoczenie " ... było napisane że to KO " ..

Jak na razie znalazłem całe dwa przypadki :) Oczywiście chodzi o info podane na forum. Nie liczę dostawców którzy nie podają w ogóle info o materiale.
Możecie rzucić linkami?

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:31
autor: pol
@ kijan77,
Jeden z dwóch?
http://donsenior.pl/diy-genisis-rebuild ... p-347.html
Kolor: srebrny
Materiał: stal nierdzewna (ko)
Wysykość: 50mm
Średnica: około 21 mm
Waga: 80g
Pojemnoćś: 3ml
Oporność: według własnych preferencji
Gwint: 510


diy-genisis-rebuildable-atomizer-t29461.html

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:37
autor: vertigo
_Monter_ pisze:
vertigo pisze:http://www.papierosek.pl/pl/zapowiedzi/128-jak-sie-podoba.html
i niech mi nikt nie zarzuci ,że mam zły opis jak wejdzie do sprzedaży

Nie było to wymierzone w Twój opis.
Temat poruszam ogólnie dla potomnych. Przykro mi, że pomyślałeś inaczej.

Nie pomyślałem.
Z doświadczenia wiem, że w Chinach mogę wynegocjować cenę nie materiał.

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:39
autor: kijan77
pol pisze:@ kijan77,
Jeden z dwóch?
http://donsenior.pl/diy-genisis-rebuild ... p-347.html
Kolor: srebrny
Materiał: stal nierdzewna (ko)
Wysykość: 50mm
Średnica: około 21 mm
Waga: 80g
Pojemnoćś: 3ml
Oporność: według własnych preferencji
Gwint: 510


diy-genisis-rebuildable-atomizer-t29461.html
.
Ten przypadek znam. I jeszcze historia jimixa.
To dwa :)

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:41
autor: donsenior
Witam

Jaki przypadek ?

Bo nie rozumiem ?

Pozdrawiam

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:44
autor: AeroD
donsenior, przeczytaj proszę parę postów wyżej

ps. mogą iść kamienie, jeżeli produkt sprzedawany przez Ciebie okaże się nie być z KO.
ps2. nie wskazując na żadnego sprzedawce, było by dobrze aby dystrybutor/sprzedawca sprawdzał produkt z opisem producenta przed wypuszczeniem na polski rynek. Nie mam na myśli dokładnego oglądania ale np. "zdewastowania" chociażby jednego elementu, aby nie wprowadzać klientów w błąd.

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:48
autor: daras25
kijan77 pisze:
pol pisze:@ kijan77,
Jeden z dwóch?
http://donsenior.pl/diy-genisis-rebuild ... p-347.html
Kolor: srebrny
Materiał: stal nierdzewna (ko)
Wysykość: 50mm
Średnica: około 21 mm
Waga: 80g
Pojemnoćś: 3ml
Oporność: według własnych preferencji
Gwint: 510


diy-genisis-rebuildable-atomizer-t29461.html
.
Ten przypadek znam. I jeszcze historia jimixa.
To dwa :)

To jest powiedzmy " historia najnowsza " a sprawy dripów albo kapów do liquinatorów ?
Oczywiście linków teraz nie znajdę bo sporo kopania :)

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:49
autor: donsenior
Przepraszam, dzisiaj jest tylko jedno pytanie kierowane do mnie czy to na pewno stal nierdzewna.

I opacznie zrozumiałem.

Pozdrawiam

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:50
autor: emes
kijan77 pisze:Ten przypadek znam.


Nie będę wrzucał linków, bo nie chcę robić antyreklamy ale u Donseniora Lambo jest wykonane ze stali (w dodatku chromowanej), a u Vertigo (jest bliższe prawdy) z miedzi. Prawda leży po środku i oczywiście całe Lambo zarówno 1.0 jak i 4.0 jest wykonane z mosiądzu i całe ładnie pokryte chromem. Tutaj jest to ładnie (chyba) pokazane http://www.e-papierosy-forum.pl/lambo-do-polowy-home-made-t29314.html

Pozdrawiam

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 22:58
autor: AeroD
Do listy by kijan mogę nieśmiało dodać droższy niż powyższy bo z nierdzewki chromowanej:

http://donsenior.pl/diy-genisis-rebuild ... p-348.html

Kolor: srebrny
Materiał: stal nierdzewna chromowana
Wysykość: około 63mm
Średnica: około 21 mm
Waga: około 50g
Pojemnoćś: około 5ml
Oporność: według własnych preferencji
Gwint: 510




Ponawiam prośbę, jeżeli to możliwe, prośba do dostawców na terenie RP o sprawdzanie materiałów po otrzymaniu od producenta. Powłokę chromu można łatwo zeskrobać jeżeli się tylko chce.

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:02
autor: kijan77
donsenior pisze:I opacznie zrozumiałem.

To lepiej sprawdzić :)

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:04
autor: donsenior
AreoD jeżeli chodzi o DIY Genisis Rebuildable Atomizer to był drapany po obudowie i po gwintach wewnętrznych i gdyby był to mosiądz to by wylazł na wierzch.
Co do V6 to nie zdrapywałem powierzchni chromowanej.


Pozdrawiam

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:07
autor: AeroD
donsenior, cieszę się z tego faktu. Opiewa on na trwałość produktu. Już wiem gdzie kupić zamiennik w razie padu mojego.

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:13
autor: Korbamoto
''Stal nierdzewna chromowana'' to juz zupełnie opis bez sensu. :)
Po co by chromować coś, co można wypolerować również na lustro jak chrom, a do tego się nie ściera i nieobłazi?
Chyba że chodzi o to, że to zwykła stal (albo i nie stal) która po pochromowaniu staje się powierzchniowo odporna na korozję, czyli dla niewtajemniczonych- w sensie użytkowym staje się nierdzewna. :)

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:16
autor: donsenior
Korbamoto metalurgiem nie jestem, ale zgodzić się z Tobą muszę. Opis zaraz poprawię.


Pozdrawiam

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:16
autor: vertigo
emes pisze:
kijan77 pisze:Ten przypadek znam.


Nie będę wrzucał linków, bo nie chcę robić antyreklamy ale u Donseniora Lambo jest wykonane ze stali (w dodatku chromowanej), a u Vertigo (jest bliższe prawdy) z miedzi. Prawda leży po środku i oczywiście całe Lambo zarówno 1.0 jak i 4.0 jest wykonane z mosiądzu i całe ładnie pokryte chromem. Tutaj jest to ładnie (chyba) pokazane http://www.e-papierosy-forum.pl/lambo-do-polowy-home-made-t29314.html

Pozdrawiam

Mosiądz – stop miedzi i cynku, zawierający do 40% cynku. Może zawierać dodatki innych metali.
Mosiądz ma kolor pomarańczowożółty.Czysta miedź jest pomarańczowo-czerwona.
Wszystko jest pochromowane. Jak rozróżnić bez kwasów i laboratorium. Najprościej byłoby jedną tubę przetopić i zobaczyć czy cynk wyparuje. To tylko 1000 C

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:19
autor: AeroD
donsenior pisze:Korbamoto metalurgiem nie jestem, ale zgodzić się z Tobą muszę. Opis zaraz poprawię.


Pozdrawiam


donsenior ale w jaki sposób poprawisz? będzie to stal nierdzewna, czy coś innego chromowane? czy może jednak to jest stal nierdzewna polerowana? (co w przypadku chińskich brani zdarza się bardzo rzadko). Konkrety poprosimy.

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:21
autor: donsenior
Nie wiem jaki dokładnie stop metalu został użyty w tym przypadku. Pewne jest to, że zostało to pokryte chromem.


Pozdrawiam

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:25
autor: ssnowak
Czyli nie wiesz co sprzedajesz? :palm

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:29
autor: donsenior
W przypadku clearomizera V6 nie wiem jaki materiał został użyty i pokryty chromem.
Czy to jest mosiądz czy inny rodzaj metalu.
Tak czy owak się tego dowiem. I zamieszczę niebawem informację na ten temat na sklepie.

Pozdrawiam

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:30
autor: daras25
ssnowak pisze:Czyli nie wiesz co sprzedajesz? :palm

Ale za to my wiemy :mrgreen:

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:31
autor: Deimond
pytacie dona - a zastanówcie się co jest w liquidach - czy ktoś robił pełną analizę chemiczną. Więc nie rządajcie tego od sprzedawcy. Takie dane dostaje od producenta często.

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:33
autor: Korbamoto
Jeśli już w definicje metali wchodzimy, to ja też technologiem metali nie jestem, ale co nieco wiem.
W prostych żołnierskich słowach:
Powłoka galwaniczna ozdobna, której się najczęściej używa do pokrywania takich rzeczy jak między innymi obudowy i części do e-p, to nie chrom, a chromonikielina tak zwana. Choc potocznie na takie rzeczy mówi się, że sa chromowane. Prostsza w nakladaniu, ale mniej trwała. Chromu zawiera niewiele, większość niklu plus inne dodatki. Ma ładnie błyszczeć, a nie być mega trwała. Chrom jest twardy i to bardzo. Chromem to są pokrywane części motocyklowe (ale markowe i drogie, nie chińskie zamienniki) np. w Harley'u Davidsonie, (a i to w starszych, bo teraz to i do Harleja chińczyki osprzęt robią) które cale lata wytrzymują nawet w trudnych warunkach. Nikiel podobnie wygląda, ale jest bardziej żółtawy i duuużo miększy.
Chromem technicznym twardym są pokrywane pierścienie tłokowe w silnikach, które przez czas swojego życia miliardy razy trą o twardą stalową ściankę cylindra i się wycierają bardzo powoli.
A obudowy i tuby są najczęściej z mosiądzu właśnie, a nie z miedzi. Pokrywanego chromonikieliną. Miedź jest bardzo miękka i przy cienkej ściance wgniatałaby się nawet ''od patrzenia''

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:39
autor: emes
vertigo pisze:Mosiądz – stop miedzi i cynku, zawierający do 40% cynku. Może zawierać dodatki innych metali.
Mosiądz ma kolor pomarańczowożółty.Czysta miedź jest pomarańczowo-czerwona.
Wszystko jest pochromowane. Jak rozróżnić bez kwasów i laboratorium. Najprościej byłoby jedną tubę przetopić i zobaczyć czy cynk wyparuje. To tylko 1000 C


Ale po co to napisałeś? Chciałeś tylko potwierdzić Swój błąd w opisie czy może moją niewiedzę? Uwierz mi - doskonale znam się na metalach zarówno na szlachetnych jak i na tych mniej... i cynk nie paruje w 1000 stopni :P

Pozdrawiam

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:44
autor: emes71
Żeby sprawdzić materiał z jakiego jest zrobiony produkt , nie trzeba go od razu przetapiać , są specjalistyczne urządzenia , które mogą zrobić analizę chemiczną za pomocą promieni rentgena . Jeśli ktoś byłby zainteresowany taką analizą to mogę pomóc .


Sent from my iPad using Tapatalk

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:45
autor: vertigo
emes pisze:
vertigo pisze:Mosiądz – stop miedzi i cynku, zawierający do 40% cynku. Może zawierać dodatki innych metali.
Mosiądz ma kolor pomarańczowożółty.Czysta miedź jest pomarańczowo-czerwona.
Wszystko jest pochromowane. Jak rozróżnić bez kwasów i laboratorium. Najprościej byłoby jedną tubę przetopić i zobaczyć czy cynk wyparuje. To tylko 1000 C


Ale po co to napisałeś? Chciałeś tylko potwierdzić Swój błąd w opisie czy może moją niewiedzę? Uwierz mi - doskonale znam się na metalach zarówno na szlachetnych jak i na tych mniej... i cynk nie paruje w 1000 stopni :P

Pozdrawiam

Wrzenie jest to gwałtowne parowanie całej objętości cieczy. Cynk wrze w temperaturze 907 C :beer:

Napisałem to w celu nie przyznania się do mojego błędu lecz po to by się usprawiedliwić, jak trudno skorygować dane producenta w tym wypadku.
Nie wiem czy popełniłem błąd. Jeszcze nikt nie podał składu metalu czy stopu z jakiego jest wykonane lambo.

Re: Chińskie mody a KO

Post:03 paź 2012, 23:59
autor: daras25
vertigo pisze:
emes pisze:
vertigo pisze:Mosiądz – stop miedzi i cynku, zawierający do 40% cynku. Może zawierać dodatki innych metali.
Mosiądz ma kolor pomarańczowożółty.Czysta miedź jest pomarańczowo-czerwona.
Wszystko jest pochromowane. Jak rozróżnić bez kwasów i laboratorium. Najprościej byłoby jedną tubę przetopić i zobaczyć czy cynk wyparuje. To tylko 1000 C


Ale po co to napisałeś? Chciałeś tylko potwierdzić Swój błąd w opisie czy może moją niewiedzę? Uwierz mi - doskonale znam się na metalach zarówno na szlachetnych jak i na tych mniej... i cynk nie paruje w 1000 stopni :P

Pozdrawiam

Wrzenie jest to gwałtowne parowanie całej objętości cieczy. Cynk wrze w temperaturze 907 C :beer:

Napisałem to w celu nie przyznania się do mojego błędu lecz po to by się usprawiedliwić, jak trudno skorygować dane producenta w tym wypadku.
Nie wiem czy popełniłem błąd. Jeszcze nikt nie podał składu metalu czy stopu z jakiego jest wykonane lambo.

Aby stwierdzić czy dany produkt jest ze stali szlachetnej czy tylko niklowany/chromowany nie potrzeba przeprowadzać analizy atomowej , z reguły wystarczy zacytować specyfikację podaną przez producenta :wink:
Niepotrzebnie się tak rozdrabniacie .

Re: Chińskie mody a KO

Post:04 paź 2012, 00:01
autor: ssnowak
Celem tego co napisałem nie było wsadzenie szpilki Donowi. Każdy sprzedawca musi wiedzieć co sprzedaje (dla jego własnego bezpieczeństwa).

To co musi i chce przekazać klientowi to zupełnie inna sprawa.

Natomiast kwestią naszego bezpieczeństwa jest wymóc rzetelną informację. Tylko dlaczego trzeba o to "walczyć" przy każdym sprzedawanym produkcie ? Chyba nie tędy droga do budowania zaufania.


To są niestety sprzeczne interesy, jeśli chodzi produkty "tanie".

Tzw. uznani moderzy/sprzedawcy nie mają problemów z odpowiedzią nie tylko na pytanie, czy to jest ze stali. Ba podają nawet dokładny typ stopu, bo po prostu mają (muszą mieć) na to papiery.

Re: Chińskie mody a KO

Post:04 paź 2012, 00:06
autor: vertigo
Przepraszam ,że zapytam , którą specyfikację.

1.You say expensive just because they are new exclusive design and high quality with stainless steel material .
Most of Other commond products on the market are focus on the first ,second or third generation.
But our products have developed to forth and fifth generation.


2.SS material will be more expensive and hard processing than copper (brass).
Brass material also excellent , but if not plated they will have a layer of aerugo ,this will influence out looks . so we will plated with a chrome .
We will not cheated clients and tell them that the Plated is Full SS .
by the way , brass material plated will be more brightness than the SS .you can find it out by eyes .

Re: Chińskie mody a KO

Post:04 paź 2012, 00:07
autor: donsenior
Zgadzam się. Jednak czasami z informacją bywa różnie. Nawet jak chcę się to ustalić.

Pozdrawiam

Re: Chińskie mody a KO

Post:04 paź 2012, 00:08
autor: marehel
Z tego co wiem, po rozmowie z chińskim producentem a nie dystrybutorem podającego się za producenta, nie ma problemu zamówić produkt stalowy zamiast mosiężnego. Z tym, że raczej to nie będzie stal KO. Oczywiście musi to być odpowiednia ilość a nie kilka sztuk.
Ja poprosiłem o próbki stalowe LT i V-max i takie otrzymałem. Zaznaczam, że nie poddałem ich obróbce termicznej ani nie badałem spektrometrem. Wystarczyło zdrapać co nieco od wewnątrz jak również reakcja na magnez. I nie ma różnicy cenowej...no chyba, że wiedzieliby jak nam bardzo zależy na jednym czy drugim, to pewnie by to wykorzystali w negocjacjach :)
Dlaczego stal chromowana a nie polerowana ? Bo nie jest to KO a po drugie tutaj to już jest spora różnica cenowa tych procesów.

Re: Chińskie mody a KO

Post:04 paź 2012, 00:10
autor: vertigo
A ja myślałem, że to tema o chińskich wyrobach.

Re: Chińskie mody a KO

Post:04 paź 2012, 00:16
autor: emes
vertigo pisze:Wrzenie jest to gwałtowne parowanie całej objętości cieczy. Cynk wrze w temperaturze 907 C :beer:


Odpaliłeś wiki :P
I właśnie dlatego w pierwszym poście napisałem, że jesteś bliższy prawdy. Nie traktuj tego jako zarzut tylko jako pochwała.

Pozdrawiam :piwo

PS. Ani Donsenior, ani żaden inny sprzedawca nie musi polegać (i nawet nie powinien) na specyfikacji technicznej producenta jakim jest "chińczyk". Tym bardziej nie powinien posiadać specjalnych umiejętności i rentgena w oczach celem odróżniania danego metalu od drugiego :) Wydaje mi się, że najlepszym patentem było by przetestowanie partii próbnej przez osoby zaufane, a dopiero później sprowadzenie i sprzedawanie całości z rzetelnym i jasnym opisem nawet za dodatkową złotówkę do każdego produktu. Ale oczywiście nie u nas :)
Mnie osobiście nic tak nie wkurza jak sprzedawca wciskający ciemnotę w żywe oczy...

Re: Chińskie mody a KO

Post:04 paź 2012, 00:23
autor: daras25
vertigo pisze:Przepraszam ,że zapytam , którą specyfikację.

1.You say expensive just because they are new exclusive design and high quality with stainless steel material .
Most of Other commond products on the market are focus on the first ,second or third generation.
But our products have developed to forth and fifth generation.


2.SS material will be more expensive and hard processing than copper (brass).
Brass material also excellent , but if not plated they will have a layer of aerugo ,this will influence out looks . so we will plated with a chrome .
We will not cheated clients and tell them that the Plated is Full SS .
by the way , brass material plated will be more brightness than the SS .you can find it out by eyes .

Nie rozumiem o co Ci chodzi skoro piszą że nie chcą oszukiwać klientów mówiąc że powlekane to jest full SS . No i o to nam chodzi .

Re: Chińskie mody a KO

Post:04 paź 2012, 00:25
autor: vertigo
Nie napiszę ,że moje są full SS

Re: Chińskie mody a KO

Post:04 paź 2012, 00:29
autor: marehel
ssnowak pisze:...Tzw. uznani moderzy/sprzedawcy nie mają problemów z odpowiedzią nie tylko na pytanie, czy to jest ze stali. Ba podają nawet dokładny typ stopu, bo po prostu mają (muszą mieć) na to papiery.

Dasz sobie uciąć rękę jeśli to nieprawda ? :lol:

Re: Chińskie mody a KO

Post:04 paź 2012, 00:30
autor: ssnowak
"Chińskie" nie oznacza, że mają być inaczej traktowane jak inne dostępne w Polsce ( w tym te z UE). Klient nie kupuje w Chinach.

marehel pisze:...
Dasz sobie uciąć rękę jeśli to nieprawda ? :lol:

Masz papiery na nóż i uprawnienia ?
To możemy ciąć, ja się zajmę promocją za pomocą kikuta - będzie trochę klientów na taką usługę :mrgreen:
Trzeba tylko znaleźć kogoś uznanego, kto ściemnia i mu to udowodnić (przed obcięciem mojej ręki :lol: )

Re: Chińskie mody a KO

Post:04 paź 2012, 00:33
autor: Deimond
Kurczę - czego oczekujeta po sprzedawcach ? Ja jak kupuję gitarę i płacę za nia 1000 zł to wiem że lutnika ona nie widziała na oczy - i jest to typowa masówka w której mogą być wady itp.

Dobrze wszyscy wiedzą że chińskie produkty jakościowo nie są powtarzalne.
A mam ważenie że za 70 zł wszyscy by chcieli mieć parownik najwyższej jakości potwierdzony analizami chemicznymi itp.
Panowie - za długo już w tym siedzicie aby o tym nie wiedzieć .

Nie czepiajcie się sprzedawców bo chcą sprzedawać userom coś co jest dostępne i w miarę przystępnej cenie.
Oczywiście można by się pokusić o dogadanie się z jakimś modziarzem na sprzedawanie jego produktu - ale cena wątpię aby była tak niska.

Re: Chińskie mody a KO

Post:04 paź 2012, 00:33
autor: vertigo
Ponieważ wg mnie dyskusja idzie w złym kierunku, zapytam jeszcze co oznacza znak "CE"

Re: Chińskie mody a KO

Post:04 paź 2012, 00:35
autor: Goldi
vertigo pisze:Ponieważ wg mnie dyskusja idzie w złym kierunku, zapytam jeszcze co oznacza znak "CE"

Zależy który, bo są dwie wersje tego znaku.

Re: Chińskie mody a KO

Post:04 paź 2012, 00:37
autor: daras25
Deimond pisze:Kurczę - czego oczekujeta po sprzedawcach ? Ja jak kupuję gitarę i płacę za nia 1000 zł to wiem że lutnika ona nie widziała na oczy - i jest to typowa masówka w której mogą być wady itp.

Dobrze wszyscy wiedzą że chińskie produkty jakościowo nie są powtarzalne.
A mam ważenie że za 70 zł wszyscy by chcieli mieć parownik najwyższej jakości potwierdzony analizami chemicznymi itp.
Panowie - za długo już w tym siedzicie aby o tym nie wiedzieć .

Nie czepiajcie się sprzedawców bo chcą sprzedawać userom coś co jest dostępne i w miarę przystępnej cenie.
Oczywiście można by się pokusić o dogadanie się z jakimś modziarzem na sprzedawanie jego produktu - ale cena wątpię aby była tak niska.

Chodzi wyłącznie o opisy produktów , nic więcej .

Re: Chińskie mody a KO

Post:04 paź 2012, 00:38
autor: pol
vertigo pisze:Ponieważ wg mnie dyskusja idzie w złym kierunku, zapytam jeszcze co oznacza znak "CE"

Chcesz zmienić kierunek dyskusji na teksty kabaretowe?